Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa?

6
Psychologia
Kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa?
Zupełnie nie możesz się z nią dogadać?
Często obraża się na Ciebie o jakieś
duperele? Dziwisz się, że mając sto ubrań w
szafie, ona ciągle narzeka, że nie ma się w co
ubrać? Coraz trudniej jej dogodzić, coraz
łatwiej rozzłościć? Czasami masz dość
swojego chłopaka, przyjaciela, ojca, czy
brata? Jesteś zdumiona tym, że potrafią być
aż tak niekumaci? Zupełnie nie rozumiesz ich
niektórych zachowań, a piłka nożna to dla
Ciebie istny kosmos?
Nie jesteś sam/a! Z tymi samymi
problemami borykamy się od wieków a różnice
między kobietą a mężczyzną od zawsze fascynowały
ludzkość. Dlaczego tak bardzo się od siebie
różnimy? Odpowiedź jest prosta. Odpowiada za to
nasz mózg, który również ma swoją płeć. Czy w
takim razie można mówić o predyspozycjach
uwarunkowanych przez płeć? Otóż można!
Powszechnie uważa się, że to mężczyźni mają
większe zdolności do przedmiotów ścisłych, a
kobiety są bardziej utalentowane humanistycznie.
Nie jest to oczywiście regułą, lecz coś musi w tym
być, ponieważ od wielu lat zauważyć można większą
ilość kobiet w klasach humanistycznych. Jedne z
pierwszych testów, które miały za zadanie uwydatnić
różnice między płciami mózgu, prowadzono już na
początku XIX wieku. Brytyjscy i amerykańscy
naukowcy badali wrażliwość na różnorakie bodźce
pochodzące z otoczenia, jak np. odporność na stres,
ból, czy nawet na głośne dźwięki. Badano także, kto
lepiej słyszy, jak postrzegamy kolory, zwracano
uwagę na słownictwo. Stwierdzono, że mężczyźni
mają większą odporność na stres i ostre dźwięki, ale
są mniej odporni na ból niż kobiety. Płeć męska
preferuje kolor czerwony i bardziej swobodnie się
wyraża. Kobiety natomiast wolą kolor niebieski i
posługują się bardziej wyrafinowanym słownictwem.
Z innych badań wynika też, że to właśnie my, drogie
dziewczyny, mamy większe zdolności do uczenia się
języków obcych (radzimy wykorzystać na lekcjach j.
angielskiego czy niemieckiego ☺), szybciej łapiemy
zagadnienia związane z gramatyką czy fonetyką, ale
gorzej u nas z orientacją w terenie (gdyby to mogła
być
okoliczność
łagodząca
na
lekcjach
geografii…☺).Przyjrzyjmy
się
teraz
sferze
emocjonalnej. Przyjęło się już, że to właśnie płeć
piękna jest bardziej wrażliwa, co jest zgodne z
prawdą. Wynika to z tego, że u kobiet prawa półkula
mózgu, której zadaniem jest kontrolowanie emocji, i
lewa półkula-odpowiedzialna za racjonalne myślenie,
są lepiej ze sobą połączone i ściślej ze sobą
współpracują. Takiej funkcji nie ma mózg mężczyzny,
więc to właśnie panowie częściej zachowują zimną
krew, swoje emocje trzymają na wodzy, nie dając po
sobie poznać, jak bardzo zawróciłyśmy im w głowie
☺. Mężczyźni także lepiej rozwiązują zadania
matematyczne, natomiast kobiety-ludzkie charaktery.
Zdumiewające jest to, że do tej pory naukowcy nie
dostrzegli większych różnic między kobietą a
mężczyzną, jeżeli chodzi o sferę miłości. W każdym
bądź razie nie odkryli niczego, o czym byśmy nie
wiedzieli. Oczywiste jest to, że mężczyźni są mniej
wylewni w okazywaniu uczuć i rzadziej dostrzegają
zmiany np. nową fryzurę czy szałową bluzkę. Dużo
nas dzieli, często mamy inne zapatrywania, wychodzi
na to, że nawet inne predyspozycje w niektórych
dziedzinach. Ale kochamy podobnie, mówimy o tym
podobnie, mimo że w wyrażaniu miłości więcej nas
dzieli, niż łączy. Ale głowa do góry! Kto wie, może to
właśnie Tobie jakiś przystojny brunet opowie, jak to
jest „When a man loves a woman” jak z piosenki
Michaela Boltona. A może to Tobie będzie dane
usłyszeć obietnicę z ust pięknej kobiety: „I will always
love you”, tak jak kiedyś Whitney Houston obiecała
Costnerowi.
\kazia\
G rotrot - eska