jest najważniejsza

Polska
jest najważniejsza
Nr 13
17 czerwca 2010
GAZETA Kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Jarosława Kaczyńskiego
O suwerenność intelektualną
Materiał KW kandydata na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Jarosława Kaczyńskiego, ul. Nowogrodzka 84/86, 02-018 Warszawa
Jarosław Kaczyński gościł w środę w Poznaniu. Spotkał się w pałacu Działyńskich
z przedstawicielami polskiej nauki, a następnie ze związkowcami z „Solidarności”.
Podczas rozmowy z naukowcami
kandydat na prezydenta podkreślił znaczenie suwerenności intelektualnej dla
naszego kraju:
– Problem jest fundamentalny, Chodzi o polską suwerenność w sferze myśli
i o odrzucenie imitacyjnego charakteru
polskiego rozwoju. Nie może być tak,
żeby życie intelektualne było odtwórcze.
By przyjąć, czego nigdy nie sformułowano, ale w praktyce to przyjęto, że to,
co powstaje tu, musi być zawsze gorsze,
wtórne, wobec tego, co powstaje tam.
Ta postawa zmieniła się w pewnym momencie w szereg nie tyle może działań, co
zaniechań w sferze instytucjonalnej – powiedział Jarosław Kaczyński.
Poruszono również
sprawy wysokości nakładów na naukę i sposobów
jej finansowania. W Czechach i w Słowacji wydaje
się na naukę prawie trzy
razy więcej niż u nas. –
W Polsce mogłoby być
przynajmniej tak, jak tam.
Musimy zacząć dużo bardziej dbać o jakość kształcenia – zaznaczył kandydat na prezydenta. Wskazał również na
potrzebę znalezienia rozwiązań instytucjonalnych, które ułatwiłyby wspieranie
przez polskie firmy, cierpiące na brak kapitału, badań naukowych.
Mówiąc o kulturze Jarosław Kaczyński powiedział: – W Polsce nie ma
sytuacji, w której mecenat
prywatny mógłby zastąpić
mecenat publiczny. Instytucje rządowe i samorządowe muszą w ogromnej
mierze wspierać polską
kulturę.
Zaznaczył, iż dzięki
Instytutowi Filmowemu
i telewizji publicznej „od-
budowano polską produkcję filmową”.
Podkreślił przy tym kulturotwórczą rolę
publicznego radia i telewizji.
– Byłoby bardzo dobrze, gdyby dużo
większa grupa Polaków niż dziś potrafiła
odróżniać to, co w kulturze jest cenne,
nowatorskie, od tego, co z całą pewnością
niczego nowego do kultury nie wnosi, bo
łamanie poszczególnych tabu, odrzucanie
wstydu, który jest intensywnie związany z samą istotą człowieka, naprawdę nie
jest budowaniem kultury, jest budowaniem czegoś, co bym nazwał antykulturą,
niszczeniem więzi społecznej. Można na
przykład powstrzymać się od finansowania takich przedsięwzięć, a na pewno
powstrzymać się od ich apoteozy – dodał
Jarosław Kaczyński.
w w w . j a r o s l a w k a c z y n s k i . i n f o
Jestem człowiekiem
„Solidarności”
– Chcę Państwa zapewnić, że byłem 30 lat temu człowiekiem Solidarności, nawet należałem do tych,
którzy ją tworzyli. Pozostałem nim
po dziś dzień i pozostanę, tak jak
mój świętej pamięci brat.
Z pewną obawą wymieniam, po
dzisiejszym wyroku, różnego rodzaju określenia. Nie powiem więc
o innych. Powiem o sobie: nie jestem liberałem – powiedział Jarosław Kaczyński na spotkaniu z wielkopolską „Solidarnością”.
O Afganistanie
po wyborach
– To nie jest sprawa do rozstrzygania w trakcie kampanii wyborczej. Bardzo się dziwię, szczególnie
byłemu ministrowi obrony, że takie
rzeczy podejmuje. Chyba dla każdego jest oczywiste, że jeśli po zamachu padają tego rodzaju deklaracje,
to będą następne [zamachy]. To się
potwierdziło. Doświadczony polityk
powinien to wiedzieć. To jest zachęta do kolejnych ataków – powiedział Jarosław Kaczyński.
Nie tak szybko
do strefy euro
68 procent Polaków uważa, że nie
należy się spieszyć z wprowadzeniem
euro w naszym kraju. Przeciwnego
zdania – jak wynika z sondażu CBOS –
jest 28 procent ankietowanych.
PO się boi?
– Mnie dziwi taka obawa Bronisława Komorowskiego i generalnie Platformy w ostatnich
czasach, żeby ktoś im nie przylepił
łatki, że oni by chcieli prywatyzować. Moja Platforma się tego nie
bała. Dzisiejsza się boi.
Andrzej Olechowski
Ku pamięci
– Jako żywo nigdy nie byłem, nie
jestem, nie będę zwolennikiem
prywatyzacji lasów.
Bronisław Komorowski
Za, a nawet przeciw
– Bronisław Komorowski jest zdecydowanym zwolennikiem, czego chyba nie zakwestionuje, komercjalizacji,
która jednak drogę do prywatyzacji
otwiera. Więc chciałbym, żeby ostatecznie, konkretnie opowiedział się
przeciw prywatyzacji. To znaczy także
przeciwko tej ustawie, którą do niedawna popierał. Sądzę, że po tym wyroku jego obowiązkiem moralnym jest
powiedzenie, że jej nie popiera – tak Jarosław Kaczyński skomentował wyrok
sądu, uznający że Bronisław Komo-
rowski nie jest zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia.
Sąd podkreślił, że programu PO
z maja 2007 roku, w którym była mowa
o prywatyzacji szpitali, nie można traktować jako programu wyborczego kandydata na prezydenta. Zaznaczył też, że
w programie wyborczym Bronisława
Komorowskiego nie ma nic o prywatyzacji służby zdrowia.
I słusznie, bowiem programu wyborczego z prawdziwego zdarzenia
kandydat PO nie posiada.
Rosja blokuje
Prawdopodobnie dopiero we
wrześniu, jeśli w ogóle, będą mogli
pojechać do Smoleńska polscy naukowcy: archeologowie, geofizycy
i geodeci. Mają oni jako eksperci
prokuratury zbadać miejsce katastrofy prezydenckiego samolotu. Wyjazd
się opóźnia, bo strona rosyjska robi
trudności. Na razie – jak powiedział
rzecznik polskiego MSZ – trwają poszukiwania „formuły prawnej pracy
i obecności” w Smoleńsku naszych
naukowców.