2 felietony wybrane
Transkrypt
2 felietony wybrane
FUTHARK - ODMIANA ALFABETU ETRUSKIEGO Alfabet runiczny, tak zwany futhark, przez długie wieki bronił się przed zdradzeniem tajemnicy swego pochodzenia. Pisano o nim wiele, powstała nawet nowa nauka, zwana runologią. W roku 1885 Carlo Paulini zauważył podobieństwo futharku do pisma etruskiego. W wieku XX Norweg Marstrander i Fin Magnus Hammarstrom udowodnili w sposób przekonywujący, że futhark posiada aż dwie trzecie znaków zapożyczonych z alfabetu etruskiego. Pogląd ten został przyjęty i zaakceptowany przez olbrzymią większość runologów. Pisma alfabetyczne całej Europy wywodzą się z pisma fenickiego. Około roku 1100 pne. pismem Fenicjan zainteresowali się Grecy. Po przeprowadzeniu pewnych innowacji i ulepszeń, polegających m.in. na wprowadzeniu samogłosek jako normalnych liter, a nie jak dotychczas sygnalizowanych jedynie przecinkami czy kropkami nad lub pod literami spółgłoskami, pismo Greków stało się wzorem i inspiracją do wynalezienia innych alfabetów. Z pisma greckiego wywodzi się alfabet gocki, wprowadzony przez ariańskiego biskupa Wulfilię w IV wieku, a także głagolica i cyrylica oraz pismo Ormian, Gruzinów i Etrusków. Alfabet etruski stał się z kolei inspiracją dla twórców pisma łacińskiego, umbryjskiego, falijskiego, oskijskiego i runicznego. Z łaciny zaś wywodzą się prawie wszystkie współczesne alfabety języków europejskich. Pismo runiczne powstało w wieku III ne. na terenie Półwyspu jutlandzkiego, a potem rozprzestrzeniło się do innch krajów germańskich. Przetrwało najdłużej w Islandii i Norwegii, bo aż do wieku XIX, mimo iż we wszystkich krajach skandynawskich obowiązywał już od kilku wieków alfabet łaciński. Zabytki, na których widnieją napisy runiczne to: głazy, płyty nagrobne, krzyże, przedmioty z drewna, broń, ozdoby itp. Kościół chrześcijański uważał pismo runiczne za wysoce podejrzane i związane z praktykami diabelskimi, toteż zakazał już we wczesnym średniowieczu posługiwania się runami. Badania nad odczytywaniem runów popierali i finansowali Wazowie. Nie wszystkie znane teksty runiczne są już odczytane. Początkowo wysuwano najróżniejsze fantastyczne hipotezy co do pochodzenia tego pisma. Dowodzono, iż futhark pochodzi z czasów biblijnego Magoga, syna Jafeta. Inni pisali o jego gockim rodowodzie, jeszcze inni o wywodzeniu się futharku z pisma obrazkowego, zachowanego w skandynawskich grotach kamiennych i że z tego pisma wywodzą się również inne alfabety europejskie. Długa i zawiła droga do określenia pisma runicznego doprowadziła definitywnie do powszechnego uznania jego etruskiego pochodzenia. Futhark starszy posiadał dwadzieścia cztery litery alfabetu, młodszy szesnaście. Z czasem alfabet ten przeszedł różne przeobrażenia. W Szwecji powstała odmiana technograficzna, służąca do szybkiego pisania, a także odmiana pierzasta i inne. Runolodzy stwierdzają zgodnie, że znaki te pochodzą z północnej Italii i że największe podobieństwo z runami wykazuje pismo etruskie z doliny rzeki Padu. Stwierdzają także, że pismem etruskim posługiwali się także Ilirowie, Celtowie, Liguryjczycy i Retowie. W piśmie Wenedów zauważonio te same prawidła, co i w najstarszych runach: stawianie liter dowolnie z lewej strony ku prawej lub odwrotnie, albo pisanie tak zwanym bustrofedonem; dodawanie do napisu całego alfabetu, w celu spotęgowania mocy magicznej inskrypcji; nieużywanie 1 znaków diakrytycznych w rodzaju kropek i przecinków. Jedna z hipotez twierdziła, że pismo etruskie zostało przekazane Normanom przez Markomanów. Inni uważali, że to Cymbrowie i Teutonowie nauczyli Normanów posługiwania się znakami etruskimi. Z drugiej strony wiadomo było, że pismo łacińskie wyparło ostatecznie wszystkie alfabety etruskie jeszcze przez naszą erę; pismo zaś runiczne pokazało się w Jutlandii dopiero w III wieku. Runolodzy skandynawscy doszli do wniosku, że kontakty handlowe z Rzymem doprowadziły do przyjęcia się pisma Etrusków w jutlandii. Ostatni wniosek nie jest zbyt przekonywaujący. Jak bowiem mogli Danowie przejąć pismo Etrusków w III wieku, jeżeli Italia już znacznie wcześniej o nim zapomniała? Przeoczono tu najwyraźniej pewien fakt o wielkim znaczeniu historycznym dla całej północnej Europy. Chodzi mianowicie o następstwa wynikłe z bitwy nad Jeziorem Wadymońskim, bitwy przegranej przez Celtów i Etrusków. Duża część plemion celtyckich, nie chcąc zostać wasalami Rzymian, przeniosła się do Bohemii i w dorzecza Odry i Wisły. Wenedowie zajęli w III wieku pne. południowe wybrzeże Bałtyku, aż po jutlandię. Byli oni panami tych ziem aż do przełomu naszej ery, a i potem także odgrywali jeszcze dużą rolę na tych terenach, czego najlepszym dowodem było odrodzenie się ich potęgi w IX wieku, kiedy już jako Słowianie wybudowali Winetę i zdominowali handel na Bałtyku. Wracając do wieku III nie możemy wątpić, iż Normanowie z Jutlandii utrzymywali liczne kontakty z Wenedami i od nich zapewne przejęli znaki etruskie dla swoich runów. Żeby to lepiej zrozumieć, musimy sobie uświadomić, że Wenedowie byli Celtami znajdującymi się w zasięgu wpływów kulturowych Etrusków i Mirów. Ich pierwsze kontakty z Etruskami iberyjskimi, to znaczy z Tartessyjczykami, datowały się jeszcze z czasów pobytu Wenedów na Półwyspie Bretońskim. Potem zajęli oni tereny etruskie w dolinie rzeki Pad, wchłaniając miejscową ludność etrusko - iliryjską. Znajomość pisma etruskiego przez Wenedów jest niepodważalna. Ci Wenedowie, którzy pozostali w Italii, zostali zromanizowani i przejęli pismo łacińskie, ale u Wenedów znad Bałtyku przetrwały dawne zwyczaje i dawne pismo. Dzisiejsi autochtoni pomorscy, Kaszubi, wywodzą się z Wenedów. Typy antropologiczne spotykane wśród Kaszubów potwierdzają to całkowicie. Nazwa Oksywie wydaje się być pochodzenia wenedyjskiego. Ox w językach celtyckich oznacza wodę, a nazwa Oksywie wywodzi się z tego słowa. Rozpowszechnienie się imienia Lars w krajach skandynawskich, dokonało się także z pewnością za pośrednictwem Wenedów. Było to swego czasu najpopularniejsze z imion etruskich. Należałoby jeszcze dodać, że podczas trwania chanatu huńskiego w Europie, ilość zabytków runicznych, wyprodukowanych na terenie jutlandii, gwałtownie spadła, a wzrosła wydatnie na terenie Półwyspu Skandynawskiego. Aktywność Hunów w Jutlandii była znaczna. Staczano tam niezwykle krwawe boje z jutami, Sasami i Anglami. Pewnym śladem po tych walkach jest olbrzymia, dobrze zachowana nekropolia Hunów na wyspie Sylt. „Tygodnik Siedlecki" 14.VIII.83r., 21.VIII.83r. 2