Wojciech Złotorzyński – klasa III – wyróżnienie Sprawozdanie z

Transkrypt

Wojciech Złotorzyński – klasa III – wyróżnienie Sprawozdanie z
Wojciech Złotorzyński – klasa III – wyróżnienie
Sprawozdanie z wycieczki w góry
18.09.2016r. Zrębowice
Dzisiaj o godzinie 430 wyjechaliśmy autokarem z Wiżajn do pierwszego punktu
naszej wycieczki – Częstochowy. Po drodze zabraliśmy panią przewodnik, która nas
oprowadzała po najpiękniejszych zakątkach kraju. Gdy dojechaliśmy do celu, o godzinie
1700 uczestniczyliśmy w nabożeństwie niedzielnym przed obrazem Matki Boskiej
Częstochowskiej. Po mszy św. pojechaliśmy zwiedzić ruiny zamku w Olsztynie.
Następnie udaliśmy się do Zrębowic, gdzie mieliśmy nocleg.
19.09.2016r. Kalwaria Zebrzydowska
Dzisiaj po śniadaniu ruszyliśmy zwiedzać kolejne zamki na tzw. szlaku ,,Orlich
Gniazd’’. Następnie pojechaliśmy do Brzezinki, gdzie zadumaliśmy się nad ludzką naturą
w niemieckim obozie zagłady. Kolejnym i ostatnim celem dzisiejszej podróży było
zwiedzenie miasta św. Jana Pawła II – Wadowic. Obejrzeliśmy kościół, w którym modlił
się Papież Polak oraz ucałowaliśmy jego relikwie. W mieście, gdzie mieliśmy nocleg,
przybyliśmy do sanktuarium Matki Boskiej. Po kolacji zjedliśmy kremówki, które
zakupiliśmy w Wadowicach.
20.09.2016r. Sromowce Niżne
Z samego rana wyruszyliśmy nad Morskie Oko. Droga była bardzo długa, lecz gdy
doszliśmy na miejsce, wszyscy, nawet ci, którzy byli najbardziej zmęczeni, mówili, że dla
takiego widoku było warto. W schronisku wypiliśmy gorącą herbatę, po czym
wyruszyliśmy w drogę powrotną. Gdy jechaliśmy na Gubałówkę, mijaliśmy Wielką i
Małą Krokiew, na których skakał Adam Małysz. Na Gubałówkę wjechaliśmy kolejką
linowo-terenową. Kolejnym punktem były Krzeptówki.
21.09.2016r. Wola Kalinowska
Po śniadaniu większość z nas poszła wspinać się na szczyt Trzy Korony. Lało
i wiało, ale wysiłek się opłacił. Po wyczerpującej drodze udaliśmy się do Wieliczki,
w której zwiedziliśmy kopalnię soli i zrobiliśmy wspólne zdjęcie. Następnie
przejechaliśmy się do Ojcowskiego Parku Narodowego, gdzie podziwialiśmy Bramę
Krakowską i Maczugę Herkulesa. Następnie udaliśmy się do bazy noclegowej.
22.09.2016r. Św. Katarzyna
Następny dzień wycieczki był bardzo interesujący. Do Krakowa przyjechaliśmy
autokarem, po czym zwiedziliśmy Wawel. Pani przewodnik pokazała nam groby królów
polskich oraz osób zasłużonych dla naszego kraju. Niestety, do Smoczej Jamy nie
weszliśmy, ponieważ była już zamknięta. Przemaszerowaliśmy zatem na Stare Miasto,
gdzie mieliśmy czas wolny i mogliśmy samodzielnie chodzić po pięknym mieście.
Następnie przejechaliśmy do Chęcin, aby podziwiać piękne wnętrze jaskini Raj.
Ze względu na to, że mieliśmy sporo czasu, przyspieszyliśmy wejście na Łysicę.
Wchodząc na szczyt, podziwialiśmy gołoborza.
23.09.2016r.
Podczas drogi powrotnej zwiedziliśmy neolityczną kopalnię krzemienia
pasiastego. Przewodnik pokazał pierwsze narzędzia z kamienia, których używali ludzie
w tamtych czasach. Kolejnym i ostatnim przystankiem był Kazimierz Dolny, gdzie
również mieliśmy czas wolny. Kupiliśmy tam tzw. ,,Koguty’’ czyli ciasto drożdżowe w
kształcie koguta. Z Kazimierza Dolnego udaliśmy się w drogę powrotną do Wiżajn.
Ta wycieczka na długo zostanie w mojej pamięci…