Ćwiczenie 2

F -X C h a n ge
F -X C h a n ge
N
y
to
k
lic
.c
YCIORYS
Nazywam si Katarzyna Wanat. Za 9 dni czyli 14 kwietnia ko cz 22 lata. Uff,
kiedy to min o... Urodzi am si w Nowym Targu – stolicy pi knego Podhala. Obecnie
te tam mieszkam ale przez 18 lat mojego ycia mieszka am w Ochotnicy Górnej –
miejscowo ci oddalonej o 25 km od Nowego Targu. Tam te chodzi am do podstawówki
a potem do gimnazjum. Kiedy sko czy am gimnazjum posz am do Liceum
Ogólnokszta
cego w Kro cienku nad Dunajcem. Po szkole redniej posz am do pracy
eby zarobi sobie na studia i… uda o si ...
Tak te wyl dowa am tu – na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, na
kierunku Towaroznawstwa – ju drugi rok. Na tym semestrze mamy wybra
specjalizacj - ja sz am tu z my
pój cia na kierunek handlowo-celny a teraz
prawdopodobnie jej nie otworz , bo wi kszo
jest za Zarz dzaniem jako ci . No ale
zobaczymy jak to b dzie. Na co dzie pracuj w delikatesach Alma jako kasjersprzedawca na stoisku monopolowym. Troch ci ko
czy pe noetatowa prac ze
studiami ale jako daj rad … W moim wolnym czasie, którego jest bardzo ma o
niestety, lubi wychodzi z przyjació mi, czyta ciekawe ksi ki, chodzi do kina. W
pi kn pogod uwielbiam wypady w góry i ogólnie piesze wycieczki. Ostatnio by am ze
znajomymi na Turbaczu. Jest go góra w Gorcach, która ma 1310 m n.p.m. By o fajnie
lecz troch zimno. W zesz ym roku, bodaj e w sierpniu by am na Trzech Koronach góra ta po
ona
jest w Pieninach.
Tam by am z
mam i
odszym
bratem
Marcinem.
Dok adnie rok
temu, w wi ta
Wielkanocne
by am w
Morskim Oku w
Tatrach. By o
tam jeszcze
bardzo du o
niegu ale jak
wychodzili my
na gór to pada
deszcz a wr cz
by a ulewa. Gdy
wyszli my na gór to w schronisku zjedli my kanapki i wypili my gor cego grza ca
eby si rozgrza bo by o zimno a poza tym byli my ca kiem mokrzy. Brr, nawet jak
dzi o tym pomy
Godz 9.00
to robi mi si zimno. Gdy ju by o w miar ciep o to wyszli my przed
.d o
m
o
o
c u -tr a c k
C
w
w
w
.d o
m
C
lic
k
to
5-04-2014
w
w
w
bu
bu
y
N
O
W
!
PD
O
W
!
PD
c u -tr a c k
.c
F -X C h a n ge
F -X C h a n ge
N
y
to
k
lic
.c
schronisko to zrobili my kilka zdj
i us yszeli my straszny huk, jakby normalnie
samolot l dowa . A okaza o si , e to w
nie zacz a schodzi lawina. Wooow. Genialna
sprawa mimo, e strasznie przera aj ca. Lawina schodzi a po drugiej stronie jeziora.
Nie wiele by o wida ale huk ton spadaj cego niegu by masakryczny i trwa do
d ugo.
Na dó biegli my, eby by o cieplej. Wcze niej mokre kurtki od deszczu zacz y
zamarza od zimna. Jak zeszli my to ca e ubranie by o jak z lodu. Mimo, e cali mokrzy
i zmarzni ci to wrócili my z niesamowitymi wra eniami i u miechni tymi bu kami.
Kolejn wypraw , któr cz sto wspominam to wypad w Dolin Ko cieliska do
schroniska Ornak. To by o lato. W któr
niedziel , z samego rana, wyjechali my z
Ochotnicy do Zakopanego. Po jakich 30 minutach byli my na miejscu ale na parking
pod szlak prowadz cy na wzniesienie by o bardzo ci ko trafi . Gdy po kilku próbach w
ko cu si uda o to wyruszyli my. By o mnóstwo ludzi. To co zwróci o moj najwi ksz
uwag to stroje potencjalnych 'turystów'. Dziewczyny zw aszcza - w klapkach,
japonkach, sanda ach. Nawet jedna Pani mia a obcas, ma y ale OBCAS. Co ci ludzie
maj w g owach - zero wyobra ni. Ale ta wyprawa sko czy a si fajnie. Droga daleka ale
ciekawa i przepi kne widoki. Podsumowuj c - WARTO PODRÓ OWA .
Katarzyna Wanat
Nr indeksu 177115
KrZZTo2011b
Godz 9.00
.d o
m
o
o
c u -tr a c k
C
w
w
w
.d o
m
C
lic
k
to
5-04-2014
w
w
w
bu
bu
y
N
O
W
!
PD
O
W
!
PD
c u -tr a c k
.c