Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika.

Transkrypt

Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika.
Echo Kilo Oscar November Oscar Mike we Wrocławiu:
Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika.
Wycieczka klasy 1E (TEPiT) wraz z opiekunem - Edytą Judzińską, odbyła się dnia 3
listopada 2015. Naszą destynacją był port lotniczy im. Mikołaja Kopernika we
Wrocławiu. Po dotarciu na miejsce poznaliśmy przewodnika będącego pracownikiem
straży granicznej, który po krótkim wprowadzeniu przeprowadził nas do
nieobsługiwanego już terminalu przed czym otrzymaliśmy kamizeli odblaskowe, a
następnie prześwietlono nasze bagaże i sprawdzono nas samych. Stary terminal
został zastąpiony unowocześnioną aglomeracją wyposażoną w rękawy podsuwane
pod samolot, zdolny pomieścić i obsłużyć większą liczbę pasażerów.
W starej części znajdowały się punkty obsługi pasażerów, poczekalnie oraz wyjście na
płytę lotniska, przy którym czekał na nas autobus.
Następnie przyjechał po naszą grupę lotniskowy autobus, którym przejechaliśmy
całą płytę lotniskową, podczas tej jazdy nasz ,,przewodnik" , czyli strażnik graniczny
opowiadał nam ciekawe informacje na temat całego portu. Kolejnym celem była
Lotniskowa remiza strażacka, w której obejrzeliśmy profesjonalny wóz strażacki i jego
całe wyposażenie. LSP (Lotniskowa Straż Pożarna) podejmuje działania głównie na
terenie portu lotniczego, ale również obszaru w promieniu 9,3 km od skrzyżowania
dróg startowych.
Strażacy wykonali dla nas alarm próbny i pokaz gaszenia pożaru, który był
wspaniały. Na tym pokazie zużyli 7 ton wody! Po pokazie udaliśmy się na wieżę
strażacką, obejrzeliśmy również całą remizę - pomieszczania, sypialnie, pokoje
rozrywek itd.
Kolejnym punktem naszej wycieczki była sortownia bagażu, z której od razu udaliśmy
się do miejsca odprawy pasażerów w nowym już terminalu, gdzie przy okazji
odwiedziliśmy strefę Non Schengen. Wszystkiemu towarzyszył komentarz
przewodnika.Po drodze mogliśmy zaobserwować lądujące i startujące samoloty.
Po krótkiej przerwie udaliśmy się już do ostatniego punktu naszej wycieczki jakim
było spotkanie z grupą saperów straży granicznej, którzy uświadomili nas o wielu
niebezpieczeństwach czyhających na nas w portach lotniczych oraz o ich pracy.
Mieliśmy również do czynienia ze służbami bezpieczeństwa,ich praca wymaga
wielkiej odwagi i dokładności. Posiadają profesjonalny i drogi sprzęt umożliwiający
wykrycie przedmiotów niebezpiecznych (bomb, substancji wybuchowych,
narkotyków itp.) w bagażach pasażerskich. Pracownik musi meć specjalistyczny strój
z kaskiem zabezpieczającym przed np.wybuchem. Strój o którym mowa waży ponad
40 kg,mieliśmy okazję przekonać się na własnej skórze .Niespodzianką było spotkanie
z psem specjalizującym się w wyszukiwaniu broni palnej oraz krótki pokaz
zorganizowany przez jego opiekuna. Pokazali nam również robota służącego do
przenoszenia niebezpiecznych materiałów.
Do Wrocławia pojechaliśmy super nowoczesnym pociągiem do samego dworca, a
stamtąd już bezpośrednio na lotnisko linią MZK. Do Jeleniej Góry z Wrocławia
wróciliśmy również pociagiem, który zabral nas w podróż do przeszłości gdyż był to
pociąg RETRO, liczymy na więcej takich wycieczek, na których możemy łaczyć
przyjemne z pożytecznym :)
Biorąc pod uwagę ilość miejsc, które zwiedziliśmy oraz atrakcji jakie zafundował nam
personel lotniska możemy śmiało stwierdzić iż kierunek na którym jesteśmy jest
kierunkiem przyszłościowym i wiemy co wiąże się z obowiązkami poszczególnych
sekcji działających w portach lotniczych.

Podobne dokumenty