Historia budowy i odsłonięcia Pomnika Bitwy pod Rokitną

Transkrypt

Historia budowy i odsłonięcia Pomnika Bitwy pod Rokitną
Historia budowy i odsłonięcia Pomnika Bitwy pod Rokitną
Doprowadzenie do wzniesienia Pomnika Bitwy pod Rokitną we wsi Rokitna w obwodzie czerniowieckim
w Ukrainie jest jednym z ważnych osiągnięć Instytutu Oskara Haleckiego. Zapoczątkowaniem
przedsięwzięcia była uchwała byłego Oddziału Ottawskiego Polskiego Instytutu Naukowego w Kanadzie
w sprawie uczczenia 100 rocznicy wiekopomnej szarży 2 szwadronu ułanów rtm. Zbigniewa DuninaWąsowicza pod Rokitną dn. 13 czerwca 1915 roku.
W lecie 2013 roku dotarłem do Rokitny i stwierdziłem, że pole wiekopomnej szarży nie jest w żaden
sposób upamiętnione czy nawet zaznaczone. Cmentarz, na którym byli początkowo pochowani polegli
ułani, znajduje się w bukowińskiej Rarańczy. Postanowiłem doprowadzić do postawienia pomnika na
polu szarży. Były Polski Instytut Naukowy – Oddział w Ottawie podjął odpowiednią uchwałę.
Znalazłem w Polsce człowieka, który był zdolny pomóc mi w wykonaniu tego projektu. Był to komendant
strzelców z Trzebnicy, st. insp. ZS Roman Chandoha, który postawił już niejeden pomnik i odrestaurował
niejeden cmentarz legionowy w Ukrainie. Razem z nim założyłem Komitet Budowy Pomnika Bitwy pod
Rokitną, którego Chandoha został przewodniczącym. Trzecim członkiem została drużynowa strzelców,
Paulina Młodzik. Dokooptowany został również dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji
Kombatanckich i Niepodległościowych. Moją rolą było zebranie środków finansowych i rozpropagowanie
idei budowy pomnika. W tym celu powołano Kanadyjski Komitet Budowy Pomnika pod Rokitną w
składzie: Jerzy Czartoryski, dr Alexander Jabłoński, Piotr Jakubiak, Jerzy Jatczak. Zbiórka w Polsce dała
bardzo małe rezultaty, władze polskie odmówiły całkowicie pomocy finansowej. Większość pieniędzy
pochodzi ze zbiórki w Kanadzie, gdzie wyróżnił się dr Alexander Jabłoński z Ottawy i pani Zofia Kata z
Hamiltonu. Specjalne podziękowanie należy się Fundacji Ruebenbauerów w Ottawie, która przeznaczyła
na pomnik 1000 dolarów.
Inspektor Chandoha zaangażował do pomocy telewizję wrocławską (Studio Wschód) oraz konsula
polskiego w Winnicy. Razem wciągnęliśmy też do akcji prezesa Polskiego Towarzystwa Kulturalnego w
Czerniowcach, prof. Władysława Strutyńskiego, który zajął się organizacją uroczystości odsłonięcia
pomnika. Miejscowe władze ukraińskie wyznaczyły miejsce na pomnik na skraju cmentarza w Rokitnie,
który leży na polu szarży. Pozwolenie wydano ostatecznie 9 czerwca. Pomnik stanął w ciągu 7 dni i został
odsłonięty 17 czerwca 2015 roku, w setną rocznicę najcięższych walk legionowych na pograniczu
bukowińsko-besarabskim.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w katedrze w Czerniowcach. Następnie udano się autobusami do
Rokitny. Na uroczystości obecni byli: Brygadier Związku Strzeleckiego Józef Wodziński, strzelcy z
Trzebnicy i ze Lwowa, telewizja polska z Wrocławia, konsul RP w Winnicy Krzysztof Świderek, konsulowie
Rumunii i Austrii, polski ksiądz i działacze z Czerniowiec, dwa chóry polskie z Bukowiny, władze
ukraińskie z Rarańczy i Rokitny, mieszkańcy Rokitny. Po poświęceniu pomnika złożono wieńce i zapalono
sto zniczy biało-czerwonych. Komendant Chandoha przeprowadził apel poległych, a strzelcy ze Lwowa
pod komendą sierż. Eryka Mateckiego złożyli przyrzeczenie strzeleckie.
Następnie podobne uroczystości odbyły się na cmentarzu legionowym w Rarańczy, gdzie również
zamontowano nową płytę pamiątkową. Modlitwy przeprowadził tu ksiądz ukraiński.
Piotr Wiesław Jakubiak