9 b) dla x1 = x0 1, x2 = x0 2, ..., xn = x0 n funkcje te przybierają
Transkrypt
9 b) dla x1 = x0 1, x2 = x0 2, ..., xn = x0 n funkcje te przybierają
9 § 2. Funkcje uwikłane b) dla x1 = x01 , x2 = x02 , . . . , xn = x0n funkcje te przybierają odpowiednio 0 0 wartości y10 , y20 , . . . , ym−1 , ym ; 0 0 f1 (x01 , x02 , . . . , x0n ) = y10 , . . . , fm−1 (x01 , x02 , . . . , x0n ) = ym−1 , fm (x01 , x02 , . . . , x0n ) = ym c) funkcje f1 , f2 , . . . , fm są ciągłe; d) mają ciągłe pochodne cząstkowe względem wszystkich zmiennych. D o w ó d przeprowadzimy posługując się indukcją matematyczną. Dla m = 1, gdy układ sprowadza się do jednego równania, twierdzenie jest prawdziwe – jest to wówczas twierdzenie III. Przypuśćmy teraz, że twierdzenie jest prawdziwe, gdy układ składa się z m − 1 równań, które określają m − 1 funkcji uwikłanych; udowodnimy, że jest ono wówczas prawdziwe dla układu m równań. Ponieważ jakobian J jest w punkcie (x1 , . . . , ym ) różny od zera, więc w ostatniej jego kolumnie co najmniej jeden element jest w tym punkcie także różny od zera. Niech na przykład 0 ∂Fm (x01 , . . . , ym ) 6= 0. ∂ym W tym przypadku, zgodnie z twierdzeniem III, ostatnie równanie układu (5) określa ym w pewnym otoczeniu D* punktu (x1 , . . . , ym ) jako jednoznaczną funkcję pozostałych argumentów (7) ym = ϕ(x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 ). Przy tym tożsamościowo względem tych argumentów jest (8) Fm (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 , ϕ(x1 , . . . , ym−1 )) = 0 Funkcja ϕ jest ciągła i ma ciągłe pochodne cząstkowe, oprócz tego (9) 0 0 ϕ(x01 , x02 , . . . , x0n , y10 , y20 , . . . , ym−1 ) = ym . Podkreślmy, że o ile ograniczymy się do wspomnianego otoczenia D*, to równanie Fm (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym ) = 0 jest równoważne równaniu (7) – w otoczeniu D* spełniają je te same układy wartości zmiennych x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym . Zastępując ostatnie z równań (5) równaniem (7) i podstawiając funkcję ϕ zamiast ym w pozostałych równaniach tego układu otrzymamy nowy układ złożony już z m − 1 równań z n + m − 1 zmiennymi Φ1 (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 ) = 0, (10) Φ2 (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 ) = 0, . . . . . . . . . . . . . . . Φm−1 (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 ) = 0, 10 VI. Wyznaczniki funkcyjne i ich zastosowanie tu dla skrócenia wprowadziliśmy oznaczenia (dla j = 1, 2, . . . , m − 1): (11) Φj (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 ) = = Fj (x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , ym−1 , ϕ(x1 , x2 , . . . , ym−1 )). Jeżeli się nie wychodzi poza otoczenie D*, to układ (5) jest równoważny z układem (10) z dołączonym równaniem (7). Dlatego też, jeżeli uda nam się dowieść, że układ (10) w dostatecznie małym otoczeniu d* punktu (x01 , x02 , . . . , 0 ym−1 ) określa m − 1 zmiennych y1 , y2 , . . . , ym−1 jako jednoznaczne funkcje zmiennych x1 , x2 , . . . , xn : (12) y1 = f1 (x1 , x2 , . . . , xn ), ..., ym−1 = fm−1 (x1 , x2 , . . . , xn ), to wobec (7) również zmienna ym będzie określona jako jednoznaczna funkcja tych samych zmiennych (12a) ym = fm (x1 , x2 , . . . , xn ) = = ϕ(x1 , x2 , . . . , xn , f1 (x1 , x2 , . . . , xn ), . . . , fm−1 (x1 , x2 , . . . , xn ))(4 ), i teza a) będzie w zupełności udowodniona. Zajmiemy się wobec tego układem (10) i wykażemy, że w otoczeniu punktu 0 (x01 , x02 , . . . , ym−1 ) spełnia on założenia analogiczne do 1), 2), 3) i 4). Z własności funkcji Fj i ϕ wynika wobec (11) bezpośrednio, że pierwsze dwa z nich są spełnione. Założenie 3) wraz z (11) i (9) pokazuje, że istotnie dla j=1, 2, . . . , m − 1 jest 0 0 0 0 0 Φj (x01 , . . . , ym−1 ) = Fj (x01 , . . . , ym−1 , ϕ(x01 , . . . , ym−1 )) = Fj (x01 , . . . , ym−1 , ym ) = 0. Pozostaje tylko rozpatrzeć jakobian (analogiczny do J ): D(Φ1 , Φ2 , . . . , Φm−1 ) = J* = D(y1 , y2 , . . . , ym−1 ) ∂Φ1 ∂y1 ∂Φ2 ∂y1 .. . ∂Φ1 ∂y2 ∂Φ2 ∂y2 .. . ∂Φm−1 ∂y1 ∂Φm−1 ∂y2 ... ... .. . ... ∂Φ1 ∂ym−1 ∂Φ2 ∂ym−1 .. . ∂Φm−1 ∂ym−1 0 i przekonać się, że jest on różny od zera w punkcie (x01 , . . . , ym−1 ). W tym celu przekształćmy wyznacznik J , dodając do elementów jego m − 1 pierwszych 4 Wyjaśniamy, że (n + m − 1)-wymiarowy prostopadłościan otwarty d* musi być tak mały, aby określające go przedziały zawarte były w odpowiednich przedziałach określających 0 ), o którym mowa (n + m)-wymiarowy prostopadłościan D*. Otoczenie punktu (x01 , . . . , ym w części a) twierdzenia, będzie wyznaczone przez wszystkie przedziały określające d* wraz z dołączonym do nich ostatnim z przedziałów określających D*.