Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji
Transkrypt
Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji
Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - Program In środa, 01 października 2008 09:25 Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka W dniu 3 września 2008 r. odbyło się posiedzenie Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, którego przedmiotem było omówienie aktualnej sytuacji w Służbie Celnej. W jej obradach brał udział przedstawiciel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, dr Piotr Kładoczny koordynator Programu Interwencji Prawnej. Posiedzenie dotyczyło, w szczególności: stosowania środka zapobiegawczego w postaci aresztu w stosunku do funkcjonariuszy Służby Celnej, skutków stosowania przepisów nakazujących zwolnienie funkcjonariuszy w przypadku aresztowania lub wniesienia aktu oskarżenia, przypadków naruszania godności osobistej oraz zarzutów łamania prawa przez organy ścigania, propozycji zmian w ustawie o Służbie Celnej. 1/3 Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - Program Int środa, 01 października 2008 09:25 W posiedzeniu udział wzięli: Jacek Kapica podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Szef Służby Celnej wraz ze współpracownikami, Grzegorz Smogorzewski p.o. zastępcy Szefa Służby Celnej, Jerzy Szymański zastępca Prokuratora Generalnego, Sławomir Siwy przewodniczący Związku Zawodowego Celnicy PL, Krzysztof Monastyrski ekspert z Związku Zawodowego Celnicy PL, Barbara Smolińska przedstawiciel Zrzeszenia Związków Zawodowych Służby Celnej, Piotr Kładoczny przedstawiciel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Jacek Kloś przedstawiciel celników, Anna Czak i Jacek Kraj przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej. W swoim wystąpieniu, dr Piotr Kładoczny, przedstawiciel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zwrócił uwagę uczestników posiedzenia, że podstawą aresztowania w sprawach celników są przepisy kodeksu postępowania karnego. Ponadto zauważył, że w przypadku przestępstw korupcji udowodnienie winy jest niezwykle trudne z uwagi na brak dowodów materialnych, natomiast zarzuty przedstawiane są najczęściej na podstawie zeznań świadków, które mogą być zwykłymi pomówieniami osób, które same naruszyły prawo. Dr Piotr Kładoczny podkreślił, że zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania uzasadnia się obawą matactwa. Prokuratura z kolei dąży do udowodnienia, że w sprawie mamy do czynienia z grupą przestępczą, co daje możliwość zastosowania surowszej kary, a tym samym pojawia się przesłanka do zastosowania tymczasowego aresztowania. W tym czasie osoba aresztowana zostaje zawieszona w wykonywaniu obowiązków służbowych. Jedyną w miarę dobrą konsekwencją tej sytuacji jest możliwość otrzymywania przez oskarżonego funkcjonariusza celnego 50% wynagrodzenia. Podzielił on stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, że każde istotne naruszenie prawa przez osobę wykonującą zawód celnika winno powodować utratę pracy. W przypadku uniewinnienia taka osoba powinna mieć jednak prawo do odpowiedniej gratyfikacji materialnej i odszkodowania. Tymczasem praktyka, zdaniem dr Kładocznego, pokazuje, że stanowi to problem, podobnie jak ograniczenie możliwości dochodzenia restytucji do wynagrodzenia za 6 miesięcy, kiedy to otrzymuje się jedynie 50% wynagrodzenia. Nie jest to jednak możliwe w odniesieniu do czasu, kiedy został już zwolniony ze służby na mocy ustawy. Ministerstwo Finansów nie zgadza się na wydłużenie okresu restytucji dla niesłusznie oskarżonych funkcjonariuszy celnych. Stoi na stanowisku, że nie powinno ponosić konsekwencji finansowych błędnych działań i decyzji organów ścigania i sądu. Jednakże z punktu widzenia praw człowieka obojętne jest kto ponosi konsekwencje finansowe. Organ 2/3 Przedstawiciel Fundacji na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - Program Int środa, 01 października 2008 09:25 państwowy wydając błędne rozstrzygnięcie, krzywdzi człowieka i powinien naprawić wyrządzoną mu krzywdę. W praktyce oznacza to, że celnik lub funkcjonariusz Straży Granicznej może liczyć jedynie na 6-miesięczne wynagrodzenie. Potem czeka go wystąpienie do sądu o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Jest to kolejny długotrwały proces. Ze statystyki wynika, że wobec 50% oskarżonych celników sądy wydają orzeczenia uniewinniające. Braku pełnej restytucji nie można tłumaczyć trudnościami finansowymi państwa. Jeśli państwo skrzywdziło kogoś, to potem nie może się tłumaczyć, że brakuje mu środków na pokrycie wyrządzonej krzywdy. Zwrócił także uwagę na poziom skomplikowania tych spraw, w których zazwyczaj sądy mają do czynienia z dużą liczbą oskarżonych, przez co postępowania takie są zwykle przewlekłe. Poinformował, że Fundacja stoi na stanowisku, że osobom niesłusznie oskarżonym, które poniosły tego konsekwencje materialne, należy się pełna rekompensata poniesionych strat. Zdaniem dr Kładocznego ważne jest także to, żeby ostatecznie dokonać wyboru i określić, czy celnik to pracownik, czy funkcjonariusz publiczny. Joomla SEF URLs by Artio 3/3