Zarys historii parafii Najświętszego Serca Pana
Transkrypt
Zarys historii parafii Najświętszego Serca Pana
Zarys historii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Manville, NJ. Sixteth Anniversary 1919-1979 Sacred Heart Church, Manville, NJ. CAP at Orchard Lake. SZEŚĆDZIESIĄT LAT ISTNIENIA Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa jest zjawiskiem bardzo ludzkiej wiary, poświeceń dla sprawy, odwagi, przedsiębiorczości i przede wszystkim zaufania w przyszłość. Pionierzy, księża i parafianie tej wspólnoty religijnej ujawnili praktyczną inicjatywę pierwszych założycieli Stanów Zjednoczonych; oni budowali nasz kraj, który stał się największą demokracją świata. Tu nasi pionierzy stali się przekazicielami polskiego dziedzictwa, które łącząc wszystkich razem, pod kierownictwem oddanych sprawie księży, budowało parafię posługującą nie tylko duchowo potrzebom ludzi, ale również zachowało narodową kulturę wraz z językiem i zwyczajami narodowymi. Ta polska rzymsko katolicka parafia wzbogaciła styl życia w okolicach Manville podczas tych sześćdziesięciu lat. Początki zrywu organizacyjnego parafii sięgają 1917 roku. W tym czasie Manville było częścią Hillsborough. Największym przemysłem w okolicy był Johns-Manville Corporation. Ze względu na możliwości zatrudnienia, ta korporacja była magnesem przyciągającym obywateli Polsko-Amerykańskich. Reszta okolicy była rolnicza i w stanie rozwoju. W 1917 roku Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę Niemcom. "Aby umożliwić światu demokrację" naszą młodzież zaciągnięto do wojska podczas Pierwszej Wojny Światowej. Czasy były niepewne. Młodzież z okolicy poszła na wojnę. W tym zamieszaniu prezydent Woodrow Wilson przewodniczył krajowi. Papież Pius X sterował nawą Powszechnego Kościoła. Pierwsze notowane nabożeństwa, jako początkowe działanie parafii Najświętszego Serca Jezus, odprawiono w 1917 r. w sali na West Camplain Road. Ksiądz Wincenty Rozmus z parafii Św. Józefa, Raritan, N. J., odprawiał Msze Święte i obsługiwał duchowo katolików. Ze względu na trudności w korzystaniu z tych urządzeń nabożeństwa przeniesiono do remizy strażackiej na Main Street, a okazyjnie odprawiano Msze Święte w "Baker's Hall" albo "Liberty Hall"—jak nazywano popularnie to miejsce w Manville. W grudniu 1917 r., ks. Franciszek A. Kasprowicz, zaraz po święceniach, został organizatorem i proboszczem nowo powstającej parafii. Mimo trudnych warunków nowy proboszcz zdecydował się scalić i rozwinąć parafię. Podczas ogólnego zebrania wiernych ustalono plan organizacji parafii. Wybrano radę parafialną. Janowi Doman i Bronisławowi Czaplickiemu powierzono to stanowisko. Pierwszymi kolektorami zostali panowie: Baranowski, Zawiła i Pulnecki. Rozejrzano się za miejscem pod budowę nowego kościoła. Pan Czaplicki zwrócił uwagę ks. Kasprowicza, że jest odpowiedni grunt na sprzedaż, gdzie obecnie stoi szkoła, na rogu Main Street i West Camplain Road. 11-go marca, 1918 r.; sześć parcel pod budowę zostało zakupionych za pozwoleniem ks. Biskupa James McFaul. Ks. 1 Kasprowicz razem z panami Czaplickim i Doman zbudowali schron na nowo zakupionych gruntach. Ten schron służył jako tymczasowy kościół. Ta budowa przetrwała do dziś dnia i jest wykorzystana przez parafię. Ks. Kasprowicz ze swoimi współpracownikami przystąpił do akcji gromadzenia funduszów celem budowania nowego kościoła na zakupionych gruntach. W tym celu proszono o indywidualne ofiary, organizowano zabawy, kiermasze i wycieczki nad jezioro Hopatcong. Mężczyźni i niewiasty, ramię w ramię, pracowali z poświęceniem i wiarą, mając przed oczyma perspektywę budowy nowego kościoła. 17-go sierpnia, 1919 r., odbyła się uroczystość położenia węgielnego kamienia pod przyszły kościoł i szkołę. W uroczystości uczestniczyły delegacje z parafii Bound Brook, Perth Amboy, South Amboy, New Brunswick i Raritan. Kościół projektował architekt Henry Swartza. Kontraktorami byli William Greasheimer i Pan Baltromeja. W dwa lata później, 23-go października, 1921 r., kościół polski rzymsko katolicki pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa został poświęcony przez ks. Biskupa Thomas J. Walsh. Pierwszy kościół razem ze szkołą wybudowano za cenę czterdziestu tysięcy dolarów. W 1921 r., Siostry Bernardynki z Reading, Pensylwania przybyły do parafii, by objąć zorganizowaną szkolę i zająć się kształceniem i wychowaniem młodzieży. Początkowo trzy nauczycielki zostały przyłączone do szkoły, pod kierownictwem Siostry Marii Honoraty, która pełniła obowiązki kierowniczki w latach 1921-1924. W niedługim czasie dziesięć Sióstr Bernardynek pracowało w szkole—szkoła rozrosła się do 400 uczniów. W 1926 r., pod kierownictwem ks. Kasprowicza została zorganizowana Rada Rodzicielska Szkoły czyli Parent-Teacher Association. Pierwszą prezeską tej organizacji była pani Józefa Onka, wybitna pionierka nowo powstałej parafii. W tym czasie kierowniczką szkoły była Siostra Maria Benedykta. Oddanie się sprawom szkoły i parafii Sióstr Bernardynek budziło podziw u wszystkich parafian. Studenci, kończący szkołę Najświętszego Serca Pana Jezusa, byli starannie przygotowani do szkoły średniej. Oprócz pracy twórczej w szkole Siostry Bernardynki wnosiły wartości kulturalne i umysłowe do życia parafialnego. W 1925 r., wybudowano dom mieszkalny dla księży—tak zwaną plebanię. W tym samym czasie parafia zakupiła 42 akry ziemi na cmentarz. W 1926 r., parafia wybudowała dom mieszkalny dla Sióstr Nauczycielek—klasztor. Wszystkie te osiągnięcia zostały dokonane pod kierownictwem zręcznego zarządu ks. Franciszka Kasprowicza. Najstarsza organizacja parafialna, którą notują dokumenty historyczne z 1-go marca, 1917 r., jest Bractwo Różańcowe. Zawdzięczamy jej istnienie pracy ks. Wincentego Rozmusa, księdza z parafii Św. Józefa, Raritan, NJ., pomagającego katolikom w Manville, N. J. Organizatorkami stowarzyszenia były cztery siostry rodzone: Józefa Łazowska, Jadwiga Gabrielska, Zofia Domańska i Antonina Czaplicka. Pierwszą prezeską organizacji była Helena Łazowska. Te panie przedstawiały wybitne rodziny pionierski, ujawniające głębokie przywiązanie do kościoła i religii. Pod rozsądnym kierownictwem ks. Franciszka Kasprowicza, założyciela parafii w Manville, ruch religijny parafii rozwijał się mimo Pierwszej Wojny Światowej i Wielkiej Depresji ekonomicznej w 1929 roku. Wreszcie 9-go października, 1939 r., ks. Franciszek Kasprowicz został przeniesiony do parafii Św. Krzyża w Trenton, N. J. Zastąpił go w Manville ks. Piotr Wieczorek. Ks. Wieczorek udoskonalił grunta parafialne i budynki. Nowy proboszcz zadbał o nowe organizacje religijne: założył dla starszych parafian Stowarzyszenie Najświętszego Imienia Jezus, a dla młodszych Klub Kardynała Newmana. Zorganizował Sodalicję Mariańską dla dziewcząt. W 1944 r., powiększył cmentarz parafial2 ny, kupując 22 dalszych akrów. Cmentarz został ogrodzony z atrakcyjną bramą wejściową. Cmentarz skanalizowano. W południowej części cmentarza, ks. Wieczorek umieścił imponującą rzeźbę Matki Boskiej Bolesnej: w tym rondo został pochowany. Jest to również miejsce spoczynku księży, którzy pracowali w parafii. Po śmierci ks. Wieczorka, ks. Biskup wydelegował na proboszcza ks. Prałata Marcina A. Madurę. Był on księdzem oddanym życiu duchownemu parafii i dbał o administrację dóbr materialnych parafii z wizją potrzeb na przyszłość. Pod jego kierownictwem parafia zakupiła domy i place na 204 Filak Street i 219 West Camplain Road. Budynki z nowego zakupu zostały przemodelowane i umeblowane, by służyć szkole. Ks. Prałat Madura dokupił 40 akrów ziemi, by powiększyć cmentarz. Największym osiągnięciem administracyjnym ks. Prałata Madury było zakupienie starej piekarni, która gruntownie przerobiona została obrócona na obecny kościół. Zapłacono za stary budynek siedemdziesiąt pięć tysięcy dolarów. Kupiono go od Józefa Onki, Sr., byłego majora miasta, dobrego parafianina i humanitarzysty. Obecnie Józef Onka mieszka na Florydzie, zachowując żywe więzy z parafią, która go mile i wdzięcznie wspomina. Zawdzięczając ks. Prałatowi Madurze, w 1963 roku z ciasnego pierwotnego kościoła parafia przeniosła się w dzień Bożego Narodzenia do kościoła nowego. Nowy kościół pomieścił w swych murach ponad 700 wyznawców. Pod kościołem zorganizowano salę parafialną, która służy różnym imprezom społecznym. Dzięki współpracy z ks. proboszczem parafianie dokonali dzieła, z którego mogą być dumni ich następcy. Ks. Prałat Madura wzbogacił życie młodzieży parafialnej założeniem orkiestry młodzieżowej— Sacred Heart Crusaders' Jr. Drum and Bugle Corps— zespól doboszy i trębaczy. Zespół ten, zawdzięczając usilnej pracy organizatorów i członków zyskał ponad 150 odznaczeń jako wynik swych wysiłków. Osiągnięcia zespołu młodych doboszy i trębaczy były zachętą dla młodych parafian, by się włączyć w tę niezwykłą organizację. Parafia jest dumna z ich wpływu na młodzież. Pierwszym opiekunem tego zespołu był śp. ks. Melwin Stanczewski. We wrześniu 1971 roku, budowniczy nowego kościoła w Manville, ks. Prałat Marcin A Madura rezygnuje ze stanowiska proboszcza. Racja? Zły stan zdrowia. Zostaje proboszczem w stanie spoczynku. 19-go sierpnia, 1974 roku, ks. Prałat umiera. Został pochowany wśród swoich zmarłych parafian na cmentarzu parafialnym w Manville. We wrześniu 1971 roku, po ustąpieniu ks. Prałata Madury ze stanowiska proboszcza, jego miejsce zajmuje uprzedni wikary parafii i proboszcz parafii Św. Alfonsa w Hopewell, NJ., ks. Józef M. Krysztofik. Był to szczęśliwy wybór dla parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Manville. Ks. Józef —jak go po przyjacielsku nazywają parafianie—stał się natchnionym duchowym przewodnikiem, niezwykłym administratorem, człowiekiem obdarzonym poczuciem humoru i serdecznym podejściem do ludzi. Ks. Krysztofik szybko podjął kroki, by ożywić programy młodzieżowe, stowarzyszenia kościelne, społeczne i kulturalne parafii. Proboszcz wpłynął na założenie Stowarzyszenia Rycerzy Kolumba pod wezwaniem St. Jude Council Grupa 6573. Był to rok 1974. "Summer Festivals;" "Bingo Parties" ożywiały życie parafialne, bogacąc parafię finansowo. Rozpoczęto tak zwane "Calendar Parties," które pomagają szkole w pokonywaniu trudności finansowych. Oprócz tych imprez ks Krysztofik zainicjował tak zwane "Friendship Parties" pomagając szkołom w Orchard Lake, Michigan w likwidowaniu ciężarów finansowych. W tych szkołach kształciło się wielu naszych księży polskiego pochodzenia w diecezji. 3 Pomijając wyżej wspomniane przedsięwzięcia, ks. Krysztofik zabrał się energicznie do udoskonalenia już istniejących budynków kościelnych. I tak: aklimatyzacja została instalowana w nowym kościele i na sali parafialnej. Dodano obszerną i atrakcyjną bibliotekę do szkoły. Biblioteka została wzniesiona ku czci ks. Prałata Marcina A. Madury. Wprowadzono do szkoły nowoczesną kanalizację. Nowe okna i drzwi w szkole i nowym kościele wbudowano. Zremodelowano plebanie. Poszerzono i wyrównano drogi na cmentarzu. Na cmentarzu wzniesiono pomnik granitowy o płaskorzeźbach, przedstawiających Najświętsze Serce Jezusa z jednej strony, a Chrystusa Zmartwychwstałego z drugiej. Ten pomnik ożywia naszą nadzieję przyszłego zmartwychwstania. Poświęcenia tego pomnika dokonano 28-go maja, 1979 roku. Ks. Krysztofik przy pomocy parafian powoli likwidował zadłużenia parafii. 2-go stycznia, 1978 r. spłacił dług za nowy kościół w sumie siedemdziesiąt pięć tysięcy dolarów. Przy współpracy parafian ks. proboszcz udoskonalił własności parafii w sumie dwieście osiemdziesiąt dziewięć tysięcy sześć set sześćdziesiąt trzy dolarów. Dynamiczna administracja wspierana poparciem parafian, została ukoronowana rozrostem i rozwojem parafii. W 1919 roku parafia liczyła 60 rodzin katolickich. W 1979 roku parafia liczy ponad 1,700 rodzin. W 1919 roku wybudowano kościół za czterdzieści tysięcy dolarów. Wartość materialna parafii podczas obchodu jej 25-lecia istnienia w 1954 roku wynosiła sto sześćdziesiąt, pięć tysięcy dolarów. W 1979 roku całościowa wartość materialna parafii jest oceniona przez ekspertów na jeden milion dziewięćset dwadzieścia dziewięć tysięcy siedem set osiemdziesiąt jeden dolarów. Ale co ważniejsze: miasto Manville i jego okolice zostały wzbogacone duchowo, kulturalnie i egzystencjalnie przez obecność tej parafii. Dzieła stworzone przez parafię i jej członków nie dadzą się wycenić materialnie w cyfrach. Mądrość narodów przypomina nam, że to, co stworzyła społeczność, pozostaje dziedzictwem przyszłych wieków. W ciągu 60-ciu lat wiele rzeczy przesunęło się przed nami. Zmiany, w rożnym stopniu, dotknęły nas wszystkich. Wojny, depresje, wzrost cen, pomieszanie pojęć, braki środków napędowych, obawa przed bronią jądrową, niszczenie wartości naturalnego otoczenie, problem młodzieży i starszych, występki kryminalne, rozruchy na płaszczyźnie rasowej—to są próbki niektórych problemów, stających wyzywająco twarzą do nas w 1979 roku. W niektórych wypadkach zmiany były tak szybkie i liczne, że trudno było nam je opanować. Dla nas, po przez kanwę tych pomieszań pojęć, przeziera jako jedyne lekarstwo miłość Boga i bliźniego. Ta parafia, nasz kościół są naszą kotwicą. Jeśli będziemy nadal wielbić Boga szanować i uznawać osiągnięcia rodzin pionierskich, brać przykład z ich wysiłków, by czynić dobrze—na pewno spotkamy dobro na naszej drodze. Módlmy się, by nasza przyszła historia była wypełniona obecnością Boga wśród nas i nieugiętym duchem naszych przodków. Niech każdy z nas będzie dumny z naszej parafii, naszego dziedzictwa i naszego kraju. W dniu obchodu sześćdziesięciolecia w 1979 roku, ponownie poświęcamy się stałemu wzrostowi i przyszłemu rozwojowi Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Z angielskiego przetłumaczył — Ks. Jacek M. Dąbrowski, Kapucyn 4