Plik PDF PDF
Transkrypt
Plik PDF PDF
DEPARTAMENT OBRONY i KONSOLIDACJI APTEK NACZELNA RADA APTEKARSKA 00-238 Warszawa, ul. Długa 16, tel. (022) 635-92-85, tel./fax 635-06-70 Goniec DOiKA-0003 Warszawa 2004-10-20 Uważam, że program Dbam o Zdrowie PGFu a w szczególności Dbam o Zdrowie Plus jest programem BARDZO NIEBEZPIECZNYM i myślę, że nikt rozsądny czegoś takiego NIE PODPISZE. Mam wielką nadzieję, że każdy kto zrozumie do czego zmierza PGF wprowadzając i rozwijając ten program ZREZYGNUJE z niego CZYM PRĘDZEJ ! Umowę z programem DoZ Plus zamieszczam w załączniku na stronach www.katowice.oia.pl i skierowałem ją do oceny przez wszystkich prawników Okręgowych Izb Aptekarskich i Naczelnej Izby Aptekarskiej. Mam nadzieję, że jednolitą opinię prawną przedstawimy Państwu jak najszybciej, jednak ze względu na powagę sytuacji i bezpieczeństwo Państwa apteki uznałem za BARDZO PILNE przekazanie moich najważniejszych spostrzeżeń. Tak na gorąco po analizie umowy, jeszcze raz WIELKIMI LITERAMI PRZESTRZEGAM przed jej podpisaniem, zaś osoby, które ją już podpisały zachęcam do dokładnego zastanowienia się, co zrobiły, gdyż jeszcze możecie z samego DOZ Plus łatwo zrezygnować! Podpisanie umowy, w takim wydaniu, to niemal pełne ubezwłasnowolnienie i najlepsza droga do utracenia kontroli nad własną apteką, a może nawet do jej całkowitej utraty ewentualnie niewolniczej pracy we własnej placówce. Jeżeli ktoś mi nie wierzy, niech zwróci chociażby uwagę na poniższe uwagi i sam je dokładnie przemyśli: Rozpocznę od NAJNIEBEZPIECZNIEJSZEGO punktu - § 7 pkt. 1 – …. W przypadku gdy z jakichkolwiek powodów strony zaprzestaną współpracy, Apteka będzie zobowiązana do niezwłocznego rozliczenia się z powierzonych materiałów informacyjnych, urządzeń technicznych i nagród oraz do informowania pacjenta o fakcie wycofania się z programu i wskazania najbliższej apteki, gdzie dalej może wykonywać swoje prawa wynikające z uczestnictwa w programie DoZ. Szanowne Koleżanki i Koledzy – BARDZO proszę mi wybaczyć, ale aż mi się włos jeży na głowie, że ktoś mógłby Państwu coś takiego podsunąć do podpisu, a aż ciarki mnie przechodzą, gdy pomyślę, że ktoś to mógł podpisać. Nie mogę wyjść z oburzenia, że PGF próbuje Państwa złapać na taki samobójczy cyrograf. Jednym podpisem zmienicie historię swojej apteki, a jak w to wciągną więcej aptek to będzie to kolejny znaczący, a może nawet ostateczny, decydujący krok do zmiany historii aptekarstwa polskiego. Uważam, że ktoś, kto podpisze się pod takim zapisem, musi być już dawno ubezwłasnowolniony, lub nie posiada elementarnego instynktu samozachowawczego i nie ma zielonego pojęcia o ekonomii, w związku z czym, w pełni zasługuje na utratę swojej placówki. Ilość aptek w DoZ Plus będzie najlepszym dowodem na to, ile aptek jest już właściwie całkowicie straconych i wejdzie prędzej czy później w sieć PGFu. Proszę zauważyć, że ten jeden paragraf zawiera: 1 – rozliczenia się, czyli ściągnięcia z apteki wszelkich kosztów, które poniósł PGF na materiały, urządzenia i nagrody. Nie pytając już, kto to wyceni (bo rozumiem że PGF według własnych wyliczeń), jest dla mnie jasne, że zapis ten daje możliwość zażądania od apteki zapłaty za wszystkie materiały i prezenty, które zostaną przez aptekę przekazane pacjentom. Zastanowiłbym się, czy może dotyczy to także wszystkich tych materiałów i prezentów, które zostały wysłane do Państwa pacjentów. Jak myślicie, za jaką kwotę może się nazbierać tych gadżetów i makulatury po roku czy dłuższym czasie? Nie jestem w stanie wymyślić, ale wolałbym za to nie płacić. 2 – a na dodatek wszelkiego zła będziecie musieli informować swoich pacjentów, by poszli sobie do innej apteki. Nie mogę wyjść z oburzenia, że ktoś podsuwa Państwu coś takiego do podpisu. Może się ktoś na mnie obrazić, ale moje zdanie jest jednoznaczne – pod tym zapisem może się podpisać tylko desperat, bankrut lub ekonomiczny analfabeta. Jeżeli ja byłbym już na tyle nierozsądny i otumaniony, by wejść w program DoZ, to zrobiłbym wszystko, by powstał aneks do tej i poprzedniej umowy, usuwający takie zapisy jak powyższe i wprowadzający zapis: W przypadku, gdy z jakichkolwiek powodów strony zaprzestaną współpracy, dane osobowe pacjentów zebrane i przekazane przez aptekę zostaną usunięte z bazy PGF oraz nie będą miały miejsca żadne działania mogące kierować tych pacjentów do innej apteki. Walczcie o swoich pacjentów! Sprzedaliście ich za srebrniki, ale razem macie szansę ich odzyskać! O tej umowie i o bezpieczeństwie swojej apteki w programie DoZ porozmawiajcie z PGFem jak najszybciej, gdyż nadarza się na to wspaniała okazja. Wszyscy nieszczęśnicy złapani na ten szatański program i wybierający się do Pragi na dalsze uroczystości związane z propozycją jeszcze głębszego brnięcia w swoje nieszczęście, będą mieli dobrą okazję by o tym podyskutować i może zmienić. Podobno PGF chce kształtować ten program według życzeń aptekarzy – sprawdźcie to. Po tym, jaką postawę przyjmie PGF do Waszych postulatów zmiany umów, będziecie mogli się zorientować, w jakiej jesteście sytuacji i jak znaczący błąd popełniliście wchodząc w DoZ. Zastanówcie się także nad kilkoma innymi zapisami: § 5 punkt 2 – punkt chyba jest jasny dla wszystkich ale podejmując to zobowiązanie apteka staje się właśnie w 80% apteką PGFu , czyli jedną z aptek sieciowych (typu „Żabka” czy „McDonald”) złapanych przez PGF na lep DoZ. UWAGA – NIE ZNAJDUJĘ tu nigdzie żadnego zapewnienia o utrzymaniu wysokości rabatów, które apteka otrzymuje za zamawianie towaru czy o terminach płatności. Czy nie mogłoby się zdarzyć tak, że PGF wypowie aptece dotychczasowy rabat i skróci terminy płatności a Państwo i tak będziecie musieli zamawiać 80% towaru w cenach takich, jakie podyktuje PGF? Taka możliwość byłaby jeszcze niebezpieczniejsza niż wszystkie inne, sprawdźcie to także w swojej poprzedniej umowie odnośnie DoZ. § 6 punkt 2 – ten punkt zapewnia PGFowi prawie pełny wgląd w aptekę, czyli prawie odkrywacie wszystkie szczegóły, ja nazwałbym takie coś dobrowolnym zezwoleniem na wywiad gospodarczy. Pewnie prawnicy izb aptekarskich zwrócą uwagę na inne szczegóły, jednak te opisane powyżej są dla mnie nie do przyjęcia a propozycja podpisania się pod takim cyrografem jest dla mnie oburzająca. Gdyby mi ktoś proponował podpisanie takiej umowy to zerwałbym z nim wszelką współpracę uznając, że jest to firma chcąca ubezwłasnowolnić moją placówkę i szukająca sposobu na przejęcie rynku aptecznego wszelkimi możliwymi sposobami. Uważam, że tym posunięciem PGF jeszcze raz potwierdził swoje plany wobec naszych aptek i rynku aptecznego. Czy ktoś może jeszcze tego nie dostrzegać? Jeżeli WSZYSTKIE izby aptekarskie i organizacje nie włączą się TERAZ i ZDECYDOWANIE w obronę naszych aptek a WSZYSTKIE apteki nie staną JEDNYM FRONTEM przeciw takim działaniom, to za chwilę będzie już za późno, gdyż większość aptek zostanie przejęta lub ubezwłasnowolniona. My stracimy nasze apteki a hurtownie, które nie budują własnej sieci aptek utracą swoich odbiorców w realizowanym planie stałego i konsekwentnego przejmowania rynku detalicznego. Jedynej szansy i ratunku upatruję w jak najszybszym kierowaniu swoich zamówień do hurtowni, które nie budują sieci aptek i nie współpracują z sieciami a także nie zaopatrują aptek skupowanych i przejmowanych przez różne nieznane nam i podejrzane osoby i spółki. Nasza przyszłość jak nigdy dotąd spoczywa w rękach każdej apteki ! Prezes ORA w Katowicach - dr farm. Stanisław Piechula