Temat: Chciałabym znaleźć kwiat paproci.

Temat: Chciałabym znaleźć kwiat paproci.
Czy chciałabym znaleźć kwiat paproci?
Tak naprawdę nigdy poważnie się nad tym nie zastanawiałam.
Podobno osoba, która go odnajdzie, będzie bogata, szczęśliwa i może stać się
niewidzialna.
Osobiście uważam, że dobra materialne szczęścia nie dają. Wiem, że na
świecie żyje wielu ludzi bogatych, a jednocześnie nieszczęśliwych.
Jeżeli ta magiczna roślina daje szczęście, czyli w moim pojęciu przyjaźń, miłość
i zdrowie, to oczywiście chciałabym ją mieć. Poświęciłabym wówczas dużo
czasu, by ją odszukać.
Dzięki darowi niewidzialności mogłabym obserwować z bliska życie
dzikich zwierząt, również tych jeszcze nieodkrytych, a następnie opisać je
w bestsellerowej książce.
Być może zabawiłabym się w tajnego agenta i rozwiązałabym
skomplikowaną zagadkę kryminalną.
Chętnie dowiedziałabym się, co tak naprawdę sądzą o mnie ludzie.
Na pewno nie odmówiłabym sobie wejścia na wywiad z moim ulubionym
piosenkarzem.
Uważam, że znalezienie kwiatu paproci jest jak złowienie złotej rybki,
czyli praktycznie niemożliwe. Chociaż sądzę, że szczęścia nie można dostać
w prezencie ani za sprawą „czarów”, to warto sobie pomarzyć.
Paulina Wasiluk,
6a