Arcybiskup Jan Cieplak

Transkrypt

Arcybiskup Jan Cieplak
Pamięci Męczennika-Apostoła, Ks. Arcybiskupa Jana
Cieplaka, zmarłego w parafji M. B. Różańcowej
dnia 17 lutego 1926
G
H O C I A Ż W historji parafJ i i w kronice p a r a f j a l n e j
z
ubiegłych lat
zapisaliśmy
pamiętne
wydarzenia
Kościoła wychowanych olbrzymich zastępów dziatwy polskiej rozpromieniał mu oblicze, wciskał łzy rozrzewnienia
w p a r a f j i z o k a z j i pobytu wśród nas ś.p. Ks. Arcybiskupa
i pociechy w j e g o źrenice, dodawał mu skrzydeł, by j a k o
Jana Feliksa
żałobne
anioł p o k o j u i miłości wlewał w serca całego Wychodźtwa
z powodu j e g o śmierci, pogrzebu i odsłonięcia tablicy pa-
otuchę i umocnienie we wierze i miłości kraju ojczystego,
miątkowej
Cieplaka, tudzież
smutne obchody
w kościele w rocznicę j e g o zgonu, to j e d n a k
pragniemy w tej
pamiątkowej
księdze jubileuszowej
po-
— d a w a ł mu
zapomnieć
oszczędzania swych sił.
o
podeszłym
wieku
i
potrzebie
W o b e c usilnych próśb ze wszyst-
święcić osobliwe wspomnienie niezmordowanemu temu apo-
kich niemal p a r a f i j dzień w dzień zwiedza po kilka parafij
stołowi tułaczego naszego narodu na W y c h o d ź t w i e , gdyż
i szkół, o d p i e r a j ą c nawoływania do odpoczynku słodkim
kwatery na plebanji Ks.
uśmiechem miłości i stanowczem zapewnieniem niestrudzo-
Kanonika Kruczka, wydelegowanego przez N a j p r z e w . Ks.
nego apostoła: " A l e ż owszem, ja mogę, ja mogę wszystko
Biskupa
to zrobić, c z u j ę się silnym i pragnę być wszędzie."
wskutek obrania sobie głównej
Rhodego i kapłanów polskich do towarzyszenia
Najdostojnieszemu Dygnitarzowi w j e g o o b j a z d a c h , paraf j a nasza związała się po wieczne czasy z postacią tego
wielkiego Polaka o nieśmiertelnej
sławie w świecie kato-
lickim.
W i z y t a j e g o po naszych p a r a f j a e h była istnym triumfalnym pochodem, bo każdy cisnął się, by popatrzeć na
j e g o słodyczy i miłości pełne oblicze i wsłuchać się w harmonijne j e g o i serdeczne słowa, które zachwycały nawet
Zaproszenia
rodaków
w
Ameryce,
oraz
prośby
XX.
obcych, chociaż ich znaczenia nie rozumieli.
Wyczuwali
Biskupów Schrembs'a z Cleveland i Gallagliera z Detroit,
oni w j e g o mowie, obcej dla nich, głos miłości i sympatji,
tudzież pragnienie podziękowania rządowi amerykańskiemu
wyczuwali duszę szlachetną i kochającą, której struny jak
i hierarchji Katolickiej Stanów Z j e d n o c z o n y c h za okazaną
u harfy lub cytry drgały harmonijnie i wywierały na dusze
mu sympatję i pomoc podczas j e g o pobytu w więzieniu na
słuchaczy pociąg jakiś magnetyczny.
Butyrkach w Moskwie, a zwłaszcza za skuteczny protest
baczyć i usłyszeć j e g o głos serdecznością d r g a j ą c y , by go
przeciw wykonaniu wydanego nań wyroku śmierci przez
pokochać j a k o j c a , który w swe dzieci wlewa odwagę, i jak
rząd Sowietów,
sprowadziły
Feliksa Cieplaka dnia
gdzie wielki
ś.p.
Ks.
Arcybiskupa
Jana
10 listopada 1925 r. do Ameryki,
apostoł-tułacz ochoczo
p o d j ą ł się n a j p r a c o -
witszej w j e g o życiu misji pokrzepiania we wierze św. i
w miłości o j c z y z n y swych rodaków.
wzdłuż
przeszło
środkowej
3000
R o s j i i Sybiru, m a j ą c e g o
mil angielskich
a
niewiele
mniej
wszerz, aby nieść pokrzepienie i pociechę małym grupom
rodaków,
potomkom politycznych
matkę, która je ogrzewa swemi pieszczotami.
Czuć było
w j e g o przemowach, j a k pragnął rodzić nas wszystkich na
nowo śladem wielkiego apostoła narodów, św. Pawła, aby
wykształtować w nas obraz Chrystusowy.
To też niespodziewana j e g o śmierć dnia 17 lutego 1926
O ż y ł y w nim wspomnienia z j e g o apostolskiego o b j a z d u
w roku 1908 całej
W y s t a r c z y ł o go zo-
naszych
zesłańców,
u-
rzędników, inżynierów i robotników p r z y nowej kolei sy-
wstrząsnęła sercami rodaków do głębi i trudno było im
oderwać
się
od
jego
pogodnego
oblicza,
zesztywniałego
w śmierci z właściwym mu uśmiechem miłości i słodyczy.
Zwłaszcza p a r a f j a n i e M B . R ó ż a ń c o w e j , co ś.p. męczennikaapostoła widzieli n a j c z ę ś c i e j , co j e g o ręką zostali umocnie-
b i r y j s k i e j , tudzież k o l o n j o m osadników rolnych, hen aż do
ni we wierze Krzyżmem św. podczas bierzmowania, zacho-
brzegu M o r z a S p o k o j n e g o .
wują i
Młodzieńczy zapał unosił sę-
zachowywać będą
do
śmierci
żywą pamięć j e g o
dziwego i osłabionego więzieniem bolszewickiem starca,—
niezapomnianej nigdy postaci i j e g o testamentu do W y -
widok wspaniałych naszych tu kościołów i szkół i pod okiem
chodźtwa, które tu w streszczeniu p o d a j e m y :
" T r w a j c i e we W i e r z e katolickiej i nie wyrzekajcie się jej. Bo człowiek, który wiarę stracił,
który się jej wyrzekł dla innej wiary, nie jest dobrym wyznawcą ani jednej ani drugiej.
" W i a r ę naszą świętą całą i nieskażoną macie przekazywać swym dzieciom.
chowanie katolickie — a będą dzieci wasze szczęśliwe.
Dajcie im wy-
" N i e zapominajcie języka polskiego, który po świętej wierze naszej jest dla nas największym skarbem. W a m tu wolno uczyć się i uczyć dzieci wasze po polsku. Polska mowa — to
skarbnica mądrości, silna i dźwięczna jak śpiż. Domagajcie się, aby dzieci wasze uczono po polsku, posyłajcie je do szkół parafjalnych i k o l e g j ó w polskich.
"Miejcie zawsze i wszędzie trzy unje na w i d o k u : — u n j ę z naszą wiarą świętą katolicką, —
unję z waszą narodowością polską i krajem polskim, z którego wy pochodzicie lub rodzice wasi,
—unję między sobą samymi.
"Złączeni temi trzema unjami nie zginiecie ani dla Boga, ani dla o j c z y z n y wskrzeszonej,
ani dla samych siebie.
" Z a c h o w a j c i e kontakt z krajem waszym ojczystym. Nie zapominajcie pomagać, jak tylko
możecie, Macierzy waszej. W y r a z e m miłości dla Polski niechaj będzie wasza mowa polska.
W domu mówcie tylko po polsku. Ja nalegam na to, g d y ż ze smutkiem i boleścią spostrzegam,
że niknie wśród was nasza piękna m o w a ojczysta.
" K o c h a j c i e kraj amerykański, który dał w a m przytułek i sposobność do zdobywania dobrobytu, ale nie zapominajcie o swej ojczyźnie, Polsce, którą tak kochać i szanować należy, jak
dziecko czci i kocha matkę, która mu dała życie.
" W i a r a święta katolicka — to skarb pierwszy,
"Polska m o w a — to skarb drugi!
"Pamiętajcie o tem r o d a c y ! "
Tablica pamiątkowa w kościele M.B. Różańcowej, sprawiona przez Ks. Stanisława Kruczka, kanonika i proboszcza waszego, niech wam bezustannie stawia przed oczy
wspaniały wzór nieugiętej wiary i płomiennej miłości Kościoła i O j c z y z n y , niech dla braci naszych, żyjących w rozterce religijnej i narodowej, będzie pobudką do powrotu
na łono Kościoła i do zjednoczenia się w wierze i obyczajach O j c ó w , niech zespala was licznie a raczej powszechnie
w nowo założonem w parafji towarzystwie Zjednoczenia
imieniem Ks. Arcybiskupa Cieplaka, niech dzieciom waszym
będzie tarczą wiary i miłości ojczyzny na całe pokolenia.
W załączeniu do tego wspomnienia dla nieodżałowanego Ks. Arcybiskupa Cieplaka opublikujemy tu po raz pierwszy wyrazy
uznania za sumienne wykonanie testamentu ś.p. Ks. Arcybiskupa Cieplaka ze strony O j c a Św., oraz podziękowania ze strony rodziny
zmarłego arcypasterza. Przy innej okazji ogłosi się wyrazy uznania i podzięki Biskupów polskich, których diecezje w myśl dostojnego
nieboszczyka otrzymały wsparcia z j e g o spuścizny.
AN T I C A M E R A
P O N T I K I CI A
Sua Santita ricevera in udienza privata il Rev. Sig. Stanisław J. Kruczek (Presentera Poi il Rdo Ciepliński) nel
giorno di Martedi 24 corrente alle ore.
Vatieano, 23 Agosto, 1926.
II Maestro di Camera di S. S.
C.
SEKRKTARJAT
STANU
No. 2108/26
PRZEWIELEBNY
STANISŁAW
PRZEWIELEBNY
JEGO
ŚWIĄTOBLIWOŚCI
Z Watykanu 11 września 1926.
SEGRETERIA DI STATO DI
No. 2108/26
REV.
KSIĄDZ
JAN
MO.
DON
KRUCZEK.
SUA S A N T I T A
Dal Yaticano 11 Settembre 1926.
SIGNORE
STANISLAO
REVERENDISSIMO
KSIĘŻE:
CACCIA.
GIOV.
KRUCZEK.
SIGNORE:
Przedstawiłem O j c u świętemu załączony dokument, który zgodnie z życzeniem Księdza zwracam, w którym
Przew. Ksiądz podaje wykaz instytucyj, w pośród których
ma zamiar rozdzielić spadek po ś.p. Arcybiskupie Cieplaku.
Ho riferito al Santo Padre 1'unito doeumento che, eome
Ella desidera, Le restituiseo, nel ąuale la Signoria Vostra
elenca gli istituti tra i quali ha in animo di distribuire l'eredita di Monsignor Cieplak di f.m.
Jego Świątobliwość, wyraziwszy głęboki żal z powodu
zgonu zgasłego prałata, raczył wysłuchać czytania prośby
Księdza, poczem upoważnił mię oznajmić Księdzu, że ponieważ ta suma z woli testatora "ma być rozdana pomiędzy
dzieła dobroczynne w rodzinnej Polsce," a ponieważ
Ksiądz zamierza wyż wzmiankowaną sumę podzielić pomiędzy instytut im. Piusa XI dla wojennych inwalidów
polskich oraz małe seminarja diecezyj wileńskiej, kieleckiej, częstochowskiej, łomżyńskiej i podlaskiej, Jego świątobliwość niema żadnej trudności odnośnie do projektowanego podziału.
Sua Santita, che ha avuto parole di vivo compianto per
il defunto prelato, Si e degnata di ascoltare la lettura delia
Sua domanda; e mi ha autorizzato a dichiararle che, dovendo la somma, per yolonta del testatore, "esser distribuita
ad opere di beneficenza nella natia Polonia" e proponendosi Ella di dividere la medesima somma tra 1'Istituto Pio
X I ° per gli inyalidi di guerra polacchi, ai Seminari Minori
di Wilno, Kielce, Częstochowa, Łomża e Podlachia; Sua
Santita non vede eome potrebbe aver difficolta per la progettata ripartizione.
Donosząc o tem Księdzu, najchętniej korzystam ze sposobności wyrażenia uczuć szczerego mego poważania.
Rendendole ció noto, profitto ben yolentieri dell opportunita per confermarle i sensi delia mia sincera stima
Waszej Przewielebności oddany i przywiązany
Di V. S. Rev. ma
F.
BORGONDINI-DUCA.
F.
BORGONDINI-DUCA.
CONSULATE
GENERAL OF
953 Third Ave.
No. 2 1 1 0 / 2 6 / 3 0
PASSAIC
NATIONAL
POLANI)
New York, 11 sierpnia, 1926.
BANK
AND
TRUST
CONSULATE GENERAI, OF POLAND
953 Third Ave.
No. 2 1 1 0 / 2 6 / 3 0
PASSAIC
COMPANY,
NATIONAL
New York, August 11, 1926.
BANK
AND
TRUST
COMPANY,
Passaic, N. J.
Passaic, N. J.
W sprawie masy spadkowej po ś.p. Arcybiskupie
Janie Cieplaku. Płatność Rachunków.
W odpowiedzi na list z 15 sierpnia b.r. w sprawie wyżej
wzmiankowanej proszę p r z y j ą ć do wiadomości, iż Rząd
Rzeczypospolitej Polski nie zapłacił ani też nie dał żadnych poleceń co do zapłacenia w całości lub w części
rachunków wyszczególnionych powyżej.
P o z y c j e owe
odnoszą się do przewozu zwłok zmarłego Arcybiskupa do
Wolnego portu Gdańska i honorarjum lekarskiego Dr.
Charles E. Nammack'a, które to p o z y c j e wraz z innymi
wydatkami połączonemi z pogrzebem i przewozem zwłok
zmarłego Arcybiskupa powinny według naszego przekonania obciążyć i być pokryte z masy spadkowej pozostałej
po zmarłym.
Stosownie do życzenia załączamy dwa oryginały tegoż
listu.
Z poważaniem
T.
Re Estate of Archbishop Jan Cieplak, dec'd.
Payment of bills.
GENTLEMEN:
In answer to yours of the 15th ult., in connection witli
the above entitled matter, please be advised that the Government of the Republic of Poland has not paid, nor will it
make any provision for the payment of the bills, or any part
thereof, enumerated in the above entitled caption.
The
items thereof cover the transportation of the body of the
late Archbishop to the Free port of Danzig, and a bill for
medical seryices rendered by Dr. Charles E. Nammack,
wliich items, together witli all other incidental expenses
arising out of the funeral and the transportation of the
body of the late Archbishop, to ur mind, are properly
chargeable and should be charged to the estate left by the
decedent.
Pursuant to your reąuest, we enclose you two originals
of the witliin letter.
Very truły yours,
MARYNOWSKI,
T.
Tymczasowy
Konsul
Generalny.
Warszawa, 21 września, 1926.
Do
P z EWIELEBNE GO
Ks.
STANISŁAWA
KRUCZKA,
Wykonawcy ostatniej woli
Ś. p. Arcybiskupa Jana Cieplaka.
My niżej podpisani bracia i siostry ś.p. Arcybiskupa
Cieplaka zebrani w mieszkaniu Ks. Prałata Antoniego
Cieplińskiego wysłuchawszy objaśnień Ks. Stanisława
Kruczka dotyczących ostatniej woli zmarłego w sprawie
podziału pozostałego po nim spadku i otrzymawszy takowe
w częściach dla nas przeznaczonych j a k w gotówce tak i
w rzeczach, niniejszem wyrażamy Księdzu Stanisławowi
Kruczkowi najgłębszą wdzięczność za j e g o bezinteresowne
i pełne poświęcenia zajęcie się wykonaniem ostatniej woli
ś.p. Arcybiskupa Jana Cieplaka.
Juljan
Cieplak
Stanisław Cieplak
Tomasz Cieplak
Bronisława
Olesińska
Emil ja
Orzechowska
Scholastyka
Feldman
Jadwiga
Froelichowa
Henryka
Cieplalcówna
Acting
MARYNOWSKI,
Consul
General.
Niniejszem zaświadczamy, że pozostałe po ś. p. Arcybiskupie Janie Cieplaku, znajdujące się w mieszkaniu Ks.
Prałata Cieplińskiego, rzeczy w dniu 2Igo września 1926
zostały rozdzielone pomiędzy członków rodziny zmarłego
ku zupełnemu zadowoleniu tychże członków.
21 Września 1926.
Kazimierz
Tyszka,
Były Minister Rz. P.
Ks.
Prałat
L.
Borkowski,
Sekretarz Biura Episkopatu Pol.
Ks.
Dr. Antoni Hlond,
Prowincjał X X .
Salezjanów.

Podobne dokumenty