policja lubelska puławy: karmiła dziecko piersią mając 3 promile

POLICJA LUBELSKA
Źródło: http://lubelska.policja.gov.pl/lub/aktualnosci/20796,Pulawy-Karmila-dziecko-piersia-majac-3-promile.html
Wygenerowano: Środa, 1 marca 2017, 21:38
PUŁAWY: KARMIŁA DZIECKO PIERSIĄ MAJĄC 3 PROMILE
41-letnia kobieta mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu karmiła dziecko piersią. 2 miesięczne
niemowlę trafiło do szpitala. Matka dziecka również pozostała w szpitalu z uwagi na jej stan zdrowia.
Najprawdopodobniej po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty
życia lub zdrowia dziecka. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności...
41-letnia kobieta mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu karmiła dziecko piersią. Dwumiesięczne niemowlę trafiło do szpitala. Matka
dziecka również pozostała w szpitalu z uwagi na jej stan zdrowia. Najprawdopodobniej po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty narażenia na
bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wczoraj do Posterunku Policji w Kazimierzu zadzwoniła kobieta, która poinformowała że nietrzeźwa kobieta chodzi z dzieckiem w wózku po ulicach Bochotnicy.
Na miejsce pojechał patrol policji. Funkcjonariusze nie ujawnili na ulicach wskazanej kobiety, więc udali się do jej domu.
Gdy policjanci weszli do mieszkania zauważyli, że siedząca na łóżku kobieta karmiła niemowlę piersią. Gdy policjanci poprosili, aby wstała, ta nie mogła się
podnieść. Jej mowa była bardzo bełkotliwa. Wewnątrz mieszkania panował straszny bałagan. Z uwagi na podejrzenie, że mogło dojść do zatrucia organizmu
dziecka policjanci wezwali pogotowie ratunkowe. 2-miesięczna dziewczynka trafiła na obserwację do szpitala. Na szczęście okazało się, że stan zdrowia dziecka
jako dobry. Wstępne badania nie wykryły alkoholu w organizmie niemowlęcia. Było ono jednak zaniedbane.
Policjanci poddali 41-latkę badaniu stanu trzeźwości, które wykazało w jej organizmie zawartość ponad 3 promili alkoholu. Z uwagi na zatrucie alkoholowe
kobieta nie mogła zostać zatrzymana w policyjnym areszcie, pozostała w szpitalu.
O jej dalszym losie zadecyduje prokurator. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi jej kara do pięciu lat
pozbawienia wolności.
M.K.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij