List nauczyciela z wieloletnim stażem

Ratuj Maluchy, sześciolatki do szkół, likwidacja zerówek, protest
List nauczyciela z wieloletnim stażem
Dzień dobry!
(...)
Jestem nauczycielką z wieloletnim stażem. Pracowałam w środowiskach wiejskich i podmiejskich i wiem, z jak
różnych domów do szkół przychodzą dzieci, jak wiele różnic jest na starcie w tym ważnym momencie. Nie wszystkie
dzieci są gotowe w wieku lat 7 a co dopiero w wieku lat 6! Znam kilka przypadków dzieci, którym odroczono
obowiązek szkolny do wieku lat 8 i z powodzeniem doganiały rówieśników. Dzieci z domów, w których
problemem jest przeżycie, nie będą miały dużego wsparcia, gdy pojawią się pierwsze trudności i one będą się
pogłębiać z każdym tygodniem przedwczesnej edukacji. Każdy ma tylko swoje życie i kolejne niepowodzenia
mogą na to życie destrukcyjnie wpływać. Dzieci, z którymi są problemy wychowawcze i dydaktyczne w gimnazjum,
to często uczniowie, którzy zagubili się i nie odnieśli sukcesu w nauczaniu początkowym.
Proszę nie dać się zwieść obietnicom, że dyrektorzy szkół przychylą się do przekształcenia edukacji w klasie I w
edukację przez zabawę. Obecnie (co stwierdzam z żalem), w szkole liczy się wynik, a nie dziecko! Już na koniec 3
klasy dzieci piszą testy sprawdzające i żaden dyrektor, a w konsekwencji żaden nauczyciel nie będzie chciał mieć
słabych wyników.
Serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesu w słusznej sprawie.
Dane do wiadomości moderatora strony
-------------------Możemy działać tylko dzięki Twojej pomocy! Wesprzyj nas
strona 1 / 1