Artykuł-pdf - MOW w Cerekwicy

Transkrypt

Artykuł-pdf - MOW w Cerekwicy
Gazeta Jarocińska
44 (890) 2 listopada 2007
www.gj.com.pl
I
7
NFORMACJE
DLACZEGO DZIEWCZYNY Z MŁODZIEŻOWEGO OŚRODKA WYCHOWAWCZEGO W CEREKWICY NIE POJECHAŁY DO NIEMIEC?
Nie pojechały, bo uciekają
Dziewczyny z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Cerekwicy wygrały gminne zawody strażackie, w których
główną nagrodą był wyjazd do Niemiec. Jednak za granicę nie pojechały. Na obóz do Niemiec wysłano zastęp OSP
Jaraczewo, który zajął drugie miejsce. Zwycięskiej drużynie pozostały tylko.... medale.
Dziewczyny z Młodzieżowego
Ośrodka Wychowawczego w Cerekwicy po raz pierwszy wystartowały
w Gminnych Zawodach Strażackich
w Jaraczewie. W czerwcowych zmaganiach zajęły pierwsze miejsce. Radość była niesamowita. Otrzymały
udowodniłyśmy, że jesteśmy najlepsze. Tylko dlatego, że jesteśmy
z ośrodka, rozumie Pan, z ośrodka.
Mam teraz takiego k... - za przeproszeniem - doła, że to masakra.
I co z tego, że wygrałyśmy, jak i tak
jesteśmy te najgorsze. Boże.” - to
kowski, opiekun dziewczyn miał
powiedzieć, że w tak krótkim czasie
nie jest w stanie załatwić dziewczynom paszportów lub tymczasowych
dowodów osobistych. Innego zdania w tej sprawie są same zainteresowane i dyrekcja ośrodka. - Nie
się, aby władze OSP przyjechały
do ośrodka i wyjaśniły zaistniałą
sytuację. Szefostwo jaraczewskich
druhów nie zamierza się udać do
Cerekwicy. - Oni się tym wyjazdem
nie interesowali, a my nie poinformowaliśmy. Jak chcą, niech przy-
jednostek OSP na terenie gminy
Jaraczewo. Wójt uczestniczył
w wyjeździe do Niemiec. Czy nie
był zdziwiony, że jedzie drużyna
z drugiego miejsca? Jechałem do
Niemiec z drużynami, które przygotował zarząd gminny OSP. Zawsze
za zorganizowanie wyjazdu jest
odpowiedzialny zarząd gminny odpowiada wójt. I dodaje: - O zamianie drużyn zdecydował zarząd
gminny. To jego postanowieniem
jechała ekipa z Jaraczewa i przyjąłem to do wiadomości - tłumaczy
wójt. Dziwi się, że władze OSP nie
spotkały się z dziewczynami i nie
wyjaśniły sprawy wyjazdu. - Uważam, że zarząd gminny powinien się
z nimi skontaktować i wytłumaczyć
się ze swojej decyzji - zaznacza
włodarz Jaraczewa.
Małgorzata Grenda, zastępca
dyrektor ośrodka w Cerekwicy
mówi, że dziewczyn nie można resocjalizować w oderwaniu
od środowiska. - Trafiły do nas
i miały się nauczyć właściwych
relacji ze środowiskiem. I znów
dostały bata. Starały się i były
najlepsze, a zostały potraktowane, jak najgorsze. Jakie to ma
wartości wychowawcze? - pyta
dyrektor.
ELŻBIETA RZEPCZYK
asp. MACIEJ BIERŁA
z Komendy Powiatowej Policji
w Jarocinie
DZIEWCZYNY z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Cerekwicy po raz pierwszy wystartowały w Gminnych Zawodach Strażackich.
medale. Przez tydzień chodziły z nimi
do szkoły. Takie pamiątki traktują,
jak relikwie. To wynika z tego, że
wychowały się w rodzinach niewydolnych wychowawczo. W życiu nie
odnosiły żadnych sukcesów, tylko
same porażki - mówi Waldemar
Szymankiewicz, wychowawca
dziewczyn. W kategorii męskiej,
we wspomnianych zawodach, zwyciężyła OSP Cerekwica. Zgodnie
z zasadą obowiązującą w Jaraczewie,
młodzieżowi triumfatorzy strażackiej
rywalizacji wyjeżdżają na obóz i zawody do Niemiec.
Te najgorsze
W tym roku za zachodnią granicą, zamiast zwycięskiej drużyny
dziewczyn z Cerekwicy, przebywała ekipa z OSP Jaraczewo, które zajęła drugie miejsce. Dziewczyny z ośrodka o wrześniowym
wyjeździe dowiedziały się, kiedy
chłopacy z OSP Cerekwica oglądali pamiątkowe zdjęcia z pobytu
w Niemczech. Nie kryją rozżalenia.
„Wie Pan, dlaczego my dziewczyny nie możemy jechać do Niemiec,
skoro wygrałyśmy zawody i jednak
treść sms-a, jaki Sylwia Pik napisała do swojego wychowawcy.
Eugeniusz Tyrakowski, prezes
zarządu gminnego OSP w Jaraczewie, nie kryje, że dziewczyny nie
pojechały za granicę, bo organizatorzy wycieczki obawiali się kłopotów wychowawczych podczas
podróży. - Wiemy, jakie problemy
stwarzają te wychowanki. Zdarzają
się ucieczki. Są poszukiwane przez
policję - mówi prezes Tyrakowski. Zarząd gminny OSP podjął
uchwałę, w której postanowił, że do
Niemiec pojedzie ekipa z OSP Jaraczewo. - Na usprawiedliwienie nie
mamy nic. Taką decyzję podjęliśmy
ze względów bezpieczeństwa - broni się szef jaraczewskich druhów.
Zaznacza, że dziewczynom nikt nie
obiecał wyjazdu. Ze względu na
reformę administracyjną w Niemczech i zmiany reorganizacyjne
w niemieckiej OSP, Jaraczewo
zaproszenie za zachodnią granicę
miało otrzymać na niespełna dwa
tygodnie przed wyjazdem.
Nie prośmy
Jak utrzymuje Eugeniusz Tyra-
odezwali się do nas, nie zadzwonili.
Tylko zabrali drużynę z Jaraczewa.
To jest niesprawiedliwe - ubolewa
Paulina Majewska, uczestniczka
zawodów. Marek Krzyżostaniak,
dyrektor ośrodka zaręcza, że nie
został poinformowany o organizowanym wyjeździe dla zwycięskich drużyn. - Dowiedziałem się
po fakcie. Przedtem był sens interweniowania. Dziewczyny mają
poczucie gorszego i bardzo niesprawiedliwego potraktowania podkreśla dyrektor. Przyznaje, że
przygotowanie do wyjazdu wymagałoby trochę czasu. Dziewczyny
musiałyby uzyskać zgodę rodziców
i opiekunów. - Gdybyśmy byli poinformowani, naszym wychowankom
zapewnilibyśmy możliwość wyjazdu. Nie wiem, co przesądziło o tym,
że naszym dziewczynom nawet nie
zaproponowano wyjazdu. Po fakcie
nie próbowałem uzyskać wyjaśnienia. Skoro dyshonorowo postąpiono wobec nas, to my zachowajmy się honorowo i nie prośmy się
o to - mówi Marek Krzyżostaniak.
Tak łatwo nie zamierzają odpuścić
same zainteresowane. Domagają
jadą do nas, to wyjaśnimy - mówi
prezes Tyrakowski. Przyznaje, że
błędem ze strony władz OSP było
dopuszczenie dziewczyn do udziału
w zawodach.
Najgorsze
Wójt Jaraczewa Dariusz Strugała zamieszanie wokół wycieczki
nazywa nieporozumieniem. Uważa,
że dziewczyn nie należało kwalifikować podczas zawodów. Dlaczego? Drużyna przy Młodzieżowym
Ośrodku Wychowawczym w Cerekwicy nie figuruje w ewidencji
Od początku roku z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego
w Cerekwicy uciekło 9 dziewczyn.
Informujemy jednostkę policji właściwą dla miejsca zamieszkania wychowanki. Policja dociera do domów
rodzinnych i sprawdza. Najczęściej
dziewczyny, po kilku dniach, same
wracają do Cerekwicy. Nie mieliśmy
sygnałów, aby podczas ucieczki dopuszczały się czynów karalnych.
OGŁ OS ZE N IE