Protokół Nr XXXI/09 - niebylec.com.pl

BR – 0052/31/09
Protokół Nr XXXI/09
z posiedzenia sesji Rady Gminy Niebylec odbytej w dniu 27 marca 2009 r. w świetlicy
Urzędu Gminy w Niebylcu.
W obradach udział wzięli:
1.Radni Rady Gminy Niebylec wg załączonej listy obecności. Nieobecnym
nieusprawiedliwionym był radny Zbigniew Owsiany.
2.Wójt Gminy Niebylec – Zbigniew Korab.
3.Sołtysi wsi wg załączonej listy obecności.
4.Józef Szufnarowski – Kierownik Oddziału Terenowego ARiMR w Strzyżowie
5.Radni Rady Powiatu – Zofia Dzika i Józef Dzindzio.
6.Pracownicy Urzędu gminy Niebylec:
- Skarbnik Gminy – Edward Wolanin,
- Radca Prawny – mec Jerzy Koczot.
Obrady sesji rozpoczęły się o godz. 9:10 i trwały do godz. 11:40.
Obrady sesji otworzyła i im przewodniczyła Pani Przewodnicząca Rady Gminy
Danuta Lęcznar stwierdzając prawomocność obrad. Powitała wszystkich bardzo
serdecznie i przedstawiła porządek obrad, który był następujący:
1. Otwarcie sesji – przyjęcie porządku obrad.
2. Informacja Wójta o pracy w okresie między sesjami oraz z wykonania uchwał
Rady Gminy.
3. Przyjęcie stanowiska Rady Gminy w sprawie lokalizacji targowiska
w Niebylcu.
4. Rozpatrzenie i podjęcie uchwał w sprawach:
a) ustalenia regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki
przyznawania nauczycielom dodatków funkcyjnego i motywacyjnego, oraz
niektóre inne składniki wynagrodzenia, a także wysokość oraz szczegółowe
zasady przyznawania i wypłacania dodatku mieszkaniowego,
b) nadania imienia Zespołowi Szkół w Niebylcu,
c) wprowadzenia zmian w budżecie Gminy Niebylec na 2009 rok.
5. Sprawy różne i wolne wnioski.
Ad 1. Otwarcie sesji - przyjęcie porządku obrad.
Pan Wójt Zbigniew Korab zwrócił się z prośbą o poszerzenie porządku obrad
o projekt uchwały w sprawie zaciągnięcia zobowiązania o wartości przekraczającej
granicę ustaloną w budżecie Gminy Niebylec na 2009 r. na inwestycję pn. Budowa
1
oświetlenia dróg powiatowych na terenie gminy Niebylec. Wczoraj na Komisji
Rozwoju Gospodarczego i Budżetu już ją przedstawiał. Uzyskała ona pozytywną
opinię.
Pani Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar poddała pod głosowanie
poszerzenie porządku obrad w punkcie 4 d) o projekt uchwały w sprawie zaciągnięcia
zobowiązania o wartości przekraczającej granicę ustaloną w budżecie Gminy Niebylec
na 2009 r. na inwestycję pn. Budowa oświetlenia dróg powiatowych na terenie gminy
Niebylec, który Rada – jednogłośnie – przyjęła.
Poinformowała, że protokół z poprzedniej sesji został sporządzony i znajduje się na
sali obrad do wglądu.
Następnie głos zabrał Pan Józef Szufnarowski – Kierownik Oddziału Terenowego
ARiMR w Strzyżowie. Podziękował on za zaproszenie na sesję. Mówił o jak
najszybszym składaniu wniosków obszarowych o płatności bezpośrednie. Zarówno
tam, gdzie są związki rolno-środowiskowe jak i tam, gdzie są zalesienia
kontynuacyjne z PROW 2007-2013. Przekazał odpowiednie pisemne informacje
sołtysom wsi. Dzięki pomocy Pana Wójta oraz Pana Jerzego Batora z PIR w Urzędzie
Gminy są stażyści, którzy pomagają bezpłatnie wypełniać wnioski. Pracownicy PODR
również je wypełniają, jednak za odpowiednią opłatą (15zł). Oni jednak biorą
odpowiedzialność za popełnione błędy przy uzupełnieniu wniosku. Został wydłużony,
na korzyść rolnika, okres referencyjny środek płatności zwierzęce do 14 marca 2007 r.
Szczególnie tam, gdzie jest wsparcie gospodarstw niskotowarowych. Mówił
o sposobie wydłużenia okresu. Na wniosek rolnika można włączyć trwałe użytki
zielone, mieszanki traw z motylkowymi, drobnonasiennymi. Rolnik może się ubiegać
o dodatkowe płatności z tego tytułu, tylko trzeba to sprawdzić w ARiMR. Wzrosły by
one o 30 %. Pan Szufnarowski mówił o wysokości dopłat. Przez wysoki kurs euro
wzrosły one. Jeśli chodzi o owoce miękkie to między przetwórcą, skupującym
a rolnikiem musi być zawarte w umowie na jaki towar będzie on przetworzony. Mówił
jak w ubiegłym roku były podpisywane umowy. Każdy skupujący powinien zawrzeć
umowę z rolnikiem. Odniósł się również do przestrzegania zasady cross compliance.
Będą przeprowadzane kontrole, ale nie należy się niczego obawiać. Mówił, aby
zgłaszać się do ARiMR i tam pracownicy pomogą rolnikom. W kwietniu odbędzie się
szkolenie dotyczące programu tworzenia mikroprzedsiębiorstw. W kwietniu wchodzi
modernizacja i różnicowanie działalności pozarolniczej, a w maju wejdzie tworzenie
mikroprzedsiębiosrstw. Omówił pokrótce na czym będą polegać te programy.
Modernizacja jest dla osób, które zajmują się rolnictwem. Jest to pomoc finansowa
w zakupie maszyn do 5 lat. Różnicowanie działalności pozarolniczej jest to działanie
w otoczeniu rolnictwa dla osób ubezpieczonych w KRUS. Natomiast tworzenie
mikroprzedsiębiorstw jest dla osób ubezpieczonych w ZUS. Przypomniał jeszcze raz
o kontrolach zgodności z zasadą cross compliance. W kwietniu odbędzie się również
spotkanie dla producentów owoców miękkich. Zachęcał do podpisywania umów.
Pani Przewodnicząca podziękowała Panu Szufnarowskiemu za optymistyczną
wypowiedź. Mówiła, że na szkoleniach w których ona uczestniczyła ciągle straszono.
Teraz chce się pomagać rolnikom i to jest dobre. Cieszy ją organizacja spotkania
z producentami owoców miękkich. Obawia się jednak jak będą teraz działać skupy,
2
gdyż jest kryzys. Jednak trzeba składać wnioski o dopłaty. Prosiła sołtysów wsi
o rozpowszechnienie informacji wśród mieszkańców.
Pan Józef Szufnarowski mówił, że oddział ARiMR Strzyżów jest trzeci w rankingach
ogólnopolskich pod względem najmniej źle wypełnionych wniosków. Na Podkarpaciu
jest to najlepszy oddział. Mówił o ogólnej pracy. Powiat Strzyżowski nie będzie przez
to dodatkowo kontrolowany. Pracownicy pomogą zawsze rolnikowi.
Radny Adam Loch pytał czy w tym roku będzie zalesienie. Mówił, że w tamtym roku
był krótki okres, a gromadzenie dokumentów długo trwa.
Pan Józef Szufnarowski powiedział, że terminy się nie zmieniły. Zalesienie będzie
odbywać się od 1 sierpnia do 30 września. Jest już nowa ustawa. Teraz jeśli ktoś
złożył wniosek o płatności bezpośrednie lub nie to może się starać o zalesienia.
Pani Przewodnicząca podziękowała Panu Szufnarowskiemu za przybycie i udzielenie
informacji. Po czym opuścił on obrady.
Ad 2 Informacja Wójta o pracy w okresie między sesjami oraz z wykonania
uchwał Rady Gminy.
Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że wszystkie uchwały, które zostały podjęte
na ostatniej sesji zostały w zwyczajowy sposób wykonane. Zostały one przesłane do
RIO bądź do Wojewody Podkarpackiego. W minionym okresie wydał 7 zarządzeń.
1. Zarządzenie Nr 24/09 z dnia 14.02.09 r. w sprawie oddania w bezpłatne
użyczenie lokali, stanowiących własność Gminy Niebylec.
Chodzi o lokale w Gwoźnicy Górnej po byłym gabinecie stomatologicznym.
Zostały one oddane w użyczenie straży pożarnej.
2. Zarządzenie Nr 25/09 z dnia 16.02.09 r. w sprawie zmieniające zarządzenie
22/2005 Wójta Gminy Niebylec z dnia 21 czerwca 2005 r., w sprawie ustalenia
dokumentacji opisującej przyjęte zasady (polityki) rachunkowości, zmienione
zarządzeniami Nr 94/06 Wójta Gminy Niebylec z dnia 28 grudnia 2006 r. Nr
119/07 z dnia 26 września 2007 r., Nr 4/08 z dnia 10 stycznia 2008 r. i Nr 133
z dnia 6 sierpnia 2008 r.
3. Zarządzenie Nr 26/09 z dnia 26.02.09 r. w sprawie zarządzania referendum we
wsi Gwoźnica Górna.
Było to referendum w sprawie odwołania sołtysa. Odbyło się ono w ostatnią
niedzielę. Ze względu na to, że nie było wymaganej frekwencji 30% jego wynik
nie jest wiążący.
4. Zarządzenie Nr 27/09 z dnia 04.03.09 r. w sprawie ustalenia wzorów
dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia referendum w Gwoźnicy
Górnej.
5. Zarządzenie Nr 28/09 z dnia 04.03.09 r. w sprawie zmieniające zarządzenie
Nr 23/09 Wójta Gminy Niebylec z dnia 12 lutego 2009 r. w sprawie układu
wykonawczego budżetu gminy Niebylec na 2009 r.
6. Zarządzenie Nr 29/09 z dnia 11.03.09 r. w sprawie ustalenia układu
wykonawczego budżetu gminy Niebylec na 2009 r.
7. Zarządzenie Nr 30/09 z dnia 19.03.09 r. w sprawie przedstawienia
sprawozdania rocznego z wykonania budżetu za 2008 rok.
3
Ponadto Pan Wójt powiedział, że na co dzień wykonuje pracę administracyjną.
Poinformował, iż w ostatnim tygodniu wraz z Panią Przewodniczącą uczestniczyli
w walnym zebraniu stowarzyszenia „Aglomeracja Rzeszowska”. Gmina w ubiegłym
roku do niego przystąpiła. Jesteśmy jednym z samorządów zlokalizowanych wokół
miasta Rzeszowa, który tą inicjatywę podjął. Jest to ciekawa inicjatywa, która stwarza
duże możliwości na przyszłość. Jak pokazują ostatnie czasy, aplikowanie środków
unijnych, dążenie do czegokolwiek w pojedynkę a w grupie jest różnicą. Większe są
szanse na pozyskanie pieniędzy, jeśli składa się duże projekty w grupie. Między
innymi w tym celu to stowarzyszenie powstało. Jeśli chodzi o obecną perspektywę
finansową Unii Europejskiej na lata 2007 – 2013 to środki już się wyczerpują, są
rozdane. Ale wszyscy już myślą o perspektywie 2014 -2020. Czeka nas wiele wyzwań,
np. sanitacja całej gminy. Jest szansa, że może jakiś jeden wielki projekt na ten temat
powstanie. Można też działać w jakiś innych projektach. Jeżeli samo miasto będzie się
rozwijać to i my możemy coś zaproponować i być konkurencyjni np. w agroturystyce.
W ostatnim czasie odbyło się także walne zebranie stowarzyszenia Lokalna Grupa
Działania C. K. Podkarpacie. Przystąpiliśmy jako gmina do tego stowarzyszenia. Na
ostatnim walnym zebraniu został przyjęty nowy statut, nowy zarząd. W jego skład
wchodzi 9 osób. Pan Wójt wraz z Panią Przewodniczącą i Panem Sekretarzem
reprezentują Gminę Niebylec. W najbliższym czasie wraz z sołtysami wsi musimy
stworzyć lokalne strategie poszczególnych miejscowości. Będą one niezbędne, aby
aplikować środki w ramach LGD. Zarówno na zadania inwestycyjne, na szeroko
powiedzianą infrastrukturę, jak i na realizację programów miękkich np. działania
kulturalno-oświatowe, na dotację dla stowarzyszeń (KGW, OSP). Pan Wójt
powiedział, że liczy iż do 2013 roku na nasza gminę spłynie z tego programu ok.
1 000 000 zł. Udział w tym stowarzyszeniu wiąże się ze składką członkowską. Od
osób fizycznych, które są członkami stowarzyszenia wynosi ona 24 zł rocznie, zaś od
osób prawnych jest to 10 000 zł rocznie. Są to pieniądze na utrzymania biura
stowarzyszenia, będą zatrudnione w nim 3 osoby (po 1 z każdej gminy). Praca
w zarządzie jest pracą społeczną, nie ma żadnych gratyfikacji finansowych. Pan Wójt
powiedział, że jeśli będzie wszystko w porządku, to są to pewne pieniądze, które trafią
do gminy.
Pani Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar mówiła, że w radzie
LEADERA jest m.in. radny Adam Loch, Pan Adam Szurlej – jako przedsiębiorca,
przedstawiciel formy NEOBUS, Maria Cynar - KGW Lutcza, Danuta Krok – koło
emerytów i rencistów, Wacław Krupa – OSP Niebylec. Składka jest na rok. Może tak
się stać, że w przyszłym roku nie będzie ona uchwalana. Te 10 000 zł jest na bieżące
działanie stowarzyszenia. Jest to działalność społeczna.
Ad 3 Przyjęcie stanowiska Rady Gminy w sprawie lokalizacji targowiska
w Niebylcu.
Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że ten punkt został wprowadzony do
porządku obrad na jego prośbę. Trzeba podjąć decyzję, która będzie określać, gdzie
ma się znajdować to targowisko. Jeśli zgodzimy się na jakieś rozwiązanie to pociągnie
to za sobą konsekwencje finansowe. W niedługim czasie trzeba będzie podzielić
4
nadwyżkę budżetową i w jej ramach chciałby, aby pieniądze na to zadanie się
znalazły. Obecna lokalizacja targowiska jest uciążliwa i niebezpieczna. Pan Wójt
mówił, że przy wyborze nowego miejsca na targowisko trzeba brać różne czynniki pod
uwagę. Chce skonsultować wybór miejsca z radnymi i sołtysami, tak aby to była
wspólna decyzja. Mieszkańcy gminy są zdania, że targowisko zawsze było i powinno
być. Jest to ich tradycją, by się spotkać, pooglądać towary. Stanowisko kupców jest
takie, aby ono dalej znajdowało się w obecnym miejscu. Jednak nie może być ono
wykładnią. Jeśli byli by to w większości mieszkańcy naszej gminy, którzy utrzymują
się ze sprzedaży to można by na to inaczej patrzeć. Jednak straganiarze przyjeżdżają
z różnych okolic. Z nimi jest najwięcej problemów. Pan Wójt przedstawił dwa
warianty lokalizacji targowiska. Pierwszy mógłby na tym polegać, aby przenieść to
targowisko w górę, bliżej cmentarza. Teren obok cmentarza jest własnością gminy.
Trzeba by wyciąć drzewa i wyasfaltować to miejsce. Służyłoby to jako parking oraz
targowisko. Ponadto w przyszłym miesiącu będzie gotowy projekt budowlany wraz
z kosztorysem zagospodarowania placu za posterunkiem Policji (stara targowica).
W projekcie znajduje się kompleks garaży i zagospodarowanie całej działki. Można by
to też wykorzystać. Wyegzekwowanie tego przeniesienia straganów nie będzie łatwe.
Drugie rozwiązanie to wykorzystanie placu przy żwirowni. Teren ten jest własnością
gminy. Gmina tej działki nie pozbędzie się, nie będzie jej sprzedawać. Jeżeli się
zgodzimy, że targowisko będzie tam zlokalizowane to trzeba będzie w nie
zainwestować. Należałoby wykonać projekt, z miejscami parkingowymi, zapleczem.
Projekt tego targowiska i jego wykonanie będzie drogie, setki tysięcy złotych
prawdopodobnie będzie to kosztowało. Trzeba się liczyć, że ta inwestycja się nie
wróci, gdyż handel odbywa się w Niebylcu tylko raz w tygodniu. Jeśli tam
zainwestujemy to będzie to oznaczało, że ten teren już na zawsze jest przeznaczony
pod targowisko. Nie wiadomo czy w przyszłości ktoś nie chciałby wydzierżawić np.
pod działalność gospodarczą taki teren. Nie mamy innych terenów, do których
moglibyśmy przyciągnąć inwestorów. Może się okazać, że trzeba będzie coś
wybudować w przyszłości np. przedszkole. Pan Wójt prosił o dyskusję na ten temat i o
doradę, aby pomóc mu w podjęciu decyzji. Z obecnym targowiskiem trzeba coś
zrobić.
Pani Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar podzieliła zdanie Pana Wójta.
Należy coś zrobić z obecnym targowiskiem. Handlowcy zrobili sobie w Urzędzie
Gminy przymierzalnię. Jest to uciążliwe.
Głos zabrał Radny Grzegorz Smela. Powiedział, że pierwszy raz słyszy o pomyśle
przesunięcia w stronę cmentarza targowiska. Stwierdził, że jest to ciekawy pomysł.
Targowisko nadal pozostanie w centrum Niebyleca. Poprawa nawierzchni poboczy
służyłaby jako targowisko, ale i jako parking dla osób, które chcą odwiedzić cmentarz.
Minusem będzie to, że będą utrudnienia na drodze w kierunku Jawornika.
Przypomniał sytuację, gdy na cmentarzu zasłabł człowiek i lekarz miał trudności
z dojazdem i udzieleniem pomocy. Poprawa infrastruktury służyłaby przez cały rok
mieszkańcom gminy. Pieniądze nie byłyby wydane jedynie na targowisko. Druga
koncepcja ma większe szanse, aby targowisko było profesjonalnie zbudowane.
Powstałby tam parking. Trzeba by się zorientować czy ten areał pozwoliłby na
5
wybudowanie i targowiska i dużego parkingu. Można by jeszcze tak zrobić, aby w tym
roku zagospodarować ten plac wokół cmentarza. W przyszłości, gdy zajdzie taka
potrzeba, zagospodarowywać plac przy żwirowni.
Pani Przewodnicząca mówiła, że jest za poszerzeniem miejsc parkingowych przy
cmentarzu. Obawia się jednak, że handlowcy nie będą chcieli się przenieść.
Radny Antoni Basamon powiedział, że być może w przyszłości trzeba będzie coś
wybudować. Gmina zostanie zmuszona np. do wybudowania przedszkola, gdyż weszła
ustawa o obowiązku szkolnym dla 5 latków. Przychyla się do opinii, aby nie blokować
działki przy żwirowni. Jest za remontem poboczy przy cmentarzu. Miejsca
parkingowe są zawsze potrzebne. Z czasem na pewno handlowcy to tego się
przekonają. Szacunkowo to rozwiązanie kosztowałoby mniej. Sprzedać działkę jest
zawsze łatwo. Mówił, że w Połomi został wykupiony teren przez gminę, który teraz
jest często używany i przydatny. Jest za pierwszym wariantem.
Radny Franciszek Stawarz wyraził odmienne zdanie. Powiedział, że przeniesienie
targowiska w kierunku cmentarza nie rozwiąże problemów. Zablokowanie
samochodami będzie takie samo. Trudno będzie przejechać. Mówił, że w innych
miejscowościach też zostały przeniesione targowiska w zupełnie inne miejsce np.
w Czudcu, Brzozowie. Było to robione dla bezpieczeństwa. W Niebylcu, obok
przystanków są problemy z przechodzeniem przez jezdnię. Jest zdania, że tam nie
byłoby tego kłopotu. Na placu przy żwirowni powstałyby miejsca parkingowe, które
wykorzystywano by podczas imprez odbywających się na stadionie. Jest za
zrobieniem miejsc obok cmentarza, ale targowisko powinno być przy żwirowni.
Sołtys wsi Konieczkowa Tadeusz Stanisławczyk zaproponował, aby targowisko
umieścić na działce za stadionem.
Radny Grzegorz Smela wyjaśnił, że ten teren służy jako dodatkowe boisko. Jest tam
zlokalizowana skocznia do skoku w dal, boisko do siatkówki. Użytkuje się go jako
bieżnię lekkoatletyczną.
Radny Stanisław Daszykowski mówił, że nie trzeba naciągać gminę na koszty.
Wybudowanie targowiska przy żwirowni będzie kosztowne. W tej chwili gminy na to
nie stać, są pilniejsze potrzeby. Jest za ulokowaniem targowiska przy drodze
w kierunku cmentarza. Radny Daszykowski mówił, iż jeśli zostałoby ulokowane
targowisko przy żwirowni to kupcy zablokują drogę powiatową, która jest jedyną
drogą dojazdową do Gminy Niebylec samochodów ratowniczych. Jeśli powstanie
targowisko przy żwirowni to droga powiatowa będzie zablokowana. Na placu jest za
mało miejsca na parkingi i targowisko. Obawia się jeszcze, że jak powstanie tam
targowisko to czy ludzie będą chcieli tam chodzić. Jest za wariantem w kierunku
cmentarza.
Głos zabrał sołtys wsi Niebylec Edward Ciuba. Powiedział, że zna obydwa miejsca.
Mówił, że na placu przy żwirowni nie ma aż tyle terenu na targ i parking. Jeśli chodzi
o przeniesienie handlujących w kierunku cmentarza to dobry rozwiązaniem będzie
użycie karnetów. Każdy sprzedawca będzie miał na karnecie oznaczone miejsce na
swój stragan. Nie będą musieli przyjeżdżać o 4 rano w celu zarezerwowania sobie
miejsca. Mówił, że można także wygospodarować kilka miejsc na starej targowicy
oraz przy świetlicy. W przyszłości może udałoby się wykupić działkę pod cmentarzem
6
u Pana Stasiowskiego. Tam można by zlokalizować targowisko.
Radny Powiatowy Józef Dzindzio przychylił się do wypowiedzi Radnego
Daszykowskiego. W przypadku ulokowania targowiska przy żwirowni zostanie
zablokowana droga powiatowa, ale i całe skrzyżowanie z drogą krajową. Już teraz są
trudności z włączeniem się do ruchu. Mówił, że rozwiązanie przeniesienia targowiska
w kierunku cmentarza jest dobre. Może też tak się stać w przyszłości, że zmniejszy się
ilość sprzedających.
Pan Wójt mówił, że teraz na targ ludzie przychodzą z tradycji, z przywiązania. Nie
wiadomo co będzie w przyszłości. Czy młodzi ludzie będą kupować coś na targu.
Obawia się, iż możemy zainwestować w remont placu a później okaże się, że nie ma
zainteresowania targiem. Uchwałę w sprawie lokalizacji targowiska podejmuje Rada
Gminy. Trzeba by było później zrobić projekt. Będzie to kosztowało.
Radny Adam Loch powiedział, że jest za tym, aby targowisko było przy żwirowni.
Jednak jeśli będą to aż tak duże koszty to proponuje, aby tu przy cmentarzu dokładnie
wyrysować miejsca dla handlarzy, by mieli karnety. Można by wykorzystać miejsce
obok GOK. Wyznaczyć liniami miejsce dla każdego sprzedawcy. Te stoiska, które są
przy Urzędzie i przy drodze dojazdowej można przenieść w tamto miejsce.
Radny Adam Parys mówił, że teren przy żwirowni jest dobry. Jednak obawia się,
iż ciężko będzie przenieść ludzi w tamto miejsce. Tutaj są parkingi. Kliencie będą
chcieli jak najbliżej dojechać do targowicy.
Pani Przewodnicząca podsumowała wypowiedzi. Stwierdziła, że większość głosów
jest za przeniesieniem targowiska w kierunku cmentarza i starej targowicy.
Zaproponowała przegłosowanie upoważnienia dla Pana Wójta do rozeznania
możliwości przesunięcia targowiska i zlokalizowania go w terenie przy cmentarzu.
Rada – jednogłośnie – opowiedziała się za takim rozwiązaniem.
Pan Wójt mówił, że zainwestowanie w remont miejsca przy cmentarzu oraz
zagospodarowanie placu przy starej targowicy są to inwestycje pewne. Będzie to dla
wszystkich. Czas pokaże co się stanie w przyszłości.
Ad 4 Rozpatrzenie i podjęcie uchwał w sprawach:
Pani Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar powiedziała, że właściwe
komisje obradowały i ich opinie są pozytywne.
a) ustalenia regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki
przyznawania nauczycielom dodatków funkcyjnego i motywacyjnego, oraz niektóre
inne składniki wynagrodzenia, a także wysokość oraz szczegółowe zasady
przyznawania i wypłacania dodatku mieszkaniowego,
Pan Wójt Zbigniew Korab powiedział, że samorząd gminny ma ustawowy
obowiązek, aby co roku taki regulamin uchwalać, chociażby nie było żadnych zmian.
Czynimy to po raz ostatni, nowe przepisy wprowadzają, iż jeśli na przyszłość nie
będzie jakichkolwiek zmian to nie potrzeba będzie podejmować takiej uchwały. Chyba
że będziemy chcieli obniżać lub podwyższać dodatki. Ten regulamin jest zmieniony,
ale bez konsekwencji finansowych. Musi on być skonsultowany ze związkami
zawodowymi działającymi w oświacie. Odbyły się one. Związek Nauczycielstwa
7
Polskiego oraz „Solidarność” Oświaty pozytywnie zaopiniowały projekt tego
regulaminu. Zmiany w tym regulaminie są takie, że zwiększa się dodatek
motywacyjny dla nauczycieli do 80 zł, zaś zmniejsza się dodatek mieszkaniowy
o 30 zł. Nowością jest wynagradzanie nauczycieli. Na koniec roku kalendarzowego
będą oni musieli pewne średnie zarobki osiągnąć. Np. nauczyciel dyplomowany
będzie musiał zarobić 4000 zł miesięcznie. Jeżeli na koniec roku GZEAS wyliczy, że
w grupie nauczycieli dyplomowanych zarobki wynosiły 3800 zł, to po 200 zł x 12
miesięcy trzeba będzie wyrównać. Dodatek motywacyjny liczy się do tej średniej
a dodatek mieszkaniowy nie. Dlatego, aby w jakiś sposób zabezpieczyć się,
zwiększamy dodatek motywacyjny, aby średnia była wyższa. Pan Wójt jest zdania, że
są to archaiczne rozwiązania. Na koniec roku okaże się, że zarówno temu wybitnemu
nauczycielowi, który dobrze pracuje, osiąga wspaniałe wyniki, ale i temu gorszemu po
równo trzeba będzie dać. Nauczycielce, która będzie przebywać na urlopie
macierzyńskim też trzeba będzie to wyrównać. Rząd tak to uchwala, a na samorządy
spada finansowanie. W tym roku nauczyciele mają otrzymać dwie podwyżki po 5 % .
Od 1 stycznia i od 1 września. Uchwalając budżet założyliśmy ten 10 % wzrost.
Jednak Pani Dyrektor GZEAS później jeszcze raz to wszystko przeliczyła i okazało
się, że braknie pieniędzy. Jednak może uda się to jakoś pokryć. Każdy rząd
zapowiada, że zlikwiduje Kartę Nauczyciela, ale po dzień dzisiejszy nikt tego nie
zrobił. Pan Wójt powiedział, że zły jest system i wymaga on naprawy.
Pani Przewodnicząca zgodziła się, że zły jest system. Nie zgodziła się, że kobieta na
urlopie macierzyńskim źle pracuje. W tym momencie wywiązała się dyskusja. Dodała,
że w projekcie nie ma podstawy prawnej – rozporządzenia, gdyż jeszcze się nie
ukazało. Jeśli go nie będzie to zostanie wpisany stary numer dziennika.
Radny Franciszek Stawarz mówił, że nauczyciele też nie zgadzają się z takim
systemem wynagradzania. Osoba, która jest na chorobowym i osoba która pracuje cały
czas, osiąga wyniki, będzie otrzymywała taką samą gratyfikację. Jest zdania, iż jest to
populistyczne rozwiązanie, aby związki uzyskały poparcie i popularność.
Następnie Pani Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku
którego Rada – jednogłośnie – przyjęła uchwałę Nr XXXI/214/09 w sprawie
ustalenia regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki
przyznawania nauczycielom dodatków funkcyjnego i motywacyjnego, oraz
niektóre inne składniki wynagrodzenia, a także wysokość oraz szczegółowe
zasady przyznawania i wypłacania dodatku mieszkaniowego.
b) nadania imienia Zespołowi Szkół w Niebylcu
Pan Wójt powiedział, że kompetencją Rady Gminy, samorządu jest nadanie imienia
szkole prowadzonej prowadzonej przez gminę. Z wnioskiem o nadanie imienia
występują wspólnie trzy podmioty: samorząd uczniowski, rada pedagogiczna i rada
rodziców. Taki wniosek z Zespołu Szkół wpłynął do nas o nadanie imienia szkole
ks. Jana Twardowskiego. Były inne kandydatury, jednak wspólnie te trzy podmioty
zdecydowały, aby patronem szkoły był ks. Twardowski. Zespół Szkół składa się ze
szkoły podstawowej i gimnazjum, w związku z powyższym obu tym szkołom nadaje
się to imię. Rada Gminy podejmuje tą uchwałę i powinna uszanować wybór
8
podmiotów, które zwróciły się z wnioskiem. Pan Wójt powiedział, że jeśli ta uchwała
byłaby podjęta to nadanie imienia odbyłoby się 27 mają. Wpisuje się to w obchody
500-lecia Niebylca. Ks. Biskup dokona poświęcenia sztandaru. Mówił, że szkołom,
które działają w naszej gminie, nadaje się imiona świętych albo księży. Jednak jest to
wola mieszkańców tych miejscowości.
Pani Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego
Rada – jednogłośnie – przyjęła uchwałę Nr XXXI/215/09 w sprawie nadania
imienia Zespołowi Szkół w Niebylcu.
c) wprowadzenie zmian w budżecie Gminy Niebylec na 2009 rok.
Pan Wójt mówił, że w tym roku prawdopodobnie czekać nas będzie podjęcie dwóch
uchwał o nadaniu imienia szkole. Szkoła Podstawowa w Jaworniku będzie obchodziła
jubileusz 100 – lecia istnienia. Będzie oddana tam do użytku sala gimnastyczna.
8 października zostanie poświęcony sztandar, szkoła otrzyma imię ks. bp. Sebastiana
Pelczara. Również Szkoła w Lutczy obrała swojego patrona – Św. Rodzinę. Pani
Dyrektor z Blizianki poinformowała go, że rozpoczęli konsultacje w sprawie imienia
szkoły. Na dzień dzisiejszy wybrano Krzysztofa Kamila Baczyńskiego na patrona.
Następnie omówił wprowadzenia zmian w budżecie. Zwiększa się prognozowane
dochody o kwotę 228 391 zł. Składa się na to zwiększona część oświatowa subwencji
ogólnej 105 921 zł, dotacja celowa z budżetu państwa na realizację własnych zadań
bieżących gminy 122 940 zł (edukacyjna opieka wychowawcza - pomoc materialna
dla uczniów). Zmniejsza się prognozowane dochody o kwotę 202 000 zł. Są to
zmniejszenia po stronie dotacji, które otrzymujemy z budżetu państwa przekazywane
przez wojewodę dla pomocy społecznej na świadczenia rodzinne. Wojewoda zakłada
na początku roku ile potrzeba na świadczenia, jeśli są one mniejsze to daje mniej, a jak
są większe to daje więcej. Szczegółowo wszystko rozpisane jest w załącznikach.
Pani Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały, w wyniku którego
Rada – jednogłośnie – przyjęła uchwałę Nr XXXI/216/09 w sprawie wprowadzenia
zmian w budżecie Gminy Niebylec na 2009 rok.
d) zaciągnięcia zobowiązania o wartości przekraczającej granicę ustaloną w budżecie
Gminy Niebylec na 2009 r. na inwestycję pn. Budowa oświetlenia dróg powiatowych
na terenie gminy Niebylec.
Pan Wójt omówił projekt. Wyjaśnił, że do końca miesiąca mamy czas na składnie
wniosków do PROW na działanie inwestycyjne odnowa wsi. Jest możliwość
uzyskania dotacji na zadnie infrastrukturalne. Składać będziemy wniosek na budowę
oświetlenia ulicznego. Nie wprowadzaliśmy tego projektu wcześniej, gdyż do końca
nie wiadomo było co Departament Rozwoju Obszarów Wiejskich w Urzędzie
Marszałkowskim będzie wymagał. Ta inwestycja, jeśli dostanie dofinansowanie,
realizowana będzie w 2010 r. Po konsultacjach z departamentem powstała ta uchwała.
Będziemy chcieli wykonać oświetlenie przy drogach powiatowych i uzyskać
dofinansowanie w kwocie 500 000 zł z PROW. Jeśli wniosek uzyska akceptację to
najpierw trzeba zrealizować inwestycję a później ubiegać się o refundację. Dlatego
musimy mieć zabezpieczone pieniądze w budżecie na ten cel. jak będzie pozytywnie
9
rozpatrzenie wniosku to ta uchwała znajdzie odzwierciedlenie w uchwale budżetowej
na 2010 r. Projektanci już pracują nad projektem oświetlenia zarówno przy drodze
krajowej jak i powiatowych. W projekcie jest mowa o drogach powiatowych a nie
krajowych. Jest dlatego taki zapis, gdyż do tego wniosku trzeba będzie złożyć
uzupełnienie – pozwolenie na budowę. Z pozwoleniem na budowę przy drogach
powiatowych nie powinno być kłopotu, wydaje je starosta. Pozwolenie na budowę
przy drogach krajowych udziela wojewoda. Ta procedura ciągnie się znacznie dłużej.
Dlatego moglibyśmy nie zdążyć. Inwestycję budowy przy drodze krajowej realizować
będziemy z własnych środków.
Nikt nie zadawał pytań dlatego Pani Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt
uchwały, w wyniku którego Rada – jednogłośnie – przyjęła uchwałę
Nr XXXI/217/09 w sprawie zaciągnięcia zobowiązania o wartości przekraczającej
granicę ustaloną w budżecie Gminy Niebylec na 2009 r. na inwestycję pn.
Budowa oświetlenia dróg powiatowych na terenie gminy Niebylec.
Ad 5 Sprawy różne i wolne wnioski.
Pani Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar przedstawiła pismo jakie trafiło
do Biura Rady i do Wójt od Zarządu Kółka Rolniczego w Lutczy. (załącznik do
protokołu). Następnie odczytała pismo od Pana Wójta do Przewodniczącej Rady
(załącznik do protokołu).
Pan Wójt Zbigniew Korab wyjaśnił, iż zwrócił się z tą prośbą do Pani
Przewodniczącej, gdyż te pisma miały dwóch adresatów Wójta i Radę Gminy.
Radny Leszek Turoń powiedział, że do niego ustnie taka informacja również dotarła.
Pan Wójt mówił, że na dzień dzisiejszy gmina jest właścicielem całej nieruchomości
wraz z zabudowaniami. Wyraził swoją opinię na to zdanie. Uważa, że obecny stan jest
dobry i tak być powinno. Ze strony gminy nie ma żadnych przeszkód, aby zarząd
kółka prowadził na tej działce, nieruchomościach działalność gospodarczą
i ewentualnie podnajmował je innym podmiotom na prowadzenie działalności
gospodarczej. Tak jest w przypadku Lutczy, Połomi. Są zwolnienia, te które mogą
być, od podatków. Gmina sprzyja działalności kółka. W ubiegły roku, po sprzedażny
nieruchomości, 20 000 zł zainwestowaliśmy w remont dachu. Moglibyśmy powiedzie,
że jest to w zarządzie kółka i to on powinien się nim zająć. Jest to mienie gminne,
dlatego inwestowaliśmy. Mówił o niebezpieczeństwa jakie mogły by powstać
w przypadku przekazania działki. Po przekazaniu mogłoby się tak stać, że za miesiąc,
rok, za dwa lata ktoś w zarządzie może złożyć wniosek, żeby przestajemy cokolwiek
robić, bo się nie opłaca. Sprzedadzą cały majątek. Nikt wtedy ze strony gminy im tego
nie zabroni. Zebranie wiejskie nie będzie miało kompetencji do podziału pieniędzy.
Jest to jeden z możliwych scenariuszy. Pan Wójt powiedział, że nie jest to jego
posądzenie, że zarząd ma takie intencje. Chce tylko przedstawić możliwe skutki jakie
mogą nastąpić. Uważa, że ta forma, która w tym momencie jest, jest formą dobrą.
Można również mówić o trwały zarządzie. Gmina będzie nadal właścicielem,
ale kółko rolnicze będzie miało trwały zarząd. Przekazanie w trwały zarząd wiąże się
z wyceną całego majątku. Sporządzenie operatu, wyceny majątku będzie kosztowne.
Nie jest to konieczne, gdyż nic się w tym zakresie nie zmieni. Podkreślił, że ze strony
10
gminy jest pełna wola współpracy z kółkiem rolniczym. Nic za to, że kółko użytkuje te
pomieszczenia, nie chcemy. Wyrażamy zgodę na podnajem. Jeżeli gmina, samorząd
jest właścicielem to jest dobrze. Może się tak zdarzyć, że za 5, 10 lat nie będzie tej
działalności typowo rolniczej. Może wtedy zapaść decyzja o sprzedaży, jak będzie
inwestor, przedsiębiorca, osoba prywatna kto będzie to chciał kupić, będzie dobra
oferta. Samorząd jeśli uzna, że jest to dobra, w sensie zbycia, inwestycja to na forum
publicznym decyzję o sprzedaży się podejmie. Samorząd podejmie również decyzję co
z tymi pieniądzmi zrobić. Na pewno będą na jakiś cel publiczny spożytkowane. W tej
miejscowości zostaną.
Pani Przewodnicząca dodała, że jest u Pani Łuczak pismo z 2001 r. ówczesnego
prezesa kółka, który zwracał się o użyczenie. W ślad za tym jest uchwała zarządu
i spisana umowa użyczenia. Zaprzecza to, że żadnej odpowiedzi nie było.
Głos zabrał Radny Franciszek Stawarz. Mówił, że zaskoczyła go wiadomość,
iż kółko nie wiedziało, nie było poinformowane, że może wystąpić o nieodpłatne
przekazanie działki. W jego zarządzie jest ówczesny zastępca wójta Pan Jan Kidała.
Mówił skąd się wzięła ta cała sprawa. Otóż wpadł wraz z Radnym Smelą na pomysł,
aby wybudować, zlokalizować kort tenisowy na placu, który jest w sąsiedztwie
obecnych boisk. Nie był on nigdy wykorzystywany. Myto na nim jedynie maszyny
należące do kółka. Ten teren jest własnością gminy, dlatego nie trzeba by było
wykupywać gruntu. Wtedy powstał sprzeciw zarządu kółka. Nie zgadzają się na to,
gdyż ten plac jest im potrzebny. Był bardzo zdziwiony, gdy na zebraniu wiejskim nie
podjęto tego tematu, tak jakby kółko wobec wszystkich zgromadzonych nie chciało
poruszać tego tematu. Przysłali tylko pismo do Urzędu Gminy. Mówił, że wie, iż część
zarządu kółka jest negatywnie nastawiona do placu i do młodzieży. Jest to
spowodowane tym, że zdarzało się, iż młodzież która przebywała na boisku
włamywała się do pomieszczeń, ukradła trochę paliwa, zniszczyła samochód. To jest
prawda. Ale to nie jest powód, aby młodzieży nie dawać zajęcia, okazji, by się
realizować. Już wczoraj , gdy było słońce, boiska były zajęte. Jest to sprzeciw
nieracjonalny. Przedstawił rysunek miejsca, gdzie znajduje się plac pod kort.
Radny Grzegorz Smela mówił, że taka inwestycja, budowy kortu, jest promocją
miejscowości. Takiego profesjonalnego kortu nie ma w gminie, ani w powiecie.
Byłoby to też poprawienie wizerunku miejscowości. Tamten plac byłby ładnie
zagospodarowany. Wysokie ogrodzenie służyłoby jako piłkochwyt. Na zebraniu
wiejskim nie padły głosy sprzeciwu.
Radny Franciszek Stawarz mówił, że kółko rolnicze jest to majątek trwały. Może nie
być zarządu, może przyjść ktoś kto prywatnie będzie świadczył usługi dla ludności.
Jest zdania, aby tego nie sprzedawać. Powinno zostać własnością gminy i służyć
całemu społeczeństwu. Dużo osób korzysta z obecnych usług kółka.
Pani Przewodnicząca nadmieniła, że nie ma mowy o sprzedaży a o nieodpłatnym
przekazaniu na rzecz kółka. Domniemaniem jest ewentualna sprzedaż.
Radny Antoni Basamon powiedział, że to co powiedział Pan Wójt jest słuszne. Jeśli
jest to obiekt w centrum wioski to nigdy nie powinno się go pozbywać, gdyż nie
wiadomo co będzie w przyszłości. Mówił, że był zaangażowany w przejmowanie tego
majątku. W 1990 r. wydzieliło się go z SKR. Były to sprawy niełatwe, aby odzyskać
11
to co zostało włożone. Udało się. Jest zdania, że jeśli kółko świadczy usługi to
prywatni usługodawcy nie podwyższają cen. Dostosowują je do cen kółkowych.
Korzystają z nich rolnicy. Urząd Gminy zwalnia z podatku od nieruchomości. Uważa,
że takie prawo własności jakie jest teraz jest dobre. Podobnie jest z domem strażaka.
Remonty prowadzi gmina a korzyści są dla wszystkich.
Radny Leszek Turoń mówił, że temat budowy kortu był poruszany na zebraniu
wiejskim. Wydzieliło ono środki na prace przygotowawcze w kwocie 20 000 zł. Tylko
4 głosy były wstrzymujące. Prosił o wsparcie tej inwestycji w dalszym etapie budowy.
Pani Przewodnicząca powitała Radną Rady Powiatu Zofię Dziką. Powiedziała,
że z głosów radnych wynika, iż opinia jest taka, aby pozostawić stan taki jaki jest
teraz. Poddała pod ją pod głosowanie. Rada – jednogłośnie – wyraziła opinię, aby
pozostawić stan prawa własności kółka rolniczego takim jaki jest teraz.
Następnie Pani Przewodnicząca mówiła o informacji Starosty Strzyżowskiego
o środkach jakie były wydatkowane na drogi w powiecie. O ewentualnych uwagach
będzie mowa na przyszłej sesji. Powiedziała, że sprawozdanie z realizacji budżetu za
2008 rok wpłynęło w ustawowym terminie i znajduje się w Biurze Rady. Dalsze kroki
będzie czynić komisja rewizyjna. Na następnej sesji będzie udzielenie absolutorium.
Pani Przewodnicząca mówiła, że w ostatnim czasie Gmina Niebylec stała się medialna
w sposób negatywny, za przyczyną artykułów jakie ukazały się w gazetach. Jest
w nich mowa o całej Radzie, Pan Wójt został przedstawiony w niekorzystnym świetle.
W ślad za nimi ukazały się niepotrzebne dyskusje na blogu. Nic one nie wnosiły,
a wręcz psuły atmosferę. Zbliżają się święta więc niech każdy zrobi sobie rachunek
sumienia. Mieliśmy zebrania wiejskie, spotykaliśmy się z ludźmi. Były to osoby
i młodsze i starsze, każdy zgłaszał jakiś wniosek. Trzeba z nich wyciągać wnioski.
Wróciła do 2008 r., kiedy odbywały się zebrania wiejskie. Powiedziała,
że niedopuszczalnym jest fakt, gdy sołtys wychodzi z zebrania wiejskiego. Tak się
stało w Gwoźnicy Górnej. Jeżeli godzi się ktoś na funkcję to powinien ją pełnić do
końca. Czy jest źle czy dobrze. Nie zostawia się samego wójta na sali z mieszkańcami.
Obojętne czy jest to kolega, czy osoba - jak pisało w artykule - która organizuje
komitet wyborczy, nie ma takich relacji. Ona takich relacji nie uznaje. Przytoczyła,
że Radny Kozdraś w wyborach uzyskał 118 za, druga osoba zdobyła 87.
W referendum, 242 osoby było za jego odwołanie. To o czymś świadczy. Pani
Przewodnicząca mówiła, że do Pana Wójta powinny być skierowane przeprosiny.
Wie, że Radny Kozdraś działa, wkłada w to serce, ale ludzie oczekują może czegoś
innego. Bądźmy wielcy współpracą, sercem, grzecznością, gdyż nie każdy lubi głupie
odzywki. Może lepiej ugryźć się w język i nic nie mówić. Ta sytuacja jest początkiem
czegoś. Czy mamy robić drogi, które? Czy mamy dawać kamień, komu? Kto za to
odpowiada. W myśl tego co się ukazało w gazetach to powinniśmy robić tylko drogi
gminne. Myślała, że po tragedii w Gwoźnicy Górnej coś się zmieni, że mieszkańcy się
zjednoczą. Niestety tak się nie stało. Nie wie jaka jest tego przyczyna. Zaproponowała,
aby wspólnie się nad tym zastanowić. Szkoda jest jej ludzi, którzy byli tutaj na
spotkaniu w zeszłym roku. Starsza pani mówiła jak ciężko pracuje jej mąż przy
odśnieżaniu drogi, aby ta się nie zniszczyła przez ciężki sprzęt. Na pewno należy im
się droga.
12
Głos zabrał Radny Antoni Basamon. Mówił, że dla niego liczy się każdy
mieszkaniec po równo. Zawsze podział środków był robiony tak, aby cała wioska była
zadowolona. Nigdy nie było robionej prywaty przez 20 lat kiedy jest sołtysem. Ta
sytuacja uderzyła we wszystkich. Jest 11 sołectw w gminie. Ludzie w pracy śmiali się
z tego i dlaczego on ma cierpieć za kogoś. Bolało go to. Jakby nie poświecił 20 lat na
służenie drugiemu człowiekowi to by się nie dziwił. Jeśli mamy sobie coś powiedzieć
to mówmy to tutaj. Po to nas ludzie wybrali, obdarzyli zaufaniem, żeby działać dla
rozwoju całej gminy, nie tylko swojej miejscowości. Trzeba pamiętać o słowach
ślubowania jakie składaliśmy na początku kadencji. Warto je sobie przypominać
właśnie w takich sytuacjach. Po co mnie ludzie wybrali, po co jestem tutaj. Przyznał,
że może na początku nie był pokorny. Zawsze miał jednak odwagę powiedzieć
wszystko, ale tu. Ceni takich ludzi, którzy są szczerzy i tu wszystko mówią, a nie
w jakiś innych miejscach. Radnym czy sołtysem jest się zawsze. Przez postawę
radnego ludzie postrzegają Urząd Gminy, wszystkich tu pracujących. Przez takie
działanie, jakie się stało, urzędnicy mają określone problemy. Może dojść do tego, że
to co uchwaliły zebrania wiejskie może nie dojść do skutku. Było dobrze, robiło się
drogi, mieszkańcy byli zadowoleni. Dodał, że jest już V kadencję radnym i sołtysem
i nigdy nie zrobił niczego dla własnej potrzeby. Dopiero po 20 latach została zrobiona
droga asfaltowa w kierunku jego domu, jednak tam powstało całe osiedle domów.
Ludzie właśnie przez taki pryzmat postrzegają radnych czy sołtysów. Oceniają przez
to i Radę. Teraz zarówno Rada i Pan Wójt ucierpieli na swoim wizerunku.
Pani Przewodnicząca dodała, że ona nie potępia nikogo za drogę. Wspólnie żeśmy ją
zatwierdzili. Zmierza do tego, że jakiś zalążek, zarzewie tkwi. Sołtys zostaje, wygrał
w myśl statutu. Musi teraz powołać rade sołecką. Może tak się stać, iż na zebranie nikt
nie przyjdzie. Nie chce nikogo oceniać. Każdy sam niech się oceni. Prosiła
wszystkich, aby tak postępowali w kontaktach międzyludzkich, aby nie trzeba było się
za to wstydzić. Myśli, że każdy ma odwagę spotkać się z ludźmi. Wyjaśnić sprawy
a nie wychodzić ze spotkania. Sołtys ze statutu jest zobowiązany do złożenia
sprawozdania. Może wtedy można by było tego uniknąć. Myśli, że Radny Kozdraś nie
będzie miał do niej żalu za te słowa. Wszytko co tu się dzieje jest jawne, nic się nie tai.
Chciałaby ze wszystkimi dobrze żyć, bez względu na poglądy polityczne, prywatne.
Pracujmy merytorycznie i szanujmy wszystkich. Wchodzi ponoć fundusz sołecki.
Sołectwa będą dzielić środki w niewielkiej części. Resztę podzieli wójt. Mówiła,że
interwencje do niej są tylko z Gwoźnicy Górnej, nawet o zdartych afiszach
o referendum. Może trzeba wszystkie rady sołeckie przeszkolić w ich kompetencjach.
Mogą one jedynie opiniować, a wójt nie musi się z tym liczyć. Wymagania ludzi są
ogromne.
Radny Adam Parys pogratulował zwycięstwa w referendum Radnemu Kozdrasiowi.
Mówił, że to Rada przegłosowała środki na drogę na wniosek radnego Kozdrasia.
W jego odczuciu ta sprawa dotyczy całej Rady.
Radny Grzegorz Smela mówił, że jest wiele racji w każdej wypowiedzi. Nie
potrzebna była cała zawierucha medialna. Nie powinna ona zaistnieć. Problem był
sztucznie rozdmuchany. Skrzywdziło to wiele osób postronnych, nie zaangażowanych
w tą sytuację, m.in. Pana Wójta, Radnego z Lutczy. Oglądał wypowiedzi na forum.
13
Były to wypowiedzi anonimowe, które krzywdziły i mijały się z prawdą. Mówi to jako
osoba bezpośrednio niezaangażowana. Powiedział, że ostatnio był u jednej osoby
niepełnosprawnej. Mogłaby się ona wypowiedzieć na temat potrzeby istnienia tej
drogi kiedy jest to jedyna droga dojazdowa do domostwa. W wypadku takiej osoby
taka konieczność transportu jest bardzo istotna. Zamieszkuje tam również wielu
innych mieszkańców, dla których ta droga jest potrzebna. Kłócił by się, czy sołtys
politycznie rozstrzygnął tą sytuację, można to było podzielić w inny sposób. Nie
zgadza się ze statystyką wyborów, gdyż były one różnego rodzaju. Podał przykład
z Domaradza. Tam w referendum próbowano odwołać wójta, zabrakło kworum.
Później wygrał on w wyborach.
Radny Adam Loch mówił, że jak czytał blog to były tam informacje, o których kilka
godzin wcześniej dyskutowano na sesji. Są to informacje o których szary człowiek nie
wie. Nie można dojść kto to pisze. Wychodzi to od nas.
Radna Powiatowa Zofia Dzika powiedziała, że jesteśmy osobami publicznymi. Za
każde słowo odpowiadamy. Zaapelowała, aby się nawzajem szanować. Zna drogi na
terenie gminy i wie, że ta sporna droga była konieczna do wybudowania. Prowadzi
ona do osiedla domów. Jeśli byłaby prawda powiedziana w mediach to nie byłoby tych
problemów. Mówiła, że ją też niesłusznie posądzono o głosowanie na temat
przekształcenia szpitala. Ma protokół z obrad Rady Powiatu do wglądu.
Pani Przewodnicząca powiedziała, że trzeba się zastanawiać nad kandydatami do
rady sołeckiej, nie robić ich z łapanki. Dodała, że ma wszystkie materiały dotyczące
konsultacji z ludźmi jakie się odbywały w minionym roku 2008 dotyczącymi dróg.
Radny Adam Loch odniósł się do wypowiedzi Radnego Basamaon, iż ten drogę
w kierunku swojego domu zrobił dopiero po 20 latach. Tak to już jest przy
zajmowaniu takich stanowisk.
Radny Powiatowy Józef Dzindzio mówił, że sprawa nabrały takiego obrotu,
iż u niego już dwukrotnie była Policja z Biura Antykorupcyjnego.
Następnie Radna Powiatowa Zofia Dzika przypomniała o ubezpieczeniach
dotowanych upraw.
Radny Franciszek Stawarz stwierdził, że ludzie teraz są tacy, iż jeśli ktoś zrobił nie
po ich myśli, to oni chcą uprzykrzyć tej osobie życie. Wypowiedzi na blogu i działania
przeniknięte są nienawiścią.
Radny Adam Parys powiedział, że on jest dopiero 2 rok sołtysem, a miał już
3 sprawy w prokuraturze.
Sołtys wsi Baryczka Stanisław Mazur powiedział, że w Bryczce jest 3 miejsca gdzie
osuwa się ziemia. Są one na prywatnych działkach. Koszty, aby sobie z tym poradzić
dla prywatnej osoby są za duże. Pytał czy są jakieś pieniądze na taki cel czy może
liczyć na pomoc ze strony gminy lub powiatu.
Pani Przewodnicząca prosiła o ustawienie znaków przy drogach.
Radny Grzegorz Smela zaprosił wszystkich na finałowy turniej Gminnej Ligi
Siatkowej.
Pani Przewodnicząca przypomniała radnym o składaniu oświadczeń majątkowych.
Pan Wójt mówił, że odnośnie drogi S-19 nie ma żadnych informacji. Decyzja
środowiskowa ma być wydania w kwietniu lub maju. Ona zdecyduje o inwestycji.
14
Z doniesień medialnych można było się dowiedzieć o projekcie przestrzennego
zagospodarowania kraju. Na zlecenie rządu jest on opracowywany. Budowa S-19 jest
w tym projekcie przesunięta na rok 2020. Rzeszów stracił możliwość bycia miastem
metropolitarnym. Takie są plany rządowe na dzień dzisiejszy. Następnie mówił
o osuwiskach. Przypomniał o wydarzeniach z roku 2000. Kilkadziesiąt budynków
trzeba było wtedy rozebrać. Nie ma żadnej możliwości pomocy dla osób fizycznych
czy to ze strony powiatu czy gminy. Tylko przez ubezpieczenie, polisę
ubezpieczeniową można się zabezpieczyć. Trzeba to zgłosić do nadzoru budowlanego.
W 2000 r. na terenie powiatu osuwiskami zostało dotknięte ok. 60 gospodarstw.
Jedyną instytucją, która wtedy pomogła ludziom było CARITAS. Jednorazowo
otrzymali oni po 1000 zł. Wtedy ostatnim aktem prawnym dotyczącym osuwisk był
dekret Rady Państwa z 1954 r. Teraz jest to zmienione. Dzięki Staroście Godkowi
i dr Winterowi zjawiska osuwiskowe zostały zakwalifikowane tak samo jak
powodziowe.
Radny Adam Parys pytał o sprawę wysypiska śmieci i drogi do wysypiska.
Pan Wójt odpowiedział, że sprawa wysypiska jest w toku. Droga jest na gwarancji.
Firma DROGBUD ma wszystko zrobić, naprawić. Mówił o technologii budowy drogi.
W tym momencie wywiązała się dyskusja.
Następnie Pani Przewodnicząca złożyła wszystkim świąteczne życzenia.
Ponieważ nikt więcej nie zadawał pytań i porządek obrad został wyczerpany, Pani
Przewodnicząca Rady Gminy Danuta Lęcznar zamknęła obrady XXXI sesji Rady
Gminy Niebylec.
Protokołowała:
Monika Czenczek
15