gornik 8.indd

Transkrypt

gornik 8.indd
PORADY PRAWNE
Ratownictwo górnicze istnieje do dziś,
nadal jest specjalną
i niebezpieczną służbą,
ma zapewnione te same
przywileje. Bardzo Was
proszę o pomoc i wskazanie czy moja sprawa
jest zasadna i do załatwienia, jeśli tak, to
w jaki sposób? Tylko
nie odsyłajcie mnie do
Sądów, nie mam szans!
S.R. Końskie
Czy moja sprawa jest zasadna, jeśli
tak to, jak ją prowadzić, by uzyskać
przelicznik 1.5?
W latach od 03.01.1955r do
30.09.1990 r. pracowałem w Kopalniach
Rudy Żelaza w Stąporkowie powiat
Końskie, w skład kopalni wchodziły:
a) Kopalnia „Edward”
b) Kopalnia „ 1 Maja”
c) kopalnia „ Stara Góra”
d) Kopalnia „Boże Dary” i „Majówka”
w Starachowicach.
W czasie zatrudnienia ukończyłem:
1) technikum górnicze
2) kurs ratownictwa górniczego dla
pracowników inż. techn.
3) byłem czynnym ratownikiem górniczym.
4) byłem pracownikiem dołowym
5) posiadałem zatwierdzenie OUG
Kielce na nadgórnika oddz. górniczego.
W dniu 04.04.1990 r. doznałem
zawału serca i zostałem wyeliminowany z pracy, stając się rencistą. Złożyłem
dokumenty stwierdzające, że byłem pracownikiem dołowym i czynnym ratownikiem górniczym, jednak ZUS Kielce tego
nie uznał i przesłał całą dokumentację do
centrali ZUS w Warszawie skąd otrzymałem informację, że mogę dochodzić
swoich praw przed Sądem. Pragnę jeszcze
dodać, że w czasie mojej pracy w kopalniach na dole pełniłem funkcję technika
gospodarki materiałowej i obudowy. Nie
chcę nic wyłudzić, ale chcę za lata pracy
na dole należny przelicznik 1.5, raptem
tj. za 5 lat i 6 miesięcy pracy pod ziemią
2 lata i 75 roku. Otrzymuję emeryturę
łącznie z dodatkiem starczym w wysokości 1960 zł. a na leki wydaję ponad 200
zł miesięcznie. Pytam się, jakie mamy
prawo w Polsce? Jednym moim kolegom
uznano udział w górnictwie, innym nie,
są równi i równiejsi.
strona 10
Z pisma wynika, że
w okresie spornym był
Pan zatrudniony na
stanowisku technika gospodarki materiałowej i obudowy, a więc nie był Pan
osobą dozoru ruchu pomimo, że posiadał Pan uprawnienia osoby dozoru
ruchu. Pracownicy gospodarki materiałowej są zaliczani do pracowników
inżynieryjno – technicznych, którzy
są obowiązani do kontroli robót dołowych, a więc wykonują pracę „mieszaną” tj. pracę częściowo wykonywaną
pod ziemią i częściowo na powierzchni. Praca tych pracowników może być
uznana za pracę górniczą, jeżeli wykonywana jest pod ziemią przez co najmniej
połowę dniówek roboczych w miesiącu.
Biorąc pod uwagę fakt, że posiada Pan
tylko 5 lat i 6 miesięcy pracy górniczej
wykonywanej częściowo pod ziemią
i częściowo na powierzchni nie może
Pan nabyć prawa do emerytury górniczej. Zgodnie z postanowieniami art.52
ustawy o emeryturach i rentach z FUS
do emerytur innych niż górnicze stosuje
się przeliczniki :
1.5 za każdy rok pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy,
1.8 za każdy rok pracy górniczej wykonywanej pod ziemią, o której mowa
w art.50d ust. 1 tzw. pracę przodkową,
pod warunkiem wykonywania takiej
pracy, co najmniej przez 5 lat, z zastrzeżeniem ust. 2.
Ustawodawca w art. 50d ust. 2 warunkowo dopuścił możliwość zaliczania okresów pracy w wymiarze półtorakrotnym osobom dozoru ruchu, którzy
równocześnie są członkami drużyn ratowniczych pod warunkiem przepracowania pod ziemią, co najmniej połowy
dniówek roboczych w miesiącu. Pracownicy inżynieryjno – techniczni nie
zostali ujęci w w/w uregulowaniu, a więc
z przykrością stwierdzamy, że brak jest
podstaw do zastosowania przelicznika lat pracy górniczej 1.5 czy też 1.8
w opisanym przypadku.
Czy w świetle obowiązujących przepisów dniówek półtorakrotnych posiada Pan
mam rację?
dodatkowo staż pracy górniczej wpły-
Obecnie jestem w okresie 3 miesięcznego wypowiedzenia, które kończy się
31.12.2010 r.
Mam niewykorzystany urlop bieżący
i zaległy, który pracodawca zmusza mnie
do wykorzystania w okresie wypowiedzenia. Uważam, że można zobowiązać pracownika do wykorzystania urlopu bieżącego, natomiast zaległy urlop pracodawca powinien zrekompensować wypłatą ekwiwalentu pieniężnego.
Zbigniew K.
Zgodnie z postanowieniami art. 1671
k.p. „ W okresie wypowiedzenia umowy
o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli
w tym okresie pracodawca udzieli mu
urlopu. W takim przypadku wymiar udzielonego urlopu, z wyłączeniem urlopu zaległego, nie może przekraczać wymiaru wynikającego z przepisów art. 1551”.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 2 września 2003 r. sygn. akt I PK403/02 orzekł
między innymi że:
„Na zasadach określonych w art. 1671k.p.
w okresie wypowiedzenia pracownik jest
obowiązany wykorzystać zarówno bieżący,
jak i zaległy urlop wypoczynkowy.”
W świetle powyższego należy stwierdzić że, pracodawca może a nie musi zobowiązać pracownika w okresie wypowiedzenia do wykorzystania urlopu bieżącego i zaległego.
Stanowisko Pana znajdowało uzasadnienie w postanowieniach Kodeksu Pracy
obowiązujących do dnia 31.12.2002 r., od
01.01.2003 r. wprowadzono postanowienia art. 1671, które na wniosek pracodawcy zobowiązują pracownika do wykorzystania przysługującego mu urlopu wypoczynkowego. Skoro w okresie wypowiedzenia posiadał Pan bieżący i zaległy
urlop, był to w świetle powyższego przysługujący urlop wypoczynkowy.
Proszę o informację jak przeliczyć dniówki
półtorakrotne – akordowe?
Mam pytanie, co do obliczenia dniówek
półtorakrotnych. Mam ich 3811, ile to lat
i miesięcy pracy? Nie wiem, jak to obliczyć?
A.K.
Dniówki półtorakrotne przelicza się
przyjmując, że średnio miesięcznie występują 22 dniówki robocze a rocznie średnio
264 dniówki robocze. Oznacza to, że sumę
Pana dniówek półtorakrotnych tj. 3811
dzielimy przez 264 i otrzymany wynik tj.
14 lat 5 miesięcy i 5 dni dzielimy przez 2.
Z powyższego wynika, że z przeliczenia
wający na prawo do emerytury górniczej
z wiekiem 50 lat w wymiarze 7 lat 2 miesięcy 17 dni.
Czy mam prawidłowo ustalony uszczerbek
na zdrowiu z tytułu choroby zawodowej ?
Jestem na emeryturze. Obecnie tj. po 2
latach od zakończenia pracy pod ziemią
stwierdzono u mnie chorobę zawodową pylicę płuc i z tego tytułu przyznano mi 10
% uszczerbek na zdrowiu i zaznaczono, że
jest to jednorazowe odszkodowanie. Lekarz
leczący twierdzi, że jego zdaniem za pylicę
płuc powinno być 30%.
Stały czytelnik
Istotnie jest to jednorazowe odszkodowanie, zgodnie bowiem z postanowieniami art. 12 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym
z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych pracownik, który uległ wypadkowi przy pracy lub u którego stwierdzono istnienie choroby zawodowej przysługuje jednorazowe odszkodowanie w wysokości 20% przeciętnego wynagrodzenia za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie
jest to kwota 621 zł. Jeżeli wskutek pogorszenia się stanu zdrowia stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu będący
następstwem wypadku przy pracy lub
choroby zawodowej, który był podstawą
przyznania jednorazowego odszkodowania, ulegnie zwiększeniu co najmniej o 10
punktów procentowych, jednorazowe odszkodowanie zwiększa się o 20% przeciętnego wynagrodzenia za każdy procent
uszczerbku na zdrowiu przewyższający
procent według którego ustalone było to
odszkodowanie. Twierdzi Pan, że lekarz
uznał, iż za pylicę powinien być ustalony
30% uszczerbek. Nie znamy Pańskiego
stanu zdrowia, dlatego stoimy na stanowisku, że każda ocena winna być ustalana
do konkretnego przypadku, co oznacza, że
uogólnianie nie jest w tych przypadkach
wskazane. Radzimy Panu, aby zwrócić się
do lekarza leczącego, by swoje stanowisko uzasadnił. Takie uzasadnienie będzie
Pan mógł wykorzystać w swoim ewentualnym odwołaniu. Jeśli uważa Pan, że
ustalony procent uszczerbku na zdrowiu
jest za niski to należy złożyć skargę do
komisji lekarskiej ZUS w ciągu 14 dni od
dnia doręczenia tego orzeczenia. Orzeczenie Komisji lekarskiej jest podstawą do
wydania decyzji przez organ rentowy, od
której można ewentualnie odwołać się do
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.
Porad udziela: Józef Solich