Polaków rozmowy o gospodarce_O10a-12
Transkrypt
Polaków rozmowy o gospodarce_O10a-12
K.062/12 Polaków rozmowy o gospodarce Warszawa, październik 2012 r. W sondażu przeprowadzonym przez Zespół Badań Społecznych OBOP w TNS Polska w dn. 4-7.10.2012 r. zbadano, czy i jak Polacy rozmawiają o sytuacji gospodarczej kraju . Sytuacja gospodarcza jest częstym tematem rozmów Polaków: 42% rozmawia o niej w rodzinie, 27% ze znajomymi lub kolegami w pracy; 2% wypowiada się o niej w sytuacjach zawodowych, a 15% w przypadkowych rozmowach; 30% rzucało czasem pojedyncze uwagi na ten temat. Im wyższy poziom wykształcenia, tym częściej ludzie wypowiadają lub wymieniają opinie o gospodarce. Im wyższe wykształcenie badanych, tym częściej spotykają się oni z opiniami o gospodarce różnymi od własnych, podobnie jest z grupami dochodu. W ostatnim roku 17% badanych w rozmowie o sytuacji gospodarczej w Polsce przynajmniej raz z kimś się pokłóciło. Nie jest to mały procent i pokazuje, jak kontrowersyjną jest ocena stanu gospodarki. 59% badanych zwraca, uwagę na wiadomości i programy o gospodarce w telewizji, a 38% na artykuły w gazetach (nie są to grupy rozłączne). 41% badanych, mówi, że pamięta z mediów jakieś, nawet niedokładne liczby o inflacji, 42% o emigracji, a 59% o bezrobociu. Kontakt z informacjami ekonomicznym w mediach i ich przyswajanie zależy przede wszystkim od wykształcenia, ale także od własnej sytuacji materialnej i, w przypadku gazet, dostępu do źródła informacji. NIP: 526-02-11-819; REGON: 011003524 BNP Paribas Bank Polska S.A. nr konta: 17 1600 1127 0003 0127 9804 6001 Sąd Rejonowy dla M.St. Warszawy XIII Wydział, KRS 0000059619, Kapitał zakładowy: 500.000 zł, w pełni opłacony TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. Cytowanie, publiczne odtwarzanie, kopiowanie oraz wykorzystywanie w innej formie danych, informacji i opracowań zawartych w tej publikacji jest dozwolone pod warunkiem podania źródła: Zespół Badań Społecznych OBOP w TNS Polska. „Rozmowy o gospodarce” to tytuł popularnego niegdyś programu telewizyjnego, prowadzonego przez Andrzeja Bobera, redaktora bardzo kompetentnego w tej dziedzinie. W tytule tego komunikatu chodzi jednak nie tylko o wiedzę, która spływa do społeczeństwa z mediów, ale przede wszystkim o rozmowy Polaków między sobą. W takich rozmowach ludzie wymieniają się opiniami o gospodarce, upewniają się w swych poglądach lub je zmieniają, w takich rozmowach tworzą się ich opinie i opinia publiczna o gospodarce. Zbadano je w ogólnopolskim sondażu Zespołu Badań Społecznych OBOP w TNS Polska, przeprowadzonym w dniach 4-7.10.2012 r.1 FORMY ROZMÓW O GOSPODARCE Formy rozmów o gospodarce mogą być różne – od rzucenia pojedynczej uwagi, czegoś, co trudno nawet nazwać rozmową między ludźmi – do wypowiadania się na tematy gospodarcze w sytuacjach zawodowych. Jak się te możliwości realizują, pokazano w tabeli (można było wymienić więcej niż jedną formę). Prawie każdemu zdarza się wymieniać z innymi opinie o sytuacji gospodarczej w kraju, a nie tylko o tym jak jest jemu i jego rodzinie. Ciekawi jesteśmy, w jaki sposób Pan(i) wyraża to co Pan/i myśli na ten temat czasem rzucę jakąś pojedynczą uwagę 40% pogadam o tym w przypadkowej rozmowie, np. w podróży 15% rozmawiam o tym w rodzinie 42% rozmawiam o tym ze znajomymi lub kolegami w pracy 27% wypowiadam się w sytuacjach zawodowych 2% Przede wszystkim widać, że gospodarka, sytuacja gospodarcza kraju jest częstym tematem w rozmowach Polaków: 42% rozmawia o niej w rodzinach, 27% ze znajomymi 1 Sondaż zrealizowano w dniach 4-7 października 2012 r. na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat. Maksymalny statystyczny błąd pomiaru dla tej wielkości próby wynosi +/- 3,1%, przy wiarygodności oszacowania równej 95%. 2 TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. lub kolegami w pracy, a 15% w przypadkowych rozmowach; 30% rzuca od czasu do czasu jakąś uwagę na ten temat. Z kolejnej tabeli dowiadujemy się o różnicach w częstości podejmowania rozmów o gospodarce. Odp. w proc. Prawie każdemu zdarza się wymieniać z innymi opinie o sytuacji gospodarczej w kraju, a nie tylko o tym jak jest jemu i jego rodzinie. Ciekawi jesteśmy, w jaki sposób Pan(i) wyraża to co Pan/i myśli na ten temat: czasem rzucę jakąś uwagę pogadam o tym w przypadkowej rozmowie rozmawiam o tym w rodzinie rozmawiam o tym ze znajomymi lub i w pracy wypowiadam się w dyskusjach zawodowych 45 12 41 14 0 42 15 40 27 1 38 14 44 28 3 24 20 58 37 3 Wykształcenie podstawowe zasadnicze zawodowe średnie i pomaturalne licencjat i wyższe Ocena sytuacji materialnej dobra 32 21 46 29 3 średnia 42 13 40 25 2 zła 40 15 46 29 1 44 17 34 27 2 39 15 44 27 2 Ocena kierunku zmian w kraju w dobrym kierunku w złym kierunku Okazuje się, że im wyższy poziom wykształcenia, • tym częściej ludzie wypowiadają lub wymieniają opinie o gospodarce; • tym rzadziej rzucają pojedyncze uwagi o gospodarce, a tym częściej rozmawiają o gospodarce ze znajomymi i kolegami z pracy. Ponadto osoby z wyższym wykształceniem nawet w rodzinach i przypadkowych rozmowach wypowiadają opinie częściej niż wszyscy pozostali badani. 3 TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. Te zróżnicowania są dosyć oczywiste, gdyż rozmowa o sytuacji gospodarczej kraju jest bardziej wymagająca poznawczo niż zwykłe narzekanie lub wyrażanie zadowolenia z sytuacji własnej rodziny. Sama ocena własnej sytuacji materialnej nie ma spójnego wpływu na podejmowanie rozmów o gospodarce, natomiast ludzie, którzy sądzą, że sytuacja gospodarcza kraju zmierza w złym kierunku częściej mówią o tym we własnych rodzinach. JAKIE OPINIE SPOTYKAMY Rozmowy z innymi wpływają na nasze poglądy, co nie znaczy zaraz, że je zmieniają, częściej utwierdzają nas w słuszności własnych przekonań. Zależy to najpierw od tego, jakie poglądy spotkamy – takie same czy inne niż własne. Odp. w proc. Czy w rozmowach przypadkowych lub ze znajomymi i kolegami na ogół spotyka Pan/i opinie tylko takie jak swoje czy także inne, a nawet całkiem inne niż Pana/i własne? zwykle takie jak moje 10% częściej takie jak moje niż różne 19% raz takie raz takie 47% częściej różne niż takie jako moje 7% zwykle różne 6% trudno powiedzieć 11% W tabeli pokazano, że ludzie najczęściej spotkają opinie o gospodarce raz takie, raz takie (47%), ale zarazem, że więcej ludzi spotka zwykle lub częściej opinie takie jak ich własne (29%) niż opinie odmienne od ich własnych (13%). Takie zjawisko jest czymś naturalnym, gdyż nie tylko „swój do swego ciągnie”, ale też ludzie upodobniają się poglądami do swego otoczenia i w konsekwencji obu tych procesów ich szanse na spotkanie poglądów odmiennych są mniejsze niż poglądów takich jak własne. Ciekawe jest co innego – stratyfikacyjne zróżnicowanie tych szans, pokazane w tabeli. 4 TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. Odp. w proc. Czy w rozmowach przypadkowych lub ze znajomymi i kolegami na ogół spotyka Pan/i opinie tylko takie jak swoje czy także inne, a nawet całkiem inne niż Pana/i własne? zwykle lub częściej takie jak moje raz takie raz takie częściej lub zwykle różne niż moje 27 47 9 33 44 13 33 45 15 22 47 17 dobra 22 50 19 średnia 30 47 13 zła 35 45 10 Wykształcenie podstawowe zasadnicze zawodowe średnie i pomaturalne licencjat i wyższe Ocena sytuacji materialnej Pominięto odpowiedzi „trudno powiedzieć”, są one jednak wliczone do podstawy procentowania Im wyższe wykształcenie badanych, tym częściej spotkają się oni z opiniami różnymi od własnych, podobnie jest z grupami dochodu (co zrozumiałe, gdyż wysokość dochodu związana jest z wykształceniem). Osoby gorzej wykształcone żyją w środowiskach nieco bardziej homogenicznych i nieco silniej konserwujących opinie ludzi w sprawach gospodarczych (zapewne innych także). Ciekawe jest jednak, że choć ludzie spotykają się raczej z poglądami podobnymi do własnych niż z różnymi od własnych, to w odpowiedzi na pytanie Czy w ostatnim roku, zdarzyło się, że w rozmowie o sytuacji gospodarczej w Polsce z kimś się Pan(i) pokłócił(a)? 17% badanych powiedziało, że się przynajmniej raz pokłóciło. Nie jest to mały procent i pokazuje, jak kontrowersyjną jest ocena stanu gospodarki 5 TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. Czy w ostatnim roku, zdarzyło się, że w rozmowie o sytuacji gospodarczej w Polsce z kimś się Pan(i) pokłócił(a)? tak, wiele razy 2% tak, parę razy 8% tak, raz 7% nie 79% trudno powiedzieć 3% Warto odnotować, że wyraźnie mniej chętni do kłótni o gospodarkę są ludzie o wykształceniu podstawowym (12% „tak”, 85% „nie”) niż ludzie z innych grup wykształcenia (19-22% „tak”, 76-77% „nie”). Można to odwrócić: do kłótni o stan gospodarki bardziej skorzy są ludzie z wykształceniem wyższym niż podstawowe. Do takich kłótni bardziej skorzy są też mieszkańcy wielkich (500 tys. +) miast (29% „tak”, 65% ”nie”; w pozostałych typach miejscowości 14-17% „tak”, 80-84% „nie”). MEDIA ŹRÓDŁEM WIEDZY O GOSPODARCE Drugim, obok rozmów z ludźmi, źródłem wiedzy o gospodarce są media, drukowane lub elektroniczne. Wiadomości i opinie tam spotykane mają charakter bardziej uogólniający niż spotykane w rozmowach, czasem wiadomości te występują w postaci liczb. Z sondażu dowiadujemy się, że 59% badanych zwraca, uwagę na wiadomości, programy i artykuły o gospodarce w telewizji, a 38% w gazetach (nie są to, oczywiście, wybory rozłączne). Czy zwraca Pani uwagę na wiadomości, programy i artykuły o gospodarce w telewizji w gazetach Tak 59% 38% Nie 41% 63% Telewizja jest więc najważniejszym z mediów masowych, z którego do społeczeństwa płyną informacje i opinie. Ludzie odbierają je tym częściej, im lepiej są wykształceni i im lepiej oceniają sytuację własną; te czynniki są ze sobą skorelowane. Związane jest to, po pierwsze, z dostępnością medium – dwukrotna różnica miedzy badanymi z wykształceniem podstawowym a badanymi z wykształceniem wyższym, 6 TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. a także między badanymi w złej i dobrej sytuacji materialnej - pod względem kontaktu z wiadomościami ekonomicznymi w gazetach może być związana w dużym stopniu ze stratyfikacyjnymi różnicami w dostępie do gazet: ludzie mniej wykształceni i biedniejsi czytają gazety rzadziej i rzadziej czytają gazety, które piszą o sprawach gospodarczych. Po drugie jednak, zależą od zainteresowania badanych, duża rozbieżność między skrajnymi grupami wykształcenia (46-74%) w zwracaniu uwagi na wiadomości ekonomiczne w telewizji nie może być tłumaczona różnicami w dostępie do telewizji, gdyż dostęp ten jest w Polsce prawie powszechny. Podobne, choć mniejsze różnice występują pomiędzy różnymi poziomami zamożności. Ludzie lepiej wykształceni i zamożniejsi mają i więcej sposobności i więcej chęci do zwracania uwagi na medialne wiadomości, programy i artykuły o gospodarce. Odp. w proc Zwraca uwagę na wiadomości, programy i artykuły o gospodarce w telewizji w gazetach Wykształcenie podstawowe zasadnicze zawodowe średnie i pomaturalne licencjat i wyższe 46 60 64 74 26 32 44 54 65 60 50 43 40 24 Samoocena sytuacji ekonomicznej dobra średnia zła W sondażu sprawdzono też, co – w ich własnej ocenie – ludzie wynoszą z kontaktów z mediami. Spytano badanych, czy pamiętają z telewizji lub z gazet jakieś, nawet niedokładne liczby o gospodarce. Nie sprawdzano, czy i co faktycznie pamiętają, ale odpowiedzi twierdzące uznano za wskaźnik głębszego kontaktu z przekazywanymi przez mediach treściami ekonomicznymi; z pewnością te liczby są cokolwiek zawyżone. Okazało się, że ok. 40% badanych pamięta jakieś, szacunkowe liczby o inflacji, tyleż o emigracji, a 60% o bezrobociu. W tabeli pokazano też, że istnieje – spodziewana – dodatnia zależność między wykształceniem niedokładnych liczb o gospodarce. 7 a pamiętaniem jakichś, nawet TNS Polska „Polaków rozmowy o gospodarce”, sondaż z dn.4-7.10.2012 r. Odp. w proc. Czy pamięta Pan(i) z telewizji lub z gazet jakieś, nawet niedokładne liczby o gospodarce? o inflacji o bezrobociu o emigracji tak 41 59 42 nie 59 41 58 Odp. w proc. Wykształcenie podstawowe zasadnicze zawodowe średnie i pomaturalne licencjat i wyższe Pamięta z telewizji lub z gazet jakieś, nawet niedokładne liczby o gospodarce o inflacji o bezrobociu o emigracji 46 46 29 60 58 43 64 61 46 74 75 52 W relacjonowanym tu badaniu pokazano, jak wielu ludzi czerpie informacje i opinie o sytuacjach gospodarczej kraju z rozmów z innymi oraz z mediów, zwłaszcza z telewizji. Jest jeszcze trzecie, równie ważne źródło takiej wiedzy – własne doświadczenie i obserwacja; inflacji doświadczamy robiąc zakupy, o wyjazdach bliższych i dalszych znajomych słyszymy, podobnie jest z bezrobociem. Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazują, że w podstawowych opiniach o gospodarce ludzie, którzy o jej stanie sądzą z informacji medialnych i ludzie, którzy sądzą o niej na podstawie tylko swoich własnych doświadczeń i obserwacji mało się od siebie różnią, jeśli się społeczeństwo ujmie jako całość. Gdy się jednak rozbije je na segmenty, to okazuje się, że ludzie mniej zamożni sądzą o gospodarce raczej z zawartości swoich kieszeni, zaś ludzie bardziej zamożni – raczej na podstawie publikowanych wskaźników ekonomicznych. 8