Bariery w napływie bezpośrednich inwestycji
Transkrypt
Bariery w napływie bezpośrednich inwestycji
Spis treści Wstęp.......................................................................................................................................2 1. Bariery związane z systemem wspierania inwestorów...............................................3 1.1 Granty rządowe w ramach „Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2020”..........................................................................3 1.2 Specjalne Strefy Ekonomiczne .................................................................................6 1.3 Fundusze europejskie ............................................................................................11 2. Bariery związane z prawem pracy...............................................................................13 3. Bariery związane z inwestycjami w odnawialne źródła energii................................16 4. Bariery związane z prawem podatkowym ..................................................................23 5. Bariery pozostałe – przykłady zebrane w ramach opieki poinwestycyjnej.............27 5.1 Odszkodowanie za szkody wynikające z wywłaszczenia nieruchomości...............27 5.2 Brak należytej ochrony inwestycji przed sądami i organami egzekucyjnymi ..........28 5.3 Problem związany z nowelizacją ustawy o gospodarce nieruchomościami Skarbu Państwa..............................................................................................................................29 Podsumowanie .....................................................................................................................32 Wstęp Niniejszy raport dotyczący barier w napływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski jest kolejnym przygotowanym przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Bariery zostały zidentyfikowane w przeważającej mierze na podstawie bezpośrednich doświadczeń w obsłudze zagranicznych inwestorów oraz w ramach działań z zakresu opieki poinwestycyjnej prowadzonej wobec firm zagranicznych już obecnych w naszym kraju, jak również przy wsparciu kancelarii prawnych oraz stowarzyszeń branżowych współpracujących z PAIiIZ. Podobnie jak w roku ubiegłym istotna część zgłaszanych przez inwestorów uwag dotyczyła różnych ograniczeń związanych z systemem zachęt inwestycyjnych w Polsce, się bariery w szczególności grantów rządowych oraz specjalnych stref ekonomicznych. Drugim obszarem sygnalizowanym przez firmy, w którym pojawiają w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce, jest prawo pracy. Inwestorzy zwracali uwagę, że wciąż brakuje w Polsce rozwiązań, które umożliwiłyby elastyczną organizację czasu pracy oraz, iż potrzebne jest zmniejszenie obowiązków administracyjnych związanych z zatrudnianiem pracowników. Raport zawiera również opis barier związanych z prawem podatkowym, z wywłaszczaniem nieruchomości, sądownictwem gospodarczym oraz nowelizacją ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa. Przedstawione zostały również utrudnienia dla inwestorów z sektora odnawialnych energii, dla których bolączką jest brak nowego prawa, a przedstawiona w październiku 2012 r. ostatnia wersja projektu ustawy o OZE budzi wiele zasadniczych zastrzeżeń. Opracowanie opiera się na stanie prawnym aktualnym na dzień 1 grudnia 2012 r. 2 1. Bariery związane z systemem wspierania inwestorów Z doświadczenia PAIiIZ wynika, że zachęty inwestycyjne są jednym z istotnych elementów branych pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o lokalizacji inwestycji w danym kraju. Raport PAIiIZ o instrumentach wsparcia w krajach Europy Środkowo-Wschodniej potwierdza, że wszystkie kraje regionu oferują zachęty dla przedsiębiorców zagranicznych, a rodzaj stosowanych instrumentów jest podobny. Wobec takiej sytuacji, znaczenia nabiera pytanie, czy zachęty inwestycyjne są łatwo dostępne, jaka jest procedura ich przyznawania oraz czy można łączyć różne instrumenty wsparcia? 1.1 Granty rządowe w ramach „Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2020” W dniu 5 lipca 2011 r. Rada Ministrów przyjęła „Program wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2020”, na podstawie którego udzielane jest inwestorom wsparcie z budżetu państwa w formie grantu z tytułu tworzenia nowych miejsc pracy i/lub realizacji nowych inwestycji, na które zarezerwowano w latach 2011-2020 około 727 mln zł. A. Zakaz łączenia różnych form wsparcia Program z dnia 5 lipca 2011 r. znacznie uprościł procedurę przyznawania grantów rządowych w stosunku do poprzednio obowiązującego Systemu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej. Po pierwsze, uwzględnia zapis według którego to Minister Gospodarki udziela wsparcia projektom, które uzyskały rekomendację Międzyresortowego Zespołu ds. Inwestycji o Istotnym Znaczeniu dla Gospodarki Polskiej. Wedle pierwotnych zapisów Programu, w przypadku łączenia różnych instrumentów wsparcia z dotacją rządową (np. ze zwolnieniem z podatku dochodowego w specjalnej strefie ekonomicznej) konieczna była zgoda Rady Ministrów. W Programie brak było jednakże kryteriów udzielania tej zgody, co z punktu widzenia przejrzystości Programu oraz atrakcyjności pakietu wsparcia, budziło zastrzeżenia inwestorów. Uzyskiwanie zgody Rady Ministrów przedłużało również całą procedurę przyznawania wsparcia, dlatego pojawiły się 3 postulaty wyeliminowania udziału Rady Ministrów z procedury, co zostało dokonane nowelizacją Programu przyjętą 20 marca 2012 r. Zgodnie ze znowelizowanym Programem regułą jest zakaz łączenia wsparcia w formie dotacji z Programu z inną pomocą regionalną (udzielaną w formie dotacji bezpośrednich z budżetu państwa, z programów współfinansowanych środkami unijnymi lub ze zwolnieniami podatkowymi w specjalnych strefach ekonomicznych), jeżeli wartość wsparcia w ramach Programu przekracza 3 mln zł albo 10% łącznej kwoty wsparcia w ramach tego Programu wraz z pomocą regionalną udzieloną w formie dotacji bezpośrednich z budżetu państwa, z programów współfinansowanych środkami unijnymi lub ze zwolnieniem podatkowym w specjalnej strefie ekonomicznej. Zakaz ten nie ma jednak zastosowania w następujących przypadkach: a) w sektorach priorytetowych, określonych w Programie, jeżeli wartość poniesionych przez inwestora nakładów inwestycyjnych stanowiących koszty kwalifikujące się do objęcia wsparciem wynosi co najmniej 350 mln złotych, b) w sektorze nowoczesnych usług, jeżeli inwestor utworzy co najmniej 500 nowych miejsc pracy, c) w sektorze badawczo-rozwojowym, d) dla inwestycji określonych jako „znacząca”, tj. nowej inwestycji produkcyjnej w innych niż sektory priorytetowe, określone w Programie, o minimalnych kosztach kwalifikowanych 1 mld zł i tworzące co najmniej 500 nowych miejsc pracy. Osiągnięty kompromis dotyczący wyjątków od zakazu łączenia różnych form wsparcia należy uznać za sukces, przede wszystkim dzięki jasno określonym kryteriom kiedy takie łączenie jest możliwe i wyeliminowaniu uznaniowości w tym zakresie. B. Przedłużająca się procedura przyznawania wsparcia Z punktu widzenia samej procedury udzielania wsparcia w ramach Programu, należy podkreślić, że w porównaniu do wsparcia w ramach programów operacyjnych z funduszy unijnych, wymogi formalne nie są zbytnio rozbudowane, a obciążenia kontrolne nie są nadmierne. Pomimo ostatniej nowelizacji Programu, inwestorzy zwracają uwagę na zbyt długą procedurę przyznawania wsparcia, na którą nie mają żadnego realnego wpływu. W ten sposób 4 efektywność pomocy dla inwestora spełniającego warunki jej uzyskania okazuje się niewielka. C. Restrykcyjne kryteria przyznawania wsparcia dla projektów badawczo rozwojowych Dodatkowo, problemem pozostają również restrykcyjne kryteria przyznawania wsparcia, szczególnie dla projektów badawczo-rozwojowych. Z doświadczeń PAIiIZ wynika, że próg nakładów w wysokości min. 3 mln zł oraz zatrudnienie min. 35 osób z wyższym wykształceniem, stanowi problem nie tylko dla małych i średnich, lecz i dla dużych firm. W praktyce tak wysoki poziom nakładów inwestycyjnych wymagany w przypadku projektów badawczo-rozwojowych spotyka się wyłącznie w przypadku połączenia ich z działalnością produkcyjną i uwzględniania części kosztów wspólnych np. maszyn. Projekty badawczorozwojowe firm z sektora nowoczesnych usług charakteryzują się jednakże niższymi nakładami inwestycyjnymi, co w konsekwencji skutkuje brakiem możliwości zaoferowania wsparcia dla takich projektów. Mając na uwadze kilka przykładów niezrealizowanych inwestycji, takich jak centrum technologiczne banku czy centrum rozwoju aplikacji antywirusowych, uzasadnionym wdaje się obniżenie wymaganego poziomu nakładów dla projektów badawczo-rozwojowych. Granty rządowe, pomimo stosunkowo niskiego poziomu wsparcia, nie przekraczającego w praktyce kilku procent kosztów kwalifikowanych, są jednak cenionym przez inwestorów instrumentem. W sytuacji wyczerpania środków z funduszy europejskich na wspieranie inwestycji, jest to często jedyny instrument wsparcia gotówkowego dla najważniejszych dla gospodarki inwestycji. REKOMENDACJA: Zasadnym wydaje się wprowadzenie dalszych zmian do Programu, poprzez: - obniżenie kryteriów umożliwiających ubieganie się o granty rządowe – szczególnie w odniesieniu do wsparcia działalności B+R (obecnie minimalne nakłady inwestycyjne wynoszą 3 mln PLN, a liczba nowych miejsc pracy - 35), - określenie terminów na realizację każdego z poszczególnych etapów procedury. 5 1.2 Specjalne Strefy Ekonomiczne Specjalne Strefy Ekonomiczne (SSE) przez kilkanaście lat istnienia przyczyniły się do powstania 182 tys. nowych miejsc pracy oraz utrzymania kolejnych 57 tys. Największą liczbę nowych miejsc pracy utworzono do tej pory w strefie katowickiej (ok. 37,7 tys.), wałbrzyskiej (ok. 24,7 tys.) i tarnobrzeskiej (ok. 20,8 tys.), a najmniej w słupskiej (ok. 2,3 tys.) i starachowickiej (ok. 4 tys.). W sumie udzielono 1482 zezwolenia strefowe, najwięcej w strefie katowickiej (211) oraz wałbrzyskiej (176), a najmniej w strefie słupskiej (50) i kamiennogórskiej (52) 1. Tylko na podstawie powyższych statystyk, można wysnuć wniosek, że SSE realizują bardzo skutecznie ważny cel gospodarczy jakim jest stymulowanie tworzenia nowych miejsc pracy. Jednocześnie pomoc publiczna udzielona firmom w strefach to zaledwie 11% (ok. 7,3 mld zł) poniesionych przez nich nakładów (stan na koniec 2009 r.). Warto również zauważyć, że w powiatach gdzie zlokalizowane są strefy stopa bezrobocia jest przeciętnie niższa o nawet 2,9 pkt proc. w stosunku do pozostałych powiatów, wyższa jest również stopa nakładów brutto na środki trwałe w przeliczeniu na mieszkańca oraz wyższy jest PKB na osobę (na poziomie podregionów)2. Podstawową zachętą przyciągającą inwestorów do stref jest zwolnienie z podatku dochodowego, którego wysokość zależy od miejsca realizacji inwestycji oraz wysokości kosztów kwalifikowanych (nakłady inwestycyjne lub dwuletnie koszty pracy). Przedsiębiorca może skorzystać ze zwolnienia dopiero po uzyskaniu zezwolenia na działalność w strefie, które obwarowane jest pewnymi warunkami. Każdy inwestor działający w specjalnej strefie ekonomicznej musi utrzymać swoją inwestycję od 3 do 5 lat po jej zakończeniu, pod rygorem konieczności zapłaty podatku wraz z odsetkami. Z badań PAIiIZ wynika również, że ulgi podatkowe, jako zachęta inwestycyjna, są powszechnie stosowane w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, np. w Czechach czy Słowacji, a z tymi krajami Polska bardzo często rywalizuje o nowe inwestycje. Co więcej, Słowacja już w 2011 r. wydłużyła długość zwolnienia z 5 do 10 lat, w tym roku taka zmiana została przyjęta również w Czechach. Należy wyraźnie stwierdzić, że brak tego instrumentu 1 Ministerstwo Gospodarki, Efekty Funkcjonowania Specjalnych Stref Ekonomicznych, stan na koniec marca 2012 r. http://www.mg.gov.pl/files/upload/7809/Tabela%20efekty%20za%202012.pdf 2 Specjalne Strefy Ekonomiczne po 2020 roku. Ernst&Young, 2011. 6 wsparcia może zagrozić w przyszłości pozycji konkurencyjnej Polski wśród zagranicznych inwestorów jak również negatywnie wpłynąć na decyzje inwestycyjne polskich firm. A. Ograniczenie czasowe funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych W myśl obowiązujących przepisów, SSE będą funkcjonowały wyłącznie przez kolejnych 7 lat, czyli do końca 2020 r. Rodzi to określone konsekwencje już teraz, ponieważ z roku na rok, zmniejsza się możliwość wykorzystania zwolnienia z podatku dochodowego, a zatem instrument ten staje się coraz mniej efektywny dla nowych inwestorów. Na podstawie analizy przeprowadzonej przez firmę Ernst&Young 3 , ponad połowa obecnych inwestorów działających w SSE deklaruje, że nie planuje realizacji nowych projektów inwestycyjnych na terenach stref, jeśli ich funkcjonowanie zakończy się w 2020 roku, ale aż 81% ankietowanych inwestorów zgłosiło gotowość realizacji nowych projektów inwestycyjnych, jeśli zostanie wydłużony okres funkcjonowania stref. REKOMENDACJA: Zdaniem inwestorów prowadzących działalność czy rozważających inwestycje w specjalnych strefach ekonomicznych konieczne jest wydłużenie czasu ich funkcjonowania. Również Ministerstwo Gospodarki opowiada się za przedłużeniem czasu ich funkcjonowania, a prace legislacyjne są w toku. B. Brak możliwości rozliczania strat z działalności strefowej Organy skarbowe prezentują restrykcyjne stanowisko, zgodnie z którym przedsiębiorca działający na terenie SSE nie ma prawa rozliczyć straty z działalności podlegającej zwolnieniu, ani z dochodami z działalności zwolnionej ani opodatkowanej. Oznacza to, że strata z działalności zwolnionej „przepada” i nigdy nie może zostać rozliczona z przyszłymi dochodami. Wynika to z interpretacji art. 7 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz.U. 2011 r., Nr 74, poz. 397 t.j.), zgodnie z którą w przypadku obliczania dochodu do opodatkowania lub straty należy wziąć pod uwagę jedynie działalność opodatkowaną. Jest to stanowisko jednolite i utrwalone. 3 Raport „Specjalne Strefy Ekonomiczne po 2020 roku”, Ernst & Young, 2011. 7 Pojawiają się również interpretacje, zgodnie z którymi jeżeli przedsiębiorca strefowy utraci z jakiegoś powodu prawo do zwolnienia i jest zobowiązany w myśl art. 17 ust. 5 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych do zapłaty podatku za okres korzystania ze zwolnienia, to wciąż nie odzyskuje prawa do rozliczania straty z tej działalności z lat ubiegłych. Jest to odejście od wykładni wcześniej prezentowanej przez organy skarbowe, zgodnie z którą w przypadku cofnięcia czy wygaszenia zezwolenia można poniesioną dotąd stratę rozliczyć z dochodem opodatkowanym osiąganym w następnych latach. REKOMENDACJA: W związku z faktem, iż w obecnym kształcie regulacji (w którym nie ma wyraźnych przepisów strefowych dotyczących straty) wykształciła się utrwalona negatywna linia orzecznictwa sądów administracyjnych, pożądane są przepisy wprost dopuszczające odliczanie strat z działalności strefowej. Wskazana byłaby również ogólna interpretacja podatkowa dotycząca możliwości rozliczania strat w przypadku utraty prawa do zwolnienia podatkowego. C. Problem elastyczności zezwoleń strefowych Pozostają również aktualne problemy ujęte w Raporcie o barierach z 2011 r., które miały być przedmiotem nowelizacji ustawy o SSE (projekt z roku 2009). Dotyczą one zwiększenia elastyczności zezwoleń strefowych w zakresie miejsc pracy. REKOMENDACJA: Wprowadzenie możliwości: − obniżenia poziomu zatrudnienia w stosunku do parametrów określonych w zezwoleniu, dla każdego przedsiębiorcy strefowego, niezależnie od daty uzyskania zezwolenia, − wydania zezwolenia również w sytuacji, gdy realizacja nowej inwestycji nie powoduje wzrostu zatrudnienia, ale pozwala na utrzymanie określonej liczby już istniejących miejsc pracy. 8 D. Długotrwała procedura rozszerzania SSE na grunty „prywatne” Obecne przepisy o specjalnych strefach ekonomicznych dopuszczają dwa sposoby ulokowania inwestycji na terenie SSE: przedsiębiorca może zainwestować na terenie istniejącej SSE lub wystąpić o rozszerzenie terenu SSE na grunt prywatny, co wymaga jednak spełnienia restrykcyjnych warunków. Inwestorzy często decydują się na ubieganie się o rozszerzenie SSE na tereny stanowiące ich własność, ponieważ dysponują odpowiednio przygotowanymi działkami (wyposażonymi w odpowiednią infrastrukturę, z dobrym dojazdem, itd.). Przepisy ustawy o SSE odsyłają do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 grudnia 2008 r. w sprawie kryteriów, których spełnienie umożliwia objęcie niektórych gruntów specjalną strefą ekonomiczną (Dz.U. 2008, nr 224, poz. 1477). Przewiduje ono konieczność spełnienia odpowiednich wymogów inwestycji w zakresie nowych miejsc pracy i/lub nakładów inwestycyjnych. Do rozszerzenia SSE konieczna jest również zmiana rozporządzenia w sprawie danej strefy, co wymaga zgody Rady Ministrów. Na etapie procesu legislacyjnego zaczynają się jednak problemy. Agencja ma bardzo często do czynienia ze skargami inwestorów na przewlekłość procedury w zakresie zmiany rozporządzenia i włączania gruntu do SSE. Pomimo, iż kryteria włączania gruntów prywatnych określone w rozporządzeniu z 10 grudnia 2008 r. są jasne i jednoznaczne procedura często przeciąga się negatywnie wpływając na plany inwestycyjne firm ubiegających się o włączenie ich terenu do SSE (firmy nie mogą rozpocząć inwestycji przed otrzymaniem zezwolenia strefowego, a to nie może zostać wydane przed rozszerzeniem strefy). Na początku grudnia 2012 r. 10 specjalnych stref ekonomicznych oczekuje na decyzję RM w sprawie rozszerzenia swoich granic. Inwestorzy planują na nowych terenach przedsięwzięcia o łącznej wartości 1,54 mld zł. Do tego dochodzą tysiące miejsc pracy. Do końca listopada 2012 r. tylko jedna procedura zmiany granic wszczęta w tym roku, dotycząca strefy legnickiej, zakończyła się pozytywnie. Jeśli do końca 2012 r. procedura rozszerzania stref nie zostanie pozytywnie zakończona, Polska może stracić szansę na ulokowanie co najmniej 8 projektów inwestycyjnych obsługiwanych przez Agencję. REKOMENDACJA Inwestorzy oczekują, że decyzje o zmianie granic danej strefy poprzez włączenie gruntów prywatnych, będą podejmowane bez zbędnej zwłoki, w oparciu o zobowiązanie do spełnienia 9 warunków, o których mowa w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 10 grudnia 2008 r. w sprawie kryteriów, których spełnienie umożliwia objęcie niektórych gruntów specjalną strefą ekonomiczną. 10 1.3 Fundusze europejskie W obecnej perspektywie budżetowej na lata 2007-2013 Polska jest największym beneficjentem środków strukturalnych, sięgających 67 mld EUR. 80% tej kwoty zostało już z powodzeniem wydatkowane, jednak niemal na każdym etapie aplikowania o wsparcie - od pozyskania informacji o organizowanych konkursach, na rozliczaniu przyznanego wsparcia kończąc - występują bariery, związane przede wszystkim z oceną projektów oraz obsługą beneficjentów. Z doświadczeń firm ubiegających się o wsparcie wynika, że już samo napisanie wniosku jest zadaniem wysoce skomplikowanym, do którego trzeba zaangażować wyspecjalizowanych konsultantów, co znacznie podwyższa koszty ubiegania się o wsparcie. Problemem powszechnym jest również nieprzewidywalność procesu wsparcia (brak harmonogramów konkursów w dłuższej perspektywie, brak terminów ocen wniosków czy informacji ile projektów może otrzymać wsparcie) oraz ograniczona wiarygodność informacji (informacje publikowane na stronach poszczególnych instytucji odpowiedzialnych za wdrożenie danego działania bardzo często się zmieniają). Niepokoją opóźnienia w realizacji wniosków o płatność, które bezpośrednio przekładają się na wymierne problemy finansowe firm. Opóźnienia te wynikają z biurokratycznego sposobu rozliczania dotacji oraz zmian w zasadach rozliczania, które nie znajdują usprawiedliwienia w podpisanych przez beneficjentów umowach (np. w 2012 r. w działaniu 4.4 PO IG zmienione zostały zasady wypłacania zaliczek dla beneficjentów, bez formalnej zmiany umów z biorcami dotacji. Dla jednego z inwestorów obsługiwanych przez PAIiIZ spowodowało to opóźnienia w ocenie wniosku o płatność i realną groźbę niemożliwości zrealizowania nowej inwestycji w Polsce). Aktualne pozostają również problemy ze stosowaniem „zasady konkurencyjności” przy wyborze wykonawców/dostawców robót budowlanych, towarów i usług, w projektach realizowanych przez podmioty, które nie są zobowiązane do stosowania przepisów prawa zamówień publicznych. Zwolnienie ze stosowania przepisów prawa zamówień publicznych, które miało ułatwić nabywanie towarów czy zamawianie usług przez beneficjentów dotacji, nie przynosi zamierzonego skutku, gdyż przepisy o zamówieniach publicznych zostały zastąpione niejasnymi zasadami i rozbieżnymi interpretacjami „zasady konkurencyjności”, co zwiększa możliwość popełnienia błędów oraz ryzyko uznania za niekwalifikowane wydatków racjonalnych i zgodnych z celami projektu. 11 REKOMENDACJE: a) ogłaszanie harmonogramów konkursów przed rozpoczęciem każdego roku, w miarę dokładny sposób, wraz z podaniem dokładnej alokacji środków na dany konkurs. Informacja taka powinna być wiążąca dla instytucji przeprowadzającej nabór; b) określenie szczegółowego harmonogramu przebiegu procesu aplikacyjnego obowiązującego w danym konkursie, wraz z terminami oceny formalnej oraz merytorycznej oraz innymi istotnymi informacjami; c) wprowadzenie terminów rozliczania wniosków o płatność oraz uproszczenie wymogów, np. przez przygotowanie zestawienia wydatków, wraz z zobowiązaniem beneficjenta do archiwizowania dokumentacji poniesionych wydatków; d) przygotowanie przewodnika prawidłowego dokumentowania wydatków, czy listy najczęściej popełnianych błędów; e) sformułowanie jednoznacznych i minimalnych wymogów stosowania „zasady konkurencyjności” przy wyborze wykonawców/dostawców robót budowlanych, towarów i usług, w projektach realizowanych przez podmioty, które nie są zobowiązane do stosowania przepisów prawa zamówień publicznych. 12 2. Bariery związane z prawem pracy Przedsiębiorcy i przystosowania od wielu jego lat podkreślają rozwiązań do konieczność współczesnych zmian w Kodeksie realiów. W okresie pracy kryzysu gospodarczego szczególnego znaczenia nabiera możliwość elastycznego kształtowania poziomu zatrudnienia i godzin pracy. Rok 2012 nie przyniósł jednakże istotnych zmian na lepsze w przepisach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Wprowadzono wprawdzie pewne ułatwienia w drugiej ustawie deregulacyjnej, która wydłużyła możliwości wykorzystania przez pracownika zaległego urlopu wypoczynkowego (do końca września danego roku kalendarzowego zamiast do końca marca) oraz skróciła z 10 do 5 lat okres przedawnienia należności z tytułu składek wobec ZUS i KRUS. Powszechnie krytykowane wysokie koszty pracy jeszcze się powiększyły przez podniesienie od lutego 2012 r. składki rentowej do 6,5% po stronie pracodawców. Przedstawiciele inwestorów obsługiwanych przez PAIiIZ są zgodni, że rosnące dynamicznie koszty pracy zniechęcają do inwestycji o 5-6 letnim okresie zwrotu, gdyż wynagrodzenia, które będą przez ten czas płacone pracownikom mogą być znacznie wyższe niż szacowane w budżecie inwestycji. W 2012 r. nie zostały wprowadzone, bardzo oczekiwane przez pracodawców, kluczowe regulacje dotyczące uelastycznienia prawa pracy. Inwestorzy obsługiwani przez PAIiIZ zwracali uwagę, że rozwiązania obowiązujące w Polsce są mało konkurencyjne i nie przystosowane do dynamicznej sytuacji przedsiębiorców. W szczególności nie zostały przedłużone rozwiązania z tzw. „ustawy antykryzysowej”, której obowiązywanie wygasło z końcem 2011 r. Rozwiązania w niej przewidziane, m.in. wydłużenie okresu rozliczeniowego, były chwalone, w szczególności przez firmy z sektora motoryzacyjnego. Przemysł ten jest bowiem wyjątkowo wrażliwy na wahania koniunktury i możliwość elastycznego kształtowania zatrudnienia ma szczególne znaczenie. Należy zauważyć, że do tej pory w Polsce nie wprowadzono specyficznych i dedykowanych dla sektora motoryzacyjnego programów wsparcia, pomimo istotności tego sektora dla gospodarki. Zdaniem ekspertów, działania stymulujące powinny iść dwutorowo: zwiększanie 13 elastyczności w zakresie czasu pracy oraz wprowadzenie instrumentów stymulujących sprzedaż nowych samochodów. Bariery z zakresu prawa pracy zostały dokładnie opisane w raporcie PAIiIZ z 2011 r., dlatego obecnie zostaną zawężone jedynie do rekomendacji zmian. REKOMENDACJE Najbardziej pożądane byłyby zmiany dotyczące wprowadzenia: a) nowelizacji art. 15110 Kodeksu Pracy poprzez rozszerzenie katalogu prac, które są dopuszczone w niedziele i święta o branżę usług nowoczesnych; b) zmian w zakresie tzw. doby pracowniczej w celu umożliwienia elastycznego kształtowania godzin rozpoczynania i kończenia pracy (np. przez zniesienie doby pracowniczej lub wprowadzenie przepisu zgodnie z którym rozpoczęcie pracy przed upływem doby od zakończenia poprzedniej pracy nie jest pracą w godzinach nadliczbowych); c) tzw. ruchomego czasu pracy, zgodnie z którym pracodawca może określić przedział czasu, w którym następuje rozpoczęcie pracy, a rozpoczęcie pracy przed upływem doby od zakończenia poprzedniej pracy nie jest pracą w godzinach nadliczbowych; d) 12 miesięcznego okresu rozliczeniowego czasu pracy, jako rozwiązania dostępnego standardowo dla wszystkich pracodawców (uprawnienie takie przewidziane było w ustawie z 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców); e) możliwości stosowania przez pracodawcę każdego z okresów rozliczeniowych przewidzianych w Kodeksie pracy tylko po zawiadomieniu właściwego inspektora pracy; f) alternatywy rekompensaty za przepracowane godziny nadliczbowe w formie zapłaty (analogicznie jak jest to uregulowane przy płatności za nadgodziny w niedziele i święta). Drugą jest propozycją umożliwienie w ramach przepisów wewnątrzzakładowych przesunięcia rozliczania godzin nadliczbowych poza okres rozliczeniowy; g) odpowiednich zapisów w kodeksie pracy, które umożliwiłyby tworzenie kont czasu pracy, np. poprzez układy zbiorowe pracy (propozycja ta zakłada wydłużenie okresu rozliczeniowego godzin do umożliwienie roku oraz pracy z obecnie rozliczania obowiązujących nadgodzin w trzech miesięcy kolejnych okresach rozliczeniowych, a nie zawsze w tym, w którym zostały wypracowane. W tym czasie pracownik musiałby wypracować przewidziany limit godzin, ale w niektórych 14 miesiącach mógłby pracować krócej, np. sześć godzin dziennie, a w innych więcej, np. 10 godzin dziennie. Uwarunkowane byłoby to potrzebami pracodawcy, wynikającymi m.in. z liczby otrzymywanych zamówień. Pracownik otrzymywałby takie samo wynagrodzenie zarówno w miesiącach, w których pracowałby krócej niż osiem godzin dziennie, jak i w miesiącach, w których pracowałby dłużej); h) zasad określania warunków podnoszenia kwalifikacji na podstawie umowy pomiędzy stronami stosunku pracy. Doprecyzowanie zasad udzielania urlopu szkoleniowego na potwierdzanie kwalifikacji zawodowych (m.in. uszczegółowienie rodzajów studiów, w związku z którymi przysługuje 21-dniowy urlop szkoleniowy - zmiana art. 1032 kodeksu pracy); i) rozszerzenia katalogu informacji, których pracodawca ma prawo żądać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie (m.in. danych, które są kluczowe i specyficzne dla danej branży, jak np. zaświadczenie o niekaralności, które jest istotne dla bezpieczeństwa firm z branży finansowej oraz ich klientów; jednocześnie przetwarzanie takich danych jest dopuszczalne przez niektórych pracodawców, np. przez firmy ochroniarskie czy urzędy administracji publicznej). 15 3. Bariery związane z inwestycjami w odnawialne źródła energii Inwestorzy z branży energetyki odnawialnej z niecierpliwością czekają na ostateczny kształt ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Od publikacji pierwszego projektu ustawy o OZE w dniu 22 grudnia 2011 r. minęło ponad 10 miesięcy. Dlatego rok 2012 to dla inwestorów z branży energetyki odnawialnej okres niepewności, znacząco ograniczający możliwości realizacji nowych inwestycji. Przedłużające się prace nad ustawą sprawiają, że nie zapadają decyzje inwestycyjne co do budowy nowych parków wiatrowych oraz innych projektów w zakresie pozyskiwania energii z OZE. Realizacja strategii biznesowych firm hamowana jest z powodu ograniczonego zaufania banków do stabilności przepisów prawa w zakresie wsparcia inwestycji. Kształt projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii z 9 października 2012 r. wykazuje perspektywiczny kierunek zmian i przy pewnych modyfikacjach może stanowić stabilną podstawę dla regulowania rynku OZE. Należy zaznaczyć, że kształt systemu wsparcia ma fundamentalne znaczenie dla inwestycji w energetykę odnawialną, w tym w szczególności dla budowy parków wiatrowych. Projektodawca powołując się na konieczność racjonalizacji systemu wsparcia, chce zredukować poziom zaangażowania środków publicznych dostępnych dla niektórych inwestycji OZE, w tym dla energetyki wiatrowej. Obok redukcji poziomu wsparcia pojawiły się również inne zapisy dla inwestorów branży zielonej energetyki, które są oceniane negatywnie przez przedsiębiorców. W konsekwencji, jednym z ważnych skutków projektowanych zmian w systemie wsparcia może być spadek atrakcyjności Polski dla inwestycji zagranicznych. „Niepewność legislacyjna związana z przedwczesną zmianą mechanizmu wsparcia odnawialnych źródeł energii może negatywnie wpłynąć na warunki inwestycyjne w Polsce, a więc m.in. doprowadzić do wycofania się inwestorów sektora energetycznego z inwestycji w Polsce lub do odstąpienia inwestorów od planów inwestycyjnych.”4 4 „Analiza skutków prawnych wprowadzenia zmian w mechanizmie wsparcia dla producentów energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, w kontekście zachowania praw nabytych inwestorów korzystających ze wsparcia na dotychczasowych zasadach”, Kancelaria Bird & Bird na zlecenie Ministerstwa Gospodarki, str. 28. 16 A. Ograniczenie okresu wsparcia w formule zielonych certyfikatów do 15 lat, liczonych od dnia oddania danej instalacji do użytkowania W obecnych przepisach czas trwania uprawnienia do otrzymywania świadectw nie jest ograniczony przez przepisy ustawy - Prawo Energetyczne. Zgodnie z tymi przepisami Krajowy Plan Działań w zakresie energii ze źródeł odnawialnych (dalej „KPD”), opublikowany przez Ministerstwo Gospodarki w 2010 roku, stwierdza, iż „koncesjonowany wytwórca energii z OZE może uczestniczyć w systemie przez cały okres wytwarzania energii elektrycznej z OZE” [KPD, strona 99] (okres ten można szacować na nie więcej niż 25 lat). W oparciu o te zapisy państwowe przedsiębiorstwa energetyczne podpisywały długoterminowe Umowy Kupna-Sprzedaży świadectw pochodzenia, obejmujące cały okres życia instalacji wiatrowych. Skrócenie okresu, w którym przysługuje uprawnienie, będzie miało poważny wpływ na wykonalność tych umów. REKOMENDACJA: Środowisko energetyki wiatrowej wskazuje, że okres obowiązywania świadectw dla instalacji wiatrowych wybudowanych, musi wynosić co najmniej 20 lat, aby budowa była opłacalna. Krótsze okresy nie są zalecane, ponieważ zwiększy to roczny koszt ponoszony przez odbiorców, gdyż koszty inwestycyjne będą musiały zwrócić się w krótszym przedziale czasu (im krótszy okres wsparcia, tym wyższy roczny koszt). B. Usunięcie mechanizmu waloryzacji wskaźnikiem inflacji wartości opłaty zastępczej (determinującej rynkową wartość zielonych certyfikatów) – a tym samym zmniejszenie strumienia przychodów z tytułu sprzedaży zielonych certyfikatów Opłata zastępcza tworzy limit cenowy dla cen certyfikatów na rynku, zatem skutkiem likwidacji waloryzacji będzie m.in.: a. obniżenie poziomu wsparcia dla istniejących inwestycji – naruszenie praw nabytych; b. zwiększenie ryzyka inwestycyjnego (wpływ deprecjacji złotówki); c. spadek wartości certyfikatów w czasie (nieuwzględnienie inflacji, oznacza de facto coroczne obniżanie wartości certyfikatów o wartość inflacji, ponieważ inflacja odzwierciedla realną siłą nabywczą pieniądza w czasie). 17 Indeksacja o inflację zapewnia długoterminową stabilność przychodów w ujęciu realnym. Ma to fundamentalne znaczenie dla zasadności ekonomicznej bardzo kapitałochłonnych inwestycji ze źródeł odnawialnych. Zmniejszenie tego ryzyka obniża oczekiwania inwestorów i rynków finansowych odnośnie do stopy zwrotu z inwestycji, a tym samym zachęca do nowych inwestycji i obniża koszt wytwarzania energii z OZE. REKOMENDACJA: Wprowadzenie waloryzacji opłaty zastępczej o wskaźnik inflacji. C. Wprowadzenie górnego ograniczenia tzw. ceny urzędowej, przy jednoczesnym wprowadzeniu sankcji w postaci utraty prawa do zielonych certyfikatów za sprzedaż energii elektrycznej powyżej 105% wartości ceny urzędowej Wątpliwości budzi zapis art. 62 ust. 2 Projektu ustawy o OZE stanowiący, że jeżeli sprzedaż energii elektrycznej wytworzonej z odnawialnych źródeł energii przyłączonych do sieci dystrybucyjnej lub przesyłowej znajdującej się na terenie obejmującym obszar działania tego sprzedawcy zobowiązanego następuje po cenie wyższej niż 105 % ceny zakupu w ramach zakupu obowiązkowego (cena zakupu energii to 198,90 zł za 1 MWh), świadectwa pochodzenia nie wydaje się dla energii elektrycznej sprzedanej po cenie wyższej. Biorąc pod uwagę, że gwarantowana cena energii elektrycznej została w Projekcie „oderwana” od ceny rynkowej, producenci energii z OZE nie będą mieli możliwości sprzedaży energii elektrycznej na rynkowych zasadach, bowiem żaden producent nie może sobie pozwolić na utratę zysków z tytułu sprzedaży świadectw pochodzenia, które stanowią ponad połowę przychodów i decydują o rentowności przedsięwzięcia. W ocenie środowiska energetyki wiatrowej przedstawiony w Projekcie system wsparcia oparty o art. 62 ust. 2 w zw. z art. 58 jest niezgodny z zasadami pomocy publicznej (nie spełnia warunku proporcjonalności, oraz ma istotnie negatywny wpływ na konkurencję), co rodzi istotne ryzyko niezatwierdzenia tej pomocy publicznej przez Komisję Europejską. Konsekwencje takiej sytuacji byłyby niekorzystne, zarówno dla Skarbu Państwa jak i inwestorów. Dlatego ze względu na niezgodność Projektu z zasadami rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz z zasadą swobody przepływu towarów, uchwalenie Projektu w obecnym kształcie może również spowodować, że nie dojdzie do prawidłowej 18 implementacji Dyrektywy 2009/28/WE, ze wszystkimi wynikającymi z tego faktu negatywnymi konsekwencjami dla Polski. Projekt w obecnym kształcie może istotnie ograniczyć konkurencję we wszystkich obszarach, które zgodnie z rekomendacją OECD powinny być badane na etapie procesu legislacyjnego, tj. może ograniczyć: (i) liczbę uczestników rynku, (ii) działania, które mogą podejmować uczestnicy rynku, (iii) motywację uczestników rynku do zachowań zgodnych z zasadami konkurencji, a także (iv) pozycję konsumentów. Jednocześnie w Projekcie umieszczono zapis (art. 58 ust. 4) mówiący o tym, że cena gwarantowana energii elektrycznej nie może być wyższa niż średnia cena rynkowa z poprzedniego roku. W efekcie – po łącznej interpretacji wszystkich zapisów – można dojść do wniosku, że producent energii z OZE zostanie pozbawiony możliwości sprzedaży energii elektrycznej po cenach rynkowych, ale także jednocześnie ponosi pełne ryzyko w przypadku spadku cen energii elektrycznej. Tego rodzaju przepisy mogą być dyskryminujące i powinny zostać skorygowane. Oprócz powyższego, w przypadku istniejących instalacji zapis narusza prawa nabyte takich instalacji, ponieważ zmienia warunki, w których została podjęta decyzja o realizacji inwestycji. D. Brak odpowiednich przepisów przejściowych, które chroniłyby inwestycje w toku oraz już zrealizowane. Budowa farmy wiatrowej to proces trwający 2-3 lata, poprzedzony kilkuletnim okresem podpisywania wiążących kontraktów na budowę i dostawę turbin, transformatorów, itd. W tej chwili w Polsce w trakcie budowy jest szereg inwestycji, w przypadku których decyzje inwestycyjne podejmowane były w oparciu o obecnie obowiązujący system wsparcia. Wiele z tych inwestycji nie będzie oddanych do użytku w pierwszej połowie 2013 roku, kiedy w życie ma wejść nowa ustawa o OZE. Inwestycje te powinny być objęte okresem przejściowym – podobnie do inwestycji już oddanych do eksploatacji. Obecny Projekt ustawy zakłada współczynniki korekcyjne o wartości poniżej 1 dla inwestycji w obszarze lądowych farm wiatrowych, które nie zostaną oddane do użytkowania do dnia 19 wejścia w życie Ustawy OZE5 – co skutkuje zmniejszeniem strumienia przychodów z tytułu sprzedaży zielonych certyfikatów. Brak okresu przejściowego znacząco zmienia warunki inwestycyjne zaawansowanych projektów, co zahamuje lub opóźni realizacje znacznej ich części. Pogłębi to też obawy zagranicznych inwestorów odnośnie do stabilności polskiego stanu prawnego, co negatywnie wpłynie na kolejne decyzje inwestycyjne, nie tylko w obszarze energetyki odnawialnej. Warto również podkreślić, że pomimo wprowadzenia w obecnym projekcie ustawy przepisów wprowadzających ustawę o odnawialnych źródłach energii okresów przejściowych dla istniejących inwestycji, polegających na zachowaniu dla tych inwestycji współczynnika równego 1, nie uwzględniono spadku przychodów wynikających z likwidacji waloryzacji opłaty zastępczej, która spowoduje realny spadek wartości cen świadectw pochodzenia. Odbije się to negatywnie zarówno na inwestycjach nowych, jak i tych już zrealizowanych. Jest to więc ukryty mechanizm obniżenia wsparcia dla inwestycji zrealizowanych, pomimo zachowania stałych poziomów współczynników korekcyjnych. REKOMENDACJA: Wprowadzenie do Projektu ustawy o OZE przepisów przejściowych należycie chroniących inwestycje w toku oraz już działające. E. Ograniczenia związane z inwestycjami w morskie farmy wiatrowe Do chwili obecnej na polskich obszarach morskich nie powstał ani jeden projekt morskiej farmy wiatrowej, pomimo, że polska strefa Morza Bałtyckiego oferuje jedne z najdogodniejszych warunków do rozwoju energetyki offshore. Przyczyną tego stanu rzeczy były do niedawna zaporowe normy prawa morskiego dotyczące tworzenia tzw. sztucznych wysp, które nakładały na przyszłych inwestorów bardzo wysokie i bezzwrotne opłaty administracyjne przy dużym ryzyku dyskontynuacji inwestycji. Zmiany w ustawie o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej, które weszły w życie 30 lipca 5 W opublikowanym przez Ministerstwo Gospodarki w dniu 12 października 2012 r. projekcie ustawy wprowadzającej pakiet ustaw energetycznych, w tym Ustawę OZE („Ustawa Wprowadzająca”), zgodnie z uzasadnieniem do Projektu („Uzasadnienie”), jedynym przepisem przejściowym, który dotyczy ochrony zrealizowanych oraz będących w toku inwestycji wiatrowych, jest uprawnienie do stosowania współczynnika w wysokości „1” w odniesieniu do jednostek wytwórczych OZE, które zostaną oddane do użytkowania przed dniem wejścia w życie Ustawy OZE. 20 2011 roku, stanowią ważny, choć dopiero pierwszy krok w kierunku utworzenia akceptowalnych warunków inwestycyjnych dla morskiej energetyki wiatrowej. Nadal jednak istotną barierą w rozwoju tego rynku jest wysoka bezzwrotna opłata dodatkowa za wydanie pozwolenia na wznoszenie sztucznych wysp na obszarze wyłącznej strefy ekonomicznej (co wiąże się z ponoszeniem jeszcze większych kosztów związanych z posadowieniem turbin daleko od brzegu). Z drugiej jednak strony nową zachętą dla inwestorów z pewnością będzie ustanowienie wysokiego współczynnika korekcyjnego dla zielonych certyfikatów uzyskanych z działalności morskiej farmy, który jest przewidziany w projekcie ustawy o OZE. Zmiany w otoczeniu prawnym należy uznać za idące w dobrym kierunku i wolno mieć nadzieję, że dzięki nim już w najbliższych latach pojawią się w polskiej strefie Bałtyku pierwsze platformy pomiarowe, bez których trudno wyobrazić sobie przeprowadzenie podstawowych analiz środowiskowych, geotechnicznych i ekonomicznych niezbędnych dla realizacji morskich farm wiatrowych. Należy jednak zauważyć, że inwestorzy wnioskujący o wydanie pozwolenia na wznoszenie i wykorzystywanie sztucznych wysp spotykają się z przedłużającymi się procedurami oraz z wydawaniem sprzecznych bądź negatywnych opinii przez poszczególne ministerstwa (Ministerstwo Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej musi zasięgać w tej kwestii opinii sześciu resortów). Opinie te nie są wiążące dla Ministerstwa Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej, lecz mają wpływ na wynik postępowania. Ministerstwo Środowiska w swoich opiniach wskazuje na potencjalne wykorzystanie danego obszaru w celu wydobycia ropy i gazu lub kruszyw naturalnych (nie potwierdzone jednak wnioskami koncesyjnymi). Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazuje zaś na negatywne oddziaływanie na ryby morskie. Zdaniem inwestorów potencjalne oddziaływanie winno jednak być badane na etapie uzyskiwania oceny oddziaływania na środowisko. Spośród 60 wniosków w sprawie budowy sztucznych wysp na Bałtyku w celu budowy morskich farm wiatrowych pozwolenia lokalizacyjne otrzymało dotąd jedynie 8 inwestorów. Należy zaznaczyć, że rozwój projektów wiatrowych na morzu to również duża szansa dla polskich stoczni, portów oraz usługodawców. Zdaniem Polskiego Towarzystwa Morskiej Energetyki Wiatrowej istnieje poważna szansa na znaczący wzrost zatrudnienia w sektorze wytwórczym urządzeń do energetyki morskiej w przypadku budowy farm wiatrowych w polskim obszarze morskim (nawet do 9 000 miejsc pracy). Brak możliwości rozwoju offshore w polskiej części Morza Bałtyckiego może oznaczać utratę kontraktów dla polskiego przemysłu – głównie stoczniowego, który zdaniem Fundacji na rzecz Energetyki Zrównoważonej mogłyby zarabiać na rozwoju offshore nawet 700 mln euro rocznie. 21 REKOMENDACJE: a) usprawnienie procesu wydawania pozwoleń na wznoszenie i użytkowanie morskich farm wiatrowych w polskich obszarach morskich oraz zapewnienie przejrzystości i obiektywizmu przy podejmowaniu decyzji przez właściwe organy; b) opracowanie i wdrożenie programu rozwoju polskiego przemysłu morskiego, w tym zwłaszcza rozwoju stoczni i portów jako bazy logistyczno - wykonawczej dla europejskiego rynku morskiej energetyki wiatrowej. 22 4. Bariery związane z prawem podatkowym Polski system podatkowy jest oceniany przez inwestorów jako nieprzyjazny i skomplikowany, a lista barier utrudniających prowadzenie działalności gospodarczej z nim związanych jest bardzo długa. W niniejszym rozdziale zaprezentowane zostaną bariery, które były sygnalizowane przez inwestorów obsługiwanych przez PAIiIZ. A. Brak umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Tajwanem Umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania mają na celu uniknięcie sytuacji, w której przedsiębiorca zobowiązany jest do zapłaty podatku zarówno w kraju siedziby przedsiębiorstwa, jak i w kraju prowadzenia działalności gospodarczej. Polska podpisała tego typu umowy ze wszystkimi członkami Unii Europejskiej, a także z 89 innymi państwami świata. Według firm z kapitałem tajwańskim brak umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Tajwanem jest istotnym ograniczeniem wpływającym na niski poziom inwestycji z tego kraju w Polsce. Trzeba jednak zauważyć, iż w przypadku Tajwanu, sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Polska stosuje (tak jak cała Unia Europejska) „politykę jednych Chin”, uznając relacje między Chińską Republiką Ludową a Tajwanem za wewnętrzną sprawę narodu chińskiego, podkreślając jednocześnie chęć konstruktywnej współpracy gospodarczej, naukowej i kulturalnej z obiema stronami. Tajwan, w świetle prawa międzynarodowego publicznego, nie jest jego podmiotem, co przekłada się również na możliwość zawierania umów bilateralnych między nim a rządem RP. Nie mogą one mieć charakteru międzyrządowego, muszą więc posiadać charakter porozumienia technicznego między konkretnymi instytucjami. Jego zawarcie z Tajwanem, jak pokazują doświadczenia innych państw jest jednak możliwe. Na chwilę obecną następującą umowę zawarło 9 państw Unii Europejskiej (Belgia, Dania, Francja, Holandia, Niemcy, Słowacja, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania), oraz 15 spoza Unii. W ostatnim czasie podjęto szereg działań mających na celu rozwiązanie tej kwestii. Z pewnością jedną z przyczyn jest wzrost inwestycji tajwańskich po wejściu w życie 23 porozumienia w innych państwach regionu Europy Środkowo-Wschodniej, takich jak Węgry czy Słowacja. Projekt porozumienia o unikaniu podwójnego opodatkowania jest przedmiotem zaawansowanych uzgodnień między poszczególnymi ministerstwami. Według stanu na sierpień 2012 r. uzyskał on pozytywną opinię Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Rządowego Centrum Legislacyjnego i jest przedmiotem oceny Ministerstwa Finansów. Zniesienie tej bariery powinno przyczynić się do wzrostu tajwańskich inwestycji w Polsce i dołączenia nowych przedsiębiorstw do tych już działających w Polsce (m.in. ASUS, TPV, MSI, Compal). REKOMENDACJA: Korzystne będzie sfinalizowanie dotychczasowych prac zmierzających do zawarcia umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Tajwanem. Jak pokazują przykłady innych państw europejskich, tego typu umowy zawierane są pomiędzy przedstawicielstwami Tajpej w danym kraju (np. Taipei Representative Office in Belgium) oraz odpowiednikiem tej instytucji na Tajwanie (np. The Belgian Office in Taipei). Ponieważ są to w gruncie rzeczy umowy prywatne konieczne jest ich włączenie do porządku prawnego danego kraju. W tym celu często zmieniane są kompetencje rządu, w celu uznania takiej prywatnej umowy za wiążącą na terytorium danego kraju, z uwagi na niemożliwość zawarcia umowy międzynarodowej w zwykłym trybie. B. Niejednolite interpretacji prawa podatkowego Problem wydawania odmiennych interpretacji prawa podatkowego w takich samych lub bardzo podobnych stanach faktycznych jest sygnalizowany od wielu lat. Zostanie on przedstawiony na przykładzie sytuacji inwestorów z branży sprzętu medycznego. Zgodnie z przepisami ustawy o VAT zarówno dostawa towarów, jak i świadczenie usług opodatkowane są podatkiem VAT według właściwych, określonych w tej ustawie stawek (dla dostawy sprzętu medycznego 8%, dla prac adaptacyjnych 23%). Co do zasady każde świadczenie opodatkowane jest oddzielnie, ale na gruncie prawa wspólnotowego powstała koncepcja (wypracowana w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu), że niektóre świadczenia są ze sobą tak ściśle związane, iż powinny być 24 opodatkowane podatkiem VAT łącznie, z zastosowaniem stawki właściwej dla świadczenia głównego. W związku z powyższym pojawiło się pytanie czy dostawa (sprzedaż) sprzętu medycznego oraz świadczenie usługi adaptacji pomieszczenia, w którym sprzęt ten będzie zainstalowany może stanowić jedno świadczenie opodatkowane jedną stawką VAT (w tym wypadku właściwą dla dostawy sprzętu medycznego)? Jeden z dystrybutorów sprzętu medycznego uzyskał indywidualną interpretację podatkową, która zezwala mu na stosowanie do całości świadczenia obniżonej stawki podatku VAT. Pozostali – zgodnie z ogólną interpretacją Ministra Finansów z 30 marca 2012 r. muszą stosować dla tego typu dostaw, dwie odrębne stawki VAT (8 i 23%), gdyż zdaniem Ministra Finansów, są to w istocie dwa odrębne świadczenia. Powoduje to w praktyce możliwość zakłócenia konkurencji między podmiotami działającymi na tym rynku. Jednocześnie ogólna interpretacja Ministra Finansów nie rozwiązuje tego problemu, ponieważ nie uchyla interpretacji podatkowej indywidualnej z nią niezgodnej. Problem ten częściowo został rozwiązany ustawą deregulacyjną bis (Ustawa z dnia 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców), zgodnie z którą Minister Finansów po otrzymaniu wniosku o wydanie interpretacji ogólnej, jest zobowiązany do jej wydania, jednakże pod warunkiem, że wnioskodawca udowodni, iż przepisy prawa podatkowego stosowane są niejednolicie. Zdaniem Ministerstwa Gospodarki „przepis zwiększy pewność prawną firm, gdyż kwestie niejasne będą załatwiane jednorazowo i jednolicie dla wszystkich podmiotów. Zapewni to równe warunki podatkowe dla wszystkich podmiotów oraz stanowić będzie ochronę przed niejasnymi i nieprecyzyjnymi przepisami podatkowymi”. Wydaje się, że bez uregulowania mocy wiążącej interpretacji ogólnych w stosunku do niezgodnych z nimi interpretacji indywidualnych cel ten nie zostanie osiągnięty. REKOMENDACJA: Konieczna wydaje się zmiana przepisów o mocy wiążącej interpretacji ogólnych w stosunku do niezgodnych z nimi interpretacji indywidualnych. 25 C. Wadliwe uregulowanie definicji budowli w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych Przedsiębiorcy bardzo często spotykają się z rozbieżnościami odnośnie do kwalifikacji określonych urządzeń technicznych jako budowli, opodatkowanych podatkiem od nieruchomości. Powoduje to nieuzasadnione ryzyko podatkowe związane z właściwym określeniem obowiązku podatkowego. REKOMENDACJA: Wprowadzenie definicji budowli w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych bez odesłania do przepisów prawa budowlanego. D. Brak możliwości tworzenia tzw. grup VAT Istotną barierą szczególnie dla rozwoju centrów usług wspólnych jest brak wprowadzenia do polskich przepisów o VAT możliwości tworzenia tzw. grup VAT-owskich. Możliwość taką przewiduje Dyrektywa 2010/112/WE, a zatem państwa członkowskie mogą, ale nie muszą jej wprowadzać w życie. Polega ona na wspólnej rejestracji dla celów VAT kilku podmiotów w taki sposób, że rozliczają się one jako jeden podatnik VAT. Rozwiązanie to jest szczególnie korzystne w działalności związanej outsourcingiem usług bankowych i ubezpieczeniowych, bowiem likwiduje obciążenia instytucji finansowych nieodliczalnym podatkiem VAT. Obecnie większość państw członkowskich UE zaimplementowała tę opcję. Wprowadzenie jej w Polsce z pewnością przyczyniłoby się do większego rozpowszechnienia centrów BPO/SSC w zakresie bankowości. REKOMENDACJA: Korzystne byłoby wprowadzenie odpowiednich regulacji dotyczących grup VAT do ustawy o podatku od towarów i usług. 26 5. Bariery pozostałe – przykłady zebrane w ramach opieki poinwestycyjnej W ramach spotkań przedstawicieli PAIiIZ z firmami funkcjonującymi w Polsce, pozyskano obszerną wiedzę na temat szeregu innych przeszkód w prowadzeniu działalności gospodarczej. 5.1 Odszkodowanie za szkody wynikające z wywłaszczenia nieruchomości Problem, o którym mowa, dotyczy przede wszystkim wywłaszczeń nieruchomości pod budowę dróg. Okazuje się, że polskie prawo nie zapewnia możliwości uzyskania pełnego odszkodowania za szkody, jakie może wyrządzić wywłaszczenie. Przepisy regulujące kwestie wywłaszczenia znajdują się w Konstytucji, zgodnie z którą własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności (art. 64 ust. 3 Konstytucji RP). W myśl art. 21 ust. 2 Konstytucji wywłaszczenie nieruchomości dopuszczalne jest jedynie wówczas, gdy dokonywane jest na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Szczegółowe przepisy zawiera Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. 2010, Nr 102, poz. 651 ze zm., dalej UGN). W myśl art. 128 ust. 1 UGN wywłaszczenie własności nieruchomości, użytkowania wieczystego lub innego prawa rzeczowego następuje za odszkodowaniem odpowiadającym wartości tych praw. Wysokość odszkodowania ustala się po zasięgnięciu opinii rzeczoznawcy majątkowego. W sytuacji działającego przedsiębiorstwa, wywłaszczenie nieruchomości najczęściej spowoduje przerwę w działalności, a więc uniemożliwia wywiązywanie się z zawartych umów. Innymi słowy, wywłaszczeniu z praw rzeczowych zwykle towarzyszyć będzie również zakłócenie praw obligacyjnych. Tymczasem system odszkodowawczy przewidziany przez UGN nie uwzględnia szkód wynikających z takiego zakłócenia działalności gospodarczej, przez co mogą być również naruszone przepisy umów międzynarodowych o popieraniu i ochronie inwestycji (Bilateral Inwestment Treaties – BITs). Jednym z najważniejszych postanowień tych umów jest bowiem ochrona przed wywłaszczeniem przez państwo przyjmujące inwestycję bez uczciwego i słusznego odszkodowania, która to klauzula jest 27 rozumiana szeroko przez międzynarodowe trybunały arbitrażowe i nie ogranicza się tylko do odszkodowania za prawa rzeczowe. REKOMENDACJA: Zdaniem inwestorów należałoby wprowadzić do polskiego prawa przepisów gwarantujących pełne i sprawne dochodzenie naprawienia szkód spowodowanych wywłaszczeniem. 5.2 Brak należytej ochrony inwestycji przed sądami i organami egzekucyjnymi Do PAIiIZ zwracali się inwestorzy z opisem wieloletnich batalii sądowych toczonych przed polskimi sądami i organami egzekucyjnymi. Zdaniem tych inwestorów polski system sądownictwa oraz procedury egzekucyjne nie zapewniają należytej ochrony wierzycielowi, a dłużnicy mają wiele narzędzi na przewlekanie czy wręcz blokowanie procedur przed sądami. W efekcie rozstrzygnięcie sporu trwa wiele lat jak również jest bardzo kosztochłonne. Jak dowodzą badania Banku Światowego (raport Doing Business 2013) niewydolne sądownictwo bezpośrednio przekłada się na kondycje firm. W badanych krajach, gdzie system sądownictwa jest powolny, firmy mają kłopoty ze zdobyciem finansowania i podejmują mniej nowych inwestycji. Zdaniem Banku Światowego, zmiany jakie powinny być wprowadzone to: elektronizacja sądów (w tym elektroniczny monitoring poszczególnych spraw), uproszczenie procedur i wprowadzenie narzędzi zapobiegających stosowaniu obstrukcyjnych działań przez strony czy specjalizacja sądów w ramach spraw gospodarczych. Należy zauważyć, że w najnowszym raporcie Doing Business 2013 Polska znalazła się w gronie dziesięciu państw, które od 2005 r. wprowadziły najwięcej pozytywnych rozwiązań w dziedzinie dochodzenia należności przed sądami. W 2003 r. w Warszawie rozwiązanie przed sądem przeciętnego sporu gospodarczego trwało 1000 dni, obecnie jest to 685. Pozwoliło to na awans na 56 miejsce w tej kategorii. Dodatkowo, w maju 2012 r. weszła w życie została duża nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, która zlikwidowała odrębne postępowanie gospodarcze oraz wprowadziła wiele zasadniczych zmian w procedurze cywilnej, mających znacznie przyśpieszyć rozwiązywanie sporów przed sądami. 28 5.3 Problem związany z nowelizacją ustawy o gospodarce nieruchomościami Skarbu Państwa Na podstawie Ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 233, poz. 1382; dalej jako „Nowelizacja” wprowadzone zostały zmiany, które w ocenie dzierżawców gruntów rolnych od Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) utrudniają im prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce. Problem, w uproszczeniu, dotyczy wprowadzenia obowiązku wyłączenia 30% dzierżawionych gruntów - co negatywnie wpływa na konkurencyjność gospodarstw rolnych objętych tym wyłączeniem, zmuszając dzierżawców do negatywnej korekty ich planów rozwojowych związanych z prowadzonymi przedsięwzięciami gospodarczymi. W stanie prawnym sprzed Nowelizacji nieruchomości rolne były wydzierżawiane na czas oznaczony. Istniała jednak możliwość zawierania przez Agencję i dzierżawcę kolejnych umów dzierżawy na czas oznaczony, jak również możliwość zakupienia gruntu przez dzierżawcę, w sytuacji, gdy okres, na jaki zawarta została umowa dzierżawy, upłynął. Nowelizacja w sposób istotny zmieniła opisane wyżej zasady dzierżawienia gruntów rolnych Skarbu Państwa. Nowe przepisy przewidują, iż umowy dzierżawy i umowy najmu zawarte przed dniem wejścia w życie ustawy zachowują ważność przez okres, na jaki zostały zawarte, a wygasają z upływem tego okresu i nie będą mogły być przekształcane w umowy zawarte na czas nieoznaczony ani co do zasady przedłużane. Przedłużane będą mogły być wyłącznie umowy dzierżawy w odniesieniu do nieruchomości rolnych lub ich części, których dzierżawa jest niezbędna do wykonania obowiązków lub zobowiązań związanych z przyznaną danemu dzierżawcy przed dniem wejścia w życie ustawy pomocą finansową pochodzącą ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich lub Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej lub do spełnienia warunków przyznania takiej pomocy, na okres niezbędny do wykonania powyższych obowiązków lub zobowiązań albo spełnienia warunków. Przedłużenie umowy dzierżawy dokonywane będzie na uzasadniony wniosek dzierżawcy, do którego zostaną dołączone dokumenty potwierdzające spełnienie przesłanek zmiany umowy. Powyższa regulacja ma na celu umożliwienie dzierżawcom korzystanie z programów pomocowych Unii Europejskiej. Nowe przepisy przewidują, że ANR w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy (ustawa weszła w życie 3 grudnia 2011 r.) przedstawi dzierżawcom propozycje dokonania 29 zmian, zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy, umów dzierżawy, w zakresie możliwości wyłączenia z przedmiotu dzierżawy 30% użytków rolnych będących w dzierżawie. W przypadku przyjęcia przez dzierżawcę zaproponowanych zmian w zakresie możliwości wyłączenia z przedmiotu dzierżawy 30% powierzchni użytków rolnych będących przedmiotem dzierżawy, zostanie dokonana zmiana umowy dzierżawy i nastąpi odpowiednie zmniejszenie czynszu dzierżawnego. Ponadto dzierżawcy przysługiwać będzie uprawnienie do zakupu całości albo części nieruchomości pozostałej przedmiotem umowy dzierżawy, najpóźniej z upływem okresu, na jaki umowa została zawarta. Jeżeli dzierżawca wyrazi zgodę na zmianę umowy dzierżawy w zakresie wyłączenia 30% użytków rolnych, miał będzie zagwarantowaną możliwość nabycia pozostałych dzierżawionych nieruchomości, najpóźniej z upływem okresu, na jaki umowa dzierżawy została zawarta, z zastosowaniem prawa pierwszeństwa, niezależnie od okresu, przez jaki je dzierżawi. Powyższa regulacja jest zatem korzystniejsza dla dzierżawców w porównaniu z przepisami sprzed nowelizacji. Natomiast w przypadku, gdy dzierżawca odrzuci zaproponowane przez Agencję zmiany umowy dzierżawy oraz w przypadku, gdy nie dojdzie do zmiany umowy dzierżawy w powyższym trybie z przyczyn leżących po stronie dzierżawcy, nieruchomości będące przedmiotem dzierżawy Agencja Nieruchomości Rolnych przeznacza do sprzedaży, w pierwszej kolejności na rzecz rolników indywidualnych w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego, zamierzających powiększyć gospodarstwa rodzinne czy też dla osób posiadających kwalifikacje rolnicze, zamierzających utworzyć gospodarstwo rodzinne. Powyższe uregulowania zostały bardzo krytycznie ocenione przez zagranicznych przedsiębiorców prowadzących duże gospodarstwa rolne w Polsce i objętych wyłączeniem 30% dzierżawionych gruntów. Podstawowe zarzuty dotyczą niezgodności nowelizacji z Konstytucją RP, poprzez: • nadmierną ingerencję w swobodę działalności gospodarczej i zasadę społecznej gospodarki rynkowej, • naruszenie zasady zaufania obywateli do państwa i tworzonego przez nie prawa, ochrony interesów w toku i praw nabytych, sprawiedliwości społecznej, a także zasady prawidłowej legislacji, • nadmierną ingerencję w konstytucyjnie chronione prawa i wolności dzierżawców, co rodzi wątpliwości dotyczące jej zgodności z zasadą proporcjonalności, 30 • naruszenie praw podmiotowych gwarantowanych art. 64 Konstytucji RP (prawo do równej ochrony własności i innych praw majątkowych). Nowelizacja może być również niezgodna z prawem Unii Europejskiej poprzez wprowadzenie przepisów efektywnie zmuszających dzierżawców nieruchomości rolnych do wyrażenia zgody na zmniejszenie powierzchni dzierżawy o 30%, co może stanowić środek krajowy wprowadzający ograniczenia przepływu kapitału w taki sposób, że zniechęca inwestorów z innych państw członkowskich do inwestowania w spółki handlowe prowadzące produkcję rolną na terenie Polski. REKOMENDACJA: W związku z zaskarżeniem nowelizacji przez Federację Związków Pracodawców – Dzierżawców i Właścicieli Rolnych do Trybunału Konstytucyjnego, należy oczekiwać na rozstrzygnięcie trybunału w tej kwestii. 31 Podsumowanie Jak wynika z niniejszego raportu pomimo, iż wciąż istnieje jeszcze wiele barier mających wpływ na przyciąganie inwestycji zagranicznych do Polski, to przedsiębiorcy odczuwają poprawę w wielu obszarach. Dla inwestorów obsługiwanych przez PAIiIZ duże znaczenie mają zachęty inwestycyjne i nie chodzi tylko o ich wysokość, ale również o jakość i szybkość procesu ubiegania się o wsparcie, jak również przejrzystość stosowanych procedur. Należy zauważyć, że w lipcu 2012 r. częściowo zlikwidowana została bariera wymieniona w ubiegłorocznym raporcie dotycząca zakazu łączenia grantów rządowych z innymi instrumentami wsparcia. Przyjęto jasne zasady kiedy inwestorzy mogą liczyć na wsparcie z innych źródeł, gdy jednocześnie korzystają z grantu rządowego na zatrudnienie, czy inwestycję. W przypadku to specjalnych ograniczenie stref funkcjonowania ekonomicznych stref do roku najważniejsza 2020. obecnie Bardzo bariera skomplikowany i długotrwały jest również proces obejmowania gruntów prywatnych statusem specjalnej strefy ekonomicznej. Przedsiębiorcy czekają również na nowelizacje ustawy o SSE i rozporządzeń wykonawczych, które wprowadziłyby elastyczność w kształtowaniu poziomu zatrudnienia. Konieczne jest również wyciągnięcie wniosków z dotychczasowych doświadczeń w zakresie udzielania wsparcia dla inwestorów z funduszy europejskich i takie usprawnienie tego procesu, żeby w przyszłej perspektywie finansowej ubieganie się o wsparcie i rozliczanie przyznanej dotacji nie było „drogą przez mękę”. Instytucje udzielające wsparcia i zarządzające funduszami powinny przede wszystkim zwracać uwagę na jakość wybieranych projektów oraz podnosić standardy obsługi klientów tego systemu. Dlatego konieczne są zmiany systemowe, a nie lokalne usprawnienia podejmowane przez pojedyncze instytucje. Trzeba również zaznaczyć, że w 2013 r. zmieni się struktura zachęt inwestycyjnych w Polsce. Fundusze strukturalne Unii Europejskiej na duże inwestycje produkcyjne i usługowe się wyczerpały, tak więc inwestorzy będą mogli korzystać albo z Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011 - 2020, albo ulg podatkowych w Specjalnych Strefach Ekonomicznych. Jednakże program rządowy 32 oferuje relatywnie niski poziom wsparcia finansowego, jeśli zaś chodzi o strefy, to ich działanie jest przewidziane tylko do 2020 roku. Na zmiany przyjazne przedsiębiorcom czeka prawo pracy. Dziś przepisy dotyczące zatrudniania i zwalniania pracowników czy czasu pracy są bardzo restrykcyjne. Wiele z tych kwestii mogłoby być regulowanych nie na poziomie ustawy, ale w trybie negocjacji między pracodawcami a pracownikami. Niewątpliwie potrzebna jest również poprawa procesu dochodzenia należności i ogólnie zwiększenie efektywności sądownictwa, choć w tym zakresie zostały już wprowadzone reformy, zauważone przez Bank Światowy. Wskazana jest również gruntowna reforma przepisów podatkowych lub wręcz napisanie poszczególnych ustaw od nowa. Problemy opisane w niniejszym raporcie zostały także potwierdzone w 6 edycji badania klimatu inwestycyjnego przeprowadzonego na zlecenie PAIiIZ. Z raportu wynika, że najsłabszymi stronami Polski jako miejsca lokowania inwestycji są: • przepisy prawne, przede wszystkim w zakresie prawa podatkowego oraz zamówień publicznych, • efektywność działania sądownictwa gospodarczego, • obciążenia fiskalne, przede wszystkim obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne. Jednocześnie zdecydowana większość inwestorów postrzega Polskę jako dobre miejsce do prowadzenia interesów w tym lokowania inwestycji zagranicznych. Aktualnie prawie połowa firm twierdzi, że klimat inwestycyjny w Polsce jest dobry bądź bardzo dobry. Jako główne atuty Polski wymienione zostały: • wykwalifikowana siła robocza, • atrakcyjny rynek pracy, • wysoka dostępność materiałów i surowców, • stabilność polityczna. Warto wspomnieć o kontynuowaniu tzw. deregulacji, zmierzającej do poprawy regulacji prawnych, która ma przyczynić się do stworzenia najlepszych w Europie warunków 33 prowadzenia działalności gospodarczej. Usuwanie prawnych absurdów czy niepotrzebnych obciążeń administracyjnych jest szczególnie istotne w czasach dynamicznie zmieniającej się sytuacji ekonomicznej w Polsce i na świecie. Podjęte reformy przyczyniły się do awansu Polski w rankingu Banku Światowego „Doing Business 2013” z miejsca 62 na 55. Dodatkowo Polska została uznana za lidera w UE, jeśli chodzi o poprawę warunków prowadzenia działalności gospodarczej od 2005 roku. 34