Komisja Zakładowa STRAŻY OCHRONY KOLEI
Transkrypt
Komisja Zakładowa STRAŻY OCHRONY KOLEI
Komisja Zakładowa STRAŻY OCHRONY KOLEI Biuletyn informacyjny dla członków organizacji zakładowej i nie tylko… nr 1/2012 (21) 29 stycznia 2012roku więcej informacji bieżących na stronie internetowej Komisji Zakładowej: www.solidarnosc-sok.pl Rząd zamierza wydłużyć wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 roku życia. Gabinetu Donalda Tuska nie interesuje opinia Polaków w tej sprawie. Rządzący nie martwią się skutkami społecznymi tej zmiany, nie szukają innych możliwości zwiększenia wpływów do systemu emerytalnego. Nie zgadzamy się na takie traktowanie obywateli. Dlatego DOMAGAMY SIĘ OGÓLNOKRAJOWEGO REFERENDUM W SPRAWIE PODWYŻSZENIA WIEKU EMERYTALNEGO Gdzie można składać podpisy? Projekt wniosku o przeprowadzenie referendum możesz poprzeć: we wszystkich strukturach NSZZ „Solidarność” w organizacjach działających w zakładach pracy, siedzibach 34 zarządów regionów, a także w siedzibie Komisji Krajowej w Gdańsku. w siedzibach współpracujących z nami przy akcji organizacji pozarządowych i innych central związkowych. podczas przeprowadzanych w centrach miast publicznych zbiórkach podpisów w Straży Ochrony Kolei podpisy zbierają przedstawiciele Organizacji Oddziałowych NSZZ „Solidarność” działający przy 10 Komendach Regionalnych. Liczy się każdy głos. Także Twój. 1 Więcej o referendum na: www.referendumemerytalne.pl Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” zdecydowała 15 grudnia 2011 roku o rozpoczęciu akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum obywatelskie w sprawie zachowania obowiązującego obecnie wieku emerytalnego. Uchwała KK „S” nr26/2011 określa treść pytani, które zawarte będzie we wniosku o referendum. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn? Decyzję o przeprowadzeniu referendum podejmie Sejm na wniosek 500 tys. obywateli. W ustawie o referendum nie jest określony czas jaki mamy na zebranie podpisów. Przynależność do związku, a zaangażowanie w pracę zawodową. Czy może się wykluczać? Prawie dwa tygodnie temu spotkałem kolegę, też funkcjonariusza SOK, który rozżalony opowiadał mi jak to podczas służby w terenie był kontrolowany przez kogoś z pionu operacyjnego IOK. Teraz właśnie jak mówi zakończyło się postępowanie wyjaśniające (ten ktoś stwierdził nieprawidłowości w tym jak pełniona była służba). Jeszcze nie wiedział jaka ale był przekonany, że spotka go kara. Więcej, mówił mi, że w zasadzie to przecież zasłużył ale… No właśnie i tu jest największy problem! Bo przecież ten kontrolujący jest też z „Solidarności”, to przecież chociażby z tego powodu należą się jakieś ulgi mojemu koledze. Tak przynajmniej uważa! To dlatego kontrolujący powinien nie zauważyć tego co było niewłaściwe itd. Słuchałem i nie chciało mi się wierzyć, bo jeszcze nie tak dawno podczas innej rozmowy ten sam człowiek opowiadał mi o tym, że wszyscy powinniśmy być traktowani jednakowo, że nie można wyróżniać itd. Mówił wtedy, że za dobrą pracę należy nagradzać, a za złą karać. Więcej, dawał mi przykłady gdy podczas przeprowadzonego już postępowania wyjaśniającego doszukiwał się nieprawidłowości ponieważ ten kto prowadził postępowanie i ten kto zawinił byli z jednego związku. Po zakończeniu postępowania nie było żadnych sankcji choć jego zdaniem powinny być surowe kary. Wtedy uznawał to za karygodne! A dziś mówi mi, że się wypisze, że odejdzie ze związku, że jest pokrzywdzony, oszukany… Aż boję się pomyśleć co by było gdyby ten mój kolega zawsze czuł się bezkarny, zawsze mógł sobie pozwolić na robienie wszystkiego tylko nie tego czego od niego się oczekuje. Czy wtedy byłby zadowolony czy raczej znalazłby problemy tam gdzie dziś ich nie ma ale zawsze mogą się pojawić? Nie pracuję długo, może jeszcze zbyt mało przeżyłem ale gdy decydowałem się na wstąpienie do związku to nie po to by ktoś patrzył przez palce na moją mierną pracę ale z innych względów. Przeciwnie robię wszystko by nikt nie miał do mnie zastrzeżeń. Mimo młodego wieku mam trochę doświadczeń i wiem, że często niespodziewanie zdarzają się sytuacje gdy potrzebujemy pomocy innych. Gdy potrzebne jest wsparcie osób mających poważanie i prawo głosu w sprawie innych. Solidarność wydawała mi się organizacją stałą, z tradycjami i doświadczeniem. Wiem, że mogę liczyć na rzetelną informację, zrozumienie, pomoc i co nie jest bez znaczenia pomoc prawną czy też ubezpieczenie i stałość struktur. Tu nie ma jednego przewodniczącego, jest struktura, która ma duże znaczenie w Polsce. Nie chcę żeby moje składki choć niewielkie przejadał jeden czy drugi przewodniczący. (K.O) 2 Przezorny Zawsze Ubezpieczony Ten bardzo popularny i wbrew pozorom logiczny i pełen zdrowego rozsądku slogan zawsze kojarzył mi się z minioną epoką komunizmu. Z epoką, w której rozpoczynałem swoją służbę. Dziś po blisko dwudziestu latach pracy i po ponad dziesięciu latach jazdy pojazdami służbowymi spotkała mnie niespodzianka, która w moim przekonaniu nigdy nie będzie miała miejsca. Podczas jednej ze służb nocnych wyjeżdżając z lasu musiałem zawrócić. Obok siedział kolega ale zmęczony całonocnym czuwaniem. Nie chciałem go niepokoić więc nie poprosiłem by wyjrzał czy na nic nie najadę. I to był błąd. W mroku uszkodziłem tylny błotnik, zgiąłem próg, drzwi boczne w samochodzie. Po powrocie do jednostki poinformowałem dyżurnego o całym nieszczęściu, napisałem notatkę. Szybko wdrożono postępowanie wyjaśniające i… Cóż, okazało się, że jestem wszystkiemu winien, dysponent nie odczuł tego co ja bo ja mam do zapłaty koszty naprawy samochodu. Zebrało się tego parę tysięcy, a po tych dwudziestu latach pracy nie zarabiam takich pieniędzy. Nie było mi do śmiechu, prośby o zmniejszenie „kary” nie przyniosły rezultatu. W którymś momencie przypomniałem sobie, że przecież płacę co miesiąc składkę na ubezpieczenie oc dla członków NSZZ „Solidarność”. Nie namyślałem się długo, zacząłem dzwonić, dopytywać się i okazało się, że decyzja podjęta dwa lata temu była bardzo rozsądna. Dość szybko wspólnymi siłami uporaliśmy się z formalnościami. Teraz już jestem spokojny, nie muszę martwić się o to co musze spłacić. Wszystko zwróci mi ubezpieczyciel. Po raz pierwszy od dawna przyszło mi do głowy, że dobrze zrobiłem wybierając związek, a jeszcze lepiej gdy ubezpieczyłem się. Tak więc stary slogan jest ciągle aktualny… przezorny zawsze ubezpieczony i nie muszę się martwić… (W.K). Posiedzenie Komisji Zakładowej W dniu 31 stycznia 2012 roku w siedzibie Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność” odbędzie się pierwsze w tym roku posiedzenie Komisji Zakładowej SOK. W spotkaniu uczestniczyć będą również Przewodniczący Sekcji Zawodowej Infrastruktury Kolejowej NSZZ „Solidarność” Wiesław Pełka oraz wiceprzewodniczący SZIK Henryk Sikora. Poza sprawami organizacyjnymi przewidziano rozmowy z gośćmi na temat między innymi przyszłości Straży Ochrony Kolei w strukturach PKP PLK S.A. Walne Zebranie Delegatów Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Straży Ochrony Kolei Na dzień 13 lutego 2012 roku zaplanowano Walne Zebranie Delegatów Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Straży Ochrony Kolei. Od poprzedniego WZD minęły prawie dwa lata więc jest to czas odpowiedni na podsumowanie kadencji 2010 – 2014 i wyznaczenie nowych kierunków działania dla Komisji Zakładowej. Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich delegatów i członków naszej organizacji chcących uczestniczyć w tym wydarzeniu. opracowanie: Tomasz Skibiński: e-mail: [email protected] 3