Nauka odpoczywnia
Transkrypt
Nauka odpoczywnia
56_felieton-eichelberger:Layout 1 2008-02-18 14:45 Strona 56 felieton Wojciech Eichelberger PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA, TRENER I DORADCA BIZNESU, PUBLICYSTA, AUTOR I WSPÓŁAUTOR WIELU BESTSELLEROWYCH KSIĄŻEK. STWORZYŁ INSTYTUT PSYCHOIMMUNOLOGII – IPSI (WWW.IPSI.PL) – ZAJMUJĄCY SIĘ PROFILAKTYKĄ I LECZENIEM PSYCHOLOGICZNYCH ASPEKTÓW WYPALENIA ZAWODOWEGO I STRESOWEGO ORAZ ZABURZEŃ ODPORNOŚCI. WSPÓŁTWORZYŁ PROGRAMY TV POPULARYZUJĄCE PSYCHOLOGIĘ, M.IN.: „OKNA”, „BYĆ TUTAJ”, „NOCNY STRÓŻ”. FELIETONY I ESEJE PUBLIKUJE M.IN. W: „ZWIERCIADLE”, „CHARAKTERACH”, „GAZECIE WYBORCZEJ”, „PULSIE BIZNESU”. Może się to wydać dziwne, a nawet śmieszne, że w obecnych czasach trzeba uczyć ludzi odpoczywania. Przecież wystarczy znaleźć odpowiedni czas i miejsce i samo się zrobi. W istocie tak powinno być. Niestety, coraz częściej tak nie jest. Jakiś czas temu przyszedł do mnie młody mężczyzna piastujący odpowiedzialne stanowisko w dużej firmie. Opowiedział mi o tym, jak po wielu latach bez urlopu dłuższego niż trzy dni wybrał się wreszcie w wymarzone miejsce, w którym niegdyś wspaniale wypoczął. Pogoda była tak samo piękna jak wtedy. To samo rozłożyste drzewo szumiało nad brzegiem tego samego, błękitnego jeziora. Tak samo jak wtedy wyciągnął się pod tym drzewem na wygodnym leżaku i… po kilku dniach uciekł stamtąd w popłochu. „Nie mogłem się wyłączyć i poczuć, gdzie jestem, bez przerwy myślałem o pracy i czułem narastający niepokój. Coś jest ze mną nie tak”. Miał rację. Każdy żywy organizm działa w dwóch podstawowych trybach: mobilizacji i regeneracji. Dopóki jest zdrowy, przełącza się automatycznie z jednego na drugi w zależności od potrzeb. Gdy sytuacja tego wymaga, mobilizuje się, wydatkując duże ilości energii, a gdy tylko okoliczności na to pozwolą, bez zwłoki przełącza się na tryb regeneracji i odnawia swoje energetyczne zasoby. Łatwo to zaobserwować w zachowaniu zwierząt. Niezrównanym przykładem sprawności tego mechanizmu jest scena z kultowego filmu „Wejście smoka”. Bohater, mistrz sztuk walki, w trakcie porywającej i skutecznej bitwy z przeważającymi siłami wroga zostaje uwięziony w stalowej pułapce. W jednej chwili orientuje się, że nie ma szans się z niej wydostać, i co robi? Coś, co przeciętnemu korporacyjnemu wojownikowi nie mieści się w głowie. Bohater filmu, nie zważając na to, że przed chwilą walczył o życie, że wróg go złapał w pułapkę, że jego przyszłość w związku z tym nie zapowiada się najlepiej, natychmiast siada i wchodzi w głęboki wypoczynkowy trans. Ta scena jak żadna inna znamionuje jego prawdziwe mistrzostwo. Ten człowiek miał świetnie ustawiony automatyczny przełącznik trybów, który w każdej sprzyjającej 56 WITTCHEN sytuacji przełączał jego organizm w tryb regeneracji. Wracając do mojego klienta, można powiedzieć, że automatyczny przełącznik trybów mu się zaciął. Należało się tego spodziewać, bo także w ludzkim organizmie obowiązuje znana w przyrodzie zasada, że funkcje i organy nieużywane zanikają. Na skutek wieloletniej nieprzerwanej pracy pod dużym napięciem urządzenie się po prostu przegrzało. Taki zacięty przełącznik po pewnym czasie zacznie powodować kłopoty z zasypianiem, budzenie się w nocy, zaburzenia łaknienia i wydalania, spadek potencji seksualnej, drażliwość, aż w końcu może doprowadzić organizm do stanu wypalenia energetycznego. A odblokować go i przywrócić jego naturalne funkcje nie jest wcale łatwo. Znacznie ekonomiczniej jest zapobiegać takiej sytuacji. Najlepiej jak najczęściej, przy każdej nadarzającej się okazji używać tego przełącznika. Oto krótka instrukcja obsługi przełącznika trybów na ciężkie czasy: – co 1,5–2 godziny zrób sobie 10 minut przerwy w pracy (w tym czasie staraj się kilka razy odetchnąć głęboko przeponą), – znajdź co najmniej 45 minut na ciepły posiłek w środku dnia (nie jedz w pośpiechu ani na stojąco), – jeśli nie masz czasu na ciepły posiłek, przeżuj dokładnie kęs czegoś pożywnego raz na dwie godziny, – nie spiesz się, gdy korzystasz z toalety, – po pracy znajdź czas na trochę ruchu (co najmniej 20 minut szybkiego spaceru), – gdy w ruchu ulicznym zatrzyma cię czerwone światło, skorzystaj z okazji, aby wypocząć chwilkę, weź głęboki oddech, – nie objadaj się na noc – jedz za to duże śniadania, – chodź spać możliwie jak najwcześniej przed północą, – w czasie weekendów i świąt słuchaj się swojego organizmu i pozwól mu robić, co chce, – przynajmniej raz na rok weź trzytygodniowy urlop i spędź go w jednym miejscu. Fot. Paweł Sypniewski NAUKA ODPOCZYWANIA