20130121_komentarz_surowcowy

Transkrypt

20130121_komentarz_surowcowy
Komentarz surowcowy
poniedziałek, 21 stycznia 2013 r.
Najszybszy wzrost produkcji ropy
w USA od 153 lat
W centrum uwagi:
Dorota Sierakowska
Analityk
tel: (022)504-33-22
e-mail: [email protected]
•
•
•
Zaskakujący raport IEA
Sezonowy spadek produkcji ropy w Arabii Saudyjskiej
Konsumpcja ropy w USA najniższa od 16 lat
W piątek na rynkach towarowych przeważali optymiści. Indeks CRB kontynuował wzrosty i dotarł do
poziomu 301,20 pkt., co oznaczało zwyżkę o 0,29%. Stronie popytowej nie przeszkodziła sytuacja na
rynku walutowym, na którym doszło do niekorzystnego dla niej umocnienia się dolara (US Dollar
Index zwyżkował o 0,49%, kończąc piątkową sesję powyżej poziomu 80 pkt.).
Zaskakujący raport IEA
Notowania ropy naftowej Brent wzrosły w piątek o 0,79%, natomiast cena ropy WTI zwyżkowała o
0,21%. Chociaż dane ze Stanów Zjednoczonych w piątek nie były dobre, to stronę popytową
wspierały wcześniejsze korzystne dane makro z Chin. Wsparcie bykom zapewniły również wydarzenia
w Algierii, a także publikacja Międzynarodowej Agencji Energetycznej (International Energy Agency,
IEA), w której organizacja ta podała, że na globalnym rynku ropy naftowej sytuacja jest bardziej
napięta, niż wcześniej przypuszczano.
W piątkowej publikacji IEA podała, że wprawdzie nie można jeszcze mówić o powrocie rynku byka na
wykresie cen ropy naftowej, jednak możliwa jest presja na wzrost cen tego surowca w najbliższym
czasie. IEA tłumaczy te wnioski kurczącymi się zapasami ropy naftowej w wielu krajach OECD. Jest to
ciekawa informacja w kontekście środowego raportu amerykańskiego Departamentu Energii, w
którym podano, że zapasy ropy w USA w miejscowości Cushing osiągnęły rekord.
Pomimo obaw o kondycję światowej gospodarki, IEA podniosła prognozy konsumpcji ropy naftowej
w 2013 roku do poziomu 90,8 mln baryłek dziennie, o 240 tysięcy baryłek dziennie więcej niż
pokazywała poprzednia prognoza. Jest to także o 1% więcej (930 tysięcy baryłek dziennie) niż
konsumpcja w 2012 r.
IEA podała w piątkowym raporcie, że produkcja ropy w krajach nienależących do OPEC wzrośnie w
tym roku aż o 980 tysięcy baryłek dziennie do poziomu 54,3 mln baryłek dziennie. Nie jest to
zaskakujące stwierdzenie, zważywszy na dynamiczny wzrost produkcji tego surowca w USA.
Natomiast w krajach OPEC produkcja może się zmniejszyć, na co wpływ ma mieć przede wszystkim
Arabia Saudyjska.
1|Strona
Sezonowy spadek produkcji ropy w Arabii Saudyjskiej
Jak podała IEA, w grudniu produkcja ropy naftowej w krajach OPEC wyniosła 30,65 mln baryłek
dziennie, co jest najniższym poziomem od roku. Podaż ze strony Arabii Saudyjskiej wyniosła w
minionym miesiącu 9,36 mln baryłek dziennie, co oznacza spadek o 290 tysięcy mdm. Jednak według
IEA, za zniżkę produkcji w tym kraju odpowiada nieco mniejszy popyt związany z klimatyzacją, a także
prace konserwacyjne w rafineriach. Zresztą, także przedstawiciele Arabii Saudyjskiej potwierdzają
informacje o tym, że spadek produkcji jest sezonowy.
W weekend dane dotyczące rynku ropy w Arabii Saudyjskiej przedstawiła organizacja Joint Oil Data
Initiative (JODI). Oficjalne dane za grudzień organizacja ta przedstawi dopiero za około miesiąc, zaś w
bieżącym raporcie podano, że w listopadzie produkcja ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej spadła do
9,492 mln baryłek dziennie, a eksport spadł do 7,154 mln baryłek dziennie.
Konsumpcja ropy w USA najniższa od 16 lat
W piątek pojawił się także raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), dotyczący rynku ropy
naftowej w USA. Organizacja ta podała, że w grudnia popyt na ropę w Stanach Zjednoczonych spadł o
2,1% rdr, do poziomu 18,405 mln baryłek dziennie. W całym 2012 roku konsumpcja ropy w USA
spadła o 2%, do najniższego poziomu od 16 lat. Dane za grudzień były niższe niż wstępne wyliczenia
Departamentu Energii USA (DoE), które zakładały poziom 18,965 mln baryłek dziennie. Rewizja
danych DoE jest zaplanowana na koniec lutego.
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
2|Strona
Tymczasem podaż ropy naftowej w USA w minionym roku znalazła się na średnim poziomie 6,431
mln baryłek dziennie, a więc wzrosła aż o 13,8% w relacji do 2011 roku. Jest to najbardziej
dynamiczny roczny wzrost produkcji ropy od 1859 roku!
Powyższe wyliczenia sugerują, że obecna przewaga popytu na rynku ropy naftowej, zwłaszcza tej
amerykańskiej, nie utrzyma się długo. Dzisiaj rano notowania tego surowca tkwią w konsolidacji w
okolicach 95,60 USD za baryłkę. Najbliższym istotnym technicznym oporem jest dopiero rejon 100
USD za baryłkę – jednak jeśli kupującym nie będzie sprzyjała sytuacja geopolityczna, to trzycyfrowy
poziom będzie ciężki do osiągnięcia.
---Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z
siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji
w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia
29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według
stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM
BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania
lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy
raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób
zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania
analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów
finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.
3|Strona