Spotkanie z mieszkańcami z Nowych Zagród w

Transkrypt

Spotkanie z mieszkańcami z Nowych Zagród w
Urząd Miasta Racibórz
http://www.raciborz.pl/urzad/aktualnosci_bzk/Spotkanie-z-mieszkancami-z-Nowych-Zagrodw-Gimnazjum-nr-5/idn:5056/printpdf
Spotkanie z mieszkańcami z Nowych Zagród w
Gimnazjum nr 5
09 Listopad 2016
kategoria:
Wiadomości i wydarzenia
Spotkanie z mieszkańcami Nowych Zagród rozpoczęło się o godzinie 16.00 i trwało 2 i pół godziny. W
konsultacjach uczestniczyło ok. 20 – 30 raciborzan oraz Prezydent Mirosław Lenk, jego zastępca
Wojciech Krzyżek, naczelnik Wydziału Komunalnego Bożena Jedynak – Turakiewicz, Naczelnik
Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Zdzisława Sośnierz oraz wiceprezes Zakładu Wodociągów i
Kanalizacji Wiesława de Martini - Dwojak. W spotkaniu wzięli udział także eksperci z firmy Intergeo,
która dokonała ekspertyzy warunków hydrogeologicznych na Nowych Zagrodach.
Dyskusja miała bardzo gwałtowny, momentami emocjonalny przebieg. Nic dziwnego, ponieważ w
domach mieszkańców pojawia się woda. Na 279 domów woda pojawia się w piwnicach 24
nieruchomości, a w domach ponad 80 są zawilgocenia.
Spotkanie miało momentami bardzo burzliwy przebieg. Nie można się temu dziwić, bo
rozwiązanie problemu jest bardzo trudne.
W trakcie spotkania mieszkańcy prezentowali swoje hipotezy dotyczące sytuacji, w której woda
pojawia się w ich domach. Zdania w tej materii były bardzo podzielone. Jedni mieszkańcy doszukiwali
się przyczyny podniesienia poziomu wody gruntowej w zasypaniu rzeczki Psina, inni wskazywali na
powód ich nieszczęść ograniczenie do 40% czerpania wody z ujęcia przy ulicy Bogumińskiej,
niektórzy mieszkańcy Nowych Zagród sugerowali, że źródłem kłopotów może być niedostateczna
sieć kanalizacji deszczowej. Pojawiały się także inne koncepcje. Dyskusja na temat przyczyn
kłopotów mieszkańców jest o tyle istotna, że właśnie identyfikacja źródła problemu determinuje
rozwiązania zaradcze.
Zarówno mieszkańcy, jak i Prezydent wskazywali na różne sposoby poradzenia sobie z
podtopieniami. Padła propozycja zaprzestania czerpania wody z ujęcia w Strzybniku i korzystanie w
pełni z ujęcia na Bogumińskiej (obecnie funkcjonuje ono na poziomie około 40 procent). Propozycja ta
spotkała się z reakcją wiceprezes ZWiK, która powiedziała, że może oznaczać to brak możliwości
czerpania wody z tego źródła w późniejszym czasie i wielomilionowe straty finansowe. Prezes
wskazała również, że woda ze Strzybnika jest lepszej jakości niż woda ze Studziennej. Pojawiła się
także propozycja odkopania rzeczki Psinki, co wiązałoby się jednak z robotami na ulicy Opawskiej.
Jednoznacznie uznano za chybioną propozycję ekspertów, którzy sugerowali, aby mieszkańcy na
własny koszt zastosowali hydroizolację w postaci tzw. wanien, te jednak jak się okazuje mogą
kosztować majątek (jeden z mieszkańców na przykładzie swojej nieruchomości oszacował koszt takiej
inwestycji na ok. 600 tysięcy zł). Prezydent zauważył, że koszty tego rzędu są niemożliwe do
poniesienia zarówno przez samych mieszkańców, jak i przez magistrat. W trakcie burzliwej dyskusji
Prezydent podkreślał, że nie jest możliwe przeprowadzenie pewnych inwestycji, jeśli nie będzie
pewności, że rzeczywiście będą one działać.
Spotkanie zakończyło się trudnym dla wszystkich stwierdzeniem, że w obecnej sytuacji nie można
wskazać rozwiązań, które całkowicie położą kres tej niezwykle trudnej sprawie. Prezydent zobowiązał
się, że przy remoncie każdej ulicy na Nowych Zagrodach będzie modernizowana sieć kanalizacji
deszczowej. Mirosław Lenk zaproponował mieszkańcom, że pewnym odciążeniem będzie położenie
kanalizacji przy ulicy Łąkowej, co nastąpi w latach 2017 -2018 i co będzie Miasto kosztować ok.
milion złotych.