Całość w PDF - Ośrodek Studiów Wschodnich

Transkrypt

Całość w PDF - Ośrodek Studiów Wschodnich
Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia
NUMER 171 | 20.05.2015
www.osw.waw.pl
Rosyjskie obchody 70. rocznicy zwycięstwa nad nazizmem:
znaczenie w epoce globalnej konfrontacji
Maria Domańska
Obchody Dnia Zwycięstwa w Rosji 9 maja 2015 roku miały szczególny charakter – nie tylko
z uwagi na okrągłą, siedemdziesiątą rocznicę zakończenia II wojny światowej, lecz przede
wszystkim ze względu na specyficzny kontekst międzynarodowy i wewnątrzrosyjski, jaki im
towarzyszył. Elementem odróżniającym obchody 2015 roku od lat poprzednich było wpisanie
militarnego i moralnego wymiaru radzieckiego zwycięstwa nad III Rzeszą w aktualną konfrontację geopolityczną z Zachodem na tle kryzysu ukraińskiego.
Eskalacji agresywnej retoryki wobec Europy i USA, oskarżaniu Zachodu o destabilizację sytuacji międzynarodowej i dążenie do konfliktu, towarzyszyło mocniejsze niż w ubiegłych latach eksponowanie rosnącej potęgi wojskowej Federacji Rosyjskiej. Stanowiło to jasny sygnał,
iż Moskwa gotowa jest wszelkimi środkami bronić swoich interesów narodowych w sferze
polityki zagranicznej. Jednocześnie kształtowanie atmosfery zagrożenia i podsycanie uczuć
patriotycznych miało służyć mobilizacji rosyjskiego społeczeństwa wokół przywództwa politycznego w warunkach pogłębiających się problemów ekonomicznych państwa.
Okoliczności obchodów
Specyficzna wymowa tegorocznych obchodów
9 maja w dużej mierze wynikała ze szczególnej
sytuacji międzynarodowej Rosji oraz jej ewolucji wewnątrzpolitycznej. W epoce narastających napięć w stosunkach międzynarodowych,
erozji ładu globalnego i bezpieczeństwa wzrosła determinacja Moskwy do obrony swoich
interesów narodowych i wpływów w „bliskiej
zagranicy” oraz odbudowy pozycji mocarstwa
o znaczeniu globalnym. Lata 2014–2015 naznaczyła konfrontacja Kremla z Zachodem, wywołana działaniami Rosji wobec Ukrainy, którą
poprzedziła stagnacja współpracy, narastające
nieporozumienia w sferze „wspólnych wartości”, pogłębiające się rozbieżności dotyczące zasad porządku międzynarodowego. Kulminacją
rosnących napięć między Rosją i Zachodem stały
się wzajemne sankcje polityczne i ekonomiczne.
Ochłodzenie stosunków z Unią Europejską i USA
skłoniło Moskwę do demonstracyjnej kontynuacji w dużej mierze deklaratywnego „zwrotu na
Wschód” i eksponowania „sojuszu” z Chinami.
Za główne elementy ewolucji sytuacji wewnętrznej w Rosji należy natomiast uznać: narastający kryzys gospodarczy, pogłębiającą się
monopolizację życia politycznego i aktywności
obywatelskiej przez struktury władzy państwowej, rosnące nakłady na rozwój sił zbrojnych,
a także resowietyzację i radykalizację dyskursu
publicznego. Ta ostatnia przejawia się w nagonce na środowiska niezależne oraz w eksploatacji „syndromu wroga” i „oblężonej twierdzy”,
podbudowanej retoryką militarystyczną, co ma
służyć mobilizacji społeczeństwa wokół przywództwa politycznego. Nadrzędnym celem polityki Kremla jest utrzymanie obecnego systemu
władzy i umocnienie legitymizacji społecznej
KOMENTARZE OSW NUMER 171
1
reżimu, niezależnie od pogarszającej się sytuacji ekonomicznej państwa. Jednym z narzędzi
realizacji tego celu jest prowadzona od około
dziesięciu lat polityka historyczna, czerpiąca
przede wszystkim z dziedzictwa ZSRR.
Obchody 9 maja w kontekście rosyjskiej
polityki historycznej
Martyrologia Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i radzieckie zwycięstwo nad nazizmem to centralne
elementy polityki historycznej i jedyny mit narodowy prawdziwie jednoczący społeczeństwo
rosyjskie. Skutkuje to sakralizacją historii wojny,
która wykorzystywana jest jednocześnie jako
kategoria służebna wobec realizacji współczesnych, definiowanych przez władze, „egzystencjalnych” interesów narodowych. Język dyskursu
historycznego odsyła do sfery religijnej: jakiekolwiek dyskusje podważające „kanoniczną”
wersję wydarzeń nazywane są „bluźnierczymi”
i „świętokradczymi”. Jednocześnie temat ten
nabrał nowego sensu w roku 2009, kiedy to próby rewizji roli Rosji w historii zostały określone
w strategii bezpieczeństwa narodowego Federacji Rosyjskiej jako wywierające negatywny
wpływ na bezpieczeństwo państwa1.
Konstytutywnym elementem mitu wojny i zwycięstwa jest idea mesjanistyczna połączona
z tezą o bezwzględnej wyższości moralnej Związku Radzieckiego nad resztą świata, zawdzięczanej martyrologii wojennej. Ważne aspekty tej
konstrukcji to pamięć o ponad dwudziestu milionach ofiar, hekatombie narodu radzieckiego
w imię wyzwolenia świata od „brunatnej zarazy”,
wypieranie wiedzy o represjach stalinowskich,
a także podsycana przez władze nadwrażliwość
na jakiekolwiek próby odbrązawiania wizerunku
ZSRR (zwłaszcza dotyczy to współodpowiedzialności ZSRR za wybuch wojny).
Стратегия национальной безопасности Российской
Федерации до 2020 года, opublikowana 13 maja 2009
roku, http://kremlin.ru/supplement/424
1
Początek polityki historycznej skoncentrowanej
w dużej mierze na ochronie tego mitu można
wyznaczyć na lata 2004–2005, choć pierwsze
jej oznaki miały miejsce w latach 2002–20032.
Główne elementy tej polityki to obrona radzieckiej wizji historii XX wieku, afirmacja potęgi
terytorialnej i militarnej „pokojowego” mocarstwa radzieckiego, zaprzeczanie zbrodniom komunizmu, negowanie współodpowiedzialności
ZSRR za agresywne działania zbrojne w czasie
II wojny światowej, podkreślanie szczególnych
zasług ZSRR w wyzwalaniu ościennych państw,
apoteoza silnej władzy państwowej i mobilizacji społecznej w duchu militarystycznym.
Martyrologia Wielkiej Wojny Ojczyźnianej
i radzieckie zwycięstwo nad nazizmem to
centralne elementy polityki historycznej
i jedyny mit narodowy prawdziwie jednoczący społeczeństwo rosyjskie.
Kultywowanie konstytutywnych elementów
mitu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej pozwala
władzom Rosji na osiąganie istotnych celów
w polityce wewnętrznej. Są to przede wszystkim:
kult silnego lidera, akceptacja społeczeństwa
dla ewolucji systemu w stronę autorytaryzmu,
wreszcie gotowość do wyrzeczeń w imię potęgi
państwa. Swoistą ilustracją sukcesu w tej dziedzinie jest zauważalny wzrost odsetka Rosjan
usprawiedliwiających represje stalinowskie3.
Wówczas to Władimir Putin na spotkaniach z historykami zasugerował bardziej „patriotyczne” podejście do
kształtu podręczników historii. M. Ostrowska, Znaczenie rosyjskiej polityki historycznej dla odbudowy statusu
mocarstwowego państwa, Stosunki Międzynarodowe
– International Relations, nr 1–2 (t. 41) 2010, s. 130. Pierwsze próby kompleksowego sformułowania polityki historycznej miały natomiast miejsce w reakcji na pomarańczową rewolucję na Ukrainie w 2004 roku i zbliżającą się
60. rocznicę zakończenia II wojny światowej w 2005 roku.
3
W latach 2012–2015 (marzec) z 25% do 45% wzrósł odsetek respondentów usprawiedliwiających represje stalinowskie wielkimi celami, jakie zostały osiągnięte przez
ZSRR. Zob. sondaż Centrum Lewady z marca 2015 roku:
http://www.levada.ru/31-03-2015/stalin-i-ego-rol-v-istorii-strany 2
KOMENTARZE OSW NUMER 171
2
Z kolei w sferze polityki zagranicznej apoteoza
ZSRR i jego mocarstwowej polityki ma stanowić
sygnał o determinacji Rosji do odbudowy statusu mocarstwowego (w tym egzekwowania
„szacunku” dla rosyjskich interesów narodowych w odniesieniu do państw trzecich).
Polityczne przesłanie obchodów
Tegoroczne przygotowania do obchodów i ich
oprawa medialna, a także wypowiedzi oficjalnych przedstawicieli Federacji Rosyjskiej budowały konfrontacyjną wizję świata4, sugerowały, że postawa Zachodu nie tylko wobec Rosji,
ale szerzej – problemów bezpieczeństwa międzynarodowego5 czyni coraz bardziej realnym
zagrożenie wojną na skalę co najmniej regionalną. Osią konstrukcyjną tego przekazu było
z jednej strony eksploatowanie wątku nazizmu
(określanego częściej jako „faszyzm”), rzekomo odradzającego się m.in. na Ukrainie, co
miałoby stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kontynentu europejskiego, z drugiej strony – szczególne na tle poprzednich obchodów
podkreślanie rosnącej potęgi militarnej Rosji,
odzwierciedlone w bezprecedensowej skali
Zob. komunikaty Ministerstwa Spraw Zagranicznych
(m.in. Комментарий Уполномоченного МИД России по
вопросам прав человека, демократии и верховенства
права К.К.Долгова по поводу антироссийских акций
в
ФРГ,
http://mid.ru/brp_4.nsf/newsline/97C7CDB93890E10B43257E3000543254),
wypowiedzi ministra Siergieja Ławrowa (m.in. na spotkaniu poświęconemu 70. rocznicy zwycięstwa w dniu
5 maja: http://mid.ru/brp_4.nsf/newsline/92EABBBD7146836843257E3C004BD3F4), nieoficjalna wypowiedź ministra obrony Siergieja Szojgu na Twitterze
(„rajd przez Polskę należy urządzić na czołgach”, https://
twitter.com/s_shoigu/status/591686606727335936),
wielokrotnie powtarzane, w tym przez samego Władimira Putina, zarzuty o destabilizację sytuacji międzynarodowej przez Zachód z powodu stanowiska UE i USA
w sprawie konfliktu na Ukrainie.
5
W tym kontekście krytykowano postawę Zachodu wobec traktatów rozbrojeniowych; rzekome podważanie
przez partnerów euroatlantyckich fundamentalnych
zasad prawa międzynarodowego i prerogatyw ONZ;
politykę amerykańską na Bliskim Wschodzie i w Afryce
Północnej; wreszcie „niesprawiedliwą” i „nieadekwatną” reakcję Zachodu na kryzys ukraiński w postaci antyrosyjskich sankcji.
4
parady wojskowej6. Ten ostatni zabieg propagandowy miał wydźwięk niemal jednoznacznie
antyzachodni w kontekście nowelizacji Doktryny wojskowej Federacji Rosyjskiej z końca 2014
roku, w której zaostrzono negatywną wymowę fragmentu dotyczącego zagrożeń ze strony
NATO. Niepokojący kontekst stanowiła także
wypowiedź Władimira Putina z marca 2015
roku, informująca o planach ewentualnego postawienia sił jądrowych Rosji w stan gotowości
podczas aneksji Krymu7. Święto 9 maja w 2015
roku w mniejszym stopniu było zatem świętem
pokoju, w większym – okazją do afirmacji wojskowego triumfu i siły militarnej.
Kultywowanie
konstytutywnych
elementów mitu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej pozwala władzom Rosji na osiąganie
istotnych celów w polityce wewnętrznej
i zagranicznej.
Zarówno przygotowania do ceremonii 9 maja,
jak i przemówienie Władimira Putina na placu Czerwonym stanowiły przejrzysty przekaz skierowany do zagranicznych partnerów
(za głównego adresata należy uznać Zachód,
szczególnie pacyfistycznie nastrojoną Europę).
W przemówieniu Putin de facto przestrzegł przed
powtórką sytuacji z końca lat 30. XX wieku, wskazując na ówczesne zlekceważenie przez „oświeconą” Europę problemu hitleryzmu i apelując
o „czujność” z uwagi na współczesne wyzwania.
Wielokrotnie i ostentacyjnie eksponowano temat nowych, zaawansowanych technologicznie i „niemających
zagranicznych odpowiedników” modeli sprzętu wojskowego i uzbrojenia, jakie miały zostać zaprezentowane
podczas parady na placu Czerwonym. W defiladzie wzięło udział ponad 16 tys. żołnierzy (w ubiegłych latach liczba ta wyniosła nieco ponad 11 tys.) oraz około 200 jednostek sprzętu wojskowego (w roku 2014 było ich około
150, co stanowiło poziom największy od 1991 r.).
7
Wypowiedź Władimira Putina w filmie „Krym – droga
do ojczyzny”, wyemitowanym 15 marca 2015 na kanale
Rossija 1 (dostępny pod adresem: http://russia.tv/brand/
show/brand_id/59195).
6
KOMENTARZE OSW NUMER 171
3
Podniósł także temat kreowania zagrożeń
w wyniku prób budowy ładu jednobiegunowego i „siłowego, blokowego myślenia”, co stanowiło jasną aluzję pod adresem Waszyngtonu.
Zbudowana została zatem czytelna paralela,
kształtująca postrzeganie współczesnej rzeczywistości przez pryzmat wojennej hekatomby.
Według Rosji, zwycięstwo ZSRR nad nazizmem daje Moskwie prawo do decydowania o kształcie porządku międzynarodowego w jej „bliskiej” i „dalekiej” zagranicy.
Tezie, że to aktualna polityka Zachodu prowadzi
świat do nowej wojny, towarzyszyła sugestia,
że zwycięstwo ZSRR nad nazizmem legitymizuje mandat Rosji do obrony wypracowanych
w wyniku wojny zasad ładu międzynarodowego (przeciwko próbom jego rewizji przez Zachód), daje też Moskwie prawo do decydowania
o kształcie porządku międzynarodowego w jej
„bliskiej” i „dalekiej” zagranicy – co więcej, prawo to podbudowane jest realnymi (zaprezentowanymi na paradzie) wojskowymi instrumentami jego egzekwowania. Tym samym partnerzy
euroatlantyccy, chcąc uniknąć światowego konfliktu, powinni – w opinii Kremla – zaakceptować
ponowioną w przemówieniu Putina propozycję
stworzenia nowego, „pozablokowego” systemu
„równego” (niepodzielnego) bezpieczeństwa
międzynarodowego, oznaczającą zdezawuowanie roli NATO jako gwaranta bezpieczeństwa
obszaru euroatlantyckiego.
Choć powyższe wątki były w poprzednich latach niejednokrotnie poruszane w rosyjskim
dyskursie oficjalnym, nową jakością jest kontekst, w jakim ta retoryka została ponownie
zastosowana. Zbrojna agresja Rosji przeciwko
Ukrainie oraz ostentacyjna manifestacja potęgi wojskowej Federacji Rosyjskiej na paradzie
9 maja sprawiają, że werbalne groźby i „ostrze-
żenia” Moskwy z płaszczyzny stricte politycznej
przechodzą na poziom militarny.
Na uwagę zasługuje również ewolucja oficjalnego stanowiska Moskwy wobec problemu paktu
Ribbentrop–Mołotow. Podczas wspólnej konferencji prasowej z Angelą Merkel w dniu 10 maja
Władimir Putin zdecydowanie i jednoznacznie
usprawiedliwił pakt jako mający żywotne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego ZSRR,
zagrożonego przez nieodpowiedzialną politykę
zachodnich stolic. Była to pierwsza tak zdecydowana wypowiedź rosyjskiego prezydenta,
co więcej – wygłoszona podczas spotkania na
wysokim szczeblu8. Jak się wydaje, stanowiła
ona przede wszystkim jasny sygnał, że Moskwa
nie pozwoli na jakiekolwiek dyskusje dotyczące moralnych i prawnych aspektów polityki
wielkomocarstwowej – czy to prowadzonej
przez ZSRR, czy współczesną Rosję, nie zamierza także „tłumaczyć się” ze swoich posunięć,
a wszelka odpowiedzialność za niepożądane
dla innych państw skutki spoczywa na ich przywódcach, „zmuszających” Kreml do działań
„koniecznych” dla realizacji żywotnych interesów Federacji Rosyjskiej.
Równolegle z podtrzymywaniem retoryki konfrontacyjnej, na miesiąc przed obchodami
9 maja rosyjskie władze wprowadziły do dyskursu wobec Zachodu elementy przekazu „konstruktywnego”, wskazując na gotowość do
współpracy i rozwoju wzajemnych stosunków.
Zostało to wyartykułowane przez Władimira
Putina na telekonferencji 16 kwietnia, a następnie przez przewodniczącego Dumy Państwowej
Sergieja Naryszkina i szefa Administracji Prezy Choć próby usprawiedliwiania paktu Ribbentrop–Mołotow w rosyjskim dyskursie publicznym miały już wcześniej miejsce (należy chociażby wspomnieć o dyskusji na
ten temat w 2009 roku, kiedy to część rosyjskich historyków i przedstawicieli instytucji państwowych broniła
decyzji o jego zawarciu), Władimir Putin po raz pierwszy
przychylił się do takiej opinii dopiero w listopadzie 2014
roku, podczas spotkania z młodymi historykami (http://
kremlin.ru/events/president/news/46951).
8
KOMENTARZE OSW NUMER 171
4
denta, Siergieja Iwanowa9. Nie można wykluczyć, że taktycznym celem tego zabiegu była
próba zapewnienia odpowiadającej rosyjskim
ambicjom frekwencji na obchodach rocznicowych. Powtórzenie przez Putina deklaracji
współpracy podczas spotkania z prezydentem
Czech Milošem Zemanem 9 maja oraz dość powściągliwe komentarze rosyjskiego prezydenta
na temat nieobecności zachodnich liderów na
obchodach wskazują natomiast, że długofalowym celem tej złagodzonej retoryki pozostaje
rozmiękczenie stanowiska Zachodu w kwestii
sankcji, w obliczu pogarszających się wyników
gospodarki rosyjskiej.
Moskwa nie pozwoli na jakiekolwiek dyskusje dotyczące moralnych i prawnych
aspektów polityki wielkomocarstwowej
– czy to prowadzonej przez ZSRR, czy
współczesną Rosję, nie zamierza także
tłumaczyć się ze swoich posunięć.
Na tle bojkotu moskiewskich obchodów przez
prawie wszystkich zachodnich przywódców
uwagę zwracało demonstracyjne dowartościowanie przez gospodarzy Chin, wykreowanych
na głównego sojusznika Rosji. Zarówno poprzedzający rocznicę szczyt rosyjsko-chiński, podczas którego podpisano ponad 30 porozumień
dwustronnych, jak i manifestacja bliskich relacji dwóch liderów w czasie samych obchodów
zostały dodatkowo wzmocnione narracją historyczną. 8 maja na kanale Rossija 1 wyemitowany został film „Rosja i Chiny – serce Eurazji”,
w którym nie tylko podkreślano długą tradycję
współpracy i wyjątkowe więzi łączące oba pań-
Władimir Putin podczas telekonferencji zauważalnie złagodził retorykę wobec Zachodu, deklarując wolę współpracy „na równoprawnych
warunkach”;
https://www.youtube.com/watch?v=kgJgAv8bUgQ. Zob. też: Нарышкин предложил
приступить к объединению России и Евросоюза,
28.04.2015,
http://lenta.ru/news/2015/04/28/naryshkin/; Иванов: РФ готова сотрудничать с Западом по
международным проблемам, 2.05.2015, http://ria.ru/
politics/20150502/1062160639.html
9
stwa, ale też obszernie przedstawiono radziecko-chińską walkę z japońskim militaryzmem
podczas II wojny światowej (ten ostatni wątek
został zresztą explicite poruszony podczas wystąpienia Putina na placu Czerwonym). Zabiegi te stanowiły swoistą kulminację rosyjskiego
„zwrotu na Wschód”, stanowiącego czytelny
sygnał propagandowy, że Rosja ma atrakcyjną
alternatywę dla relacji z Zachodem zarówno
w wymiarze współczesnej polityki, jak i w sferze obrony „prawdy historycznej”, stanowiącej
podwaliny suwerenności państwa rosyjskiego.
Należy się ponadto spodziewać, że Moskwa
będzie propagandowo wykorzystywać fakt,
że w paradzie zwycięstwa uczestniczyli żołnierze reprezentujący dwa najliczniejsze narody
świata – Chiny i Indie.
Obchody 70. rocznicy zwycięstwa zawierały
również przesłanie dotyczące roli Rosji na obszarze poradzieckim, skierowane zarówno do
byłych republik ZSRR, jak i do Zachodu: wspólne
zwycięstwo wielonarodowej armii radzieckiej
nad nazizmem ma w zamiarze Kremla legitymizować dominację Rosji w jej „tradycyjnej strefie
wpływów”, a także obligować zamieszkujące
ten obszar narody do przyjęcia rosyjskiej optyki
wobec „wojny z faszyzmem” na Ukrainie. Przekaz ten ma jednocześnie promować ideę reintegracji opartą na projekcie Unii Eurazjatyckiej,
który tym samym nabiera cech procesu „naturalnego”, opartego na wspólnej historii i wspólnym systemie fundamentalnych wartości.
Nie mniej ważny był rocznicowy przekaz władz
skierowany do audytorium rosyjskiego. Zadaniem dominującej w przestrzeni publicznej
retoryki było umacnianie dumy narodowej
i patriotyzmu opartych na świadomości potęgi militarnej państwa oraz mesjanizmie i martyrologii jako dowodach wyjątkowości narodu
rosyjskiego10. Służyć temu miało również kre Apoteoza wojskowego triumfu wzmocniona została dzięki wyemitowanym 9 maja wywiadom z weteranami: spośród ich wypowiedzi na uwagę zasługują m.in.: „nasz kraj
jest niezwyciężony”, „niech Europa pamięta, kto pokonał
nazistów i niech wie, że potrafimy się obronić”.
10
KOMENTARZE OSW NUMER 171
5
owanie i utrwalanie w przestrzeni publicznej
symboli dumy i chwały narodowej11. Niezależnie od tego, retoryka militarystyczna, eksponowanie zagrożenia konfliktem ponad lokalnym miało, jak się wydaje, stanowić sposób
na utrzymanie poziomu mobilizacji rosyjskiego społeczeństwa wokół lidera w warunkach
kryzysu ekonomicznego i słabnącego zainteresowania Rosjan wydarzeniami na Ukrainie12.
Władimir Putin w przemówieniu zaprezentował
się społeczeństwu jako mąż opatrznościowy,
próbujący ratować świat przed katastrofą. Tego
rodzaju „misja” ma, jak się wydaje, automatycznie legitymizować w oczach narodu posunięcia władz zarówno na arenie wewnętrznej,
jak i międzynarodowej.
Wspólne zwycięstwo wielonarodowej armii radzieckiej nad nazizmem ma w zamiarze Kremla legitymizować dominację Rosji
w jej „tradycyjnej strefie wpływów”.
Na szczególną uwagę zasługuje jednak nie tyle
oficjalna część obchodów, ile zainspirowany
w dużej mierze oddolnie marsz „Nieśmiertelnego Pułku”, na którego czele stanął sam prezydent13. Władze wykorzystały tym samym na
własne potrzeby społeczną inicjatywę, rozwijającą się w ciągu kilku ostatnich lat, zawłaszczając społeczny entuzjazm i autentyczną potrzebę
Przede wszystkim wykorzystywano w tym celu, na bezprecedensową skalę, upowszechnianą od 2005 roku
symbolikę „wstążeczki św. Jerzego”, materialnego wyrazu lojalności wobec Kremla.
12
Tendencję
tę
odzwierciedlają
przeprowadzone
w kwietniu – maju 2015 roku sondaże opinii publicznej.
Zob. http://radiovesti.ru/article/show/article_id/136358
(sondaż WCIOM) i http://www.levada.ru/05-05-2015/
ukrainskii-krizis (sondaż Centrum Lewady).
13
Jest to ciesząca się rosnącym z roku na rok zainteresowaniem społecznym inicjatywa, polegająca na uroczystym
przemarszu z portretami uczestników Wielkiej Wojny
Ojczyźnianej. Po raz pierwszy marsz został zorganizowany w Tomsku w 2012 roku, z inicjatywy pracowników
lokalnego kanału telewizyjnego TV2. W 2013 roku akcję
przeprowadzono już w 120 miejscowościach w Rosji, od
2014 roku jest ona przeprowadzana również za granicą.
11
uczczenia pamięci poległych. Biorąc pod uwagę
znaczenie mitu zwycięstwa jako rosyjskiej „idei
narodowej”, stojący na czele marszu Putin podjął się roli gwaranta ochrony i rozwoju rosyjskiej
tożsamości, upersonifikował niejako największe dokonanie w historii Rosji, natomiast sam
marsz został przedstawiony jako jednoznaczna
manifestacja poparcia dla władz14. Lojalność
wobec państwa, jego „świętych” dokonań historycznych, obietnica potęgi i rozwoju utożsamione zostały z lojalnością wobec lidera.
Konkluzje
Bezprecedensowy rozmach, z jakim zorganizowane zostały tegoroczne obchody Dnia Zwycięstwa, w tym skala parady wojskowej, wskazują,
że mit Wielkiej Wojny Ojczyźnianej jest coraz
bardziej eksploatowany w rosyjskim dyskursie
publicznym, ma w zamierzeniu władz wypełnić
pustkę spowodowaną brakiem „rosyjskiej idei”,
skonsolidować naród wciąż poszukujący płaszczyzny budowy tożsamości. Należy zakładać,
że taka strategia zwiększy asertywność Rosji
w zakresie „obrony prawdy historycznej”:
nie należy wykluczać wprowadzenia aktów
prawnych zapobiegających swobodnej dyskusji
o przeszłości15, przy czym prawdopodobnie będą
one uzasadniane koniecznością uwzględniania
potrzeb, pamięci i oczekiwań społeczeństwa.
Jednocześnie tego rodzaju narracja ma służyć
realizacji celów polityki zagranicznej, spośród
których najważniejsze to uzyskanie przyzwolenia zagranicznych partnerów na dominującą
O skuteczności tego zabiegu w wymiarze międzynarodowym świadczy kontrowersyjna wypowiedź sekretarza generalnego ONZ, Ban Ki-Moona, przybyłego
do Moskwy na obchody 9 maja. Sekretarz oświadczył,
że początkowo wziął marsz za antyrządową demonstrację, po czym zrozumiał, że była to „demonstracja prorządowa”, dodając, że Putin z pewnością „zasłużył sobie
na miłość narodu”. Zob. http://lifenews.ru/news/153701
15
Na początku maja ponownie podniesiony został postulat
prawnego przeciwdziałania „fałszowaniu historii”. Zob.
wypowiedź deputowanej Rady Federacji, Lilii Gumierowej z 5.05.2015: http://rusnovosti.ru/posts/372654.
14
KOMENTARZE OSW NUMER 171
6
rolę Rosji na obszarze poradzieckim, przebudowa europejskiej architektury bezpieczeństwa
zgodnie z rosyjskimi interesami oraz maksyma-
lizacja ekonomicznych i politycznych korzyści
ze współpracy z Zachodem bez jakichkolwiek
ustępstw ze strony Moskwy.
REDAKCJA MERYTORYCZNA: Adam Eberhardt,
Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia
Marek Menkiszak
ul. Koszykowa 6a, 00-564 Warszawa
REDAKCJA: Katarzyna Kazimierska, Anna Łabuszewska
tel.: +48 | 22 | 525 80 00,
SKŁAD: Wojciech Mańkowski
fax: +48 | 22 | 525 80 40
Opinie wyrażone przez autorów analiz nie przedstawiają
Zapraszamy na naszą stronę: www.osw.waw.pl
oficjalnego stanowiska władz RP
KOMENTARZE OSW NUMER 171
7