FABIAN FRELAK KLASA IC - ŚMIERTELNY WRÓG Był wesoły

Transkrypt

FABIAN FRELAK KLASA IC - ŚMIERTELNY WRÓG Był wesoły
FABIAN FRELAK KLASA IC - ŚMIERTELNY WRÓG
Był wesoły, zazwyczaj szczęśliwy, młody, miły
Lubili go wszyscy, którzy wokół niego żyli,
Chciał zostać biznesmenem, mieć majątek wspaniały,
Jednak inny los od Boga był mu dany.
Kiedyś przyszedł do lekarza, zwykłe, proste badania.
Tej przykrej wizycie towarzyszyły chwile załamania.
Lekarz stwierdził z wyrazem twarzy niczym potwór,
Okazało się, że znalazł w ciele nowotwór.
Pacjent pomyślał sobie, że będzie się z rakiem bił,
A to wszystko po to, aby dalej żył.
Żył jak przedtem, realizował marzenia,
Chodził do kościoła, na darmo nie wzywał Boga imienia.
Rodzina patrzyła, jak traci całą siłę,
Jak z każdym dniem coraz gorzej mu się żyje.
W końcu odszedł ciepło pożegnany,
Opinię miał wyrobiona jako człowiek wspaniały.
A ja zadaję sobie codziennie to samo pytanie,
Czy kiedyś sytuacja ulegnie zmianie.

Podobne dokumenty