Eter dla dawnych Greków miał być

Transkrypt

Eter dla dawnych Greków miał być
Wszystkie cząstki mają różne masy i nikt nie wie z czego to wynika.
Skąd ona się bierze ?
Wielu fizyków zakłada, że musi istnieć tzw. pole Higgsa.
Ma to być tajemnicze, niewidzialne, eteryczne pole przenikające całą przestrzeń.
Sprawia ono, że materia wydaje się ciężka.
Wiemy już, że odnaleziono już ów bozon Higgsa. Nazwano go nawet boską cząstką.
Cała materia we wszechświecie jest ze sobą powiązana. Tak sugeruje zasada Macha.
Bez wzorów i tak dochodzimy do wniosku, że w jakiś nieznany nam sposób wszystko się ze
sobą jakoś splata i łączy. Domyślamy się, raczej intuicyjnie, że na siebie oddziałujemy.
Nie tylko "fizycznie" ale i "metafizycznie".
Być może właśnie w jakiejś jaźniosferze... Czyżby w"eterze" ?
Eter to hipotetyczna substancja wypełniająca cały Wszechświat.
Kiedyś takie opinie uznano już za nieaktualne, starożytne wierzenie, ale od końca XX w. naukowcy wracają
do tej pradawnej, a jednocześnie nowoczesnej koncepcji.
Dziś można powiedzieć, że wydaje się on być nie tylko "wyższym" rejonem niebieskim,
ale po prostu subtelniejszą odmianą materii.
Wiemy, że materia przybiera postać stałą, ciekłą i gazową. Dlaczego by nie mogła być jeszcze czymś więcej,
czego nasze "otępiałe" zmysły bardzo rzadko dostrzegają. No, może czasami, tzw. szóstym zmysłem...
Pod koniec XX wieku pojawiły się nawiązujące do eteru koncepcje związane z aspektem falowej budowy
materii, między innymi teoria rezonansu przestrzeni.
Eter dla dawnych Greków miał być "górnym" powietrzem.
Dziś także wiemy, że jest ono "inne".
Na styku atmosfery i otwartego kosmosu panują specyficzne warunki.
„W otoczeniu Ziemi odkryliśmy nowe zjawisko, jakiego w naturze zwykle się nie spotyka:
absolutnie gęstą i nieprzenikalną barierę o ostrych krawędziach".
Daniel Baker, astrofizyk
Zarejestrowano szum w plazmosferze.
Szum jak włączony telewizor, który nie odbiera sygnału.
Tzw. biały szum. ( max do 2 KHz )
Czy to w ogóle ma znaczenie ?