TRUDNA PRZESZLOSC T DZIECI_char_2014 02

Transkrypt

TRUDNA PRZESZLOSC T DZIECI_char_2014 02
trudne tematy
Trudna przeszłość „T-dzieci”
Najtrudniejszy okres dla dzieci, które przeżyły traumę, przypada na czwartą
klasę szkoły podstawowej. To moment przełomowy – na powierzchnię
wychodzą wszystkie, dotychczas skrzętnie ukryte, luki rozwojowe, lęki
i nieszczęścia.
tekst Beata Kołakowska
Jedenastoletni Mark i jego młodszy brat
Ricky są świadkami samobójstwa – tak
zaczyna się film „Klient”, oparty na prozie Johna Grishama. Sprzedajny prawnik z Nowego Orleanu zdradza Markowi
tajemnicę zabójstwa znanego senatora, po
czym strzela sobie w głowę. Od tej chwili i gangsterzy, i wymiar
sprawiedliwości nie przebierają w środkach, by zmusić chłopca do
współpracy. Mark walczy nie tylko o życie swojej rodziny, ale też
o zdrowie brata, który całkowicie stracił kontakt ze światem po tym,
jak na własne oczy widział samobójstwo prawnika.
Ricky znalazł się w stanie dysocjacji – to jeden z objawów charakterystycznych dla zespołu stresu pourazowego (z ang. Post-Traumatic Stress Disorder, PTSD). Większość badań nad zaburzeniami
traumatycznymi dotyczy byłych więźniów obozów koncentracyjnych, weteranów walk w Wietnamie, Iraku lub na Bałkanach oraz
ofiar aktów przemocy lub gwałtów. W Polsce przebadano m.in.
powodzian z 1997 roku.
Naukowcy podkreślają jednak, że grupą najbardziej bezbronną zarówno wobec kataklizmów, jak i codziennych doświadczeń o charakterze traumatycznym są dzieci. Według terapeuty
rodzinnego Leszka Drozdowskiego z Narodowej Sieci Leczenia
Beata Kołakowska
jest psychologiem
międzykulturowym.
Trenuje tai-chi, pasjonuje
się fotografią i przyrodą.
Zawodowo zajmuje się
komunikacją
marketingową.
PTSD szeroko
zbadane
u weteranów
wojennych
70
Beata Kołakowska TRUDNA PRZESZŁOŚĆ „T-DZIECI”
trudne tematy
Zaburzeń Regulacji Emocji i Stresu Traumatycznego Dzieci i Młodzieży (NSLT)
ponad milion dzieci w Polsce może cierpieć na zespół stresu pourazowego,
będący skutkiem codziennych zdarzeń:
wypadków samochodowych, przemocy domowej, molestowania seksualnego,
pogryzień przez zwierzęta, wypadków na
placu zabaw lub w szkole, chorób swoich
lub najbliższych osób. NSLT dysponuje
twardymi danymi: w skali roku 456 tysięcy dzieci ulega różnego typu wypadkom,
na poważne schorzenia cierpi 607 600 dzieci, problem rozwodu lub separacji dotyczy 60 tysięcy nieletnich, statystyki policyjne odnotowują 47 tysięcy przypadków
przemocy wobec dzieci, wsparciem ze
strony instytucji pomocy społecznej objętych jest 1 milion 360 tysięcy dzieci, a około 200 tysiącami opiekują się matki mające
mniej niż dziewiętnaście lat. Dzieci z traumą nazywane są „T-dziećmi”.
DYSOCJACJA
Według amerykańskiej klasyfikacji zaburzeń (DSM-IV)
dysocjacja rozumiana jest jako„rozłączenie funkcji, które
normalnie są zintegrowane, czyli świadomości, pamięci, tożsamości czy percepcji”. Polega na tym, że nieświadome i utrwalone wyobrażenia, często spowodowane
przez traumatyczne doświadczenia z wczesnego dzieciństwa, oddzielają się od świadomości i stają się psychicznymi automatyzmami, które mogą przejmować kontrolę
nad zachowaniem danej osoby. Należy rozróżnić przeżycia dysocjacyjne (np. chwilowa utrata kontaktu z sobą
lub otoczeniem, np. podczas marzeń na jawie) i utrwalone zaburzenia dysocjacyjne, do których należą: amnezja
dysocjacyjna (niepamięć ważnych informacji osobistych,
tego, kim jestem, co zrobiłem), fuga dysocjacyjna (niepamięć połączona z ucieczką), depersonalizacja (poczucie utraty własnej tożsamości) i dysocjacyjne zaburzenia
tożsamości – gdy jedna bądź kilka tożsamości zaczyna
żyć niezależnym życiem. Najbardziej znanym przykładem omawianych zaburzeń są doktor Jekyll i pan Hyde
z powieści Roberta Louisa Stevensona.
Źródło: www.charaktery.eu/słownik-psychologiczny
Zraniona psychika
Badacze zwracają uwagę, że dzieci są bardziej podatne na traumę
ze względu na swoją niedojrzałość emocjonalną i życiową oraz
ogromną wrażliwość. Objawy urazu psychicznego mogą się u nich
pojawić natychmiast po zdarzeniu lub po dłuższym czasie, nawet
po kilku latach. O przeżyciu jakiegoś przerażającego doświadczenia mogą świadczyć: nadpobudliwość, zaburzenia fizjologiczne,
zaburzenia jedzenia, problemy z koncentracją, koszmary senne,
złość nieadekwatna do bodźca, skłonność do paniki czy histerii,
agresja, społeczne wycofanie. W wydanej w 2011 roku publikacji
Rodzinne domy dziecka – opieka, wychowanie, terapia jej autorzy Leszek
Drozdowski i Barbara Weigl przytaczają szereg przykładów zakłóceń funkcjonowania organizmu dziecka, spowodowanych traumą:
Psychologia w Szkole nr 2/2014
najmłodsi
bezradni
wobec traumy
71
trudne tematy
stres pourazowy
zaburza
pracę mózgu
„(...) ma bardzo płytki sen, budzi się co kilkanaście minut, zaczyna płakać,
potem się kiwa, zaczyna cmokać, jęczeć”; „Mała nie chce jeść! Trwa to już
dwa tygodnie. W szkole je, u sąsiadów je, (...) na wycieczce je. W domu,
gdy wszystkie dzieci siadają do stołu, dostaje jakichś skurczów, wymiotuje, jak tylko widzi jedzenie”.
Zarówno pojedyncze skrajne przeżycie emocjonalne, jak i silny, powtarzający się stres prowadzą do poważnych problemów
zdrowotnych i rozwojowych dzieci, zaburzają również rozwój ich
mózgów. Dzieci ze stresem pourazowym różnią się od rówieśników ilością i jakością połączeń nerwowych, a także stężeniem substancji przewodzących i regulujących. Skrajne przeżycia zakłócają
bowiem równowagę neurohormonalną i mózg musi stworzyć jej
nowy model. Umiejętność takiej autoregulacji ma szczególne znaczenie dla układu nerwowego.
Autoregulacja, czyli dostrajanie
szczególna
waga relacji
z matką
kobiety, które żyły
we własnym świecie
72
Umiejętność dostrajania się do otoczenia, bo na tym polega autoregulacja, rozwijamy od wczesnego dzieciństwa. Najważniejsza
dla samoorganizacji mózgu jest relacja z matką: niemowlę ssie
pierś, płacze, uśmiecha się, wpatruje się w oczy kobiety, a w odpowiedzi matka dotyka je, karmi, głaszcze, trzyma blisko siebie
i zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Te zachowania to tzw. cykl
przywiązaniowy. Za każdym razem, kiedy matka się pojawia,
uruchamia w mózgu dziecka procesy chemiczne, które skutkują
nowymi połączeniami neuronalnymi. Jeśli więź łącząca dziecko
z matką jest głęboka, to powstaje gęsta sieć połączeń, służących
autoregulacji. Umiejętność samodzielnego kontrolowania przez
dziecko własnych emocji jest fundamentem rozwoju jego kompetencji społecznych i edukacyjnych.
Prawidłowy rozwój mózgu przestaje być możliwy, jeśli dziecko
jest zaniedbywane lub jeśli rodzic staje się dla niego zagrożeniem.
Leszek Drozdowski wielokrotnie uczestniczył w zajęciach terapeutycznych dla matek z małymi dziećmi, żyjących w ekstremalnie trudnych warunkach: – Te kobiety żyły we własnym świecie
i marzyły wyłącznie o alkoholu. Odseparowywaliśmy je od niego i prostymi metodami próbowaliśmy stworzyć pierwszą zdro-
Beata Kołakowska TRUDNA PRZESZŁOŚĆ „T-DZIECI”
trudne tematy
wą interakcję między nimi i ich dziećmi. Mówiliśmy: „Jak dziecko kiwnie głową, to ty, Basiu, też kiwnij”. Przeżywały szok, gdy
dzieci zaczynały reagować. Te proste sposoby wywoływały w ich
życiu rewolucję.
Spokojne dziecko
Głębokość „rany” psychicznej zależy od wielu czynników, m.in.
siły i czasu trwania urazu, wieku dziecka, jego cech osobowości. traumatyczna
Fundamentalne znaczenie ma jednak otoczenie społeczne – jakość opieka
wczesnej relacji matka–dziecko, wsparcie otrzymywane od obojga zastępcza
rodziców. Z tego względu zaburzenia posttraumatyczne szczególnie często występują u dzieci w opiece zastępczej. Według NSLT
takich dzieci jest w Polsce ponad 140 tysięcy. – Większość z nich
wykazuje patologiczne wzorce przywiązania – twierdzi Leszek
Drozdowski.
Dzieci z traumą funkcjonują pozornie norPRZYCZYNY PTSD U DZIECI
malnie, ale ich umiejętność autoregulacji
• Wypadki komunikacyjne, pogryzienia przez zwierzęnie działa poprawnie. Szczelny i wysoki
ta, poważne zranienie, katastrofy, klęski żywiołowe,
mur odgradza prawdziwe emocje i reakpożary.
cje fizjologiczne od tych, których oczekuje
• Różne formy przemocy lub nadużyć zarówno w dootoczenie. Ale taka sytuacja nie może trwać
mu, jak i w środowisku rówieśniczym.
w nieskończoność. W murze pojawiają się
• Komplikacje i uszkodzenia okołoporodowe, wady
coraz głębsze rysy i pęknięcia, a „grzeczne”
wrodzone i genetyczne.
do tej pory dzieci stają się dla swoich opie• Depresja matki (zwłaszcza okołoporodowa), chorokunów zupełnie obcymi osobami. – W opieby psychiczne opiekunów dziecka.
ce zastępczej dzieci ujawniają to, co im się
• Rozwód rodziców lub długotrwała separacja z podprzytrafiło w ich rodzinach biologicznych
stawowym opiekunem, np. z powodu pobytu w szpitalu, długiego wyjazdu.
– wyjaśnia Leszek Drozdowski.
•
Ciężka choroba dziecka, choroba lub śmierć bliskieMózgi „T-dzieci” walczą do pewnego
go członka jego rodziny.
momentu, ale potem, by ograniczyć zuży•
Poważne zaniedbania opiekuńcze, uzależnienie rocie energii niezbędnej do przetrwania,
dzica od substancji psychoaktywnych.
włączają mechanizmy obronne. Młodsze
• Źle przeprowadzone umieszczenie dziecka w opiedzieci wycofują się, chowają we własnym
ce zastępczej – adopcyjnej, rodzinie zastępczej, roświecie. Czasem tworzą kilka równoleg­
dzinnym domu dziecka, placówce opiekuńczo-wyłych, w których istnieją jako różne osochowawczej.
by – w jednym jako niegrzeczna Zosia,
Psychologia w Szkole nr 2/2014
73
trudne tematy
ważna umiejętność
czytania objawów
w innym jako słodka Ania. Nastolatki natomiast sięgają po alkohol, narkotyki, seks, ekstremalne wrażenia, które pomagają tylko na chwilę.
Najtrudniejszy okres dla „T-dzieci” przypada na czwartą klasę szkoły podstawowej: zmienia się środowisko rówieśnicze, pojawiają
nowi nauczyciele, rośnie liczba obowiązków szkolnych, zaczynają
się zmiany hormonalne. To moment przełomowy – na powierzchnię wychodzą wszystkie, dotychczas skrzętnie ukryte, luki rozwojowe, lęki i nieszczęścia.
Co dzieje się dalej? Przerażeni i na ogół bezradni opiekunowie szukają pomocy u specjalistów. Diagnozy dzieci z PTSD zawierają całe
spektrum zaburzeń i chorób: ADHD, agresja, uzależnienia, psychozy, zespół Aspergera. Zdaniem Leszka Drozdowskiego dramat
polega na tym, że ani opiekunowie, ani lekarze nie mają pojęcia
o traumatycznych doświadczeniach dzieci i nie potrafią prawidłowo rozpoznać symptomów.
Opiekun ze stali
bezpieczny
port dla głęboko
zranionych
reakcje według
znanych
schematów
74
Opiekunowie z rodzinnych domów dziecka, rodzice adopcyjni, rodzice zastępczy czy zaangażowani wychowawcy z „bidula”
podejmują się najtrudniejszego na świecie zadania – stworzenia
bezpiecznej przystani dla dzieci, których wewnętrzne rany nie goją
się od lat. Jest to tym trudniejsze, że często w jednym miejscu spotykają się dzieci o różnych doświadczeniach: porzucone, niekochane, zaniedbywane, wykorzystywane, maltretowane. To prawdziwie
wybuchowa mieszanka doświadczeń, wspomnień i emocji, pełna napięć i – co nieuniknione – wzajemnych rozczarowań. Wiele
z tych dzieci już nieraz zmieniało miejsce pobytu, a każda kolejna
zmiana oznacza coraz mniejszą szansę na nawiązanie dobrej więzi z nowymi opiekunami.
„Przestał kraść, ale zaczął żebrać”, „Potrafi być taka słodka, nikt
nie wierzy, że w domu to diabeł” – mówią opiekunowie „T-dzieci”. Leszek Drozdowski podkreśla, że takie zachowania to konsekwencja traumy: – Te dzieci reagują według schematów, które znają. Jak to działa? Pani Kowalska zaadoptowała kilkuletnie
dziecko, dała mu serce i dom. Ale gdy ona uśmiecha się szeroko,
Beata Kołakowska TRUDNA PRZESZŁOŚĆ „T-DZIECI”
trudne tematy
dziecko widzi tylko zagrożenie. DotychSYMPTOMY PTSD
czas funkcjonowało w warunkach pato•
Unikanie myśli, sytuacji, ludzi, miejsc i obiektów kologicznych, w stanie nieustannego zagrojarzących się z negatywnym doświadczeniem.
żenia i nie nauczyło się rozróżniać emocji.
• Ponowne przeżywanie traumy, np. koszmary senne,
W jego rodzinie biologicznej przemoc przenatrętne wspomnienia.
platała się z przytulaniem. Po zamieszka• Nieustające rozdrażnienie, wzrost napięcia, drażliniu z nowymi opiekunami ten schemat nie
wość, napady złości, problemy z koncentracją, agresja.
zniknął. Dla takiego dziecka każdy zestaw
• Poczucie niskiej wartości, trudności w relacjach róbodźców, który wzbudza silne emocje, jest
wieśniczych i z opiekunami, zaburzenia lękowe, stazagrożeniem. Wtedy wystarczy drobiazg,
ny depresyjne, poczucie bezradności.
by uruchomiły się „stare” mechanizmy
• Skłonność do autodestrukcji poprzez poszukiwanie
silnych wrażeń związanych z zagrożeniem zdrowia
obronne. Dziecko nagle staje się agresywne
lub życia, uzależnienia, a nawet próby samobójcze.
i konfrontacyjne lub błyskawicznie zamy•
Objawy fizjologiczne: powtarzające się, nieuzasadka się w sobie.
nione bóle; kłopoty z odżywianiem i trawieniem; zeDla zszokowanych i przerażonych opiekuspół chronicznego zmęczenia; problemy z oddychanów, nieświadomych tego, że dziecko naznaniem; palpitacja serca, zimne poty.
czone jest traumą, są to zachowania nie
do pojęcia. „Ktoś je podmienił, przecież
było inne”, mówią. A potem nowa mama lub nowy tata zaczyna szukać winy w sobie i pogrążać się w poczuciu bezradności.
Wkrótce wszyscy mieszkańcy tego domowego piekła potrzebują pomocy.
Powrót dziecka z traumą do zdrowia polega przede wszystkim na
budowaniu prawidłowej więzi z mądrym i wytrwałym opiekunem, który wie, czego ono doświadczyło. Do tego niezbędne jest
kompleksowe wsparcie terapeutyczne. Powstaje triada: dziecko triada, bez której
– opiekun – terapeuta. Nie ma drogi na skróty, a im wcześ- nie ma skutecznej
niej triada zostanie uruchomiona, tym lepiej. Leczenie traumy terapii
u małego dziecka zajmie kilkanaście tygodni, natomiast terapia nastolatka to wiele lat nieustannej pracy, również w dorosłym życiu.
Istotne też jest, aby opiekun zapewnił sobie komfort psychiczny,
bo tylko gdy czuje się bezpiecznie, gdy nie obawia się zagrożeń,
gdy wierzy w sens tego, co robi, wywiąże się z powierzonej mu
roli. Informacja o przeszłości dziecka powinna także dotrzeć do
nauczyciela, bo szkoła dla ucznia z traumą jest prawdziwym polem
minowym.
Psychologia w Szkole nr 2/2014
75
trudne tematy
Edukacyjne niewypały
„T-dzieciom”
trudno sprostać
szkolnym wymogom
każdy Adaś
i każda Zosia może
doświadczyć traumy
76
Szkoła to określona hierarchia, ustalony porządek rzeczy, procedury, prawa i obowiązki. Dzieci mają uczyć się pilnie, być grzeczne, odpowiadać na pytania, przestrzegać regulaminu, szanować
nauczycieli. Nie ma miejsca na odstępstwa. – „T-dzieci” nie są w stanie sprostać tym normom ani się uczyć, bo ich głowy „są inaczej
skonstruowane” – tłumaczy Leszek Drozdowski.
Jego zdaniem trzeba znać ograniczenia tych dzieci, bo to pomoże realnie ocenić ich możliwości oraz dobrać skuteczne metody
wychowawcze.
Niezbędne są także zmiany w podejściu do dzieci z traumą w szkołach publicznych i w domach dziecka. – One przyswoją sobie w kilka godzin materiał przeznaczony na tydzień, jeśli będą się czuły bezpiecznie. Resztę czasu można przeznaczyć na inne zajęcia,
indywidualne albo w gronie rówieśników. Dziecko nie musi chodzić do szkoły, by się socjalizować, równie dobrze może jeździć na
łyżwach na lodowisku. Sprawa jest prosta: jeśli dziecko jest inaczej
skonstruowane, to najpierw trzeba je przekonstruować, a dopiero
potem od niego wymagać – podkreśla Drozdowski.
W filmie „Klient” kilkuletni chłopiec stracił kontakt ze światem, bo
jego mózg nie poradził sobie z obezwładniającym lękiem. Jego starszy brat, Mark, mimo młodego wieku, wiedział, że Ricky potrzebuje profesjonalnej pomocy. Dlatego pomógł FBI załapać mafioso,
ale w zamian zażądał terapii dla brata. W tym fikcyjnym świecie ofiarą traumy jest zwyczajny chłopiec. Ale i w rzeczywistości
stres pourazowy dotyka nie tylko dzieci z rodzin patologicznych
− każdy Adaś i każda Zosia mogą stać się ofiarą nadużyć ze strony
kolegów lub wypadku na placu zabaw. Trauma może zdarzyć się
w każdym momencie, dlatego musimy wiedzieć, jak ją rozpoznać
i przegonić z życia dzieci. Beata Kołakowska TRUDNA PRZESZŁOŚĆ „T-DZIECI”

Podobne dokumenty