Artykuł o otwarciu wystawy "Biała Róża"

Transkrypt

Artykuł o otwarciu wystawy "Biała Róża"
Lernen aus der Geschichte e.V.
http://www.lernen-aus-der-geschichte.de
Der folgende Text ist auf dem Webportal
http://www.lernen-aus-der-geschichte.de veröffentlicht.
Das mehrsprachige Webportal publiziert fortlaufend Informationen zur
historisch-politischen Bildung in Schulen, Gedenkstätten und anderen
Einrichtungen zur Geschichte des 20. Jahrhunderts. Schwerpunkte bilden der
Nationalsozialismus, der Zweite Weltkrieg sowie die Folgegeschichte in den
Ländern Europas bis zu den politischen Umbrüchen 1989.
Dabei nimmt es Bildungsangebote in den Fokus, die einen Gegenwartsbezug
der Geschichte herausstellen und bietet einen Erfahrungsaustausch über
historisch-politische Bildung in Europa an.
Artykuł prasowy z okazji otwarcia wystawy „Biała Róża”
„Biała Róża jako symbol wolności. Ocalały uczestnik ruchu oporu przeciw
nazistowskiemu reżimowi spotkał się z uczniami w Aibling”. Artykuł Maksa
Schreibera w „Mangfallbote” z 13 czerwca 1996 r. o otwarciu wystawy „Biała
Róża. Opór studentów przeciwko Hitlerowi, Monachium 1942/43”.
Bad Aibling. Gimnazjum w Aibling podejmuje dostojnego gościa: aktywny
niegdyś uczestnik ruchu oporu, Franz Müller, przybył do tego kurortu, żeby
otworzyć wystawę poświęconą grupie Biała Róża. Wygłosił
mowęwprowadzającą, po czym odpowiadał na pytania uczniów. Wcześniej głos
zabrał dyrektor szkoły, Kurt Lausmann, nawiązując do toczącego sięobecnie
sporu o zmianę nazwy ulicy Generała Dietla. Lausmann: „Wystawa ta odbywa się
w odpowiednim momencie. Bad Aibling ma właśnie, jak się zdaje, poważne
problemy z dokonaniem rozrachunku z przeszłością”. Wystawa w gimnazjum
dostępna jest również dla mieszkańców miasta.
Na mównicy stoi biała róża. Licznie zgromadzeni uczniowie wyższych roczników
siedzą jak zahipnotyzowani w auli gimnazjum. Ich uwagęprzykuwa świadek
historii, Franz J. Müller, przewodniczący Fundacji Białej Róży. Na ekranie za jego
plecami widać obrazy z wystawy. Na skrzyniach widnieje adres miejsca ostatniej
ekspozycji – Santiago de Chile. Dokumenty epoki obiegają cały świat. Mimo
siwych włosów 71-letni Franz Müller emanuje ogromna siłą witalną.
Na początku swojego wystąpienia gość z Monachium krótko mówi o sobie. Franz
Müller jest prawnikiem, przez wiele lat działał w komisji prawnej Bundestagu.
Poza tym przewodniczy Fundacji Białej Róży, pielęgnującej pamięć o
rodzeństwie Schollów. Wnikliwie przedstawił osobiste powody, które skłoniły go
do zaangażowania się w ruch oporu.
Następnie w przejmujący sposób opisał, dlaczego szczególne znaczenie mają
dla niego spotkania z młodzieżą. Za jego czasów bowiem szkoła była
miejscem, gdzie nauczyciele z całąświadomością karmili uczniów propagandą.
Ostrzegał młodzież, żeby nie dawała się nabierać na proste hasła. „Proste
rozwiązania to najczęściej fałszywe rozwiązania”. Odnosi się to przede
wszystkim do dzisiejszych haseł: „Obcokrajowcy precz” lub „Praca najpierw dla
Niemców”.
Po jego wystąpieniu uczniowie zadawali pytania, na które prelegent udzielał
wyczerpujących odpowiedzi. Żeby przypomnieć o akcji kolportowania ulotek na
uniwersytecie monachijskim z 18 lutego 1943, w trakcie dyskusji jeden z
nauczycieli rozrzucił w sali kopie tamtej ulotki. Uczniowie byli bardzo przejęci
tym spotkaniem, czemu dali wyraz, dziękując świadkowi historii długimi
brawami.
Przed wystąpieniem Franza Müllera kilka słów do uczniów skierowałdyrektor
szkoły. Wyjaśnił, że grupa oporu Biała Róża stanowi symbol walki
o prawa jednostki i przeciw uciskowi oraz rządom totalitarnym. W ironiczny
sposób odniósł się do „sporu o Dietla” w Bad Ailbling.
Wystawę poświęconą Białej Róży można oglądać w auli gimnazjum; składa się z
tablic poglądowych, opatrzonych tekstami, dokumentami i zdjęciami. Prezentują
one historię tej grupy ruchu oporu. Inne szkoły i mieszkańcy Bad Aibling mogą
zwiedzać wystawę do 2 lipca w poniedziałki i wtorki od 14 do 16.30.
(Max Schreiber)