Analityk między rodzicami a dzieckiem: praca z przekazem

Transkrypt

Analityk między rodzicami a dzieckiem: praca z przekazem
Zeszyt pierwszy - “Przegląd Psychoanalityczny”, październik 2015
Analityk
między
rodzicami
a
dzieckiem:
praca z przekazem międzypokoleniowym
Marta Badoni
Pierwsza część artykułu pokazuje, w jaki sposób przekaz międzypokoleniowy wpływa na umysłową
aktywność dziecka. Gdy dziecko rozgrywa w działaniu zaprzeczone cierpienie pary rodzicielskiej,
analityk może utknąć w przekazie międzypokoleniowym. Często zdarza się, że rodzice nieświadomie
proszą analityka o uzdrowienie bez leczenia – bowiem psychologiczne narodziny dziecka, wciąż
jeszcze trwające, zagrażają ich obronnej równowadze. Analityk grzęźnie między rodzicami a
dzieckiem; musi znaleźć swą własną drogę, by uwolnić dziecko od ciężaru nałożonego przez ów
przekaz. W drugiej części artykułu przedstawiono analizę pięcioletniego dziecka. Autorka opisuje
potencjalnie traumatyzujący wpływ przekazu międzypokoleniowego, mogącego poważnie uszkodzić
umiejętność myślenia u dziecka. Przedstawia także swój sposób pracy z rodzicami, radzenia sobie z
settingiem oraz swój styl interpretowania. Szczególny nacisk autorka kładzie na potrzebę wspierania
percepcji dziecka – co stopniowo pozwala mu ukorzenić się w jego własnych przeżyciach i rozwijać
własną tożsamość.
Słowa kluczowe: rodzice, dzieci, trauma międzypokoleniowa, setting, interpretacja
Wiemy, że skierowanie dziecka do analizy zawsze wiąże się w pewnym zakresie z cierpieniem rodziny. Taki
stan dostrzegany jest i tolerowany w różnym stopniu, a analityk dziecięcy musi odnaleźć własną drogę
w tym cierpieniu i stopniowo przekazać swe myśli rodzicom dziecka. Celem tego działania jest budowa
sojuszu terapeutycznego z rodzicami oraz uchronienie ich przed wzmożeniem istniejącego bólu, który w
pewnym momencie mógłby stać się nieznośny. Zadanie tak określone nie jest ani proste, ani łatwe – mimo,
że stanowi podstawowy i konieczny element rozpoczęcia i prowadzenia analizy dziecka. Poglądy na sposób
pracy z rodzicami podczas analizy dziecka od samego początku dzieliły środowisko analityków: Anna Freud
i Melanie Klein różniły się w tej kwestii, bowiem pierwsza z nich uważała, że analiza dziecka powinna w
mniejszym bądź większym stopniu uwzględniać rodziców, zaś druga zalecała całkowicie wykluczyć rodziców
z analitycznej pracy z dzieckiem. Ta różnica zdań wydaje się nieunikniona, jeśli weźmiemy pod uwagę
nacisk kładziony przez Annę Freud na wpływ środowiska na rozwój dziecka – oraz podstawowe znaczenie
nieświadomych fantazji i obiektów wewnętrzne, postulowane przez Klein. Mimo, że wiele zmieniło się od
tego czasu, kontrowersje nie ustają, a praca z rodzicami dziecka stanowi obszar wielu konfliktów wśród
analityków dziecięcych (Guingard, 1997; Kancyper, 1997).
Osobiście skłaniam się do budowania gruntu pod przyszłą analizę dziecka poprzez wcześniejsze spotkania
z rodzicami, które mocno ograniczam od momentu rozpoczęcia pracy z dzieckiem. Sposób, w jaki rodzice
wypowiadają się o swych dzieciach i o swym własnym dzieciństwie dostarcza bardzo użytecznych informacji
w kontekście jakiejkolwiek późniejszej pracy analitycznej z dzieckiem.
Przekaz międzypokoleniowy
Nie chciałabym jednak skupiać się na nieuniknionym przenikaniu się rodzicielskiego cierpienia z cierpieniem
dziecka, lecz raczej na tym obszarze cierpienia rodziców, którego sami nie rozumieją. Obszar ów ma swoje
miejsce w umysłach rodziców, blokując dostęp do ich świata wewnętrznego, do postawy wobec dziecka i
jego cierpienia, oraz – co nie mniej ważne – do pracy analitycznej.
Kilku autorów opublikowało wyniki szczegółowych badań nad międzypokoleniowym przekazywaniem
życia psychicznego (Kaes i in., 1993). Hayde Faimberg (1988), wprowadzając pojęcie „pokoleniowego
36