Gazowana wieczna zmarzlina topnieje

Ekoportal.eu - ochrona środowiska ekologia ochrona przyrody recykling biopaliwa GMO odpady
Gazowana wieczna zmarzlina topnieje
Wieczna zmarzlina na Syberii zaczyna topnieć, poinformowali naukowcy w czwartek. Nie byłoby w tym nic
niezwykłego gdyby nie to, że są w niej uwięzione szczątki roślinne i zwierzęce a wraz z nimi mialiardy ton węgla. Ten
ogromny zbiornik wypełniony węglem znajduje się w wiecznej zmarzlinie w północno-wschodniej Syberii. Jak
obliczyli naukowcy, zawiera on około 75 razy więcej węgla niż każdego roku uwalniane jest do atmosfery wskutek
spalania paliw kopalnych.
Syberia nie jest jedynym miejscem na Ziemi, gdzie występuje zmarzlina. Pokryta jest nią także część Alaski, Kanady
oraz północna część Europy. Syberyjska część jest prawdopodobnie największa na świecie, pokrywa około miliona
kilometrów kwadratowych. Jej średnia grubość wynosi około 25 metrów i zawiera szacunkowo około 500 miliardów
ton węgla.
-Jest to ogromna ilość, dwa razy większa niż dotychczas uważano - powiedział w telefonicznym wywiadzie Ted
Schuur, ekolog z Uniwersytetu na Florydzie."Jeśli jest tam dwa razy więcej węgla, to w przyszłości dwa razy więcej
może zostać uwolnione do atmosfery", powiedział Schuur.
Samochody, elektrownie i inne emitory korzystające z paliw koplanych, uwalniają do atmosfery przynajmniej 6
miliardów ton dwutlenku węgla rocznie, przyczyniając się w ten sposób do globalnego ocieplenia.
Rozmarzając, syberyjska zmarzlina będzie uwalniać do atmosfery węgiel zgromadzony w szczątkach roślinnych i
zwierzęcych. Według naukowców, proces ten może być niemożliwy do zatrzymania i prawdopodobnie przyczyni się do
zmiany klimatu. Starsze modele zmian klimatu nie uwzględniały tego potencjalnego składnika globalnego ocieplenia.
Jak mówi Schuur, takie źródło węgla może stworzyć niebezpieczny, samonapędzający się cykl globalnego ocieplenia.
"Mamy węgiel pochodzenia antropogenicznego, który sprawia że jest trochę cieplej, co powoduje rozmarzanie
wiecznej zmarzliny i uwalnianie węgla w niej zgromadzonej. Węgiel dostaje się do atmosfery, ponownie ją
podgrzewając, co powoduje szybsze rozmarzanie zmarzliny."
Jeżeli cała wieczna zmarzlina na Syberii się stopi, może uwolnić zgromadzony węgiel w postaci dwutlenku węgla,
który jest gazem cieplarnianym. Może to niemalże podwoić masę węgla znajdującego się obecnie w atmosferze, która
wynosi 730 miliardów ton.
Tłumaczenie: Piotr Śliwiński
Źródło: Reuters
strona 1 / 1