Czas sporządzania kiszonek Szczepionka, która pozwala wrócić do
Transkrypt
Czas sporządzania kiszonek Szczepionka, która pozwala wrócić do
Nr 09/2009 (61) www.wrp.pl Ewa Grabowska Wiadomości Rolnicze Polska [email protected] Strona 17 − Jestem lekarzem weterynarii, a osobiście walczę o efektywność produkcji – zaznaczył na początku swojego wykładu prof. dr hab. Zygmunt Pejsak. To ważna deklaracja, bo efektywność oznacza konkurencyjność na rynku. Polscy producenci trzody chlewnej nie tylko powinni, ale wręcz muszą konkurować z europejskimi czy też światowymi producentami mięsa. Firma Pfizer Animal Health Polska daje im teraz możliwość wyboru nowej metody chowu. Szczepionka, która pozwala wrócić do natury W ykład prof. Zygmunta Pejsaka był jednym z punktów programu lipcowej konferencji firmy Pfizer, poświęconej wprowadzeniu na polski rynek nowego produktu o nazwie Improvac® – pierwszej szczepionki - Prawidłowe zastosowanie szczepionki Improvac®, jako alternatywy chirurgicznej kastracji, eliminuje zapach knura podobnie jak ona. Zmniejsza wskaźnik zużycia paszy na kg przyrostu (FCR), poprawia mięsność tuszy (1-2%) Szczepionka Improvac® powinna być podawana w dwóch dawkach. Pierwsza dawka, tzw. pobudzeniowa może być podawana na początku, a druga na końcu tuczu. Tylko podanie dwóch pełnych dawek szczepionki zapewni oczekiwany efekt. przeciwko zapachowi knura. Ten immunologiczny preparat służący do kastracji knurków nie jest hormonem. Szczepionka ta indukuje wytwarzanie przeciwciał neutralizujących GnRF, czyli czynnik pobudzający wydzielanie gonadotropin. Dzięki temu następuje okresowe zahamowanie funkcji jąder, a w konsekwencji eliminacja zapachu płciowego mięsa knurów. i zmniejsza ilość niepożądanego tłuszczu w warstwie grzbietowej (słonina grzbietowa) - podsumował wyniki badań prowadzonych w polskich, czeskich i węgierskich fermach prof. Zygmunt Pejsak. Powszechnie dotychczas stosowana metoda eliminacji zapachu płciowego jest kastracja chirurgiczna przeprowadzana we wcze- Tadeusz Moraw snym okresie życia knurków. W Unii Europejskiej rocznie kastruje się się około 100 mln sztuk prosiąt. Coraz częściej podnoszone są głosy o nieetycznym aspekcie zabiegu chirurgicznego, często przeprowadzanego przez przypadkowe osoby, bez znieczulenia zwierzęcia i w warunkach urągających nie tyle podstawowym zasadom higieny, co wręcz humanitaryzmu. Wadą chirurgicznej kastracji jest też wzrost częstości zachorowań i padnięć zwierząt oraz utrata potencjału wzrostowego knurów, będąca konsekwencją spadku potencjału przemian anabolicznych. Firma Pfizer przygotowała specjalnie zaprojektowaną, wygodną oraz bezpieczną strzykawkę automatyczną do iniekcji. Potrójny system zabezpieczeń i specjalnie opatentowana igła zapobiegają możliwości samoiniekcji przez wykonujących zabieg szczepienia. Prowadzi też cykl szkoleń dla lekarzy weterynarii i pracowników ferm w krajach, w których dostępny jest Improvac®. - Eliminacja zapachu knura to przede wszystkim spełnienie potrzeb konsumenta - przekonywał prof. dr hab. Władysław Migdał. - To również poprawa wskaźników jakościowych mięsa, optymalny skład szynki oraz korzyść dla zakładów mięsnych. Szczepione zwierzęta mają zredukowane odruchy wspinania i agresji, są spokojniejsze, co eliminuje uszkodzenia tuszy przed ubojem. Zerowy okres karencji po zaszczepieniu oraz brak jakiegokolwiek wpływu na smak mięsa to niewątpliwe atuty preparatu. Szcze- Pierwsza szczepionka eliminująca zapach knura pozwoli hodowcom w pełni wykorzystać naturalny potencjał wzrostowy trzody chlewnej, z zachowaniem podstawowych reguł dobrostanu zwierząt. Dr Marek Lesiak z Pfizer Animal Health Polska prezentuje specjalny iniektor z potrójnym systemem zabezpieczeń. pionka jest stosowana na świecie od 1998 roku, a pierwszymi krajami były Australia i Nowa Zelandia. Teraz została zarejestrowana również w Unii Europejskiej, a na polskim rynku preparat będzie dostępny od sierpnia w obrocie hurtowym. W korzyst- nej cenie, jak zapewnił producent. Od roku firma Pfizer pilotuje też wprowadzenie szczepionki w czołowych polskich fermach oraz prowadzi rozmowy z największymi zakładami przetwórczymi gotowymi do przyjęcia tak chowanych zwierząt. n Wysokowydajne bydło stawia istotne wymagania żywieniowe. Przy ograniczonych możliwościach pobierania paszy szczególnie trudno jest zaopatrzyć zwierzęta w energię, na poziomie odpowiadającym ich wysokiej zdolności produkcji mleka. Wzrost potencjału genetycznego krów mlecznych wymaga zmiany w podejściu do bazy pasz objętościowych dla tych zwierząt. Czas sporządzania kiszonek K iszonka z całych roślin kukurydzy we współczesnych systemach żywienia krów mlecznych oraz bydła opasowego uznawana jest dziś za paszę, która powinna być podstawową paszą objętościową, skarmianą przez 365 dni w roku. Jej cechami powinny być wysoka jakość, minimalne straty składników pokarmowych oraz duża odporność na rozkład tlenowy po odkryciu silosu. Choć zasady technologii produkcji kiszonek są większości hodowcom bydła dobrze znane, to w wielu gospodarstwach nie są nadal przestrzegane. Konsekwencją są kiszonki o złej jakości lub niskiej wartości pokarmowej. Poniżej chcieliśmy przypomnieć kilka podstawowych zasad, których przestrzeganie jest bezwzględnie konieczne przy sporządzaniu kiszonki z całych roślin kukurydzy. Kukurydza jest idealnym źródłem skrobi dla krów mlecznych. Należy jednak Optymalną strukturę paszy w żwaczu zapewnia kiszonka sporządzona z całych roślin kukurydzy, pociętych na elementy długości 1,5–2,5 cm. Taką kiszonkę można skarmiać jako paszę objętościową główną lub jedyną w dawce pokarmowej. pamiętać, że skrobia występuje tylko w ziarnie kukurydzy. Z tego też względu nie należy się zbyt śpieszyć z terminem zbioru kukurydzy na kiszonkę z całych roślin. Powinno się go wykonywać w momencie wykształcenia kolby oraz wypełnienia jej ziarnem, a więc w fazie dojrzałości ziarna od woskowej do szklistej. Kukurydza koszona w tym stadium dojrzałości zawiera od 29 do 35% suchej masy w całej roślinie, zaś w kolbach 45-50%. W takiej sytuacji udział kolb stanowi 45-55% masy całych roślin. W trakcie zbioru rośliny najczęściej rozdrabniane są na sieczkę długości 0,5–1,5 cm. Przy takim rozdrobnieniu uzyskuje się uszkodzenie ziaren, co poprawia proces kiszenia oraz powoduje brak niedojadów. Wartość pokarmowa kukurydzy wyraźnie wzrasta wraz z dojrzałością rośliny. Pamiętajmy, że ziarno kukurydzy wraz z kolbą decydują zarówno o ilości, jak i o jakości produktu zakiszanego. Kukurydza koszona we wczesnych fazach rozwojowych, to jest kiedy zawiera poniżej 29% suchej masy, charakteryzuje się mniejszą ilością skrobi przy dużej zawartości cukrów łatwo rozpuszczalnych. Podczas zakiszania, w takich kiszonkach proces przebiega gwałtownie, a jego wynikiem jest duża ilość kwasu octowego i etanolu. Taka kiszonka nie jest chętnie pobierana przez zwierzęta, zaś zawarta w niej skrobia ulega niemal w całości szybkiemu rozkładowi w żwaczu. Skutkuje to znacznym obniżeniem kwasowości treści żwacza, zwiększając ryzyko wystąpienia kwasicy. Kukurydza jest wrażliwa na przymrozki jesienne. Po pierwszych przymrozkach należy w ciągu 10–15 dni za- kończyć zbiór na kiszonkę. Długie przetrzymywanie kukurydzy na pniu jest niecelowe, następuje bowiem namnażanie się na niej grzybów pleśniowych. Zielonka z kukurydzy zebrana przy zawartości suchej masy powyżej 35% jest sucha i twarda, co utrudnia jej rozdrobnienie oraz uniemożliwia dokładne ubicie. Bakterie fermentacyjne mają utrudniony dostęp do wnętrza komórek roślinnych, co sprawia, że proces zakiszania jest powolny, odczyn pH nie osiąga wartości optymalnej, a kwasy organiczne (kwas octowy i propionowy) decydujące o stabilności tlenowej są redukowane. W zakiszanej masie pozostają wypełnione powietrzem wolne przestrzenie międzycząsteczkowe, w których dobre warunki do rozwoju znajdują, wspomniane wcześniej, grzyby pleśniowe. Kilka słów trzeba powiedzieć o stopniu rozdrobnienia roślin w trakcie ich zbioru. Rozdrabnianie ca- łych roślin kukurydzy przy pomocy sieczkarni tradycyjnych sprawia, że uzyskuje się najczęściej cząstki długości 0,5–1,5 cm. Takie rozdrobnienie pozwala na dokładne ubicie pryzmy i stworzenie optymalnych warunków beztlenowych w zakiszanej biomasie. Wyprodukowana w ten sposób kiszonka jest wysokiej jakości oraz cechuje się małymi stratami składników pokarmowych. Niestety, zbyt rozdrobnione cząstki kiszonki nie zapewniają odpowiedniej struktury paszy w żwaczu, co może pociągać za sobą wzdęcie żwacza, występowanie kwasicy oraz obniżenie poziomu tłuszczu w mleku. Z tego względu taką kiszonkę należy skarmiać z innymi strukturalnymi paszami objętościowymi. Przy żywieniu systemem TMR zaleca się stosowanie w takich sytuacjach kwaśnego węglanu sodowego, buforującego niskie pH płynu żwacza. Cały materiał na www.wrp.pl.