W Krakowie, w 1946 roku, bardzo ciężko chorowałem na malarię

Transkrypt

W Krakowie, w 1946 roku, bardzo ciężko chorowałem na malarię
W Krakowie, w 1946 roku, bardzo ciężko chorowałem na malarię, którą
przywlokłem z Syberii. Przez kilka tygodni leżałem w łóżku. Ataki gorączki do
41 stopni na przemian z dojmującym zimnem i dreszczami. Nic dziwnego, że
malaria, to inaczej – zimnica. Gorączce towarzyszyła utrata przytomności oraz
omamy wzrokowe. Byłem na granicy życia i śmierci. Podobno moja biedna
mama zdobyła jakimś cudem chininę, która mnie uratowała. O lekarstwa wtedy
nie było łatwo, nawet w Krakowie. Pamiętam też, że wiśnie (a było wtedy lato)
smakowały mi dosłownie jak papier. Według lekarza, który mną się wtedy
zajmował, malaria w przyszłości (co 7 lat) mogła nawracać, ale – na szczęście –
więcej na nią nie chorowałem.
Na marginesie: a może koszmarne migreny, które mi towarzyszą przez 50 lat,
są następstwem tamtej malarii? Medycyna do dziś nie rozpoznała bowiem
przyczyn migreny. A może to rodzinne, bo moja ciocia do końca życia cierpiała
na bóle głowy i przyjmowała tabletki „z krzyżykiem”. Imigranu wtedy jeszcze
nie było.
I jeszcze dwa wspomnienia z tamtego okresu. W Krakowie mieszkaliśmy przy
ulicy Floriańskiej, niedaleko Rynku. Z tej racji co godzinę słuchałem przez okna
hejnału z wieży Kościoła Mariackiego, także w czasie choroby. Natomiast po
powrocie do zdrowia mama zabrała mnie do Sukiennic, gdzie kupiła mi
drewniany tramwaj. To była moja pierwsza w życiu prawdziwa zabawka.
Ciocia Urszula zmarła w Ostródzie dnia 26 kwietnia 1972 r.
W rok później, dnia 24 września 1973 r., zmarła w Olsztynie moja mama.
Co do losu mego ojca, to był on następujący:
Po opuszczeniu obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen i uznaniu nas za
zmarłych, ożenił się po raz drugi, z Krystyną Brezą, siostrą pisarza Tadeusza
Brezy, artystką malarką. Z małżeństwa tego 19 kwietnia 1946 r. urodziła się
moja przyrodnia siostra, Dorota, z którą spotkałem się po raz pierwszy po 50-ciu
latach - 23 listopada 1996 r. Nie wiedziałem o jej istnieniu! Ukończyła
Politechnikę Krakowską. Przez 14 lat była asystentką w Instytucie Matematyki.
Przez 3 lata mieszkała ze swoim pierwszym mężem, lekarzem, w Tunezji, po
czym przez 10 lat zamieszkiwała w Londynie z drugim mężem, Tadeuszem
Kadenacym, filologiem angielskim, wnukiem siostry Józefa Piłsudskiego, Zofii.
Dorota ma pięcioro dzieci (dwoje z pierwszego małżeństwa).
Od Doroty dowiedziałem się, że nasz ojciec zmarł 27 marca 1951 roku (w wieku
44 lat) i jest pochowany w miejscowości Branice (woj. opolskie).
Matka Doroty zmarła niedawno w Paryżu.
Dorota mieszka z mężem w Krakowie, ale przebywa najczęściej w Londynie.
Olsztyn, 17 września 2008 r.
Adam Jurczyński
Przypisy
1.
Podole – rozległa wyżyna, część Płyty Czarnomorskiej, „Kraina mlekiem i miodem płynąca”
(Wincenty Pol), gleby lessowe, liczne zamki, jary i parowy. Po I rozbiorze Polski w 1772 r.
zachodnia część Podola po rzekę Zbrucz przeszła do zaboru austriackiego, a od 1919 r. do
1939 r. w obrębie Polski (woj. tarnopolskie i stanisławowskie).
Dniestr – perła Podola – wypływa z Karpat Wschodnich, wpada do Morza Czarnego, długość
1352 km (Wisła ma 1068 km).
Województwo tarnopolskie powstało 1 września 1921 r. (17 powiatów). Skład ludnościowy:
Polacy (45%), oraz Rusini, Żydzi, Ukraińcy, Niemcy i Czesi.
Ta mieszanka narodowości i różnorodność kultur jest niewątpliwie powodem tego, że właśnie
z Podola wywodzi się tak wielu wybitnych ludzi sztuki i nauki (pisarzy, poetów, malarzy,
muzyków, uczonych różnych dyscyplin wiedzy).
2.
Kopyczyńce
- do 1772 r. (województwo Ruskie, Ziemia Halicka).
- do 1918 r. miasto w powiecie husiatyńskim, w Królestwie Galicji i Lodomerii (Regnum
Galiciae et Lodomeriae).
- do 1939 r. miasto powiatowe (województwo tarnopolskie).
Galicja – nazwa ziem dawnej Rzeczypospolitej pod zaborem austriackim (1772-1918).
Oficjalna nazwa – Królestwo Galicji i Lodomerii (dawniej: księstwo halickie i
włodzimierskie).
W wyniku pierwszego rozbioru Polski Austria zajęła: południową część woj. krakowskiego,
sandomierskiego i bełskiego, prawie całe woj. ruskie oraz Podole.
W 1772-1867 Galicja była prowincją monarchii habsburskiej. Stolicą władz
prowincjonalnych był Lwów, na czele tych władz stał gubernator. Kraj podzielono na cyrkuły
ze starostami na czele (po 1795 r. – 26). Istniał Sejm Stanowy. Językiem urzędowym był
niemiecki. Po 1860 r. społeczeństwo polskie podjęło walkę o autonomię Galicji, którą
uzyskało w latach 1867-73. Powstał Sejm Krajowy, Krajowa Rada Szkolna. Do szkół (w tym
– wyższych) i urzędów wprowadzono język polski, a do sądownictwa – polski i ukraiński.
Również po uzyskaniu przez Galicję autonomii wielką rolę w życiu narodu odgrywało
ziemiaństwo polskie.
Od 1908 r. Galicja stała się ośrodkiem ruchu niepodległościowego. W 1918 r. nastąpił rozpad
Austro-Węgier. W 1923 r. całość Galicji przyznano Polsce na podstawie decyzji Konferencji
Ambasadorów (15.03.1923). Po 1918 r. w Polsce popularyzowano nazwę Małopolska
Wschodnia.
(Wszystkie fakty oparte zostały na moim „Albumie syberyjskim”, zawierającym bezcenne
zdjęcia i dokumenty, które były z nami na Syberii).
A.J.

Podobne dokumenty