styczeń - Parafia w Bierzgłowie
Transkrypt
styczeń - Parafia w Bierzgłowie
Głos Parafii NR 1 (109 ) ROK X STYCZEŃ 2012 BIERZGŁOWO PARAFIA PW. WNIEBOWZIĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY Panie, minął kolejny dzień mojego życia. Tylko Ty znasz jego wartość. Ja nie potrafię właściwie go ocenić. Dlatego zwracam się do Ciebie. Pragnę zrozumieć Twoje plany względem mnie. Chcę sobie przypomnieć, czego ode mnie oczekiwałeś i odnaleźć moją wolność. Zbieram się na odwagę, aby powiedzieć Tobie i mnie: „Dziś wezwałeś mnie po imieniu. Pragnąłeś, abym wypełnił Twoją wolę. Czy wsłuchałem się w nią uważnie? Czy odpowiedziałem na Twoją miłość?” Panie, wybacz mi. Przeżyłem ten dzień zbyt mechanicznie i nie pamiętam niczego. Daj mi tę zdolność, bym potrafił sobie przypomnieć, aby moje dni nie uciekały jak woda, nie rozwiewały się jak dym. Daj mi łaskę życia w pełni, Panie, ponieważ to Ty dałeś mi życie. Spraw, abym żył w miłości do Ciebie, aby moje uczucia nie były tak zmienne, jak obłoki, czy ciągnące się za wozem tumany kurzu, które są igraszką wiatru. Spraw, aby moje życie nie było połowiczne, zużyte na próżno, lecz aby dzień po dniu zapisywało się w wiecznej Twojej miłości. /Kard. Jean-Marie Lustiger/ – STYCZNIOWE KALENDARIUM – 01 stycznia Druga Niedziela po Narodzeniu Pańskim – Nowy Rok – Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Rodzicielki – Światowy Dzień Pokoju 02 stycznia Wspomnienie świętych Bazylego i Grzegorza, biskupów i doktorów Kościoła 03 stycznia Wspomnienie Najświętszego Imienia Jezusa 06 stycznia Uroczystość Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) – Misyjny Dzień Dziecka 07 stycznia Wspomnienie św. Rajmunda z Penyafort, prezbitera 08 stycznia I Niedziela Zwykła – Święto Chrztu Pańskiego 13 stycznia Wspomnienie św. Hilarego 15 stycznia II Niedziela Zwykła 17 stycznia Wspomnienie św. Antoniego, opata 18 stycznia Początek Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan 19 stycznia Wspomnienie św. Józefa Sebastiana Pelczara, biskupa 20 stycznia Wspomnienie św. Fabiana, papieża i męczennika 21 stycznia Dzień Babci – Wspomnienie św. Agnieszki 22 stycznia III Niedziela Zwykła – Dzień Dziadka – Wspomnienie św. Wincentego 24 stycznia Wspomnienie św. Franciszka Salezego – Dzień Patrona Dziennikarzy 25 stycznia Święto nawrócenia św. Pawła – Zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan 26 stycznia Wspomnienie świętych Tymoteusza i Tytusa 27 stycznia Wspomnienie bł. Jerzego Matulewicza, biskupa 28 stycznia Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu 29 stycznia IV Niedziela Zwykła 31 stycznia Wspomnienie św. Jana Bosko Elżbieta Giersz -2- – Z ŻYCIA PARAFII – PLANY DUSZPASTERSKIE NA ROK 2012 24 grudnia (2011 roku) – Pasterka – otwarcie żywego żłóbka w ogrodzie plebani i ruchomego żłóbka w kościele 28 grudnia godz. 17.00 (2011 roku) – spotkanie opłatkowe i wieczór śpiewu kolęd dla Rad Parafialnych – Rady Ekonomicznej i Rady Duszpasterskiej, Akcji Katolickiej, Caritas, Koła Misyjnego oraz Matek Żywego Różańca 26 – 29 lutego – rekolekcje wielkopostne – prowadzi ks. dr Grzegorz Lewandowski 1 kwietnia (Niedziela Palmowa) – droga krzyżowa z lampionami aleją Jana Pawła II w Łubiance w VII rocznicę śmierci bł. Jana Pawła w II 13 maja – I Komunia św. 20 maja – rocznica I Komunii św. rocznika 2011 17 czerwca – XV Festyn Parafialny lipiec – kolonijne wyjazdy na wycieczki 15 sierpnia – doroczny Odpust Parafialny 26 września godz. 17.00 do 27 września godz. 16.00 – nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w naszej parafii – nawiedzenie poprzedzi duchowe przygotowanie poprzez rekolekcje 14 października – wystawa artystyczna z okazji XII Dnia Papieskiego PRACE REMONTOWE – PLANY W roku 2012 planujemy konserwację kolejnego, trzeciego feretronu procesyjnego. Prace powierzymy wypróbowanemu zespołowi konserwatorskiemu B. i M. Warszyckim z Torunia. Od wiosny ruszamy z wymianą chodnika wokół kościoła z betonowego na kamienny. Umówiliśmy się wstępnie z panem, który potrafi łupać kamienie i je układać. Połupane kamienie układane będą na sposób rzymski, jak to określił -3- wykonawca, równą, większą powierzchnią do góry. Tak ułożony kamień stanowi równiejszy chodnik niż ułożona kostka granitowa. Kamień, w przypadku naszego kościoła, zbudowanego przecież w znakomitej większości z kamienia polnego, będzie najodpowiedniejszym materiałem. Pięknie będzie harmonizował: ściany, chodnik wokół kościoła, plac przed kościołem. Obecny, betonowy chodnik jest już bardzo zużyty, w wielu miejscach popękany i dziurawy, został ułożony prawie trzydzieści lat temu, wymaga wymiany. Aktualna jest prośba do rolników posiadających kamienie polne o ofiarowanie ich na ten cel. Kto może prosimy o przywiezienie, kto nie może sam przywieźć, uzgodnimy transport i pomoc w załadunku i rozładunku. W wielu miejscach naszej parafii mówi się, że ziemia rodzi kamienie. Każdego roku trzeba je zbierać, aby nie poniszczyły maszyn w czasie uprawy ziemi i zbiorów. Jest to naturalny materiał dla naszej okolicy od setek lat. Pewnie z tego względu kamienia użyto do budowy naszej świątyni. To kolejna ważna praca wokół świątyni. Sądzę, że położony kamienny chodnik wystarczy na długie lata, może będzie służył dziesiątki lat. Nawet jeżeli korzenie drzew go podniosą, łatwo będzie przełożyć kamienie i przywrócić równość. STATYSTYKA 2009 – 2010 – 2011 w roku 2009 – udzielono 30 chrztów, w roku 2010 – 28, w roku 2011 – 30; w roku 2009 – 16 dzieci przystąpiło do I Komunii św., w roku 2010 – 26, w roku 2011 – 26; w roku 2008 – odbyło się 18 ślubów, w roku 2010 – 11, w roku 2011 – 11; we wrześniu 2011 roku – ks. biskup udzielił sakramentu bierzmowania 60 osobom; w roku 2011 – rozdano 30 tys. Komunii św.; w roku 2011 – odwiedzałem w każdy I-szy Piątek miesiąca 28 chorych; w roku 2009 – odbyło się 17 pogrzebów, w roku 2010 – 15, w roku 2011 – 14; 6 stycznia 2010 roku – uruchomiliśmy parafialną stronę internetową: www.parafiawbierzglowie.pl; do końca grudnia zanotowaliśmy ok. 5 200 wejść -4- na stronę; przez jakiś czas były pewne trudności z wchodzeniem na nią; strony katolickie zawsze wystawione są na mocniejszy atak różnych przeciwników; sądzę, że Firma prowadząca serwer, upora się z nimi i będziemy mogli korzystać ze strony parafii bez przeszkód. W roku 2011 do domu Ojca odeszli: 26.01. + Tadeusz Tchorzewski, l. 83 z Łubianki (ostatnio mieszkał w Toruniu); 22.02. + Brygida Bartosińska, l. 81 z Łubianki; 23.05. + Teresa Gajewska, l. 69 z Zamku Bierzgłowskiego; 29.05. + Genowefa Zielińska, l. 72 z Bierzgłowa; 22.06. + Maria Kalota, l. 75 z Łubianki; 10.07. + Aniela Latawiec, l. 87 z Łubianki (odwiedzałem w I Piątki miesiąca od 2002 roku – przez 9 lat); 05.08. + Bonifacy Bartosiński, l. 83 z Łubianki (sześć miesięcy po śmierci żony); 07.08. + Joanna Walter, l. 88 z Bierzgłowa (odwiedzałem w I Piątki miesiąca); 07.08. + Janina Ziółkowska, l. 84 z Łubianki (odwiedzałem w I Piątki miesiąca przez 2 i pół roku); 14.08. + Jerzy Głowacki, l. 81 z Zamku Bierzgłowskiego; 08.09. + Pelagia Głowacka, l. 82 z Zamku Bierzgłowskiego; 13.09. + Leon Damrath, l. 79 z Czarnego Błota; 19.10. + Marianna Skrobiszewska, l. 92 z Zamku Bierzgłowskiego; 10.12. + Teresa Ziółkowska, l. 79 z Bierzgłowa (odwiedzałem w I Piątki miesiąca przez 2 lata). Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie. A światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen. Ks. Rajmund Ponczek Proboszcz -5- – SZOPKA BIERZGŁOWSKA – Jest środek nocy. Zaraz po pasterce, która w pełni wprowadziła nas w świąteczny nastrój, podążamy za księdzem na otwarcie żywej szopki. Jest ciemno i dosyć zimno. Zakładamy rękawiczki i czapki, aby później zdjąć je przed nowo narodzonym Dzieciątkiem Jezus. Wchodzimy do ciepłej i jasnej stajenki, która jest jedyna w swoim rodzaju. Z każdej strony naszą uwagę przyciągają różne gatunki zwierząt. Odgrodzone. Mogą się skupić na wydarzeniu tej nocy – Bożym Narodzeniu. Mogą się skupić, zarazem się ciesząc. Każde z nich przypomina inny typ człowieka. Kuc, owca – skupieni na swoich sprawach. Niestety często spoglądają na innych, którzy przyciągają ich uwagę. Rzadko zwracają się ku naszemu Zbawicielowi. Przypominają człowieka spychającego wiarę na drugi plan. Gołębie – czyste, siedzące na górze. Mają inne patrzenie na to wydarzenie. Przyglądają się, ale nie rozumieją sensu ukrytego w tym wszystkim. Przypominają człowieka, który udaje, że chce zrozumieć ten sens. Kury, koguty, perliczki – zajęte sobą, nie zwracają uwagi na Bohaterów tej nocy, tak ważnej i znaczącej nocy. Obserwują i komentują. Patrzą na wszystko z góry. Są podobne do gołębi. Ciekawe rzeczy nieważnych, które i tak nie mają znaczenia w ich życiu. Króliki – lekko podenerwowane ilością osób odwiedzających szopkę. Prezentują różne charaktery: od zabieganych perfekcjonistów po tych zamyślonych, siedzących w kącie. Koza – poważna, skupiona, zwrócona ku maleńkiemu Jezusowi. Nie zwraca uwagi na otaczające go problemy, z którymi boryka się na co dzień. Ten czas pragnie oddać Chrystusowi. W centrum, cel naszej wyprawy – Maryja, Józef i Jezus. To właśnie Oni powinni być na pierwszym planie, grać pierwsze skrzypce. To właśnie my powinniśmy zatrzymać się, klęknąć i przemyśleć parę spraw, nie spoglądając na innych. Wszyscy zebraliśmy się z jednego powodu, lecz każdy z nas reaguje na to inaczej. Każdy z osobna inaczej odbiera narodziny Zbawiciela. Każdy z nas przypomina jakieś zwierzę, które zagościło w parafialnej szopce. Czy przypominamy leniwą owcę, ciekawską kurę, zabieganego królika czy może skupioną kozę? Do którego z nich jesteśmy podobni? Odpowiedzmy sobie sami. Angelika Zakrzewska -6- – ŚWIĘTO CHRZTU PAŃSKIEGO – Pierwsza niedziela przypadająca po uroczystości Objawienia Pańskiego jest w liturgii Kościoła obchodzona jako święto Chrztu Pańskiego. Jezus rozpoczyna swoje życie publiczne od przyjęcia chrztu w Jordanie z rąk Jana Chrzciciela. „Wtedy Jezus przyszedł z Galilei do Jana nad Jordan, aby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan wzbraniał się, mówiąc: «To ja powinienem przyjąć chrzest od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?» Jezus mu odpowiedział: «Zgódź się na to, gdyż teraz trzeba nam wypełnić całą te powinność». Wtedy się zgodził. Zaraz po chrzcie Jezus wyszedł z wody. Wtedy otworzyło się Mu niebo i zobaczył Ducha Bożego, który zstępował na Niego jakby gołębica. Rozległ się też głos z nieba: «On jest moim Synem umiłowanym, którego sobie upodobałem»” (Mt 3,13-17). Na różny sposoby można interpretować fakt przyjęcia chrztu przez Jezusa. Syn Boży nie potrzebował pokuty ani odpuszczenia grzechów, gdyż ich nie popełnił. Przez zanurzenie w Jordanie zapowiedział jednak przyjęcie na siebie ciężaru grzechów świata, które w pełni wziął na siebie na Krzyżu. Uroczyście rozpoczął także swoją działalność publiczną – głoszenia Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia. Prawdziwy chrzest łączy przecież w sobie element ludzkiego i materialnego gestu obmycia wodą z przyjęciem łaski Ducha Świętego. Święto Chrztu Pańskiego przypomina nam znaczenie sakramentu chrztu. Dla chrześcijan chrzest jest pierwszym i najważniejszym sakramentem, -7- dlatego też jest nazywany „bramą sakramentów”. Stanowi początek wtajemniczenia chrześcijańskiego, powtórne narodziny, narodziny z „wody i Ducha Świętego”. Uwalnia on człowieka z grzechu pierworodnego oraz wszystkich grzechów osobistych, choć nie uwalnia od skłonności do grzechu. Nawiązując do stosowanego przeważnie w starożytności sposobu udzielania chrztu przez zanurzenie w wodzie, sens tego sakramentu tłumaczy się jako zanurzenie w śmierci Chrystusa i wynurzenie do nowego życia. Powoduje tak silny związek z Bogiem, że nic, nawet utrata wiary, nie może go usunąć. Chrzest jest jednym z trzech sakramentów, które wyciskają tzw. charakter, inaczej nazywany „pieczęcią” Ducha Świętego. Oznacza to, że tych sakramentów udziela się tylko raz i nieodwołalnie. Oprócz chrztu są to bierzmowanie i sakrament święceń. Chrzest jest podstawą wspólnoty między wszystkimi chrześcijanami, także tymi, którzy nie są w pełnej jedności. Nakaz udzielania chrztu był jednym z najważniejszych zadań jakie Chrystus zlecił Apostołom, a przez nich Kościołowi: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28,18-19). W Ewangelii chrzest jest nazwany warunkiem wejścia do królestwa Bożego: „Jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego” (J 3,5). Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia, że „chrzest jest konieczny do zbawienia dla tych, którym była głoszona Ewangelia i którzy mieli możliwość proszenia o ten sakrament” (KKK 1257). W innym miejscu Katechizm dodaje za Soborem Watykańskim II: „Każdy człowiek, który nie znając Ewangelii Chrystusa i Jego Kościoła, szuka prawdy i pełni wolę Bożą, na tyle, na ile ją zna, może być zbawiony. Można przypuszczać, że te osoby zapragnęłyby wyraźnie chrztu, gdyby wiedziały o jego konieczności”. Wraz ze świętem Chrztu Chrystusa kończy się liturgicznie okres Bożego Narodzenia. W Polsce jednak jest dawny zwyczaj kończenia tego czasu świętem Ofiarowania Pańskiego (Matki Bożej Gromnicznej) 2 lutego. Dlatego do tego czasu można zachować szopkę w kościele i śpiewać kolędy. Elżbieta Giersz -8- – KTO PYTA, NIE BŁĄDZI – Już w wielu kościołach w naszej diecezji niektóre Msze Św. odprawione są w języku łacińskim. Łacina jest pierwszym językiem liturgii i ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi. Jednak nadinterpretacja zaleceń Soboru Watykańskiego II doprowadziła właściwie do zniknięcia tego języka z Mszy Św. Tym bardziej cieszy fakt, że coraz częściej powraca się do pierwotnego języka modlitwy. Dlatego też powinniśmy zapoznać się i nauczyć, a niektórzy z nas przypomnieć, łacińską wersję Mszy Św. Od tego miesiąca poprzez kolejne zamieścimy cały łaciński tekst wraz z tłumaczeniem i wskazówkami dotyczącymi wymowy. Gorąco zachęcam do zbierania tych tekstów i skompletowania całej Mszy Świętej. Gloria, Sanctus i Agnus Dei podamy oddzielnie. V. – kapłan P. – lud wymowa: ae – [e], oe – [e], c przed a, o, u – [k] OBRZĘDY WTĘPNE RITUS INITIALES „Introit” „Pieśń na wejście” V. In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. K. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. P. Amen. W. Amen. V. Gratia Domini nostri Iesu Christi, et caritas Dei, et communicatio Sancti Spiritus sit cum omnibus vobis. K. Miłość Boga Ojca, łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi. Vel: Albo: V. Dominus vobiscum. K. Pan z wami. P. Et cum spiritu tuo. W. I z duchem twoim. -9- V. Fratres, agnoscamus peccata nostra, ut apti simus ad sacra mysteria celebranda. K. Uznajmy przed Bogiem, że jesteśmy grzeszni, abyśmy mogli z czystym sercem złożyć Najświętszą Ofiarę. V.P. Confiteor Deo omnipotenti et vobis, fratres, quia peccavi nimis cogitatione, verbo, opere et omissione: mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. Ideo precor beatam Mariam semper Virginem , omnes Angelos et Sanctos, et vos, fratres, orare pro me ad Dominum Deum nostrum. K.W. Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam bracia i siostry, że bardzo zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Przeto błagam Najświętszą Maryją, zawsze Dziewicę, wszystkich Aniołów i Świętych i was bracia i siostry o modlitwę za mnie do pana Boga naszego. V. Misereatur nostri omnipotens Deus et, dimissis peccatis nostris, perducat nos ad vitam aeternam. K. Niech się zmiłuje nad nami Bóg wszechmogący i odpuściwszy nam grzechy doprowadzi nas do życia wiecznego. P. Amen W. Amen V. Kyrie, eleison (greka). K. Panie, zmiłuj się nad nami. P. Kyrie, eleison. P. Panie, zmiłuj się nad nami. V. Christe, eleison. K. Chryste, zmiłuj się nad nami. P. Christe, eleison. P. Chryste, zmiłuj się nad nami. V. Kyrie, eleison. K. Panie, zmiłuj się nad nami. P. Kyrie, eleison. P. Panie, zmiłuj się nad nami. Gloria… Chwała na wysokości… V. Oremus. Da, quaesumus, omnipotens Deus… …Per omnia saecula saecu lorum. K. Módlmy się. Daj prosimy wszechmogący Boże… …Przez wszystkie wieki wieków. P. Amen. W. Amen. Michał Guziewicz - 10 - – POCZUCIE HUMORU JEST PASEM BEZPIECZEŃSTWA NA AUTOSTRADZIE ŻYCIA” – – CARLO ALBERTO SALUSTRI – Dzieci w przedszkolu prowadzonym przez siostry zakonne lepią bałwana. Akurat tego dnia odwiedziła ich matka przełożona. Przygląda się pracy maluchów. W pewnym momencie podchodzi do małej dziewczynki i pyta ją ile ma latek. Ta strzepując śnieg z rękawiczek rezolutnie odpowiada: - Nie mogę ci powiedzieć, bo mam rękawiczki z jednym palcem! Lekcja religii w zerówce. Niestety pani katechetka nagle zachorowała i w zastępstwie przyszedł ksiądz. Nie wiedział jakie tematy zostały już przerobione więc poprosił dzieci o narysowanie czegoś, o czym mówiła już pani katechetka. Od czasu do czasu zagląda, jak idzie praca. Podszedł do dziewczynki, która w skupieniu coś malowała. Spytał więc ją co rysuje. Dziecko odpowiedziało: - Pana Boga. Zaskoczony ksiądz po chwili odparł: - Ale przecież nikt nie wie, jak Pan Bóg wygląda?! Nie przerywając rysowania dziewczynka odpowiedziała: - No to za chwilę będą już wiedzieli wszyscy! Do salki katechetycznej, zajmowanej przez uczniów pierwszej klasy, wchodzi niespodziewanie ksiądz dziekan z wizytacją. Pyta: - Dzieci, co wy najlepiej umiecie? - Umiemy dobrze - odpowiadają - „Wierzę w Boga”. Każde z nas po kolei mówi z pamięci jedno zdanie. Tak nauczyła nas siostra katechetka. - Dobrze, zaczynajcie więc. Zdanie pierwsze „Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego” pięknie wyrecytowała dziewczynka. Dalsze też swobodnie wypowiadano, ale przy „Wierzę w Ducha Świętego” zapadło milczenie. - Czy nie wierzycie w Ducha Świętego ? - zdziwił się wizytator. Po dłuższym milczeniu wstaje mały chłopiec i mówi: - W Ducha Świętego my nie wierzymy, ale nasz kolega Janek. Tylko dziś ma akurat grypę i nie przyszedł na lekcję! - 11 - – MAŁE CO NIECO DLA DZIECI – Czy pomyślałeś kiedyś, że święty może być akrobatą, żonglerem, sztukmistrzem? A Jan Bosko był i jednym, i drugim, i trzecim! Przede wszystkim chciał pomagać ubogim chłopcom – przyuczyć ich do jakiegoś zawodu, aby mogli zarobić na życie, oraz nauczyć ich czegoś o Bogu, aby mogli wieść szczęśliwe życie. Jan Bosko wiedział z własnego doświadczenia, co znaczy być ubogim. Kiedy wstąpił do seminarium duchownego, nie było go nawet stać na kupienie sutanny. Musiał liczyć na dobroć innych. Płaszcz ofiarował mu proboszcz, sutannę pewien parafianin, buty otrzymał od przyjaciela, a kapelusz od burmistrza! Kiedy Jan Bosko zaczął zajmować się chłopcami, wszyscy oni byli zgrają małych łobuziaków. Jan udawał, że jest bardzo surowy, ale oni nic sobie z tego nie robili. Powiedział zatem sobie, że będzie zabawny. W każdą niedzielę zbierał ich wokół siebie, uczył i bawił. Naukę przeplatał zabawnymi akrobacjami i magicznymi sztuczkami, a chłopcy dobrze się bawili, a nauka sama wchodziła im do głów. W końcu Jan Bosko zdołał zebrać dość pieniędzy, aby otworzyć dom dla chłopców oraz warsztat, w którym mogli zdobywać zawody szewców i krawców. Pomagała mu w tym jego matka, „Mama Małgorzata”, a niebawem i inni. Wkrótce Jan Bosko znalazł wielu naśladowców. Pojawili się na całym świecie, otwierali domy i pomagali ubogim chłopcom dobrze rozpoczynać życie. Ale prawdopodobnie żaden z tych naśladowców nie był tak zręcznym akrobatą, żonglerem i sztukmistrzem, jak ich święty przewodnik! Czy myślisz, że aby być dobrym katolikiem, trzeba być osobą ponurą i poważną, zawsze pogrążoną w modlitwie i nigdy nie pozwalającą sobie na uśmiech? Otóż, pomyśl jeszcze raz! Chrześcijanina powinna przepełniać radość Boża. A zatem idź za przykładem Jana Bosko i niech uśmiech zawsze gości na twojej twarzy! /z książki „115 zaskakujących wydarzeń z życia świętych” autorstwa Bernadett McCarver Snyder/ GA Z ET K Ę PA RAFI A L NĄ R E D A G U J Ą A K C J A K A T O L I C K A I Z U Z A P O D K I E R U N K I E M K S . P R O B O S Z C Z A PARAFIA PW. WNIEBOWZIĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY W BIERZGŁOWIE U L . K S . Z Y G F R Y D A Z I Ę T A R S K I E G O 20 , 8 7- 15 2 Ł U B I A N K A , T E L . ( 0 5 6) 67 8 8 6 7 0 WWW.PARAFIAWBIERZGLOWIE.PL, KONTAKT@PARAFIAWBIERZGLOWIE .PL N R K O N T A : BS TO RU Ń O /Ł UBI A N KA 67- 95 1 1- 0 00 0- 2 0 03- 0 0 2 1 -2 2 69 -0 0 0 1