Coraz bliżej święta

Transkrypt

Coraz bliżej święta
Regionalna Pracownia Digitalizacji
2015.12.14 08:56
Coraz bliżej święta
W Polsce figurę Dzieciątka Jezus ustawianą w przyklasztornych
kościołach franciszkańskich adorowano od XV w. Z czasem dla
zobrazowania kolejnych scen biblijnych opisujących wydarzenia Bożego
Narodzenia, szopka wypełniana była przez wymieniane, stosownie do
dnia cyklu świątecznego, figury np. Trzech Króli. Po jakimś czasie
drewniane figury za sparwą zakonników "ożyły", a statyczna
prezentacja poszczególnych scen przekształciła się w żywe
przedstawienie marionetkowe. Do scen biblijnych zostały dodane scenki
rodzajowe i wątki partiotyczne, które bawiły rzesze wiernych
zgromadzonych w kościołach. W trosce o powagę świątyń w 1738 r.
biskup poznański Teodor Czartoryski, a za nim wszyscy biskupi polscy,
zabronili ich odgrywania, pozostawiając w kościołach same nieruchome
figury. Tradycja wesołych świątecznych przedstawień została natomiast
zaadaptowana przez kulturę ludową. Obnoszone przez grupy kolędnicze
po miastach i wsiach szopki stanowiły przenośne skrzynki przyjmujące
formę domku z dwuspadowym dachem lub fasady kościoła, z otwartą
przestrzenią partetu pomiędzy dwoma wieżami. Skrzynki te stanowiły
scenografię dla odgrywanych kukiełekami z drewna i gałganków
postaci, którymi poruszali i udzielali głosu ukryci za zasłoną kolędnicy.
Przejęta przez kulturę ludową szopka została wzbogacona o liczne
rozbudowane wątki świeckie, narodowe i charakterystyczne motywy
rodzimego folkloru. Korowód postaci odwiedzających szopkę powiększył
się o przedstawicieli róznych stanów, rzemieślników, pasterzy o polskich
imionach (najczęściej byli to: Bartek, Szymek, Wojtek, Maciek, Kuba),
postacie w strojach regionalanych, polskich królów, żołnierzy w
mundurach z różnych epok, przedstawicieli róznych narodowości, w tym
najczęściej Cygana, Żyda– kupca, Kozaka i Prusaka, a także postaci
strona 1 / 2
Regionalna Pracownia Digitalizacji
2015.12.14 08:56
związane z ludowymi podaniami, takie jak śmierć, diabeł, dziad –
pielgrzym i czarownica. Wątki poruszane w przedstawieniach i
występujące w nich postaci były ciągle aktualizowane, według gustów
ich odbiorców.
Tradycja kolędowania z szopkami niestety stopniowo zanikała, a od XVIII
w. statyczne szopki pojawiają się w prywatnych domach. Motyw szopki
nie stracił jednak na popularności wśród twórców ludowych. Znajdująca
się w Muzeum Budownictwa Ludowego – Parku Etnograficznym w
Olsztynku rzeźbiona szopka autorstwa Pana Jana Kowlaskiego jest tego
przykładem. Zgromadzone wokół żłóbka postacie aniołów, Świętej
rodziny, pasterzy i Trzech Króli ubrane są w tradycyjne regionalne stroje
Warmii, Mazur i Powiśla, tak jak kiedyś w tradycyjnych szopkach
kolędników.
Literatura:
B. Ogrodowska, "Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne", Warszawa 2005
B. Ogrodowska, "Święta polskie: tradycja i obyczaj", Warszawa 1996
strona 2 / 2
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)