Wpływ aktywności ruchowej na życie i zdrowie człowieka w każdym

Transkrypt

Wpływ aktywności ruchowej na życie i zdrowie człowieka w każdym
Wpływ aktywności ruchowej na życie i zdrowie człowieka w każdym wieku.
mgr Eliza Wieczorek
Rewolucja naukowo-techniczna obok ogromnego postępu w rozwoju
nauki, produkcji coraz większych ilości dóbr materialnych, zaspokajania stale
rosnących potrzeb ludzkości niesie ze sobą także wiele ujemnych skutków
takich jak: ograniczenie i niszczenie naturalnego środowiska człowieka,
obniżenie jego aktywności ruchowej (samochód, telewizor, komputer), szerzenie
się chorób współczesnej cywilizacji, a także niekorzystnych zjawisk
społecznych, szczególnie wśród młodzieży. Wdrażanie dzieci do aktywności
fizycznej od najmłodszych lat jest niezbędne do przeciwdziałania otyłości,
nadwagi, chorobom układów organizmu człowieka, jak również zagrożeniom
cywilizacyjnym i patologii. Każdy młody człowiek powinien posiadać
podstawową wiedzę dotyczącą przede wszystkim:
- zasad prowadzenia zdrowego trybu życia;
- zależności między prowadzeniem zdrowego , aktywnego trybu życia , a
rozwojem młodego dorastającego organizmu;
- zasad kształtowania zdrowych nawyków wpływających korzystnie na
zdrowie fizyczne i psychiczne;
- zasad i sposobów przeciwdziałania wadom postawy i zagrożeniom
społecznym;
- wzrostu umiejętności komunikacji w grupie, radzenia sobie ze stresem i
stosowania zasad fair play we współzawodnictwie sportowym;
-wpływu sportu, ruchu i wszelkiej aktywności fizycznej na prawidłowe
funkcjonowanie całego organizmu;
Warto zatem zatroszczyć się o to, by zapewnić dziecku dostęp do
różnorodnych zajęć ruchowych ,motywować je od najmłodszych lat do
uprawiania sportu i uświadamiać jak wiele korzyści płynie z podejmowania
wszelkiej aktywności fizycznej, która przede wszystkim:
1. Wzmacnia organizm
Dziecko uprawiające sport od najmłodszych lat, ma większą szansę być
zdrowym dorosłym. Sport pozwala nie tylko cieszyć się zgrabnym ciałem, ale
przede wszystkim pomaga zbudować solidną muskulaturę, która ochroni stawy i
kręgosłup przed przeciążeniami, bólem, urazami. Aktywność fizyczna
wzmacnia zmysł równowagi i koordynacji. Poprawia także wydolność
krążeniowo - oddechową, wzmacnia kości, reguluje przemianę materii.
2. Uczy wytrwałości i pokory
Uprawiając sport dziecko ma szansę przekonać się, że wysiłek się opłaca.
Jednego dnia jeszcze czegoś nie umie, a następnego dnia idzie mu już lepiej. Po
paru dniach prób malec może sprawić, że tata i mama będą zaskoczeni jego
osiągnięciami. Na własnej skórze może doświadczyć, że nie ma efektu bez
wysiłku. Dziecko uczy się też pokory, kiedy zobaczy, że na sukces trzeba
zapracować i rezultaty nie przychodzą od razu.
3. Wycisza
Maluchy mają niesamowite pokłady energii i coś z nią muszą zrobić. Jeśli mają
dobrze zorganizowany dzień, to nadmiar tej energii wykorzystają w sposób
zdrowy, przewidywalny i bezpieczny. Po dobrych zajęciach sportowych
dziecko jest przyjemnie zmęczone. Wtedy lepiej współpracuje z rodzicami,
będzie mniej marudzić, nie będzie miało nieodpartej ochoty, by uszczypnąć
młodszego brata. Gdy potrzeba ruchu zostanie zaspokojona poprzez sport,
łatwiej się skupić na przykład na czytaniu lub innej pracy intelektualnej.
4. Hartuje
W pierwszych latach życia człowieka tworzy się układ odpornościowy. Jednym
z podstawowych sposobów na polepszenie jego pracy jest ruch na świeżym
powietrzu. Pomaga w kształtowaniu reakcji na zmiany temperatury, nawilża
błony śluzowe dróg oddechowych, które są zaporą dla wirusów i bakterii. Sport
i ruch to doskonały trening dla odporności.
5. Sprawia przyjemność
Sport może być świetną zabawą. Udane trudne ćwiczenie gimnastyczne, wejście
na ściankę wspinaczkową, wygrany wyścig na hulajnodze dają radość i
satysfakcję. Jak przyjemnie jest samemu pojechać rowerem na wycieczkę,
zjechać na nartach grypo trudnym stoku albo przepłynąć cały basen! Można
chlapać, szaleć, hałasować i jeszcze cię za to chwalą.
6. Zamienia walkę w zdrową rywalizację
Gdy trenuje się w grupie, pojawia się element rywalizacji. Czasem człowieka
poniosą emocje, gdy się okaże, że kolega najszybciej dobiega do huśtawki.
Może się pojawić pokusa podstawienia mu nogi. Wtedy jednak okazuje się, że
jedną z zasad sportu jest zasada fair play. Na olimpiadach sportowcy nie
podstawiają sobie nóg, a niektórzy nawet pomagają rywalom i za to dostają
nagrody. Nawet w czasie zaciętej rywalizacji można się nauczyć dbania o dobro
własne i... przeciwnika. W sztukach walki zmagania mają pokazać, kto jest
silniejszy i szybszy, a nie, kto bardziej okrutny.
7. Umacnia więzi
Fantastyczną cechą sportu jest to, że łączy pokolenia, umożliwia wspólne pasje i
zainteresowania. Daje pretekst do oderwania się od obowiązków. Można
wspólnie poszaleć, pośmiać się, powygłupiać. Dorośli stają się bardziej
normalni i zrozumiali. Też popełniają błędy, też zaliczają twarde lądowania,
wydzierają się na całe gardło. Kiedy robi się coś razem, w niezauważalny
sposób tworzy się więź. Gdy bliscy nam kibicują i uda się strzelić gola, okazuje
się, jak ważne jest wsparcie i akceptacja. Kiedy mama albo tata podtrzymują na
głębokiej wodzie, umacnia się zaufanie i tworzy bliskość. A im więcej jest
sportu w życiu rodziny, tym więcej jest takich dobrych doświadczeń.
8. Dodaje pewności siebie
Każde dziecko jest inne, co innego lubi i w czym innym może się wykazać.
Jedno będzie gimnastykiem, inne wytrwałym maratończykiem. Ktoś może
przepuszczać gol za golem, ale dobrze radzić sobie na łyżwach i rolkach, albo
mieć smykałkę do lekkiej atletyki. Sport może pomóc tym, którzy z jakiegoś
powodu źle odnajdują się w grupie rówieśników. Dzięki uprawianiu ulubionej
dyscypliny można wzbudzić podziw i realizować swoje pasje. Można znaleźć
satysfakcjonujące zajęcie, dążyć w nim do perfekcji. Każde zwycięstwo, dobry
wynik, udana rozgrywka będą wtedy powodem do dobrego samopoczucia i
lepszej samooceny.
To, jakim się staje dojrzały człowiek zależy od wielu czynników, które
determinują, stymulują i modyfikują jego osobniczy rozwój, sprawność i
zdrowie. Są to czynniki genetyczne oraz czynniki zewnątrzpochodne –
środowiskowe, społeczno-ekonomiczne oraz styl życia człowieka, w tym także
jego aktywność fizyczna. Kierunek i poziom rozwoju psychofizycznego
człowieka jest wypadkową działania tych dwóch grup czynników.
Oddziaływanie przez dłuższy czas czynników pochodzenia zewnętrznego
powoduje zmiany anatomiczne i funkcjonalne organizmu, przy czym charakter
tych zmian jest zależny od intensywności działających bodźców. Wielkości
utrzymujące się w granicach tolerancji mogą powodować korzystne dla
organizmu zmiany. Wszelkie odchylenia od tych granic powodują zachwianie
równowagi funkcjonalnej. Ta uwaga odnosi się także do wielkości obciążeń w
zakresie aktywności ruchowej.
Czynniki zewnątrzpochodne, szczególnie ruch, działają na organizm tym
efektywniej, im człowiek jest młodszy. Przesadna ochrona dzieci i młodzieży
przed działanie czynników środowiskowych oraz niedobór ruchu mogą
doprowadzić do obniżenia poziomu rozwoju fizycznego i upośledzenia
odporności biologicznej.
W obecnych czasach warunki zewnętrzne nie stwarzają współczesnemu
człowiekowi naturalnych bodźców, które mogą doprowadzić do
najkorzystniejszych dla zdrowia stanów równowagi. Szczególnie siedzący tryb
życia, przebywanie w zadymionych i dusznych pomieszczeniach nie sprzyja
uruchomieniu naturalnych mechanizmów odpornościowych. Zaistniała dzisiaj
konieczność stwarzania człowiekowi pewnych utrudnień w postaci pracy
fizycznej i wszelkiej aktywności ruchowej, aby spowodować powstanie reakcji
adaptacyjnych, koniecznych – jak zostało to już powiedziane – dla zapewnienia
mu pełnego zdrowia fizycznego i psychicznego.
W tym zespole bodźców ruchowych należy uwzględnić przede wszystkim:
- odpowiednio intensywne zajęcia wychowania fizycznego,
- sport szkolny i pozaszkolny,
- biegi, intensywne marsze, narciarstwo, pływanie, gry, atletykę terenową,
- turystykę kwalifikowaną,
- intensywne ćwiczenia przy muzyce itp.
W literaturze przedmiotu przyjmuje się, iż wpływ medycyny naprawczej
na zdrowie, głównie w odniesieniu do zachorowań na choroby o przewlekłym
przebiegu wynosi tylko 15-20%. Wpływ czynnika genetycznego określa się
również na 15-20%. Oddziaływanie środowiska fizycznego wynosi kilka
procent. Wpływ środowiska społecznego szacuje się na 20-25%. Wreszcie styl
życia, którego wpływ na zdrowie uważa się za najważniejszy, bo sięgający do
50%. Widzimy , iż wpływ dwóch ostatnich czynników jest dominujący. Wynosi
on ponad 70% i w znacznej mierze podlega naszej kontroli.
Cywilizacja współczesna powoduje u człowieka szereg zmian
odpowiadających procesowi „udomowienia” zwierząt. Gdy dodamy do tego
niekorzystne zjawiska będące konsekwencją współczesnej organizacji życia
społecznego i warunków pracy, jak: zanieczyszczenie powietrza, gleby i wody,
hałas miejski i fabryczny, sztuczne oświetlenie, zakłócenie naturalnych rytmów
biologicznych w spożywaniu posiłków i udawaniu się na spoczynek to musimy
stwierdzić, iż współczesny człowiek narażony jest na działanie wielu
szkodliwych dla niego bodźców powodujących rozstrojenie normalnego stanu
równowagi psychofizjologicznej. Gdy dodamy do tego jeszcze zjawiska
alkoholizmu, nikotynizmu i narkomanii to mamy już cały kompleks
szkodliwych bodźców oddziałujących na zdrowie. Jednym z ważniejszych
czynników tego kompleksu o negatywnym znaczeniu jest brak ruchu –
hipokinezja. Brak lub uboga aktywność ruchowa może być przyczyną
upośledzonej motoryczności i wydolności fizycznej dziecka. Profesor J. Raczek,
na podstawie wyników własnych badań stwierdził, że wytrzymałość
współczesnych dzieci jest cechą szczególnie zaniedbaną, co w konsekwencji
odbija się na sprawności funkcjonalnej układu krążenia. Dlatego też – zdaniem
autora – stosunkowo niewielkie, ale systematyczne obciążenia
wytrzymałościowe mogą doprowadzić do korzystnych zmian w układzie
sercowo-naczyniowym.
Liczne badania dowiodły, ze pod wpływem wysiłku fizycznego zachodzą
zmiany morfologiczne we krwi:
- uboga aktywność fizyczna powoduje zmniejszenie ilości krwi krążącej i
zmniejszenie liczby czerwonych krwinek, co powoduje obniżenie wydolności
fizycznej i upośledzenie organizmu człowieka;
- wzmożona (optymalna) aktywność ruchowa przyczynia się do zwiększenia
liczby erytrocytów i hemoglobiny we krwinkach i co za tym wzrost wydolności
fizycznej;
Pod wpływem wysiłku zachodzą także inne zmiany w układzie sercowonaczyniowym, są to zmiany przystosowawcze do pracy fizycznej. Zmiany te
mogą działać zapobiegawczo wobec wielu schorzeń, a szczególnie takich jak:
- chorobie wieńcowej serca i jej powikłaniom,
- chorobie nadciśnieniowej,
- powikłaniom naczyniowym w cukrzycy,
- żylakom kończyn dolnych,
Hipokinezja pogarsza adaptację organizmu do pracy ze strony układu
oddechowego. Podobne zmiany zachodzą w metabolizmie. Pod wpływem
długotrwałego unieruchomienia obserwowane jest na początku zmniejszenie, a
następnie zwiększenie intensywności przemian. Pod wpływem wysiłku
fizycznego lub intensywnego treningu następuje obniżenie przemiany
podstawowej. Odnosi się to jednak tylko do wysiłków wytrzymałościowych. W
przypadku pracy o charakterze siłowym przemiana podstawowa wzrasta.
Hipokinezja może być przyczyną niekorzystnych stresowych zaburzeń
hormonalnych, ze wszystkimi konsekwencjami w odniesieniu do pozostałych
układów organizmu. Optymalny dla danego organizmu wysiłek może mieć
korzystny wpływ na budowę i czynność przysadki mózgowej, a tym samym
może odgrywać rolę czynnika intensyfikującego rozwój fizyczny, a w
późniejszym wieku takie zajęcia sportowo-rekreacyjne mogą zapobiegać
przedwczesnemu starzeniu się. Zwiększenie ilości wydzielanych hormonów
przedniego płata przysadki pod wpływem pracy fizycznej odbija się na
czynnościach innych gruczołów wydzielania wewnętrznego – kory nadnerczy,
tarczycy i gonad.
Systematycznie uprawiane ćwiczenia fizyczne usprawniają czynności układu
nerwowego, wysubtelniają analizatory, pozwalają na lepszą orientację i
zachowanie się człowieka w środowisku zewnętrznym.
Pod wpływem ćwiczeń siłowych zwiększa się grubość włókien
mięśniowych, a konsekwencji przekrój poprzeczny, masa, napięcie, siła i
pobudliwość mięśni. Praca o charakterze wytrzymałościowym przyczynia się do
rozbudowania sieci naczyń włoskowatych w mięśniach, umożliwiając lepsze
zaopatrzenie ich w tlen. Systematyczna praca fizyczna o optymalnym
obciążeniu zapobiega gromadzeniu się w tkankach substancji zapasowych i
wpływa na zwiększenie masy mięśniowej.
W układzie kostnym efektem racjonalnego treningu są m.in.
przyspieszenie procesów rozrostu, poprawa struktury beleczek kostnych, a także
stanu chemicznego kości (w postaci przyrostu substancji organicznych i soli
mineralnych). W konsekwencji szkielet staje się bardziej odporny na
zniekształcenia i urazy mechaniczne. Pod wpływem ćwiczeń zwiększa się także
zakres ruchu w stawach, więzadła stają się grubsze, przez co wzrasta ich
odporność na urazy.
Warunkiem korzystnych zmian w biernym układzie ruchu jest przestrzeganie
zasady optymalnych, a nie maksymalnych jego obciążeń. Jeśli zastosuje się
zajęcia lub ćwiczenia o zbyt dużych obciążeniach, nadmiernie obciążających
układ ruchowy ucznia, to następuje szybkie kostnienie nasad kości długich i
ukształtowanie się całego kośćca, co prowadzi do przedwczesnego zakończenia
procesu wzrastania, ograniczenia lub nadmiernej ruchomości oraz zmian
zwyrodnieniowych w stawach.
W ostatnich latach szczególnie jaskrawo występuje u dzieci zjawisko
chorób cywilizacyjnych. Liczba tych chorób jest duża i obejmuje kilka grup.
Jedna z tych grup to choroby wynikające ze zmniejszenia, miedzy innymi,
aktywności ruchowej. Wymienia się tu: miażdżycę, cukrzycę, chorobę
wieńcową, otyłość z wszelkimi jej konsekwencjami, wady postawy ciała,
nerwice itp. Zwiększona aktywność ruchowa przeciwdziała w jakimś stopniu
tym chorobom, lecz sam tylko czynnik ruchowy nie może być tu jedynym. U
chorych na cukrzycę, hipokinezja może być, jak twierdzą lekarze, jednym z
czynników przyczyniających się do ujawnienia tej choroby. Stan przeciwny –
wzmożona aktywność ruchowa, przeciwdziała powstawaniu zaburzeń
homeostazy węglowodanowej. Długotrwały wysiłek prowadzi do spadku
stężenia glukozy we krwi. Stwierdza się więc, iż we wszystkich grupach
chorych na cukrzycę jednym z elementów terapii jest wysiłek fizyczny. Trzeba
jednak pamiętać, że może on zmniejszyć zapotrzebowanie chorego na insulinę,
lecz nie może zastąpić w całości leków przeciw tej chorobie.
Kolejną chorobą, której obserwuje się ostatnio wzrost ilości zachorowań,
to miażdżyca. Coraz częściej proces miażdżycowy rozpoczyna się pod koniec
drugiej dekady życia. Wówczas dochodzi też do powikłań naczyniowych w
postaci zawału serca, zakrzepu naczyń mózgowych lub wylewu krwi do mózgu.
Granica wieku tych powikłań stale się obniża. Ograniczeniom pracy fizycznej i
aktywności ruchowej w dzisiejszej cywilizacji towarzyszy ciągły pośpiech i
stresy. U ludzi prowadzących bardzo intensywne życie stwierdza się
podwyższenie poziomu lipidów w surowicy krwi, obniżenie czasu krzepnięcia
krwi i przedwczesne objawy choroby wieńcowej.
Na podstawie licznych doniesień naukowych można stwierdzić, iż właściwie
stosowana terapia ruchowa może oddać znakomite usługi w leczeniu i
zapobieganiu miażdżycy. Ruch, jako czynnik leczniczy wpływa regulująco na
metabolizm lipidów, a także działa korzystnie na psychikę chorego. Wysiłek
fizyczny, nawet dość intensywny, wykonywany w warunkach pozbawionych
sytuacji stresowych powoduje odprężenie i wypoczynek. Tak więc, odpowiednia
aktywność ruchowa wpływa korzystnie na:
- metabolizm lipidów i węglowodanów,
- procesy krzepnięcia krwi,
- przemiany biochemiczne mięśnia sercowego i ścian naczyń krwionośnych,
- układ hormonalny,
- układ nerwowy, przywracając równowagę psychiczną,
- bezpośrednio na układ krążenia, usprawniając jego funkcje,
- układ oddechowy, zwiększając jego wydolność,
- układ ruchowy, doskonaląc jego budowę i funkcje.
Nie wyczerpuje to wszystkich
aktywności ruchowej na organizm ludzki.
możliwości
wpływu
wzmożonej
Na podstawie dotychczasowych rozważań można przyjąć jako regułę, że
zarówno zbyt małe, jak i zbyt duże obciążenia aparatu ruchowego powodują
niekorzystne dla organizmu ludzkiego zmiany adaptacyjne. Pozostaje więc do
rozstrzygnięcia wielkość bodźca optymalnego i poziom reakcji adaptacyjnych
ustroju, które można traktować jako normę fizjologiczną. Poprzez ćwiczenia
fizyczne można też wpłynąć na prawidłową postawę ciała, odpowiednio
kształtować układ ruchowy, korygować już zaistniałe wady lub przynajmniej
zapobiegać dalszemu ich nasilaniu się.
Tak więc tylko stała, systematyczna i optymalnie intensywna aktywność
ruchowa stanowi warunek ciągłego podnoszenia na wyższy poziom nie tylko
sprawności fizycznej, ale i walorów zdrowotnych organizmu ludzkiego.
Hipokinezja przynosi ogromne szkody.
Prawie dwa i pół tysiąca lat temu Arystoteles powiedział, że nic tak nie rujnuje
człowieka, jak ciągły bezruch.