Komentarz inwestycyjny Ipopema TFI
Transkrypt
Komentarz inwestycyjny Ipopema TFI
Komentarz inwestycyjny 12 listopad 2014 r. Rynki akcji ŚWIAT Październik był bardzo pracowitym miesiącem dla banków centralnych na całym świecie. Rada FOMC zgodnie z oczekiwaniami podjęła decyzję o zakończeniu skupowania obligacji w ramach programu luzowania ilościowego. Mimo obaw o zachowanie S&P500 w obliczu braku dodatkowej płynności dostarczanej przez FED, indeks ten pozostał wyjątkowo mocny. Po korekcie z początku miesiąca (7,4%) nie ma już śladu, a indeks przebił wrześniowe szczyty, kończąc miesiąc 2,6% na plusie. Wyraźnie gorzej zachowywały się w tym samym czasie europejskie rynki. Niemiecki DAX30 spadł 0,6%, francuski CAC40 zakończył miesiąc 1,1% niżej, natomiast angielski FTSE100 w październiku notował lekki wzrost na poziomie 0,3%. Ta dywergencja może znajdować wyjaśnienie w sytuacji makroekonomicznej i różnicach w cyklu między europejską, a amerykańską gospodarką. Dane z Europy pozostają słabe. Produkcja przemysłowa w Strefie Euro we wrześniu spadła o 1,9% r/r, wobec prognoz na poziomie -0,9% r/r i poprzednio 1,6%, odczyt za ten sam miesiąc dla Niemiec pokazał spadek produkcji przemysłowej o 2,8% r/r, wobec prognoz na poziomie -0,5% i poprzedniego odczytu 2,7%. Z drugiej strony dobre dane płyną z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy odczyt dotyczący zannualizowanego PKB za 3Q pokazał wzrost gospodarczy na poziomie 3,5%, bijąc konsensus o 0,5%. Wskaźnik wyprzedzający ISM Manufacturing za październik (59 pkt) również pobił oczekiwania (2,8 pkt wyżej), pozytywnie odebrany został również odczyt twardych danych dotyczących produkcji przemysłowej (1,0% w październiku, wobec prognozy na poziomie 0,4%) Paliwo do dalszych wzrostów dostarczył rynkom Bank Centralny Japonii zapowiadając dalsze skupowanie aktywów w ramach programu luzowania ilościowego. Abenomics pociągnęło Nikkei225 na nowe szczyty powyżej 17000 pkt (+4,5% w październiku). Jedynie turecki XU100 osiągnął lepszy wynik w poprzednim miesiącu, dając inwestorom zarobić ponad 8,3%. POLSKA Najważniejszym wydarzeniem politycznym w październiku pozostała niestabilna sytuacja na Ukrainie i odbywające się w tym kraju wybory parlamentarne, w których zgodnie z oczekiwaniami zwyciężyły partie proeuropejskie. Po raz pierwszy od czerwca tego roku, wskaźnik wyprzedzający PMI dla przemysłu pokazał odczyt na poziomie wyższym od 50 (51,2 pkt, wobec prognozy na poziomie 49,9 pkt) Poprawa widoczna była również w twardych danych dotyczących produkcji przemysłowej (4,2% r/r), której wzrost w październiku zaskoczył analityków, przewidujących skromny, 2,4% wzrost. Dana ta była szczególnie pozytywna, zważywszy na odczyt wrześniowy, który pokazał spadek o 1,9%. Rada Polityki Pieniężnej podjęła w październiku decyzję o obniżeniu bazowych stóp procentowych o 50 punktów bazowych, do 2,00%, najniższego poziomu w historii. Członkowie Rady, podjęli również decyzję o obniżeniu stopy lombardowej o cały punkt procentowy. To najmocniej uderzyło w banki, stanowiące prawie 30% szerokiego indeksu WIG, które spadły w październiku o 5,4%. Gorzej zachowywały się tylko spółki z sektora WIG-Telekomunikacja, które przyniosły inwestorom prawie dziesięcioprocentową stratę (-9,6%) Warszawska giełda pozostała relatywnie mocniejsza od indeksów państw Europy Zachodniej. Indeks szerokiego rynku WIG obronił zyski inwestorów kończąc miesiąc 0,3% na plusie. Najmocniejsze w październiku okazały się duże spółki (WIG20 +0,8%), słabe pozostały spółki średnie (WIG50 0,3%) i małe WIG250 +0,1%. Najmocniej na zielono świeciły w ostatnim miesiącu akcje ze spółek WIGEnergetyka (+4,5%), WIG-Surowcowy (+3,7%) i WIG-Informatyka (3,4%). RYNEK DŁUGU Ubiegły miesiąc przyniósł kontynuację wzrostów cen polskich obligacji skarbowych. Rentowności spadły o 30 pb. na krótkim końcu krzywej do 51 pb na długim końcu, osiągając swoje historyczne minima. Na koniec miesiąca rentowności 2, 5 i 10-letnich papierów wyniosły odpowiednio 1,68%, 1,99% oraz 2,53%. W pierwszej połowie miesiąca znaczącym wsparciem dla wycen rodzimych obligacji była decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stopy referencyjnej o 50 pb. do poziomu 2%, podczas gdy rynek spodziewał się obniżki o 25 pb. Efektem był wzrost popytu na polskie papiery skarbowe, Nota Prawna Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, ze oczekiwania te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata. Wymagane prawem informacje dotyczące Funduszu, w tym szczegółowy opis czynników ryzyka inwestycyjnego, znajdują się w prospekcie informacyjnym i jego skrócie dostępnym w siedzibie IPOPEMA TFI S.A., na stronie, www.ipopematfi.pl i w sieci sprzedaży. Komentarz inwestycyjny 12 listopad 2014 r. wzmocniony dodatkowo tendencjami na światowych rynkach długu, gdzie słabsze dane z gospodarki niemieckiej (m.in. niskie odczyty produkcji przemysłowej i indeksu nastrojów ZEW) i gołębia treść minutes z wrześniowego posiedzenia FED zachęciła inwestorów do zakupu aktywów uznawanych za bezpieczniejsze. W drugiej połowie października kluczowym wydarzeniem było posiedzenie FED. Zgodnie z zapowiedziami została podjęta decyzja o zakończeniu programu luzowania ilościowego QE3. Zaskoczeniem był nieco bardziej „jastrzębi” niż oczekiwano komunikat po posiedzeniu. Podkreślono w nim, że sytuacja w gospodarce amerykańskiej ulega dalszej poprawie, co widać na przykładzie rynku pracy (m.in. spadek stopy bezrobocia poniżej 6%), powtórzono, iż stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie przez „znaczący okres czasu”. W odniesieniu do inflacji napisano, iż pozostaje ona na niskim poziomie ze względu m.in. na niskie ceny energii, jednakże prawdopodobieństwo, iż w długim horyzoncie będzie nadal poniżej celu jest niższe niż na początku roku. W efekcie przecenie uległ U.S. Treasuries. Rentowność 2-letnich papierów wzrosła w ciągu jednej sesji o blisko 6 pb (największy dzienny wzrost od 2011 r.). Nastroje na rynku złagodziła decyzja Banku Japonii, który zdecydował się rozszerzyć swój program skupu aktywów z 60-70 bln JPY do 80 bln JPY rocznie, co przełożyło się na wzrosty na europejskich giełdach oraz spadki rentowności obligacji krajów peryferyjnych WALUTY W październiku obserwowaliśmy kontynuację tendencji umacniania się dolara amerykańskiego w stosunku do euro, co odbyło się w środowisku dosyć dużej zmienności. W tym czasie wspólna waluta osłabiła się o 0,8%, czego efektem był kurs EUR/USD wynoszący 1,25 na koniec miesiąca. Po raz pierwszy poziom ten był testowany w pierwszych dwóch tygodniach października, głównie na skutek mniej gołębiego niż oczekiwał rynek wystąpienia prezesa EBC Mario Draghiego oraz dobrych danych, które napłynęły z amerykańskiego rynku pracy. Spadek stopy bezrobocia poniżej poziomu 6% oraz wyższy niż oczekiwania analityków wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolnicznym wpłynęły na umocnienie amerykańskiej waluty. Na kolejnych sesjach inwestorzy realizowali zyski na USD i w konsekwencji euro odrobiło część strat. Ruch ten został zatrzymany w drugiej połowie października. Na osłabienie wspólnej waluty wpływ miały przede wszystkim: słabe dane z gospodarki niemieckiej (m.in. ujemny odczyt indeksy nastrojów ZEW na poziomie -3,6 pkt vs oczekiwane 1 pkt), spekulacje o możliwości rozpoczęcia skupu przez EBC obligacji korporacyjnych w pierwszym kwartale 2015 r. a także obawy dotyczące wyników stress testów, którymi były poddawane europejskie banki. W ostatnim tygodniu października ruch aprecjacyjny dolara był wspomagany przez mniej gołębi komuni- kat po posiedzeniu FOMC, z którego inwestorzy wyczytali możliwość pierwszych podwyżek stóp procentowych za oceanem we wrześniu 2015 r. oraz wyższy od oczekiwań wstępny odczyt dynamiki PKB za trzeci kwartał (3,5% r/r wobec konsensusu wynoszącego 3% r/r). Złoty w ubiegłym miesiącu tracił w relacji do głównych walut. Kurs EUR/PLN wzrósł o 1,1% a USD/PLN o 1,9%. Na notowania pary dolar- złoty największy wpływ miało umocnienie dolara na światowych rynkach, czego przyczyn należy upatrywać w dobrych danych płynących z największej gospodarki świata. Aprecjacja dolara przesunęła kurs względem złotego do poziomu 3,37, najwyższego od lipca 2013 r. Wydaje się, iż wpływ notowań EUR/USD na parę dolar/ złoty pozostanie silny w najbliższym czasie. Notowania EUR/PLN w pierwszych dwóch tygodniach października pozostawały w przedziale 4,17-4,19. Nawet zaskakująca obniżka stóp procentowych przez RPP o 50 pb. nie spowodowała znaczącego osłabienia złotówki. W drugiej połowie miesiąca złoty stracił jednak na wartości, co było konsekwencją zwiększonej awersji do ryzyka na rynkach finansowych. Kurs EUR/PLN przebił poziom 4,20, dochodząc do 4,23(najwyższa wartość od marca 2014). Ostatecznie złoty odrobił nieco straty i na koniec miesiąca za euro płacono 4,22 zł. Departament Zarządzania Aktywami IPOPEMA Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A. Nota Prawna Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, ze oczekiwania te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata. Wymagane prawem informacje dotyczące Funduszu, w tym szczegółowy opis czynników ryzyka inwestycyjnego, znajdują się w prospekcie informacyjnym i jego skrócie dostępnym w siedzibie IPOPEMA TFI S.A., na stronie, www.ipopematfi.pl i w sieci sprzedaży.