zał. 2

Transkrypt

zał. 2
Wywiad z Nikodemem (zał. 2)
Prowadzący: Dzień dobry, witam Państwa bardzo serdecznie w programie „Dowiedz się więcej”. W naszym
studiu gościmy niezwykłego człowieka, jakim jest należący do stronnictwa faryzeuszów Nikodem z
Jerozolimy. Witam naszego rozmówcę pozdrowieniem, które używa się w kraju, z którego pochodzi:
Szalom!
(Nikodem odpowiada: „Szalom alehem!” – Pokój z wami!)
Nikodemie, jesteś uczonym w Prawie, członkiem Sanhedrynu, uczysz innych, wskazujesz jak mają
postępować. Czy jako faryzeusz jesteś szczęśliwym człowiekiem?
Nikodem: Tak, jak najbardziej.
P: Tak się składa, że w dzisiejszym odcinku naszego programu pragniemy poszukać odpowiedzi na pytanie:
Jak żyć, aby być szczęśliwym? Powiedz nam, co według ciebie należy czynić, aby być człowiekiem
szczęśliwym?
N: Aby być prawdziwie szczęśliwym trzeba przede wszystkim mieć na uwadze swoje odwieczne
przeznaczenie. Człowiek nie będzie żył wiecznie na ziemi. Dlatego należy tak postępować, aby kiedyś
odnaleźć się w królestwie Bożym, którego zapowiedzi mamy w Prawie Mojżeszowym.
P: Co zatem należy zrobić, aby znaleźć się w królestwie niebieskim?
N: Po pierwsze, zbawienie dotyczy narodu izraelskiego, któremu ta obietnica została dana. Poza tym tylko
ci, którzy wypełniają przepisy Prawa mogą liczyć na to, że za uczynki spełniane na ziemi zostaną nagrodzeni
przez Boga… Na udział w królestwie Bożym trzeba sobie zasłużyć. Ludzie, którzy nie przestrzegają Prawa,
będą z pewnością potępieni.
P: Jakie przepisy Prawa są według ciebie najważniejsze? Na które z nich należy szczególnie zwracać uwagę?
N: Na każde! Nade wszystko jednak należy wystrzegać się wszelkiego bałwochwalstwa, bluźnierstwa i
wszelkiej nieczystości. Ponadto należy wypełniać wszystkie nakazane praktyki: składać dziesięcinę i
przewidziane w Prawie ofiary płynne i pokarmowe, pościć w dni pokuty, nie pracować w dzień szabatu, nie
dotykać się niczego, co jest nieczyste…
P: Rozumiem, że jako faryzeusz i nauczyciel masz szczególne zasługi, które doprowadzą cię do udziału w
królestwie niebieskim?
N: Dziwne by było, gdyby stało się inaczej... Staram się żyć uczciwie. Wypełniam wszystkie przepisy
Prawa, modlę się w wyznaczonych godzinach. Jestem przekonany, że Bóg widzi moje czyny i w czasie
sposobnym wynagrodzi moje starania.
P: Dla wielu z nas Pańska postawa, Nikodemie, jest nieosiągalna, a może i dyskusyjna. Tym bardziej
dziękujemy za przyjęcie naszego zaproszenia do rozmowy.