ŚWIADKOWIE JEHOWY NIGDY NIE TWIERDZILI, ŻE SĄ NIEOMYLNI. ZAWSZE W PROCESIE CORAZ LEPSZEGO ROZUMIENIA PRAWD BIBLIJNYCH STOSOWALI METODĘ NAUKOWĄ - BEZ STAWIANIA ZAŁOŻEŃ NIE MOŻNA PRZEPROWADZIĆ PROCESU DOWODOWEGO

Transkrypt

ŚWIADKOWIE JEHOWY NIGDY NIE TWIERDZILI, ŻE SĄ NIEOMYLNI. ZAWSZE W PROCESIE CORAZ LEPSZEGO ROZUMIENIA PRAWD BIBLIJNYCH STOSOWALI METODĘ NAUKOWĄ - BEZ STAWIANIA ZAŁOŻEŃ NIE MOŻNA PRZEPROWADZIĆ PROCESU DOWODOWEGO
ŚWIADKOWIE JEHOWY NIGDY NIE TWIERDZILI, ŻE SĄ NIEOMYLNI. ZAWSZE W
PROCESIE CORAZ LEPSZEGO ROZUMIENIA PRAWD BIBLIJNYCH STOSOWALI
METODĘ NAUKOWĄ - BEZ STAWIANIA ZAŁOŻEŃ NIE MOŻNA PRZEPROWADZIĆ
PROCESU DOWODOWEGO
KOMENTARZ I CYTATY Z DAWNIEJSZEJ LITERATURY ŚWIADKÓW JEHOWY
Jeżeli chodzi o rozumienie różnych kwestii biblijnych oraz etycznych przez rozmaite denominacje,
które twierdzą że swoje wierzenia opierają na Biblii, to odnośnie niektórych z tych kwestii z
upływem czasu zmienia się ich rozumienie.
Wówczas tworzy się nowe zalecenia i ustala nowe kwestie, a wszystko to w odpowiedzi na nowe
wyzwania, jakie niesie rozwój sytuacji na świecie czy różnych nauk, zwłaszcza medycznych.
W miarę rozwoju sytuacji na świecie należało i należy czasami skorygować wcześniejsze
zrozumienie jakichś zagadnień biblijnych.
Natomiast jeżeli chodzi nowe zjawiska w nauce, np. takie, które dotyczą nowatorskich metod
leczenia, to należało się do nich ustosunkować w świetle nauk Pisma Świętego i podjąć mądre
decyzje.
Czasami takie decyzje nie były łatwe do podjęcia, a konsensus można było osiągnąć po wielu
latach, ponieważ dla pewnych zjawisk nie znajdowano precedensu w Biblii.
Wówczas po wnikliwej ocenie wybór należało pozostawić sumieniom współwyznawców.
Takimi nowymi zjawiskami w lecznictwie okazały się takie metody, jak szczepienia ochronne,
przeszczepy czy transfuzja krwi oraz leczenie jej poszczególnymi frakcjami.
Niektóre z takich problemów mogą mieć też charakter przejściowy. Np. kiedyś nie stosowano
transfuzji krwi czy leczenia jej poszczególnymi frakcjami, więc ludzie stosujący się do biblijnego
zakazu niewłaściwego obchodzenia się z krwią nie mieli takich dylematów, jakie ma współczesny
chrześcijanin (Dzieje Apostolskie 15:19-20).
Patrząc też na rozwój sytuacji widać, że popularność zdobywają alternatywne metody leczenia do
transfuzji krwi, gdyż stwierdzono wiele niebezpieczeństw związanych z tą metodą. Więc za jakiś
czas problem może zniknąć tak szybko jak się pojawił, ponieważ transfuzję być może całkowicie
zastąpią inne metody. Z czasem może być tak, że biotechnologia opracuje przemysłowe
wytwarzanie poszczególnych frakcji krwi, np. hemoglobiny czy białek biorących udział w
krzepnięciu krwi i wówczas ich uzyskiwanie z krwi pełnej nie będzie już potrzebne ani konieczne.
Ale dopóki takich metod nie ma i są praktykowane metody standardowe, chrześcijanie muszą się do
nich odnieść i rozważyć pojawiające się dylematy w świetle nauk Pisma Świętego.
Kwestie te należało rozstrzygnąć i uregulować, ponieważ Bóg jest Bogiem pokoju, a nie
nieporządku (1 Kor. 14:33-40).
Robienie z takiego postępowania zarzutu wobec jakiejkolwiek religii, a tym bardziej nazywanie
kogoś z tego powodu „fałszywymi prorokami”, jest objawem niezrozumienia Biblii i braku
rozsądku. Ponadto świadczy o kiepskim przygotowaniu teologicznym.
Często się tak zdarza, że jakieś biblijne proroctwo ma złożoną formę i spełnia się na przestrzeni
długiego okresu czasu. Wówczas w danym czasie część tego proroctwa jest już zrozumiała i
dopiero na przestrzeni kolejnych lat przychodzi zrozumienie dalszej części tego proroctwa. Może
być też tak, że jakaś część proroctwa zrozumiana właściwie w późniejszym okresie, mogła być
wcześniej niewłaściwie zrozumiana i tego zrozumienia nauczano ludzi.
Innymi słowy jeżeli ostatecznym kryterium uprawniającym do głoszenia Ewangelii o Królestwie
Bożym byłoby pełne zrozumienie wszystkich kwestii biblijnych, a co za tym idzie nieomylność, to
w praktyce nie mogliby głosić Ewangelii ani chrześcijanie I wieku, ani chrześcijanie, którzy żyli po
nich, ani chrześcijanie, którzy żyją współcześnie.
Księga Daniela 12:4 „Ty zaś, Danielu, okryj te słowa tajemnicą i zapieczętuj księgę aż do czasu
końca. Wielu będzie to badać (w oryginale: przebiegać tam i z powrotemi) i nastanie obfitość
prawdziwej wiedzy"
(zobacz też: Księgę Przypowieści 4:18; Księgę Daniela 12:4, 9, 10; Dzieje Apostolskie 15:7-9)
KOŚCIÓŁ KATOLICKI, A NOWE NAUKI
Warto podkreślić, że zasada ta dotyczy również Kościoła katolickiego, który z upływem czasu
zmienia swoje nauki, dostosowując je do nowych okoliczności. Np. po tym, jak zaczęto stosować
antykoncepcję ich duchowieństwo zaczęło ją potępiać, choć Biblia nie wypowiada się na ten temat,
a rozsądek chrześcijański nakazuję mądrze planować rodzinę. Albo zadecydowali, że branie
narkotyków jest grzechem, a umiarkowane palenie tytoniu nie (choć dowody naukowe skazują, że
palenie jest przyczyną wielu śmiertelnych chorób). Papieże Kościoła katolickiego niejednokrotnie
(nawet skrajnie ingerując w sumienia i wolę katolików) wypowiadali się na temat potrzeby
modyfikacji, lub zmiany pewnych wierzeń (wprowadzenia nowych), lub zachowań:
Wypowiedź Jana Pawla II na temat "nowych świateł" w Kościele katolickim
Papież Pius XII nakazuje wiernym Kościoła katolickiego bezdyskusyjnie zaakceptować dogmat o
Wniebowzięciu Najświętszej Marji Panny, który ogłoszono dopiero w roku 1950
(https://pl.wikipedia.org/wiki/Wniebowzi%C4%99cie_Naj%C5%9Bwi
%C4%99tszej_Maryi_Panny)
Katechizm Kościoła katolickiego na temat używek tytoniowych
CYTATY Z DAWNIEJSZEJ LITERATURY ŚWIADKÓW JEHOWY - TEGO TYPU
SZCZERE WYPOWIEDZI DOBRZE ŚWIADCZĄ O TYCH CHRZEŚCIJANACH
„Pilnie wyczekując drugiego przyjścia Jezusa, Świadkowie Jehowy podawali przypuszczalne daty,
które później okazały się błędne. Z tego powodu niektórzy nazywają ich fałszywymi prorokami.
Świadkowie nigdy jednak nie twierdzili, że wygłaszają te zapowiedzi „w imieniu Jahwe”. Nigdy nie
mówili: „To są słowa Jehowy”. W angielskim wydaniu Strażnicy, oficjalnego pisma Świadków
Jehowy, powiedziano: „Nie mamy daru prorokowania” (styczeń 1883, strona 425). „Nie chcemy
też, żeby nasze publikacje były otaczane czcią albo uważane za nieomylne” (15 grudnia 1896,
strona 306). W Strażnicy powiedziano również, że fakt, iż niektórzy mają ducha Jehowy, „nie
oznacza, jakoby ludzie usługujący obecnie w charakterze świadków Jehowy byli natchnieni. Nie
znaczy to także, iż artykuły w Strażnicy są natchnione, nieomylne i bezbłędne” (15 maja 1947,
strona 157). „Strażnica nie twierdzi, że zawiera natchnione wypowiedzi; nie jest też dogmatyczna”
(15 sierpnia 1950, strona 263). „Bracia przygotowujący te publikacje nie są nieomylni. Ich
artykuły — w przeciwieństwie do pism apostoła Pawła i innych pisarzy Biblii — nie są natchnione
(2 Tym. 3:16). I dlatego czasami, w miarę jak wzrastało zrozumienie, zachodziła potrzeba
korygowania pewnych poglądów (Przyp. 4:18)” (15 lutego 1981, strona 19).”
Przebudźcie się! Nr 4, 1993 s. 4
„Jak duch Jehowy pomaga »wiernemu i rozumnemu niewolnikowi« dojść do prawdy o jakiejś
rzeczy? Towarzystwo nie rości sobie pretensji do nieomylności lub inspiracji. Ile zależy od pisanego
słowa? Skąd możemy być pewni, że to jest organizacja którą posługuje się Jehowa, jeśli przecież
niekiedy pewne rzeczy zostają opublikowane, a później są przedstawiane inaczej?
(...)
W związku z pytaniem: jak prawda jest podawana przez organizację Jehowy, proszę zauważyć, że
gdyby Towarzystwo Watch Tower było nieomylne, nie potrzebowałoby żadnych późniejszych
sprostowań przedstawionych poglądów, ale ponieważ nie jest nieomylne i nigdy tak nie twierdziło,
potrzebne są od czasu do czasu sprostowania. Gdyby duch Jehowy działał, jak oddziaływał na
pisarzy Biblii inspirując ich do pisania zgodnie z myślami Jehowy, to późniejsze poprawki w tej
sprawie nigdy nie byłyby potrzebne.
(...)
Kiedy światło jest jeszcze słabe, mogą być widoczne ogólne zarysy jakiejś rzeczy, lecz jej szczegóły
nie zawsze są wyraźnie dostrzegalne, jednak kiedy światło się wzmaga, można te szczegóły widzieć
coraz wyraźniej i otrzymuje się skorygowany obraz przedmiotu. W formułowaniu prawdy opieramy
się całkowicie na Słowie Jehowy i z jego słowa muszą być wzięte dowody. Wszakże przy większej
jasności i lepszym zrozumieniu rozpoznawane zostają nowe prawdy, i coś, co poprzednio wydawało
się bardzo logiczne, może wymagać powtórnego rozpatrzenia.
(...)
Udzielono nam rady, abyśmy pozostawali w ścisłej łączności z organizacją, bo nawet jeśli
organizacja broni poglądów, które później mogą być zmienione, to jednak nasze bezpieczeństwo
tkwi w tym, że pozostajemy wewnątrz organizacji i przestawiamy się razem z nią, gdy światło staje
się jaśniejsze i rozpoznawane są nowe prawdy. Żadna inna organizacja nie przejawia takiej
elastyczności, aby zmieniać swe poglądy, dotrzymywać kroku zmiennym czasom i wypatrywać
wzrastającego światła, które przychodzi od Jehowy ze świątyni, gdyż inne grupy są przywiązane
do swoich setki lat liczących wyznań wiary. Zamiast się gorszyć tym, że Towarzystwo, gdy trzeba,
jest gotowe do zmiany swych poglądów, powinno to sprawiać pociechę i dodawać otuchy oraz
zapewniać, że stale posuwamy się naprzód i coraz więcej się uczymy, że otrzymujemy coraz to
jaśniejsze światło zbliżając się do doskonałego dnia z jego południową światłością.
(...)
W organizacji Jehowy poglądy wiary można wykazać z Biblii, a gdyby się przypadkiem miał
zakraść jakiś błędny pogląd, zostaje szybko wykryty i usunięty.
(...)
Jeśli z Biblii można jasno wykazać, że utrzymywana niegdyś myśl nie znajduje dostatecznego
poparcia w Piśmie Świętym i że główny ciężar świadectwa biblijnego popiera inny pogląd,
wówczas przyjmuje się ów nowy punkt widzenia, a poprzednie zrozumienie zostaje zaniechane”
Strażnica Nr 2, 1957 s. 19-20
„Pobudzany tą nadzieją "niewolnik wierny i rozumny" zwracał uwagę całego ludu Bożego na znak
czasów, zapowiadający bliskość panowania Królestwa Bożego. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie był
w tym zakresie inspirowany ani w działaniu swym doskonały. Pisma szeregu członków klasy
"niewolnika", które się złożyły na chrześcijańską część Słowa Bożego, były natchnione i nieomylne,
ale inaczej przedstawia się rzecz z późniejszymi pracami. Literatura wydawana za życia Charlesa
Taze Russella, pierwszego prezesa Towarzystwa Strażnica, nie była doskonała; nie była też
doskonała za J. F. Rutherforda, następnego prezesa Towarzystwa. Coraz jaśniejsze światło
padające na Słowo Boże, jak również fakty historyczne, po wielokroć aż do naszych dni
wskazywały, w czym należy wprowadzić poprawki takiego czy innego rodzaju. Ale nie zapominajmy,
że pobudki tego »niewolnika« zawsze były czyste, niesamolubne; we wszystkim powodowały nim
dobre intencje”
Strażnica Rok C [1979] Nr 23 s. 14
„"Niewolnik" nie jest natchniony przez Boga, lecz stale bada Pismo Święte i starannie ocenia
wydarzenia światowe, jak również sytuację ludu Bożego, żeby mieć orientację w spełnianiu się
proroctw biblijnych. Na skutek ludzkiej ułomności nieraz może się zdarzyć, że zrozumie coś tylko
częściowo lub nieściśle, a w rezultacie potrzebne jest skorygowanie”
Strażnica Rok CII [1981] Nr 4 s. 27
„Ciało Kierownicze składa się z grona namaszczonych chrześcijan (w roku 1986 było ich 13); 7 z
nich pełni służbę w zarządzie Towarzystwa Strażnica. Całe to grono nadzoruje działalność
Świadków Jehowy na całym świecie. Nie jest ono natchnione przez Boga i dlatego nie jest
nieomylne, ale polega na nieomylnym Słowie Bożym. Ma je za najwyższy autorytet na ziemi i od
wielu lat daje dowody podporządkowywania się woli Bożej”
Świadkowie Jehowy zjednoczeni w spełnianiu woli Bożej na całym świecie 1988 s. 26
„Świadkowie Jehowy uważają obecnie, iż za pomocą Strażnicy oraz pokrewnych publikacji
niewolnik wierny i roztropny zaopatruje ich w pokarm duchowy. Nie twierdzą, że klasa niewolnika
jest nieomylna, ale uznają ją za jedyny kanał, jakim Pan posługuje się w dniach ostatnich tego
systemu rzeczy”
Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 626
„Niewłaściwe poglądy, wierzenia i praktyki są stopniowo zarzucane, a kto decyduje się przy nich
obstawać, odchodzi razem z nimi”
Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 641
„Dlaczego z biegiem lat zdarzały się zmiany w naukach Świadków Jehowy? (...) W miarę lepszego
zrozumienia czegoś nieraz trzeba zmienić zdanie. Świadkowie Jehowy są gotowi pokornie
dokonywać takich zmian”
Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 347
„Musimy więc unikać sidła, jakim jest zazdrosne obstawanie przy własnych poglądach lub
metodach działania, które nie mają solidnych biblijnych podstaw. Powinniśmy natomiast
przyjmować nowe światło, jakie Jehowa rzuca na swe Słowo za pośrednictwem kanału, którym się
obecnie posługuje”
Strażnica Nr 20, 2002 s. 30
„Kiedy są uściślane wyjaśnienia wersetów biblijnych lub usprawniane jakieś procedury, chętnie to
akceptujemy. Z radością dostrzegamy dowody, że duchowe światło jest coraz jaśniejsze (Prz. 4:18).
Jeśli trudno nam zrozumieć jakąś zmianę, prosimy Jehowę, by pomógł nam ją pojąć”
Strażnica 15.12 2008 s. 10
„Rydwan z pewnością nie stoi w miejscu! Pomyślmy o wielu zmianach, które zaszły w ciągu
ostatnich 10 lat. Pamiętajmy, że zostały one wprowadzone z woli Jehowy”
Strażnica listopad 2016 s. 16
„Czy kiedykolwiek zdarzyło się, że Świadkowie Jehowy błędnie rozumieli jakieś fragmenty Biblii?
Tak. Ale gdy nadszedł czas, by Bóg wyjawił ich znaczenie, Świadkowie chętnie dokonywali zmian w
swoim sposobie myślenia”
Strażnica Nr 1, 2017 s. 15
CYTAT OTWIERAJĄCY NINIEJSZY TEKST POCHODZI Z TEGO ARTYKUŁU
Jak Jehowa prowadzi swój lud obecnie? (akapit 12)
Hebrajczyków 13:7 „Pamiętajcie o tych, którzy wśród was przewodzą”
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/straznica-do-studium-luty-2017/jak-jehowaprowadzi-swoj-lud-obecnie/
Zobacz też:
„Królestwo Boże panuje”
https://www.jw.org/pl/publikacje/ksi%C4%85%C5%BCki/kr%C3%B3lestwo-bo
%C5%BCe/
"Naukowe dochodzenie prawdy przez Świadków Jehowy"
https://bioslawekblog.wordpress.com/2016/02/13/nieumiejetnosc-wybaczenia-sobie-nie-musi-byctozsame-z-brakiem-bozego-przebaczenia-o-niebiblijnych-i-chorobliwych-iluzjach-dotyczacychwlasnej-osoby-koleiny-negatywnego-myslenia-jakie-podejsci/
"Nowe Światła - Coraz lepsze rozumienie prawd biblijnych przez Świadków Jehowy"
https://bioslawekblog.files.wordpress.com/2014/12/c59bwiadkowie-jehowy-a-coraz-lepszezrozumienie-rc3b3c5bcnych-kwestii-biblijnych-nowe-c59bwiatc582a3.pdf
W artykule podano też oparte na Biblii wyjaśnienia, które dowodzą, że Zbór Chrześcijański z
1 wieku był kierowany w sposób scentralizowany. Konkretna grupa chrześcijan, apostołów
Jezusa i starszych, kierowala działalnością współbraci na całym (wówczas znanym) świecie.
Świadkowie Jehowy starają się wzorować na tym przykładzie. W opracowaniu tym
wyjaśniono ponadto kto według Biblii jest fałszywym prorokiem. Wykazano w nim dobitnie,
że Świadkowie Jehowy nie odpowiadają biblijnej definicji fałszywego proroka.

Podobne dokumenty