Biuletyn doradczy 3
Transkrypt
Biuletyn doradczy 3
Biuletyn doradczy 3-4/2016 Wspieramy z zakresie: • realizacji przedsięwzięć technologiczno-organizacyjnych, • skutecznego nauczania umiejętności pracowniczych i menedżerskich, • tworzenia materiałów edukacyjnych (bazy wiedzy) Szkolenie nie musi być nudne! i weryfikacyjnych (testy, procesy i procedury). Właściwy personel to serce dobrze działającej firmy „Nie można zbudować Prowadząc organizacji projekty i doradcze w funkcjonowania zakresie własną rolę, jak i rolę drugiej strony w osiąganiu komórek wzajemnego zrozumienia i, docelowo, także organizacyjnych zajmujących się obsługą klienta, bardzo często przyczyn nie dostrzega się popełniania w codziennym działaniu. głównych znaczących błędów Dzięki uniwersalnym arkuszom audytowania można w prosty sposób wejść w posiadanie wiedzy, dzięki której stopień satysfakcji klientów z działań firmy poprawi się znacząco. Zadowolony klient to nie ten, który na każdym kroku dowiaduje się, że jest wspaniały, ale ten, który rozumie sens procesów, w których uczestniczy i ten, z którym firma utrzymuje wzajemne relacje. Wzajemne – to znaczy dwustronne. Każda z nich rozumie zarówno swoją satysfakcji. Współcześni menedżerowie, którzy odpowiadają dobrze działającego zespołu jeśli nie jest się w stanie jednoznacznie za dobre wyniki finansowe firmy, wyznaczają określić celu i zasad sobie swoje własne cele, które stanowią dla nich oczekiwanego działania. podstawę dalszych działań. Bez zbieżności i właściwego rozumienia celów i zasad, firma nie Pracownik musi rozumieć będzie działała sprawnie i wydajnie. Wewnętrzne czego się od niego konflikty będą niweczyły starania tych, którzy oczekuje”. swój sukces postrzegają nie w perspektywie tygodnia, czy miesiąca, a nawet roku, ale w perspektywie kilku lat i miejsca jakie wypracuje sobie firma na rynku, w tym właśnie czasie. Jak oceniamy kompetencje swojego personelu? Sposób audytowania realizowanych przez firmę działań nie może w żadnym stopniu doprowadzać do sytuacji, w której nie będziemy dostrzegać potrzeby ciągłej oceny stanu wprowadzanych na bieżąco modyfikacji organizacyjnych oraz stopnia pro klienckiego działania. Ocena przydatności i wartości kadry menedżerskiej i pracowników liniowych musi być dokonywana systematycznie, co najmniej tak często, jak często zachodzą zmiany na rynku, którego uczestnikiem jest nasza firma. Musimy pamiętać, że na różnych etapach rozwoju firmy potrzebujemy pracowników mających różne kompetencje. Problem jest w tym, że pracowników o cechach uniwersalnych, nie mających problemów z dostosowaniem się do stawianych wobec nich nowych oczekiwań i radzących sobie w każdej sytuacji, jest bardzo mało. Czy to oznacza konieczność szybkiej rotacji pracowników? – Niekoniecznie. Oznacza to jedynie tyle, że poszukując pracownika czy menedżera o cechach predestynujących go do realizowania działań utrzymaniowych, należy uwzględnić i zaplanować to, w jaki sposób będziemy sobie radzić w okresie wdrożeniowym. Łatwiej zapamiętuje się doświadczenia, a nie teorię. Wiosna 2016 ● Numer 3, wydanie 1 ● CCMS ● (+48) 780 10 68 20 Wywiad z Jackiem Barankiewiczem –Wiceprezesem SMB Czy stowarzyszenia branżowe mają w ogóle jakiś sens? SMB jest organizacją branżową, zrzeszającą w swoich szeregach osoby, które zawodowo lub hobbystycznie zajmują się obszarem marketingu bezpośredniego. Czy istnienie stowarzyszeń takich jak SMB ma w ogóle jakiś sens? Jacek Barankiewicz Wiceprezes SMB Od 25 lat zajmuje się marketingiem bezpośrednim, legitymując się wszechstronnym doświadczeniem w tym zakresie. Od 2002 Członek Zarządu i Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Marketingu Bezpośredniego, odpowiedzialny za strategię rozwoju Stowarzyszenia oraz kontakty międzynarodowe. Reprezentuje SMB w Europejskiej Federacji Organizacji Marketingu Bezpośredniego oraz Interaktywnego FEDMA, Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych LEWIATAN oraz Europejskiej Konfederacji Organizacji Contact Center /ECCCO/. Od wielu lat aktywnie uczestniczy w pracach nad prawem o ochronie danych osobowych, na poziomie krajowym i europejskim. Założyciel i od 1995 roku Prezes Zarządu Firmy DataContact/poprzednio Axel Springer Kontakt, wcześniej Kontakt Telemarketing/ pierwszego w Polsce centrum zewnętrznych usług Contact Center. Kierując firmą, zrealizował ponad sto różnych projektów z zakresu obsługi klienta, telesprzedaży, marketingu mobilnego, procesów typu back office i innych. Twórca i współzałożyciel Saski Business Consulting. Absolwent Ekonomii Uniwersytetu Warszawskiego. SMB nie jest typową organizacją branżową, gdyż nie reprezentuje wyłącznie firm, które miałyby żyć z umiejętności skutecznego stosowania metod i narzędzi marketingu bezpośredniego. Członkami są firmy – klienci instytucjonalni, a także osoby, które używają marketingu bezpośredniego i zainteresowane są takim horyzontalnym rozwojem pewnego, jasno wyznaczonego obszaru biznesowego. I nie chodzi tylko o to, że mamy coraz więcej aktywnych członków, ale głównie o to, że jesteśmy coraz lepiej rozpoznawalni i coraz bardziej w swych działaniach skuteczni. Czemu tak mówię? Bo dzisiaj staliśmy się poważnym partnerem dla regulatora i głównego krajowego legislatora, jakim jest Sejm Rzeczypospolitej. Ile lat na rynku działa już SMB? SMB działa już od 20 lat. Jesteśmy najstarszym branżowym stowarzyszeniem w naszym kraju. Czy w rozwoju Stowarzyszenia można odnaleźć jakieś charakterystyczne etapy? Jaki był na przykład sam początek SMB? Etapy rozwoju Stowarzyszenia zawsze były związane z tym, jakie media były w danym momencie rozwoju gospodarki narodowej najważniejsze dla branży. Na początku przemian ustrojowych w Polsce i w początkowym okresie działania SMB w sformalizowany sposób był to głównie tradycyjny emailing, realizowany w postaci przesyłki adresowanej i nieadresowanej. Późnej ciężar rozwoju przeniósł się w dużym stopniu na telemarketing, e-mailing i pochodne działania, oparte o narzędzia internetowe. Dzisiaj jest to marketing zintegrowany – rozumiany przede wszystkim jako działania prowadzone na poziomie negocjacji i rozważań o roli rozmaitych typów relacji w obszarze biznes-konsument. Rozważania te dotyczą oczywiście także kwestii wykorzystania oraz ochrony danych osobowych i dzisiaj jest to najważniejszy podmiot w tej grze, a także nadrzędny cel działań prowadzonych przez SMB. Nigdy nie chcieliśmy działać w taki sposób, jaki jest typowy dla Izb Gospodarczych czy Stowarzyszeń Pracodawców, lobbujących w pewnych ściśle wytyczonych zakresach. Chcieliśmy być postrzegani jako reprezentanci szeroko rozumianego środowiska związanego z marketingiem bezpośrednim. Zakładaliśmy, i nadal zakładamy, że takie podejście pozwoli nam lepiej dostrzegać pełne spektrum spraw wpływających na rozwój branży. Co można powiedzieć o charakterze i specyfice Waszej organizacji? Przynależność do niej nie oznacza lepszych przychodów, czy dochodów wynikających tylko i wyłącznie z owej przynależności. Działanie w jej ramach pozwala mieć dostęp do wiedzy, która do tych lepszych, stabilniejszych wpływów finansowych może, choć nie musi z samego założenia, prowadzić. Kim są członkowie SMB i czy można mówić o jakiejś prawidłowości w zakresie tego, kto i jakie osoby/firmy starają się działać w jego strukturach? Dużą grupę członków stanowią firmy, które żyją z usług w zakresie direct marketingu. Te, które związane są z wykorzystaniem baz danych, świadczących outsourcing w postaci mailingu, telemarketingu, ale także rozmaite agencje, czyli pośrednicy, drukarnie, firmy technologiczne. Ale także sami klienci tych wymienionych przed chwilą firm, czyli ci, którzy korzystają z konieczności świadczenia innym profesjonalnych usług. I są to zarówno wielkie firmy, jak chociażby Google, czy Poczta Polska, jak i mniejsze przedsiębiorstwa. Zawsze jednak reprezentowane przez osoby znające branżę i mogące kompetentnie wypowiadać się na istotne tematy bieżące, wspierać swym działaniem innych, mogące opiniować tezy, które mogą być początkiem pewnych ułatwień dla działań prowadzonych na szerokim rynku. Kogo, to znaczy, jakich organizacji w Stowarzyszeniu brakuje w tej chwili najbardziej? Ciągle wydaje nam się, że brakuje przede wszystkim klientów, którzy korzystają z usług firm outsourcingowych. Ich mała reprezentacja wynika głównie z tego faktu, że większość z nich nadal używa direct marketingu głównie, a czasami wyłącznie, do własnej działalności. Wnaszych szeregach brakuje także osób od lat związanych z branżą, które na tyle zajęte są własnym biznesem, że nie znajdują czasu, by dzielić się swoim doświadczeniem z innymi – osób, które mogą mieć pozytywny wpływ na Stowarzyszenie i jego aktywnych członków. Czy łatwo jest pozyskać nowych członków, a także tych, którzy od lat zastanawiają się nad tym ruchem, ale coś ich powstrzymuje? Czasami łatwo, czasami nie. Są wśród osób zaprzyjaźnionych ze Stowarzyszeniem także osoby, które od kilkunastu lat bezskutecznie rozważają wstąpienie w nasze szeregi. Czasami nawet zapraszamy ich na nasze imprezy, ale pozostaje to nieskuteczne. Mam jednak nadzieję, że wytrwałość pozwoli nam osiągnąć w końcu cel, dla dobra Stowarzyszenia i tych dotychczas jeszcze niezdecydowanych. A czy łatwo jest wstąpić w szeregi SMB? I łatwo i niełatwo. Wstąpienie wymaga podporzadkowania się regułom, czyli zadeklarowania działania zgodnego z kodeksem działania etycznego, zgodnego z zasadami dobrych praktyk biznesowych. Zdarzało się bowiem w naszej historii, że trzeba było kilku członków przywoływać do porządku, lub nawet prosić o wystąpienie ze Stowarzyszenia ze względu na jawne naruszanie zasad, jakie zostały ustalone i stanowią podstawę działania naszej organizacji. I niektórych to odstrasza? Tak, boją się, że konkurencja, która stosuje nieuczciwe mechanizmy oddziaływania na klienta wyprzedzi ich już na starcie. Nie myślą o dalekosiężnym oddziaływaniu, a skupiają się na doraźnym. Ale to się systematycznie zmienia, w sposób właściwy. Firmy dostrzegają, że współcześnie nie można rozpatrywać klienta w kategoriach doraźnych, i że należy dbać o to, by współpraca miała charakter trwały, a najlepiej systematyczny, powtarzalny… dalej- kolejna strona W jaki sposób Stowarzyszenia? można przystąpić do Trzeba przede wszystkim rozumieć sens istnienia i działania SMB, zgadzać się z jego ideami i chcieć do niego przystąpić. To są dwa najważniejsze elementy. Jest jeszcze jeden warunek, techniczny – jest nim potrzeba rekomendacji dwóch aktywnych członków Stowarzyszenia. Potwierdzam, dla niedowiarków – nie można po prostu wejść z ulicy do biura Stowarzyszenia i już natychmiast stać się jego członkiem. Nie da się tego zrobić niezwłocznie i z naruszeniem przyjętych zasad. Czy wpisanie się w szeregi Stowarzyszenia jest kosztowne? I jak to można zrobić to najsprawniej? Standaryzacja i unifikacja ułatwiają firmom poruszanie się po silnie zróżnicowanym rynku. Nie jest kosztowne. Składki zależą przede wszystkim od tego, czy kandydatem jest osoba fizyczna, czy też organizacja. Najniższa składka dla organizacji wynosi w tej chwili 2 600 zł rocznie, najwyższa składka opłacana przez naprawdę wielką firmę, to niecałe 7 000 zł. Składki uzależnione są od obrotu firmy i w każdej chwili mechanizm ich wyliczania, można łatwo sprawdzić w naszym statucie. Wysokość składki może dla mniejszych podmiotów stanowić problem, bo to jest jednak pokaźna kwota… Zresztą, trudno w takiej sytuacji znaleźć potrzebną rekomendację. Jednak jeśli ktoś rozpoczynający swoją przygodę w biznesie, ma potencjał i doświadczenie, to ta kwota inwestycji nie będzie stanowiła żadnego problemu. I nie traktujmy składek jedynie w charakterze kosztów i wydatków. Opłacenie ich w naliczonym rozmiarze daje bardzo wymierne i liczne korzyści. Opłacona składka bardzo szybko się amortyzuje, jeśli tyko korzysta się z konkretnych przywilejów przynależności do SMB. Jakie są to przywileje? Przede wszystkim dostęp do wiedzy i informacji na temat aktualnych zagadnień dotyczących marketingu bezpośredniego. To także różnego rodzaju zniżki. Zarówno te na szkolenia, konferencje, targi i inne branżowe wydarzenia. Czasami skala korzystania z tych zniżek multiplikuje korzyści, bo każda następna osoba z firmy korzystająca z przywilejów, może mieć coraz większe korzyści. Oczywiście w granicach przyzwoitości (szczery uśmiech)…. Ciag dalszy wywiadu w numerze kwietniowym oraz na www.customercare.com.pl …jednak, aby zostać członkiem Stowarzyszenia nie wystarczy mieć jednoosobowej firmy, działającej jedynie na obszarze kilku sąsiadujących ze sobą ulic. Jak efektywnie doskonalić organizację? Zespół efektywnie pracujących specjalistów nie powinien działać bez kontroli. Nigdzie na świecie nie znajdziemy żadnego zespołu, który nie wymaga monitorowania i okresowej kontroli. W przeciwnym razie rutyna bierze górę nad staraniem, a powtarzalność zaczyna wypierać sumienność. Dlatego też menedżer na początku swojej współpracy z zespołem, czyli na etapie tworzenia i wypracowywania wzajemnych relacji, powinien w sposób jasny określić swoje wymagania oraz uprzedzić o głównych elementach systemu monitorowania pracy i oceny pracowniczej w zespole. Zwykle jest tak, że im bardziej zespół jest samodzielnie zmotywowany, tym mniejsza ingerencja w jego działanie jest wymagana. Dla zespołów, które dopiero się kształtują lub tych, które silnie modyfikują swoje działania wymagana jest ciągła ingerencja, ale dla zespołów poprawnie i efektywnie działających wystarczy jedynie cykliczna kontrola. Optymalne wyniki osiąga się jeśli kontrola prowadzona jest w trybie comiesięcznym, a w dużych zespołach nie rzadziej nic co kwartał. Cykliczność powoduje, że nie ma potrzeby zatrudniania na cały etat pracowników, którzy będą monitorować działania (przebieg lub/i efekty). Drugi ważny aspekt to obiektywizm, a oznacza to, że pracownik stały zawsze wchodzi w bliższe relacje z częścią pracowników i w jakiejś formie ich promuje, oceniając lepiej niż pozostałych. Aby wyeliminować konieczność kontrolowania kontrolujących, lepiej jest w tej formule wykorzystywać audytariuszy/kontrolerów zewnętrznych. Zwykle wówczas efekty są lepsze. Pracownicy wiedzą, że ich pracę sprawdza się systematycznie, w sposób losowy, co nie daje żadnej grupie specjalnego handicapu, oceny są obiektywne, a metodyka sprawdzona. W przypadku wykorzystania w tej formule działalności kontrolnej elementów wewnętrznych, gubi się obiektywizm i w sposób niekontrolowany dopuszcza się do prowadzenia nieformalnych rozgrywek pomiędzy pracownikami a ich zwierzchnikami. Zewnętrzni trenerzy i coachowie potrafią być bardziej niezależni, a wewnętrzni raczej zawsze, z upływem czasu, stają się coraz bardziej stronniczy i nieobiektywni. Przygotowanie narzędzi służących precyzyjnemu monitorowaniu i późniejszemu coachowaniu, wymaga wielogodzinnej pracy wielu doświadczonych osób. CCMS Customer Care Management&Solutions NIP:125-002-86-90 05-200 Wołomin k/Warszawy Szkolenia kompetencyjne W następstwie zrealizowanych audytów zdarza nam się oferować i realizować działania naprawcze o charakterze organizacyjnym, a także szkolenia - zarówno te, o których mówi się, że są e-mail: zostać właściwie zrozumiane współpracy z menedżerami i ekspertami wewnętrznymi. My i docenione. zdecydowanie chętniej podejmujemy się organizowania branżowej podmiotu, z którym współpracujemy. Dlaczego? ponieważ efekty takich zajęć są zdecydowanie lepsze i trwalsze. Zawsze najbardziej zależy nam na trafnym określeniu potrzeb [email protected] oraz możliwości pełnego dostosowania formuły szkoleń do rzeczywistych strona internetowa: nich twoje starania mogą nie szkoleniami „z półki”, jak i te przygotowywane w ścisłej i realizowania szkoleń dedykowanych, z uwzględnianiem specyfiki Telefon: (+48) 780 10 68 20 Pracuj z profesjonalistami. Bez potrzeb personelu realizującego konkretnie zdefiniowane zadania. Wiara w to, że zrobicie to wszystko sami, bo już wiecie na co należy położyć nacisk, nie jest rozsądna. Ilość możliwych do popełnienia błędów jest przeogromna. www.ccms.com.pl Proponujemy efektywne partnerstwo Im bardziej długofalowy charakter ma współpraca nawiązywana z nami, tym lepsze i stabilniejsze efekty. Jesteśmy gotowi oddelegować naszych ekspertów na zasadzie Interim Managementu do pracy na warunkach wyłączności na czas od 6 Jesteśmy Twoim do 12 miesięcy (z możliwością przedłużenia współpracy na dłuższy okres). partnerem! Budżet określa możliwości współpracy Realizowane przez nas przsdsięwzięcia uwzględniają olbrzymią rolę działań po stronie audytowanej organizacji, co znacząco obniża koszty współpracy i zwielokrotnia osiągane korzyści. Nasze działania mają charakter metodyczny, co gwarantuje możliwość łatwego przejmowania „know-how” przez zespół, z którym pracujemy. Customer Care Management & Solutions tel. +48 780 10 68 20 e-mail: [email protected] Strona 4 Wiosna/2016 ● Numer 3, wydanie 1 ● CCMS ● (+48) 780 10 68 20