Rekord olimpijski należy do katowickiej „Konopy”

Transkrypt

Rekord olimpijski należy do katowickiej „Konopy”
español i português
Rekord olimpijski
należy do katowickiej „Konopy”
Agnieszka Grzyśka
Rok szkolny 2013/2014 jest dla hiszpańskiej sekcji dwujęzycznej w II Liceum
Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Konopnickiej
w Katowicach (popularnie nazywanym „Konopą”) kolejnym rokiem sukcesów.
Do grona olimpijczyków dopisaliśmy właśnie z dumą kolejnych uczniów: trzech
laureatów (w tym zdobywcę I miejsca) i czterech finalistów. Jak to robimy?
2/2014
temat numeru
[ 51 ]
español i português
G
dy w 2005 r. otwierano pierwszą na Śląsku klasę
dwujęzyczną z językiem hiszpańskim, sceptycy
powątpiewali w sukces tego przedsięwzięcia.
W końcu to region zdominowany niegdyś przez
język niemiecki, a obecnie – angielski. Na szczęście władze
miasta dostrzegły miłość i talent Ślązaków do języków
romańskich i słusznie założono, że skoro klasy dwujęzyczne
z francuskim od lat cieszą się dużym zainteresowaniem, to
i hiszpański się spodoba. Dzisiaj już nikt nie wątpi w to, że
była to dobra decyzja.
Dyplomy potwierdzające nasze sukcesy tworzą pokaźną
dokumentację, która przekonała w 2012 r. radcę ds. edukacji
Królestwa Hiszpanii do tego, iż należy nam się tytuł Najlepszej
Szkoły z Językiem Hiszpańskim w Polsce. Nie spoczęliśmy
jednak na laurach i od czasu uzyskania tego zaszczytnego
tytułu zdążyliśmy już wygrać kolejny Przegląd Teatrów
Szkolnych w Języku Hiszpańskim (2013), zająć trzy pierwsze
miejsca w Regionalnym Dyktandzie na Uniwersytecie
Ekonomicznym, otrzymać wyróżnienie w II Ogólnopolskim
Konkursie Piosenki Hiszpańskiej, wywalczyć I i III miejsce
w IV Regionalnym Konkursie Języków Romańskich, wygrać
ogólnopolski konkurs na przewodnik w języku hiszpańskim
oraz doprowadzić do finału olimpiady kilkunastu uczniów.
Z analizy statystyki wynika, że w czterech Olimpiadach
Języka Hiszpańskiego, jakie odbyły się do tej pory, możemy
poszczycić się aż ośmioma laureatami i piętnastoma finalistami.
Dwukrotnie, w roku 2011 i 2014, nasi uczniowie zajmowali
pierwsze miejsca. Jak do tej pory, żadna szkoła ucząca języka
hiszpańskiego w Polsce nie osiągnęła takich wyników. Sekret
tego sukcesu można wyjaśnić w kilku słowach: ambitni
uczniowie pracują z ambitnymi nauczycielami. Tylko tyle,
czy aż tyle?
Nasi olimpijczycy to głównie uczniowie klas dwujęzycznych.
Chcąc rozpocząć naukę w takiej klasie, przystępują do testu
kompetencji językowych. Test odbywa się we wszystkich
oddziałach tego typu w Polsce i pozwala na wyłonienie z grona
kandydatów osób, którym nauka języków obcych nie sprawia
kłopotów. I tak jest w rzeczywistości, o czym przekonujemy się
w klasie wstępnej, zwanej potocznie zerówką, w której młodzież
uczy się hiszpańskiego w wymiarze 18-20 godzin tygodniowo.
Jako nauczyciele jesteśmy świadomi, że to jest właśnie ten
wyjątkowy czas, który decyduje o sukcesach w kolejnych latach.
Nie ma chwili do stracenia. Młodzież nie tylko musi bardzo
solidnie opanować język, dochodząc do poziomu B1, ale także
[ 52 ] złapać hiszpańskiego bakcyla, czyli pokochać kulturę hiszpańską, zachwycić się tym, co w niej wyjątkowe i wartościowe.
Co do sposobu uczenia języka w tak dużym wymiarze
godzin, to w stu procentach sprawdza się nasz program autorski
opracowany jeszcze przed otwarciem sekcji. Jego podstawą jest
podział hiszpańskiego na 4 bloki prowadzone przez różnych
nauczycieli: konwersacje, pracę z tekstem, rozumienie ze słuchu
i gramatykę. Podział ten gwarantuje nam doskonalenie różnych
sprawności językowych bez obawy, że powtarzamy te same
typy ćwiczeń. Każdy blok jest realizowany w inny sposób.
Zyskują na tym zarówno uczniowie, jak i nauczyciele: nikt się
nie nudzi, a przyrost wiedzy i umiejętności jest imponujący.
Ponadto wydaje się, że przy takim systemie pracy łatwiej
dostrzec mocne i słabe strony uczniów. Każdy z nauczycieli
prowadzących dany typ zajęć ocenia uczniów w ramach własnego
bloku. Często okazuje się na przykład, że uczeń nie radzi sobie
najlepiej na konwersacjach (być może jest nieśmiały), ale za
to świetnie pisze, lub też odwrotnie. Łatwo dokonać analizy
poszczególnych sprawności, ponieważ każda jest oceniana
niezależnie od innych. Na świadectwie ostatecznie pojawia się
jeden stopień, będący średnią wartością ocenionych odrębnie
czterech bloków. Zdarza się i tak, że uczeń jest bardzo dobry we
wszystkich sprawnościach. To dla nas sygnał, że ma ogromny
potencjał, którego nie wolno zmarnować.
Wiedza naszych uczniów jest sprawdzana bardzo często
i w różnych formach. Najważniejszą próbą jest jednak coroczne
badanie wyników nauczania, które przeprowadzamy, począwszy
od zerówki, w każdym kolejnym roku szkolnym. Ważnym
sprawdzianem poziomu językowego naszych uczniów jest
także szkolny etap olimpiady, do którego zawsze przystępuje
ponad 60 osób. Do etapu regionalnego kwalifikuje się zwykle
połowa z nich, osiągając wyniki na poziomie 80-98 proc.
Oprócz satysfakcji, nasi uczniowie zdobywają ważną informację
na temat tego, jak wypadają na tle swoich kolegów z innych
szkół. W tym miejscu warto wspomnieć o pewnym ciekawym
zjawisku, które nazwałabym „efektem spirali”, a polegającym
na tym, że nasi uczniowie, widząc sukces swoich starszych
kolegów ze szkoły, wierzą, że można wiele osiągnąć i warto
podjąć wysiłek, aby przejść do kolejnego etapu. Po pierwszej
edycji olimpiady znacznie wzrosła wśród uczniów i nauczycieli
wiara w możliwość osiągnięcia sukcesu oraz poziom wzajemnego
zaufania. Naszym zadaniem, jako nauczycieli, jest wdrożyć
uczniów do systematycznej pracy, często kontrolując postępy
w nauce, wysoko ustawić poprzeczkę wymagań, nieustannie
temat numeru
2/2014
español i português
W pracy z uczniami
zdolnymi istotny jest nie
tylko aspekt przygotowania
merytorycznego, ale
również umiejętności
interpersonalne. Czasami
bowiem nauczycielowi,
przyzwyczajonemu do
roli mistrza, przyjdzie
zaakceptować zamianę ról
z uczniem.
motywować i tworzyć dobry klimat do nauki języka hiszpańskiego. Na pewno sprzyja temu znakomicie rozwijająca się
działalność hiszpańskiego teatru szkolnego, udział w różnych
ciekawych projektach, wyjazdach i wymianach. Zadaniem
uczniów jest z kolei uwierzyć we własne możliwości i podjąć
trud pracy dodatkowej, tak pod opieką nauczyciela, jak i we
własnym zakresie. W tym miejscu warto zaznaczyć, że w pracy
z uczniami zdolnymi istotny jest nie tylko aspekt przygotowania
merytorycznego, ale również umiejętności interpersonalne.
Czasami bowiem nauczycielowi, przyzwyczajonemu do roli
mistrza, przyjdzie zaakceptować zamianę ról z uczniem. Pomimo
wszystkich trudności, możliwość towarzyszenia uczniom w ich
rozwoju jest fascynująca.
Istotnym elementem wsparcia olimpijczyków w naszej szkole
jest także indywidualny tok nauki olimpijczyka. To specjalna
procedura, która umożliwia uczniom przygotowującym się
do etapu regionalnego i centralnego opuszczenie tygodnia
zajęć szkolnych, a później odrabianie zaległości według
harmonogramu indywidualnie ustalonego z nauczycielem
każdego przedmiotu.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie każdy może zostać
finalistą czy laureatem olimpiady, ale najważniejsze jest to,
by uczniowie mogli wykorzystać w pełni swoje możliwości.
Uczniowie, którym nie powiodło się na tyle dobrze na etapie
regionalnym, by zakwalifikować się do finału, często mówią,
2/2014
że wiele się nauczyli i cenią sobie nowe doświadczenia. A to jest
przecież najważniejsze, żeby chcieli się uczyć i robili postępy.
Staramy się, aby mogli zaprezentować swoje umiejętności
w innych konkursach i różnych projektach. Dotyczy to
również uczniów uczęszczających do tzw. klas lingwistycznych,
które realizują program podstawowy języka hiszpańskiego
(2 godziny lekcyjne tygodniowo) lub program rozszerzony
(8 godzin tygodniowo).
Jak już wspomniałam, każdy z hispanistów pracujących
w naszej szkole ma swój własny styl nauczania. Ja sama na co
dzień staram się stosować do trzech prostych zasad. Zasada
numer jeden: nauczyciel to refleksyjny praktyk. Oznacza to,
że wszystko, co robię na lekcji, podlega mojej własnej ocenie.
Staram się modyfikować scenariusze przeprowadzonych zajęć
tak, aby je poprawić lub dostosować do wymagań danej
grupy. Tak naprawdę wszystko można udoskonalić, a jeśli
coś w ogóle się nie sprawdza, to po prostu trzeba to odrzucić.
Zasada numer dwa: bardzo ważne jest utrwalanie przekazanej
wiedzy i zrealizowanego materiału.
Ostatnią zasadę zaczerpnęłam z bogatych doświadczeń
Enciny Alonso, autorki m.in. rewelacyjnej książki uważanej
za biblię metodyki nauczania języka hiszpańskiego: Cómo
ser profesor y querer seguir siéndolo [Jak zostać nauczycielem
i chcieć nim pozostać]. To zasada, w myśl której wiedza
przekazywana w formie zabawy, niezależnie od wieku uczniów,
jest przyswajana z przyjemnością i z dużą skutecznością.
Na koniec warto podkreślić fakt oczywisty, że dobrze
przeprowadzona lekcja jest dla nauczyciela wyzwaniem, ale
też dostarcza wielu powodów do satysfakcji i radości, które
stają się źródłem entuzjazmu i nowych pomysłów, tak ważnych
w naszej niełatwej pracy.
Agnieszka Grzyśka
Nauczycielka języka hiszpańskiego w II Liceum Ogólnokształcącym
z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Konopnickiej w Katowicach.
Ukończyła filologię hiszpańską na Wydziale Neofilologicznym Uniwersytetu
Śląskiego w 2002 r. Była stypendystką Ministerstwa Spraw Zagranicznych
Królestwa Hiszpanii i w ramach Hiszpańskiej Agencji Współpracy Międzynarodowej (AECI) odbyła staż na Wydziale Translatoryki Uniwersytetu
w Grenadzie. Po ukończeniu studiów poświęciła się pracy pedagogicznej.
Była również koordynatorką wielu projektów i konkursów. Za sukcesy
w pracy pedagogicznej otrzymała dwukrotnie (w roku 2011 i 2013) Nagrodę
temat numeru
Prezydenta Miasta Katowice.
[ 53 ]