Biznesowe rozmowy
Transkrypt
Biznesowe rozmowy
Biznesowe rozmowy Utworzono: czwartek, 14 marca 2002 KATOWICE: Shanxi czeka na inwestorów Biznesowe rozmowy W poniedziałek (26 bm.) w Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach gościła siedmioosobowa delegacja chińskiej prowincji Shanxi. Przyjechali w ramach unijnego programu Asia-Invest, którego RIG jest partnerem. Przez cały dzień prowadzili rozmowy biznesowe. Zwiedzili Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne. Uczestniczyli w seminarium gospodarczym: Polska – prowincja Shanxi – potencjalni partnerzy w biznesie i wspólnych inwestycjach. – Mam nadzieję, że po dzisiejszych bezpośrednich spotkaniach podpisane zostaną co najmniej dwa kontrakty w sektorze górniczym. Przedstawiciele kilkunastu przedsiębiorstw przemysłu węglowego zapowiedzieli swój udział w rozmowach z gośćmi z Chin, którzy wyrazili szczególne zainteresowanie współpracą w tej branży. Zadaniem Regionalnej Izby Gospodarczej jest wspieranie nie tylko polskich inwestycji w Chinach, ale także chińskich w Polsce. Oba kraje bardzo dynamicznie się rozwijają i współpraca gospodarcza ma ogromne znaczenie dla utrzymania tego procesu – powiedział „TG” Krzysztof Wilgus, wiceprezes RIG. W seminarium uczestniczyło kilkudziesięciu przedstawicieli różnych sfer przemysłu: górnictwa, metalurgii, energetyki i innych. Gościom z Chin zaprezentowano ofertę eksportową kilkunastu firm polskich, m.in. Polskiej Techniki Górniczej, Zakładów Odmetanowania Kopalń, Fabryki Sprzętu Ratunkowego i Lamp Górniczych Kopexu, Famuru oraz możliwości lokowania kapitału w Katowickiej Strefie Ekonomicznej. Chińczycy zrewanżowali się swoimi propozycjami. – Mamy 316 programów inwestycyjnych. Wszystkie są niezbędne do rozwoju naszej prowincji, mają dobrą bazę i wysoką stopę zwrotu. Unia Europejska jest dla nas partnerem numer jeden. Mamy bardzo korzystne warunki dla inwestorów zagranicznych. Potrzebne są nam nowe ciepłownie funkcjonujące w oparciu o nasze bogate zasoby węgla. W północnej części prowincji chcemy rozwijać energetykę wiatrową. W planie pięcioletnim są zakłady chemicznej przeróbki węgla. Chcielibyśmy, by w ciągu roku produkowano u nas 600 ton metanolu, 360 tysięcy ton amoniaku – wyliczał Xie Hong, durektor Centrum Promocji Inwestycji Prowincji Shanxi. We wtorek delegacja Prowincji Shanxi była gościem Krajowej Izby Gospodarczej. W Warszawie rozmawiano m.in. o inwestycjach służących ochronie środowiska. Tego samego dania wieczorem goście z Chin odlecieli do Brukseli. JOLANTA TALARCZYKTRZY PYTANIA DO... ... LIU ZHIYUAN, przewodniczącego Chińskiej Rady ds. Promocji Międzynarodowego Handlu – Oddziału Shanxi Wszystko, co potrzeba – Szukacie zagranicznych inwestorów, a co możecie im zaoferować? – Dobrą lokalizację w centrum naszego kraju, konkurencyjne warunki, wysoką opłacalność inwestycji. Koszty pracy są u nas niskie. Płace w naszej prowincji są o połowę mniejsze niż w Pekinie. Ceny energii są wyjątkowo atrakcyjne, ponieważ mamy ogromne zasoby energetyczne. Nasza prowincja zaspokaja jedną trzecią rocznego krajowego zapotrzebowania na węgiel. Mamy nie tylko największy ośrodek górniczy, ale 120 ważnych dla chińskiej gospodarki zasobów mineralnych: boksytu, miedzi, kobaltu, siarki, rudy żelaza, krzemu, złota. Shanxi ma powierzchnię porównywalną do wielkości połowy Polski. Prowincja ma 33 miliony mieszkańców. – Czy jesteście przygotowani na przyjęcie międzynarodowego kapitału? – Mamy silne poparcie rządu dla naszej polityki otwarcia. W Shanxi 1500 instytucji zajmuje się handlem międzynarodowym, nie wspominając już o tysiącach spółek joint venture. Shanxi utrzymuje stosunki handlowe ze 120 krajami. Mamy dużo udogodnień dla zagranicznych inwestorów, całkowita wartość dotychczasowych inwestycji to około dwa biliony dolarów amerykańskich. Zależy nam na wykorzystaniu zasobów ziemi. W 2004 roku przygotowano 16 stref ekonomicznych, jest w nich wszystko, czego potrzeba do założenia firmy, nawet gotowe budynki biurowe. Mamy dobrą komunikację z coraz dłuższymi autostradami. Obecnie rozbudowujemy port lotniczy, na którym wylądują uczestnicy olimpiady w Chinach. – Nowoczesne technologie nie rozwiną się chyba bez wysoko kwalifikowanych kadr? – Zasoby ludzkie są naszym atutem. W Shanxi jest 75 szkół wyższych, w których kształci się 407 tysięcy studentów. Co roku mamy 20 tysięcy absolwentów techników. Pytała: JOLANTA TALARCZYK