ranga akademicka - Politechnika Rzeszowska
Transkrypt
ranga akademicka - Politechnika Rzeszowska
Nr 2 RANGA AKADEMICKA NAUKA O PRZEMYSá O GOSPODARKA Metropolitarne cele i düĤenia Profesor Tadeusz Markowski podkreĈla, Ĕe o metro- ogólnych nadal wpäywa znaczñco na to, co dzieje siö w uczelpolitalnej funkcji Rzeszowa w ogromnej mierze decyduje ni. - KaĔdy nasz absolwent otrzymuje pracö z marszu, prakoĈrodek akademicki: - Bo bez tej intelektualnej siäy prze- tycznie nie produkujemy bezrobotnych – podkreĈla prof. Marbicia nie zrobimy kroku do przodu. Dlatego wizerunek kowski. - Nowe kierunki, np. mechatronika i robotyka, które kaĔdej uczelni w Rzeszowie trzeba poprawiaè i trzeba im powstanñ od nowego roku, to sñ pomysäy, które teĔ nie bödñ pomagaè dla zysku obopólnego. kreowaè bezrobotnych. Wyksztaäcimy fachowców, którzy bez Gdy w 2001 roku ówczesny minister edukacji w rzñdzie trudu znajdñ pracö, jak nie u nas to za granicñ. Uruchamiamy AWS Mirosäaw Handke preferowaä utworzenie uniwersytetu teĔ studia angielskojözyczne na caäej politechnice. Zwäaszcza ze wszystkich istniejñcych w Rzeszowie publicznych placó- dla studentów z zewnñtrz. I zza bliskiej granicy wschodniej, wek akademickich, rektor Politechniki Rzeszowskiej Tadeusz ale päynñ takie sygnaäy takĔe z Chin, z Wietnamu. Markowski sprzeciwiä siö zdecydowanie i skutecznie tym zamiarom. I Rzeszów ma dziĈ nie jednñ, ale dwie znaczñce POZOSTAJð W UCZELNI uczelnie publiczne, a moĔe w przyszäoĈci bödñ i kolejne. Rzec Profesor Markowski jest zwiñzany z Rzeszowem od ponad by moĔna dwa uniwersytety – humanistyczny i techniczny. czterdziestu lat. Poczynajñc od czasów, gdy uczyä siö w Tech- To wtedy – jak przynikum Mechanicznopomina prof. Markowski Elektrycznym (1961-66), – powstaäa Fundacja a potem ukoþczyä stuRozwoju Politechniki dia w WyĔszej Szkole Rzeszowskiej. - ZgrupoInĔynierskiej, której wali siö w niej przyjaciele tradycje kontynuuje uczelni i wiele zrobili, dzisiejsza politechnika. Ĕeby tö autonomiö poW uczelni tej pozostaä litechniki uratowaè. Bo i pracuje nadal. Doktorat w interesie Rzeszowa jest w dyscyplinie „Budowa mieè dwie uczelnie – poi eksploatacja maszyn” litechnikö i uniwersytet. uzyskaä w 1978 roku na Widzñ to nawet ci, któPolitechnice Poznaþskiej. rzy mi kiedyĈ zarzucali TamĔe siö habilitowaä partykularyzm. Naszym i zostaä profesorem. ProSpotkanie w fundacji. Od lewej Andrzej Sobkowiak, celem, takĔe samorzñdu fesorem tytularnym, tzw. Roman Krzystyniak, Tadeusz Markowski lokalnego, jest hoäubiè „belwederskim” jest od i doinwestowywaè te szkoäy. Logicznie, rozsñdnie, aby wspól- 1999 roku. Profesorem zwyczajnym od 2003 roku. Jest pierwnie tworzyè w mieĈcie silne Ĉrodowisko akademickie. szym profesorem, który uzyskaä ten tytuä jako wychowanek uczelni. Jest kierownikiem Katedry Konstrukcji Maszyn na LOTNICTWO WIODðCE W KRAJU Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki RzeszowSilna politechnika, zdaniem profesora Markowskiego, to skiej. sprawa waĔna nie tylko dla Rzeszowa i regionu, ale szerzej Jego przykäad najlepiej poĈwiadcza, Ĕe uczelnia powinpatrzñc dla kraju. - Musimy siö wyróĔniaè tym, czego inni na siö rozwijaè korzystajñc z potencjaäu intelektualnego nie majñ – przekonuje ten wybitny rzeszowianin, naukowiec, swoich wychowanków. Gdy kierowaä uczelniñ nie tylko on, spoäecznik i organizator. - A mamy przede wszystkim lotnic- ale i wszyscy jego zastöpcy byli absolwentami politechniki. two i jeszcze raz lotnictwo. Tu w mieĈcie z wiodñcñ w Polsce Obecny rektor dr hab. inĔ. Andrzej Sobkowiak, prof. PRz, fabrykñ lotniczñ, jakñ jest WSK oraz innymi zakäadami tej takĔe ukoþczyä studia na Wydziale Technologii Chemicznej branĔy na Podkarpaciu. Decyzjñ byäego KBN Ministerstwa ówczesnej WyĔszej Szkoäy InĔynierskiej w Rzeszowie i zostaä Nauki i Informatyzacji powstaje u nas za 26 mln zäotych je- zatrudniony na tej uczelni na stanowisku naukowo-techniczdyne w Polsce laboratorium inĔynierii materiaäowej dla prze- nym. Podobnie jak dziesiñtki innych pracowników, którzy peämysäu lotniczego. niñ wysokie funkcje na wydziaäach, w katedrach i zakäadach Prof. dr hab. inĔ. Tadeusz Markowski przez dwie kadencje oraz stanowiñ trzon kadry naukowo-dydaktycznej. byä rektorem politechniki. A obecnie jako prorektor do spraw Peäniñc przez dwie kadencje funkcjö rektora Politechniki Rzeszowskiej prof. Markowski wäoĔyä bardzo duĔo wysiäku w organizacyjne umocnienie uczelni i dziaäania säuĔñce jej rozwojowi. - Zadaniem numer jeden jest powiökszenie kadry profesorów tytularnych, aby podnosiè rangö akademickñ uczelni – podkreĈla prof. Markowski przy kaĔdej okazji. - Fundacja jest naszym ogromnym sprzymierzeþcem. To nie jest instytucja, która w jakiĈ znaczñcy sposób moĔe nam pomóc finansowo. Bardziej zabiegamy o promocjö uczelni, o przyjmowanie do pracy naszych absolwentów, a takĔe o to, Ĕeby studenci mogli odbywaè w tych zakäadach praktyki i mieli perspektywö zatrudnienia. 10 GrudzieĎ 2005 O O PRZEMYSá WSPÓLNE CELE OsobowoĈè i zasäugi prof. Tadeusza Markowskiego zauwaĔajñ takĔe inni. Prezes stowarzyszenia Nasz Dom - Rzeszów, Jerzy MaĈlanka, wskazuje, Ĕe zdolnoĈci organizatorskie b. rektora oraz innych pracowników rzeszowskich uczelni naleĔaäoby spoĔytkowaè takĔe na niwie samorzñdowej. – Mamy wspólne cele do osiñgniöcia, aby miasto, w którym Ĕyjemy rozwijaäo siö dynamiczniej i osiñgaäo parametry metropolitalne. Rola oĈrodka akademickiego jest w tym wzglödzie pierwszoplanowa – twierdzi MaĈlanka. - Trzeba siö wyzbywaè myĈlenia prowincjonalnego i promowaè ludzi stñd, o szerszym spojrzeniu – dopowiada Edward Säupek, wiceprezes tegoĔ stowarzyszenia. - Bo jeĈli spojrzeè na najwaĔniejsze persony w województwie – to stwierdzimy, Ĕe sñ one z zewnñtrz. Wisäok teĔ päynie pod dyktando krakowian, bo zarzñdzajñ zaporñ i zalewem. Dyrekcja PZU przeniesiona zostaäa do Lublina, zarzñdzanie gazem do Tarnowa, nie ma w Rzeszowie juĔ Ĕadnego waĔnego kolejarza, wszyscy sñ w Krakowie. Zarzñdy waĔnych banków przeniesiono do Lublina. Te instytucje odchodzñ i powstaje zagroĔenie, Ĕe i województwo zostanie zlikwidowane. Nawet posäów mamy zaledwie dwóch z Rzeszowa. Tak mieszkaþcy naszego miasta postarali siö, Ĕe decydujñcy gäos majñ ludzie z zewnñtrz – z PrzemyĈla, Jarosäawia, Krosna, Sanoka, Jasäa. Profesor Tadeusz Markowski podkreĈla z dumñ osiñgniöcia swojej uczelni, wskazuje na kolejne zamierzenia w kontekĈcie caäego miasta. - Tam, gdzie byäy jeszcze niedawno pola stoi hala sportowa za 7 mln zäotych – informuje i zapewnia: - Zrobimy i basen. A obok moĔe powstaè sztuczne lodowisko z prawdziwego zdarzenia. Ale miasto musi nas wesprzeè. Musimy teĔ byè otwarci na Europö. Nie wolno skñpiè tam, gdzie maäy gest moĔe przynieĈè ogromne poĔytki promocyjne. Ryszard ZATORSKI GOSPODARKA myĈle. Ta uczelnia znana jest nie tylko na Podkarpaciu, ale szerzej w kraju. Obecny rektor politechniki prof. Andrzej Sobkowiak teĔ podkreĈla, Ĕe czöste kontakty z przedsiöbiorcami pozwalajñ precyzyjniej okreĈliè ich oczekiwania i zaprogramowaè dziaäania uczelni. - Politechnika Rzeszowska wyróĔnia siö wĈród innych polskich uczelni lotnictwem. - Tylko w Rzeszowie i na Politechnice Warszawskiej jest kierunek lotnictwa, a u nas takĔe kosmonautyki i tylko u nas jako jedynej uczelni w kraju ksztaäci siö pilotów lotnictwa cywilnego – zaznacza rektor. – Na Podkarpaciu juĔ kojarzonym z Dolinñ Lotniczñ naleĔy teraz budowaè podobnñ platformö, äñczñcñ przemysä chemiczny. Bo w tym regionie ma on jednñ z najsilniejszych pozycji w kraju. Zakäady przemysäu gumowego w Sanoku, Döbicy, chemiczne w Nowej Sarzynie, caäy przemysä naftowy od Sanoka przez Krosno po Jasäo to ogromny potencjaä. Najlepsze kontakty mamy z Nowñ Sarzynñ. NAUKA OBOWIðZEK, KORZYćCI I BIZNES Leon Stelmach, prezes Zakäadów Chemicznych OrganikaSarzyna w Nowej Sarzynie potwierdza, Ĕe nie ma moĔliwoĈci rozwoju przemysäu w danym regionie bez rozwoju uczelni: - Popieramy nie tylko politechnikö, ale takĔe Uniwersytet Rzeszowski i pozostaäe wyĔsze uczelnie. Zaznacza, Ĕe politechnika oczywiĈcie jest bliĔsza przemysäowi, ale trzeba widzieè takĔe rolö i korzyĈci z ksztaäcenia humanistycznego. A obowiñzkiem menedĔerów jest budowanie sobie zaplecza kadrowego. - My jesteĈmy zakäadem chemicznym i to Wydziaä Chemiczny Politechniki Rzeszowskiej dostarcza nam kadrö – podkreĈla prezes Stelmach. – Nawet w Ĉcisäym kierownictwie fabryki, w zarzñdzie spóäki sñ dwaj absolwenci politechniki. ćwiadczy to najlepiej o naszym zwiñzku z uczelniñ. UwaĔamy, Ĕe wspieranie rozwoju uczelni jest naszym obowiñzkiem, a takĔe korzyĈciñ i biznesem. Nie dokäadamy przecieĔ zäotówki do tego, Ĕe dostajemy wyksztaäconñ kadrö. I dobrze, jeĈli zostajñ oni u nas w kraju. Bo przecieĔ biznes robiñ teraz na naszych absolwentach np. Anglicy czy Niemcy, którzy ich nie wychowujñ, nie partycypujñ w kosztach ksztaäcenia, a otrzymujñ za darmo fachowców z Polski. Prezes rzeszowskiej Eksy Ryszard Paulo nie jest absolwentem politechniki. - Ale bödö jñ nadal wspieraä - mówi. - Bo w tym regionie to jest przyszäoĈè, nie dyskredytujñc oczywiĈcie uczelni humanistycznych. Technika bödzie przecieĔ motorem postöpu w gospodarce. - Pracuje u nas wielu absolwentów PRz– informuje Stanisäaw Materniak, dyrektor KroĈnieþskiego Przedsiöbiorstwa Budowlanego. - Politechnika ksztaäci dobrych fachowców. Warto tö uczelniö popieraè. Bowiem pozycja regionu i jego siäa gospodarcza zaleĔñ nie od iloĈci instytucji, ale ich potencjaäu ekonomicznego i intelektualnego. InĔynier Adam Sadecki posiada indeks z numerem 18. jeszcze szkoäy inĔynierskiej. - Zwiñzany jestem z politechnikñ od dziesiöcioleci – przypomina. – Tworzyäem tu AZS, byäem pierwszym prezesem tego zwiñzku. To sñ gäöbokie sentymenty. WczeĈniej, gdy pracowaäem w Zapelu w Boguchwale i byäem tam dyrektorem technicznym, uczelnia rozwiñzywaäa dla nas szereg problemów technicznych, np. w zakresie wypaäu porcelany. Caäy wydziaä maszyn oraz ciöcia i szlifowania porcelany byä oparty na politechnice i myĈmy to finansowali. Nadal te kontakty sñ oĔywione. Wiadomo przecieĔ, ze bez zaplecza naukowego i wyksztaäconej kadry dziĈ nie moĔna wygrywaè konkurencji w przemyĈle. Bez uczelni nie moĔna rozwijaè przemysäu. - Jest to szkoäa, z której wyrosäo wielu menedĔerów w naszym regionie – wskazuje Roman Krzystyniak, szef banku Pekao SA w Rzeszowie i przewodniczñcy Fundacji Rozwoju PRz. – DziĈ ci fachowcy sñ w fundacji i wspierajñ uczelniö. Tutaj ksztaäcñ siö studenci, a potem zdobywajñ stopnie naukowe doktorskie, tutaj siö habilitujñ. Zostajñ w regionie, w prze- 11