Informator Pielgrzyma

Transkrypt

Informator Pielgrzyma
INFORMATOR
egzemplarz
EGZEMPLARZ
bezpłatny
BEZPŁATNY
PIELGRZYMA
UkazUje
UKAZUJE się
SIĘ od
OD 12 lat
LAT
nr
NR 15 (135) 2008 r.
R.
>> WYDANIE OKOLICZNOŚCIOWE <<
ISSn
ISSN 1429–9437
125 ROCZNICA
KORONACJI CUDOWNEGO OBRAZU
MATKI BOŻEJ PIASKOWEJ
„PANI KRAKOWA”
2
Informator Pielgrzyma
Historia Cudownego Obrazu
„Matki Bożej Piaskowej – Pani Krakowa”
K
lasztor i kościół
Ojców karmelitów „na Piasku”
to fundacja św.
Królowej
Jadwigi i Władysława Jagiełły. Kościół pod wezwaniem Nawiedzenia
Najświętszej Marii Panny oddany został w roku
1397, karmelitom sprowadzonym do Krakowa
z Pragi Czeskiej.
Około roku 1450 na
ścianie
zewnętrznej
kościoła, nad bocznym
wejściem nieznany malarz najprawdopodobniej „zakonnik w sztuce malarskiej biegły”,
rozpoczął malowanie Cudowny Wizerunek w trakcie konserwacji
wizerunku Matki Bożej z Dzieciątkiem, „aby przechodzący twie, a nabożeństwa na Piasku ściągai wychodzący ludzie pokłon czyniąc ły rzesze wiernych. Kosztowne wota
Rodzicielce Bożej o Niej pamiętali”. poświadczały cudowność WizerunWkrótce Obraz Madonny Piaskowej za- ku. Modlili się tu ludzie prości i krósłynął cudami. Pierwszy cud notowany lowie. Po zwycięstwie nad Moskwą
przez kronikarza — to powrót dziecka pod Smoleńskiem (1634) przysłał tu
do życia, które utonęło w Rudawie. Za wotum król Władysław IV, który miał
przyczyną Matki Bożej Piaskowej chro- do Pani Piaskowej szczególne nabożeństwo. Kiedy miał 4 lata i ciężko zami i chorzy odzyskują zdrowie.
Do rozwoju kultu przyczyniła się chorował i pomoc lekarska była bezkrólowa Bona, która dwa razy w tygo- skuteczna, według kroniki, tu uzyskał
dniu nawiedzała Obraz i ofiarowała zdrowie. Modlili się tutaj w roku 1646
srebrne korony, którymi uwieńczono Władysław IV i królowa Ludwika Maskronie Maryi i Dzieciątka. Ona też ria, a podczas krakowskich studiów
rozpoczęła budowę kaplicy dla ochro- częstymi gośćmi w Kaplicy Cudowny Wizerunku, oraz dla modlących się nego obrazu byli bracia Jan i Marek
Sobiescy. I wreszcie pamiętna modliprzed Nim wiernych.
Poważnemu zniszczeniu uległ kościół twa króla Jana III Sobieskiego przed
podczas oblężenia Krakowa przez woj- Odsieczą Wiedeńską, który u stóp
ska arcyksięcia Maksymiliana Habsbur- Pani Krakowa złożył ślub: „jeśli zwyga w 1587 r., w trakcie zamieszek o tron cięsko z wojskiem powrócę, kościół
polski po śmierci króla Stefana Batore- Chrystusowie Królującemu w stolicy
go. Pożar zniszczył kościół, ale Cudowny postawię”. I tak się stało.
Przełomową datą w historii SankObraz pozostał nietknięty. Powszechnie
widziano w tym cud, palec Boży, zaiste tuarium stał się rok 1655 i pamiętny
szczególną opiekę Opatrzności. Wkrót- „potop szwedzki”. Ofiarą ognia padły
ce kościół odbudowano a do odbudowy Garbary wraz z klasztorem i kościozniszczeń walnie przyczyniła się królo- łem „na Piasku”. Kronikarz zanotował:
„Kaplica panieńska z kościołem i ze
wa Anna Jagiellonka.
Wizerunek Matki Bożej Piaskowej wszystkim onym Piaskowym okręgiem
był znany i czczony w Polsce i na Li- pożaru tak srogiego, tak nie zbronioINFORMATOR
INFORMATOR PIELGRZYMA – pismo bezpłatne.
PIELGRZYMA Wydawca: Agencja Reklamowa - Wydawnictwo „TA i TA”,
REDAKCJA: 31-072 Kraków, ul. Wielopole 6/8,
tel. 0602-75-45-75, fax: (012) 266-30-79, e-mail: [email protected].
Redaktor Naczelny: Krzysztof Cyganik.
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych i zastrzega sobie prawo
skracania nadesłanych materiałów oraz zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada
za treść reklam. Zdjęcie na pierwszej stronie: archiwum klasztoru
Ojców Karmelitów „Na Piasku”.
ISSN 1429-9437
nego, tak zewsząd nacierającego i sobie tak
bardzo bliskiego nie
dotkniona uszła”. Mówiono wówczas w Krakowie, że ukazała się
Matka Boska, „która
szerokim
płaszczem
białością śniegowi podobnym wszystką onę
Piasku swojego dzierżawę pilnie zasłoniła
i, aby pospolitym nie
zgorzał był płomieniem
mocno
zabraniała”.
Szwedzi
splądrowali
i zburzyli kościół a nie
mogąc zniszczyć ściany z Cudownym Wizerunkiem, zasypali ją
gruzem. Pod gruzami
Obraz przetrwał do
1657 roku, kiedy to Kraków wyzwolono z rąk Szwedów i 8 września tegoż
roku biskup krakowski Mikołaj Oborski wotywę dziękczynną przed cudownym Obrazem Piaskowym za ocalenie
Krakowa odprawił. Kaplicę i kościół
szybko odbudowano dzięki pieniężnemu zapisowi na ten cel biskupa krakowskiego Piotra Gembickiego.
W roku 1883 w dwusetna rocznicę
Odsieczy Wiedeńskiej Obraz ukoronowano papieskimi koronami. Aktu tego
dokonał biskup krakowski Albin Dunajewski. Koronacja Obrazu Matki Bożej
Piaskowej była głębokim przejawem
uczuć religijnych i patriotycznych. Na
Piasku zgromadziło się 9 biskupów
trzech obrządków: rzymsko-katolickiego, grecko-katolickiego i ormiańskiego
oraz około 150 tysięcy pielgrzymów.
Po koronacji Biskup Dunajewski
padając wraz z wiernymi na kolana
modlił się: „O Matko i Królowo Nasza! Oto u stóp Twoich klęczą Biskupi
trzech obrządków, pobożnością zaznaczając jedność wyznania świętej wiary
naszej …Matko Jedności, utwierdzaj
nas w jedności tej, a wygładź rozterki
wszelkie i usuń niezgody z Ojczyzny
naszej… Amen”
O. MICHAŁ WOJNAROWSKI O.CARM
Redakcja Informatora Pielgrzyma składa podziękowania dla:
Ojców Karmelitów z Sanktuarium „Na Piasku”,
O. Przeora Andrzeja Zonko O.Carm, O. Michała Wojnarowskiego O.Carm,
O. dr Piotra Spillera O.Carm, Ojca Stanisława Wysockiego O.Carm,
O. prof. dr hab. Benignusa Józefa Wanat OCD, Pani Agaty Anny Mamak,
Pani mgr Genowefy Zań-Ograbek
– za udostępnienie materiałów i zdjęć
Serdeczne Bóg Zapłać
3
Informator Pielgrzyma
Kult Matki Bożej Piaskowej – Pani Krakowa
Duchowość maryjna zakonu
U podstaw powstania sanktuarium
i dynamicznego rozwoju kultu matki
Bożej Piaskowej był i jest maryjny charyzmat zakonu. Zarówno źródła archeologiczne, epigraficzne, ikonograficzne,
historyczne oraz przepisy konstytucji,
decyzje kapituł generalnych, liczne
traktaty teologiczne, dzieła sztuki i cała historiografia karmelitańska jednoznacznie świadczą o bardzo ważnej
pozycji Matki Bożej w życiu zakonu od
najdawniejszych czasów aż do obecnej
chwili. Przeprowadzone badania archeologiczne przez dr Eugenię Nitowską
w 1987 roku w kolebce zakonu na Górze
Karmel w Izraelu, nie tylko potwierdziły
ciągłość życia chrześcijańskiego pustelników od V do XIII wieku, ale również
istnienie w tym okresie kultu Theotoks
– Bogarodzicy i S. Elias. Świadczą one
o istnieniu kultu Bożej Rodzicielki i św.
Eliasza już w V wieku po ogłoszeniu
dogmatu Bożego Macierzyństwa na
Soborze w Efezie w 431 roku. W tym
też czasie pustelnicy wykuli w skale
naprzeciw źródła Eliasza kaplicę na
podobieństwo – groty - stajenki betlejemskiej. Dwukondygnacyjna kaplica
stanowiła centrum życia duchowego
i liturgicznego pustelników. Zachowana
do naszych czasów kaplica świadczy
również o kulcie tajemnicy Wcielenia
i Bożego Narodzenia. Na cześć Matki
Bożej zbudowali też w VII wieku pierwszy kościół w stylu bizantyjskim, który
uległ później zniszczeniu. W 2 poł. XII
wieku do pustelników przyłączyli się
krzyżowcy z Europy, którzy zorganizowali pustelników w formalną wspólnotę z regułą nadana im przez Alberta
Avogardo, jerozolimskiego patriarchę
w 1209 roku. Pierwsi – zorganizowani
już karmelici zbudowali na Górze Karmel świątynię na fundamentach bizantyjskiej świątyni na cześć Najświętszej
Maryi Panny. Matkę Bożą czcili oni jako
swoją Patronkę, Królowa, Matkę, Siostrę i Fundatorkę w znaczeniu duchowym. Dla odróżnienia od zakonników
sąsiedniego (greckiego) klasztoru św.
Małgorzaty, nazywali się „Fratres Beatae Mariae Virginis” lub „Eremitatae
S. Mariae de Monte Carmelo”. Nazwa ta
w pierwszej wersji przyjęła się w całym
zakonie. Po raz pierwszy urzędowo występuje w bulli Aleksandra IV z dnia 15
stycznia 1256 roku. Jedne z pierwszych
konstytucji zakonu zatwierdzone przez
Kapitułę generalna w Barcelonie w 1354
roku, na pytanie, dlaczego nazywamy
się braćmi Najświętszej Maryi Panny
z Góry Karmel? – odpowiadały: „dając
świadectwo prawdzie, mówimy, że następcy Eliasza i Elizeusza zbudowali
Kaplica cudownego obrazu
w tej miejscowości (w pobliżu źródła
Eliasz) kościół na cześć Błogosławionej
Dziewicy Maryi i wybrali Jej imię jako
przydomek, z tego powodu i od tego czasu, z przywileju apostolskiego nazywali
się braćmi Najśw. Maryi Panny z Góry
Karmelu”
Od XII wieku we wszystkich klasztorach zakonu świętowano uroczystości
maryjne: Oczyszczenia, Zwiastowania,
Wniebowzięcia i Narodzenia NMP.
W XIV wieku wprowadzono święto Niepokalanego Poczęcia NMP, a od końca
XIV wieku święto Matki Bożej z Góry
Karmel, jako pamiątkę i wotum wdzięczności za liczne dobrodziejstwa wyświadczone Zakonowi przez Najśw. Maryję
Pannę. Święto to wprowadzono najpierw
w Anglii a od 1609 roku obowiązywało
już w całym Zakonie jako święto Matki
Bożej Szkaplerznej. Dnia 24 września
1726 roku papież Benedykt XIV rozciągnął to święto na cały Kościół Katolicki.
W 1564 r. Kapituła Generalna Karmelitów ogłosiła kalendarz liturgiczny,
w którym oprócz wymienionych już
świąt podaje jeszcze święto Nawiedzenia NMP – patronalne klasztoru krakowskiego, Ofiarowania NMP i Matki Bożej
Śnieżnej. W roku 1628 Zakon wyjednał
u Stolicy Apostolskiej oktawę do święta
Matki Bożej Szkaplerznej. Z czasem do
kalendarza karmelitańskiego wprowadzono różne święta maryjne, zatwierdzane przez Kościół jak np. Imienia
Maryi (1665), świętej Maryi od wykupu
niewolników (1696), zaślubin ze św. Józefem (1699), Matki Bożej Różańcowej
(1716) etc.
Oprócz powyższych świąt Karmelici
na Piasku w każda sobotę odmawia-
li oficjum o Matce Bożej i celebrowali
Mszę św., o ile rubryki na to pozwalały.
Nawet długo utrzymywał się zwyczaj
codziennego odprawiania Mszy św. Porannej (po Prymie) o Matce Bożej, we
wszystkich konwentach, gdzie było, co
najmniej czterech nowicjuszy lub kleryków. Reforma gregoriańska ograniczyła
ten przepis, podając wytyczne odprawiania Mszy wotywnych o Matce Bożej.
Konstytucje z 1524 roku polecały
w brewiarzu odmawiać Ave Maria po
każdym przepisanym Pater noster. Nakazywały również pościć we wszystkie
wigilie świąt Matki Bożej, przyjmować
Komunię św. w Jej święta, oraz zabraniały odprawiać Mszę św. i kłaść się do snu
bez Szkaplerza. Przepisy zakonne zobowiązywały wszystkich zakonników bez
wyjątku aby w każdą sobotę zbierali się
w białych płaszczach na Completorium
dla odśpiewania przed ołtarzem Matki
Bożej Salve Regina. Modlitwa ta, wprowadzona do Kościoła w 1230 roku, zastała przyjęta przez Zakon w 1260 roku.
Konstytucje z 1324 roku polecały po każdej kanonicznej godzinie odmawiać Salve
Regina w wersetem i modlitwą. Generał
Zakonu Jan Chrzciciel Rubero (Rossi)
ułożył rytuał dla tej antyfony, śpiewanej dotychczas w każdą sobotę i wigilie
świąt matki Bożej. Kapituła w Placencji
1575 poleciła śpiewać Salve Regina przy
akompaniamencie organów. O. Rubero
zabronił spożywania mięsa, nabiału i jaj
w wigilie świąt Matki Bożej, a kaznodziejom wielkopostnym nakazał głosić kazania o Najśw. Maryi Pannie w każdą sobotę. Polecenia te w całości aprobowała
Dokończenie na str 4
4
Dokończenie ze str 3
Kapituła Generalna w Placencji. Ponadto
poleciła wszystkim zakonnikom wychodzącym z klasztoru, aby przed wyjściem odmawiali w białych płaszczach
kościele lub w kapitularzu trzy razy
Pozdrowienie Anielskie i aby pamiętali
o obowiązki uczestniczenia w sobotnim
Salve Regina.
Równie z konstytucje z 1593 roku polecały urządzić w druga niedzielę każdego miesiąca nabożeństwo z kazaniem
i procesją dla uczczenia Matki Bożej
Szkaplerznej. Konstytucje zaś kongregacji tureńskiej z 1637 roku przypominały,
aby zakonnicy wchodząc do celki drugiego współbrata mówili pozdrowienie Ave
Maria. Na to pozdrowienie nawiedzany
odpowiada Deo gratias. Przypominały
także o noszeniu różańca u pasa, o odnawianiu corocznie ślubów zakonnych
w święto Matki Bożej z Góry Karmel
i o poście we wszystkie środy roku.
Informator Pielgrzyma
Kult Matki Bożej Piaskowej
go uzależnienia się od Maryi. Charakterystycznymi założeniami doktrynalnymi
jego nauki są przesłania:
„Karmelita żyje stale i z obowiązku
w całkowitej i absolutnej zależności od
Maryi, ponieważ jest on Jej całkowicie
poświęcony.”
Prawdziwe nabożeństwo do NMP
obejmuje następujące akty:
„Kochać i naśladować Maryję –
w każdej chwili do niej należeć – wszystkiego od niej się spodziewać – wszystko
przez Maryję. Zawsze trwać w Jej obecności. Celem życia jest chodzić Jej śladami. Modlitwa do matki Bożej powinna
być rozmową pełna miłości, wewnętrznym spotkaniem: uczcij Ja poselstwem
Trójcy Świętej [Ave Maria], a będzie to
jakbyś uściskał swoja matkę.”
Teologiczne
pogłębienie
maryjnej pobożności
Życie maryjne osiąg swój
ostateczny triumf w Karmelu w ciągu XV wieku. Zakon
jest świadomy, że otrzymał wszystko już od Maryi
i czuje potrzebę całkowitej
przynależności do Maryi.
Już wtedy kształtuje się
powiedzenie: „Totus marianus est Carmelus”. Pojęcie
duchowego macierzyństwa
i patronatu Maryi precyzuje się coraz bardziej i pod
wpływem pism wybitnych
teologów. Jan Baconthorp Bazylika i klasztor karmelitów, widok z ulicy Rajskiej
(+1346) obok licznych traktatów teologicznych napisał rozprawę Kult matki Bożej Piaskowej
o obronie praw, założenia i tytułu zakonu – Pani Krakowa
Najśw. Maryi Panny z Góry Karmel. PoDuchowość i życie maryjne Karmelu
dobnie tez Jan Grossi, Jan Hildesheim kształtowane tradycją, normami kapi(+1370), Jan Paleonidorus nie tylko byli tuł Generalnych i Prowincjalnych oraz
obrońcami prawd o Niepokalanym Po- przepisami liturgii i doktryną wspomiczęciu Najśw. Maryi Panny, ale również nanych teologów zakonu znalazły swoukazywali jej wyjątkową rolę w życiu je odbicie i realizację w krakowskim
Karmelu. Właściwy ideał i istotę ży- klasztorze. Świadczą o tym zachowane
cia maryjnego w Karmelu przedstawił starodruki – inkunabuły w klasztorArnoiod Bonstius (1445-1499) w swym nej bibliotece wymienionych autorów,
traktacie z roku 1479: De patronatu et liczne miniatury w pergaminowych
patrocinio Beatissimae Virginis Mariae księgach liturgicznych z motywami
in dicatum sibi Carmeli Ordinem. Po- maryjnymi, kompozycje malarstwa
zostawił w nim praktyczne wskazówki sztalugowego i freskowego, hafty i rzeźdo całkowitego oddania się Maryi przez by w klasztorze, księga bractwa szkaszkaplerz i konsekrację zakonną, prak- plerznego i bogate dzieje sanktuarium
tykowane dzień po dniu, wśród ukrytych Matki Bożej Piaskowej – ze wspaniale
małych spraw codziennego życia. Zachę- odnowioną i obecnie rewaloryzowaną
ca on wszystkich do właściwej odpowie- kaplica. Wszystko to świadczy, że klaszdzi na miłość Maryi nasza miłością, która tor karmelitów na Piasku był i jest dynama rozpalić się przy kontemplowaniu Jej micznym ośrodkiem kultu Matki Bożej
piękna, do jej naśladowania i całkowite- i wzorcowym przykładem (modelem)
dla wszystkich innych klasztorów zakonu. Pozycja klasztoru z królewskiej
fundacji św. Jadwigi ze stołecznego miasta stawiało go na pierwszym miejscu
w hierarchicznym wykazie. I słusznie
zaznaczył historyk tego klasztoru śp.
O. Bronisław Alfons Tomaszewski, że
„dzięki swej wszechstronnej aktywności
klasztor krakowski stał się dla innych
konwentów na ziemiach polskich caput
provinciae, fons, mater et magistra”.
Owocem życia maryjnego i z potrzeby serca karmelitów była promocja
kultu Matki Bożej poprzez właściwe
karmelitańskiemu charyzmatowi apostolstwo i duszpasterstwo, a szczególnie
przez dynamiczną Konfraternię Szkaplerza świętego i sanktuarium Matki
Bożej Piaskowej.
Sanktuarium to należy do najpopularniejszych
w Krakowie. Pod koniec XV
wieku na ścianie zewnętrznej kościoła – obok bocznego
wejścia, nieznany z imienia
malarz zakonny z potrzeby
serca namalował wizerunek
Matki Bożej z Dzieciątkiem
Jezus na lewym ramieniu,
w typie hodegetrii piekarskiej, „aby przechodzący
i wchodzący ludzie pokłon
czyniąc Rodzicielce Bożej
o Niej pamiętali.” Wizerunek Matki Bożej, namalowany technika temperową
na tynku – „fresco secco”,
przedstawia
Madonnę
w dojrzałym wieku, pełną
majestatu i godności, z troskliwie i czule pochyloną
głową do Dzieciątka Jezus o głębokim
i łagodnym spojrzeniu oczu. Wkrótce
obraz zasłynął licznymi łaskami. Do rozwoju kultu znacznie przyczyniła się królowa Bona, która w każdy czwartek i sobotę nawiedzała Matkę Bożą. Na skronie
Dzieciątka i Maryi ofiarowała srebrne
korony. W miejsce pierwotnej kapliczki w l. 1637 – 1641 zbudowano nową, na
rzucie wydłużonego prostokąta, centralną kaplicę kopułową bez tamburu,
zwieńczoną kolistą latarnią z ośmioma
okienkami. W późniejszym czasie centralną część kaplicy na rzucie kwadratu
poszerzono o dwa boczne aneksy na osi
części centralnej z dwoma, rokokowymi
chórami muzycznymi, a pod nimi ulokowano stalle z maryjnymi obrazami. Na
szczycie latarni umieszczono pozłacaną
statuę Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus,
widoczną z daleka.
Mikołaj Grodziński zaświadcza, że
z powodu cudownego obrazu Matki Bo-
5
Informator Pielgrzyma
– Pani Krakowa
żej i uroczystych przy tym obrazie nabożeństw prawie nieustannych, przez
całe dnie i noce… Karmel krakowski
pociągnął do siebie wszystkich nie tylko
mieszkańców Krakowa, lecz i z najdalszych stron przybywających czcicieli
Matki Bożej. Królowie polscy, biskupi,
senatorowie spieszyli tu, u podnóża
cudownego obrazu szukać dla siebie,
dla swoich rodzin i dla Ojczyzny opieki
i ratunku i ofiarami hojnymi świadczyli
o wdzięczności za otrzymane łaski. Lud
zaś prosty i wierny codziennie klęcząc
wypełniał kaplicę. Kto chce przekonać
się o tym , niech przyjdzie do tej kaplicy
na prymaryę o 5-tej godzinie, a zobaczy,
czego z pewnością gdzie indziej nie ujrzy – z jaką czcią, uwielbieniem, z jaką
rzewną i tkliwą czułością wszyscy klęczący pokorni, potulni otaczają tu swoja
Matkę łaskami słynącą. Również Piotr
Hyacynt Pruszcz w swoim przewodniku
po Krakowie zaświadcza, że na odpust
i oktawę przybywa do tego sanktuarium
130 000 wiernych, przystępując do sakramentów świętych. Sanktuarium wielokrotnie nawiedzane było przez króla
Władysława IV i Jana II Sobieskiego. Dla
zapewnienia pielgrzymom odpowiedniej
katechezy klasztor posiadał kaznodzieja zwyczajnego i nadzwyczajnego oraz
w języki niemieckim, który głosił kazania niedzielne a szczególnie u uroczystości odpustowe Matki Bożej Szkaplerznej
i Nawiedzenia NMP wraz z nowennami
i oktawami tych świąt. Liczne łaski i cuda Matki Bożej Piaskowej stwierdzone
przez biskupia komisję zaowocowały
dekretem Kapituły Watykańskiej z dnia
7 maja 1764 roku, zezwalającym na koronację łaskami słynącego obrazu. Podjęto
przygotowania do koronacji obrazu. Wykonano w Rzymie kilka miedziorytów,
autorstwa Giardoniego Aiessio. Pomimo
bliższych przygotowań do koronacji nie
doszło z przyczyn politycznych i braku
pieniędzy na nowe korony. Koronacja
obrazu dopiero nastąpiła 8 września 1883
roku, staraniem o. Przeora klasztoru
Romualda Kaczkowskiego. Dokonał jej
biskup Albin Dunajewski w obecności
kilku biskupów, licznego duchowieństwa
diecezjalnego i zakonnego i 150 000 wiernych z całej Polski, w dwusetną rocznice
wiktorii wiedeńskiej przez króla Jana III
Sobieskiego, który przed odsieczą nawiedził Sanktuarium Matki Bożej Piaskowej
z prośbą o zwycięstwo nad wrogami
Kościoła. Korony według projektu Jana
Matejki wykonał złotnik krakowski Władysław Glixelli za 3000 zł. W kilka dni po
koronacji przybył z hołdem dla Królowej
i Matki Karmelu i Pani Krakowa Jej wielki czciciel o. Rafał Kalinowski, przeor
klasztoru karmelitów bosych w Czernej,
kanonizowany przez Jana Pawła II 17
listopada 1991 roku w Rzymie, bohater
powstania styczniowego, patron Sybiraków, nauczycieli, inżynierów, kolejarzy
i żołnierzy.
Nasze rozważania zakończę słowami
hymnu – modlitwy powtarzanej prawie
codziennie w tym klasztorze od kilku
wieków: Flos Carmel Vitis florigera…
Kwiecie Karmelu,
Wonna Winnico,
Ozdobo niebios,
Matko-Dziewico,
O najwspanialsza,
Matko łagodna,
Czysta i wierna,
Dzieciom Karmelu,
Bądź miłosierna,
O Gwiazdo morza!
O. prof. dr hab. BENIGNUS JÓZEF WANAT OCD
PRODUKTY BENEDYKTYŃSKIE
ZDROWA ŻYWNOŚĆ
Proponujemy Państwu zdrową i smaczną żywność
sporządzoną w tradycyjny sposób
według dawnych przepisów i receptur
pl. Wolnica
tla
Krakowska
Krakowska
Augustiańska
Skawińska
ie
Węgłowa
J.
D
Skałeczna
W dni powszednie od 9.00 do 18.00
sobota od 9.00 do 15.00
– cukierki tynieckie
– herbatki
– klasztorny ogród
– przyprawy
– owoce w alkoholu
– wina, nalewki, miody pitne
oraz piwo
– likier benedyktynka
– produkty innych
klasztorów
benedyktyńskich z Włoch
Czech, Francji, Słoweni,
Niemiec i Węgier
– kosze okazjonalne
– wiele innych klasztornych
produktów
Józefa
Kraków ul. Krakowska 29,
tel. 012 422 02 16
ńska
Pauli
Pierwsza klasztorna Sieć z produktami
oo. Benedyktynów z Tyńca
– sery
– wędliny
– smalce
– miody
– grzyby
– owoce leśne
– ciastka
– chleby
– syropy
– suszki owocowe
– przetwory owocowe
– soki, nektary
– klasztorny warzywniak
– przetwory warzywne
– oleje
– musztardy
– klasztorne pole – kasze,
groch i fasole
6
Informator Pielgrzyma
Kult Matki Bożej Piaskowej
Zapiski z kroniki klasztornej
„P
odniosłe
uroczystości
koronacyjne 8 września
1883 r., przyczyniły się
do wzrostu kultu Matki
Bożej Piaskowej i do jego
pogłębienia. Oto świadectwo o. Wacława, kapucyna (Edwarda Nowakowskiego): „O tzw. pospólstwie wypowiedzieć
prawie trudno, jak dla nich ta kaplica
z cudownym obrazem zawsze była miłą
i ukochaną... Kto się chce o tym przekonać, odczuć to w sobie i odetchnąć powiewem niebieskiego Karmelu, niech
pójdzie do tej kaplicy na prymarię
o 5-tej godzinie, a zobaczy czego gdzie
indziej z pewnością nie ujrzy – z jaką czcią, uwielbieniem, z jak rzewną
i tkliwą czułością wszyscy klęczący
pokorni, potulni, otaczają tu swoją Matkę cudowną. Patrząc na ten tu zebrany
ubogi ludek pobożny, serdeczny, zda się
widzieć odtworzone pierwszym chrześcijan z katakumb nabożeństwo i przychodzą na myśl słowu Zbawiciela: błogosławieni ubodzy, błogosławieni cisi,
albowiem oni posiędą ziemię. Jakoż oni
kaplicę tę mają jakby za swoją własną
i w niej czują się jakby w rodzinnym
swoim domu... W tym zaś obrazie na
Karmelu – dobroć, słodycz i jakaś żałość tak przenika do serca, taką to serce
napełnia rzewnością, ufnością i pociechą... i tak je cudownie przeistacza, że
tu nikną wszelakie; cierpienia, smutki
i trwogi, nikt tu nie czuje swojej niedoli,
ubóstwa, sieroctwa”.
Według ustnej relacji ks. prałata
Kazimierza Figlewicza obrazy i obrazki Matki Bożej Piaskowej były
w Krakowie bardzo rozpowszechnione.
Znajdowały się w biurach, sklepach
i sklepikach i na bramach domów. „Nie
było człowieka – mówił ks. Figlewicz
– który by nie brał udziału w nabożeństwach wieczornych odprawianych
przez oo. karmelitów w kaplicy Matki Boskiej Piaskowej podczas oktawy
Nawiedzenia Matki Bożej, Matki Bożej
Szkaplerznej i podczas nowenny przed
uroczystością Narodzenia Matki Bożej
– 8 września. Odpusty te miały okazały
zewnętrzny wystrój. Kramy odpustowe
znajdowały się na ulicy Garbarskiej aż
po ul. Basztową, a przy ul. Karmelickiej
aż do rogu Krupniczej".
„Artyści krakowscy, zwłaszcza
uczniowie Jana Matejki – jak Izydor
Jabłoński czy też Wł. Rossowski kopiowali niejednokrotnie obraz Piaskowy.
Jedną z kopii, znajdującą się w zakrystii kościoła, przypisywano nawet samemu Matejce, czemu jednak przeczą
dzisiejsi rzeczoznawcy. Nie wiadomo
Kartka z początku XX w.
natomiast, kiedy jedna z kopii trafiła
do Państwowej Fabryki Tytoniu przy
ulicy Dolnych Młynów. Przetrwała
tam okres II wojny światowej i dopiero z początkiem lat pięćdziesiątych
z płaczem przeniesiona została przez
robotnice do kościoła na Piasku”.
„Każdą rocznicę koronacji obrazu
obchodzono u karmelitów uroczyście.
Niejednokrotnie w święto Narodzenia
N.M.Panny odprawiał tu Mszę św. biskup a potem kardynał Albin Dunajewski. W ćwierćwiecze koronacji w 1908
r. zaproszono do celebry ks. kard. Jana
Puzynę, a w 50-tą rocznicę, przypadającą w 1933 r. – ks. bp Stanisława Rosponda. W 75-tą rocznicę (1958 r.) odprawiał
Mszę św. ks. arcybiskup Baziak, a w 100ks. kard. Franciszek Macharski”.
„8 września 1966 r. w czasie uroczystego nabożeństwa dziękczynnego
z okazji tysiąclecia chrześcijaństwa
w Polsce wygłosił kazanie arcybiskup
metropolita Karol Wojtyła. Powiedział
m.in. „Ojcowie karmelici trzewiczkowi
przygotowali nam dzisiaj uroczystość
milenijną, zaprosili nas tak licznie do
swojego kościoła, który to kościół ma
w dziejach Krakowa – a powiem więcej jeszcze – w dziejach millenium
całej Polski szczególne zasługi". Myśl
tę rozwinął na tle działalności i zasług
królowej Jadwigi i króla Jana III Sobieskiego, który w drodze pod Wiedeń
zatrzymał się w sanktuarium na Piasku, aby się pomodlić. „Modlił się – mówił metropolita – jak każdy człowiek,
który ma przed sobą trudne zadanie,
modlił się o zdrowie, o życie, o zwycięstwo". Nawiązując zaś do święta
Narodzenia Matki Boskiej zakończył
swoje przemówienie słowami: „Pragniemy Jej dzisiaj zawierzyć życie całej ludzkości i życie każdego człowieka
na polskiej ziemi, życie naszego narodu na początku drugiego tysiąclecia,
ażeby to nowe tysiąclecie było pełne
nieustannych narodzin, na wzór Matki
Najświętszej, na wzór Jej narodzenia,
narodzin ludzi z Boga".
„W roku następnym ks. kardynał
Karol Wojtyła, jako ordynariusz krakowski odbywał wizytację kanoniczną
kościoła oo. Karmelitów. Swoim zwyczajem lubił zasiadać w konfesjonale,
w tym wypadku znajdującym się tuż
przy drzwiach prowadzących do kaplicy Piaskowej. Wspomina o. Albert
Urbański, że po wyjściu późniejszy
nasz papież zauważył: „Nigdy nie
przypuszczałem, że tak wielka liczba
ludzi wstępuje codziennie do Matki
Bożej na Piasku".
–„Z sanktuarium Maryjnym na
Piasku związany jest również od lat
młodości kard. Franciszek Macharski.
Chętnie opowiada, że podczas 7 lat
uczęszczania do gimnazjum wstępował po drodze codziennie do kaplicy
Matki Bożej, że tu odprawiał Mszę św.
prymicyjną i Mszę św. po otrzymaniu
sakry biskupiej. Ponaglał, aby otworzyć jak najprędzej restaurowaną kaplicę Matki Bożej, by wszyscy mogli
korzystać z modlitw przed Jej obrazem. On też w dniu 23 grudnia 1982
r. dokonał otwarcia kaplicy i poświęcił odnowioną polichromię, a 31 maja
2008 r. poświęcił całą odnowioną kaplicę wraz z Cudownym Wizerunkiem
w ramach 125-tej rocznicy koronacji
Obrazu Madonny Piaskowej”.
Informator Pielgrzyma
7
Historia sanktuarium Matki Bożej Piaskowej
H
nają na koszt króla wznosić
istoria kościoła i klaszmury wspomnianego kościoła
toru Ojców Karmei w znacznej części je wykańlitów na Piasku, jest
czają. Przeznaczają go wraz
związana
z historią
z jego klasztorem braciom zamiasta oraz z dziekonu żebrzącego Najświętszej
jami przedmieścia Garbary
Marii Panny z Góry Karmelu,
rozciągającego się na zachód
od dawnej Bramy Szewskiej,
który założył na górze Karmel
która wznosiła się u wylotu
patriarcha jerozolimski Albert
ulicy Szewskiej. Początki Garw roku Pańskim 1209”. Według
bar sięgają czasów Kazimierza
najnowszych badań, jako datę
Wielkiego, a nazwa pochodzi
fundacji kościoła, z woli święod garbarzy, którzy osiedlili się
tej królowej Jadwigi i króla
tutaj w XIV stuleciu. PrzeważaWładysława Jagiełły, przyjęto
ła wtedy ludność pochodzenia
rok 1395.
niemieckiego, która nadała
Kościół pod wezwaniem Naprzedmieściu cechy przemysłowiedzenia Najświętszej Marii
we.
Panny oddany został w roku
Niewątpliwie przełomowe
1397 karmelitom sprowai tragiczne w historii Garbar
dzonym do Krakowa z Pragi
były wydarzenia z roku 1587,
Czeskiej. W chwili przybycia
kiedy pod murami Krakowa
karmelitów, wzniesione było
stanął z wojskiem arcyksiążę
prezbiterium i zakrystia, a doMaksymilian Habsburg, prekument z 1401 r. mówi jeszcze
tendent do tronu polskiego,
o dzwonnicy, cmentarzu i zakonkurent Zygmunta Wazy.
budowaniach
klasztornych.
Mieszkańcy Garbar opowiePrawdopodobnie śmierć świąŚw. Królowa Jadwiga fundatorka klasztoru i kościoła
dzieli się za Maksymilianem,
tobliwej monarchini przerwazdradzając tym samym Krała dalszą budowę, która od tej
ków, który stał u boku Wazów. Chcieli ni gorącą pobożnością założywszy pory postępowała powoli.
pomóc habsburskiemu kandydatowi poza murami Krakowa na Piasku
U schyłku XV wieku na ścianie zezdobyć Bramę Szewską, umożliwiając klasztor i kościół pod wezwaniem wnętrznej kościoła – nad bocznym wejwejście do Krakowa. Po zwycięstwie i ku czci Nawiedzenia Najświętszej ściem – nieznany malarz wymalował
hetmana Jana Zamoyskiego nad woj- Marii Panny dla powiększenia kultu wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem.
skami Maksymiliana, zastosowano Chwalebnej Dziewicy i świeżo ustano- Malowanie wizerunków Maryjnych
wobec mieszkańców Garbar surowe wionego święta Nawiedzenia zaczy- przy wejściu do kościoła pozostawało
represje. Zdrajców ukarano
w zgodzie z karmelitańskimi
śmiercią, a Garbary spalono.
obyczajami. Wkrótce obraz
Zniszczenia szybko odbudowaten, zwany Madonną Piaskową
no, a nowy monarcha Zygmunt
zasłynął cudami.
III Waza dalszych represji już
Gotycki kościół Karmelitów
nie stosował.
został poważnie uszkodzony
Następnym smutnym i traw roku 1587, podczas oblężenia
gicznym w skutkach dla dzieKrakowa przez wojska arcyjów Garbar wydarzeniem był
księcia Maksymiliana Habsbur„potop szwedzki” w latach
ga. W rok później przystąpiono
1655–1657. Wojska nieprzydo odbudowy zniszczeń.
jacielskie zniszczyły przedNa krótko przed najazdem
mieścia, a podczas dwuletniej
szwedzkim, w związku z cookupacji Szwedzi doszczętnie
raz większym kultem maograbili i zrujnowali garbarskie
ryjnym, wzniesiono kaplicę
kościoły. W XVIII wieku GarbaMatki Bożej Piaskowej. Niery jeszcze raz przeżyły najazd
wątpliwie do wzmożenia czci
szwedzki i tragiczną w skuttego cudownego wizerunku
kach konfederację barską. Te
przyczyniły się wydarzenia
dwa wydarzenia historyczne
z roku 1587, gdy podczas podopełniły zniszczeń i Garbary
żaru obraz pozostał nietknięjuż nigdy nie odzyskały dawnej
ty. Powszechnie widziano
świetności; na początku XIX
w tym cud i szczególną opiewieku stały się integralną czękę Opatrzności. Nabożeństwa
ścią Krakowa.
do Panny Piaskowej ściągały
Wybitny dziejopis polski ks.
rzesze wiernych. Modlili się
kanonik Jan Długosz zanototu ludzie prości, mieszczanie,
wał: „Król Polski Władysław
Golgota – XVII w
i królowa Jadwiga powodowaDokończenie na str 9
8
Ołtarz Cudownego Obrazu
Informator Pielgrzyma
Bazylika i Klasztor od strony ogrodu
Klasztor Ojców Karmelitów dawniej
Kościół, „Ogród fiołkowy” (miedzioryt – XVII w)
Kaplica Bracka (Bazylika Ojców Karmelitów Na Piasku)
Bazylika Ojców Karmelitów
Ołtarz główny w Bazylice
Informator Pielgrzyma
Historia sanktuarium Matki Bożej Piaskowej
Dokończenie ze str 7
magnaci i królowie. Rosnący kult
Matki Bożej Piaskowej spowodował,
że trzeba było przystąpić do budowy
większej kaplicy, bowiem dotychczasowa niewielka kapliczka okazała się
za mała na potrzeby wiernych. W latach 1637–1641 powstała nowa kaplica, zwieńczona kopułą z latarnią.
Przełomową datę w historii kościoła Karmelitów stanowi rok 1655-1656
i wydarzenia związane z „potopem
szwedzkim”. W roku 1656 Szwedzi
zburzyli wszystkie większe budowle
na przedmieściach Krakowa, aby ułatwić sobie obronę miasta na wypadek
oblężenia przez polskie wojska. Spalono przedmieścia i zburzono kościół
Karmelitów. Z tego zniszczenia zachował się mur z wizerunkiem Madonny,
co uznano za cud. Obraz pod gruzami,
zakryty deskami, przetrwał do roku
1657, kiedy Kraków wyzwolono z rąk
szwedzkich. Już na początku września
obraz odkryto i w święto Narodzenia
Najświętszej Panny Marii, sufragan
krakowski, biskup Mikołaj Oborski
odprawił Mszę św. przed cudownym
obrazem.
Wykorzystując gotyckie fundamenty i zrujnowane mury, wzniesiono
kościół i kaplicę, a 23 kwietnia 1679
roku Biskup Mikołaj Oborski poświęcił odbudowany – tym razem barokowy – kościół na Piasku, który w niezmienionym kształcie przetrwał do
naszych dni. 2 października 1996 roku,
Jan Paweł II, kościołowi OO. Karmelitów „na Piasku” nadał tytuł Bazyliki
Mniejszej.
O. STANISŁAW WYSOCKI O.CARM
Walka Jakuba z Aniołem – XVIII w.
(malowidło w Kaplicy Obrazu)
Bazylika – nawa główna
Stalle, XVII/XVIII w. – bazylika Na Piasku
Krużganki klasztorne
9
10
Informator Pielgrzyma
Karmelici
w Polsce
P
owstanie Zakonu „Braci Najświętszej Maryi Panny z Góry
Karmel” datuje się pomiędzy
rokiem 1206, a 1214, kiedy to
żyjący na górze Karmel pustelnicy poprosili św. Alberta patryjarchę
Jerozolimy o napisanie dla nich reguły postępowania, zgodnej ze sposobem
życia jaki dotychczas prowadzili. Krótka reguła postępowania, zwana też
„formułą życia”, stała się zaczątkiem
Reguły Zakonu zatwierdzonej w roku
1226 przez papieża Honoriusza III.
Zakon Karmelitów zawdzięcza swoje sprowadzenie do Polski św. Królowej Jadwidze i Władysławowi Jagielle.
W roku 1397 pierwsi zakonnicy przybyli z Pragi do Krakowa. Kronikarz
Jan Długosz w swoim dziele "Liber
beneficiorum" pisał, że: "był to Zakon,
przedtem w Polsce nie znany i nie widziany". W swej kronice Maciej Miechowita, w ślad za starszym Janem
Długoszem pisze, że "Królowa Jadwiga pod osobistym nadzorem i przy
współudziale swego małżonka, wybudowała poza murami Krakowa na
Piasku kościół i klasztor Nawiedzenia
Najświętszej Maryi Panny. Przeznaczając go braciom zakonu żebrzącego
Najświętszej Marii Panny z Góry Karmelu, który założył na górze Karmel
patriarcha jerozolimski Albert w roku
Pańskim 1209”.
Jedną z najwcześniejszych fundacji
Karmelitów po Krakowie był klasztor
Sprowadzenie karmelitów do Krakowa – fresk z XIX w.
w Bydgoszczy, istniejący prawdopodobnie od roku 1398. W roku 1399 Jagiełło
sprowadził Karmelitów z Pragi Czeskiej
do Poznania, budując dla nich kościół pod
wezwaniem Bożego Ciała. Motywem tej
fundacji miał być fakt profanacji Hostii,
w miejscu, gdzie później stanęła świątynia Karmelitów. Do najwcześniejszych
placówek Karmelitów w Polsce należy
także Gdańsk. Pierwszy klasztor miał tu
powstać w wieku XIV na Przedmieściu,
jeszcze przed fundacją krakowską, za
czasów wielkiego mistrza krzyżackiego
Henryka Kniperode (1348-1382). Około
roku 1401 powstał klasztor w Jaśle, następnie Karmelici zjawili się w Płońsku
na Mazowszu. Powstają ponadto klasztory w Wilnie (1514), Kiszborku, Prabutach, Restenburgu.
Pod koniec panowania dynastii Jagiellońskiej, Karmelici
mieli już 11 klasztorów. Szczególny rozkwit przypada na wiek
XVII i XVIII. Od roku 1536 datuje się początek samodzielnej
prowincji polskiej. Sto pięćdziesiąt lat później Polska posiada
już dwie prowincje: małopolską
i litewsko-ruską. W wieku XVIII
Karmelici posiadają aż 86 klasztorów w pięciu prowincjach,
z kilkuset zakonnikami.
Maryjna duchowość Karmelu
cieszyła się dużą popularnością
i przyciągała wiernych. Kult Matki Boskiej uzewnętrzniany przez
szkaplerz, ubogacony odpustami
był podobnie jak różaniec szeroko rozpowszechniony wśród
wszystkich warstw społecznych.
Ten jakże wspaniały rozrost
klasztorów braci z Góry Karmel
na terenie Polski uległ całkowitej zagładzie na skutek rozbioMatka Boża ofiaruje szkaplerz – miniatura XVII w.
rów i dekretów kasacyjnych zaborców.
Klasztory prowincji wielkopolskiej,
które znalazły się w zaborze pruskim
zostały w latach 1831-1864 wszystkie
zniesione. Zabór rosyjski objął klasztory prowincji litewskiej, białoruskiej
i częściowo ruskiej. Wyjątkiem był
klasztor w Oborach, gdzie internowano
zakonników z innych likwidowanych
klasztorów, którym przeznaczono to
miejsce do wymarcia. Z konwentów
zaboru austriackiego pozostały domy
w Krakowie, Lwowie, Bołszowcach, Rozdole, Sąsiadowicach tworząc prowincję
galicyjską św. Józefa. Od roku 1842 w jej
skład wszedł również dom w Pilźnie,
a także dom zakonny w majątku ziemskim w Lipinach.
Na skutek zmian wschodnich granic Polski po zakończeniu II wojny
światowej polska prowincja Karmelitów utraciła swoje domy na wschodzie,
które zostały zlikwidowane przez władze bolszewickie.
Zakon Karmelitów odnajdywał
zawsze swoją tożsamość pośród
dziejowych zamętów i burz w swej
specyficznej służbie Bogurodzicy
Dziewicy Maryi. Służąc Chrystusowi,
kochał Maryję i rozpowszechniał Jej
cześć, czując zawsze nad sobą Jej opiekuńczą dłoń i łaskawą twarz, jako swej
Patronki. I chyba dlatego tylko, kiedy
zdawało się, że już wszystko stracone Zakon Maryi odradzał się na nowo, jak
przysłowiowy feniks z popiołów.
Obecnie polska prowincja Karmelitów
liczy 11 klasztorów: w Krakowie, Pilźnie,
Oborach, Trutowie, Woli Gułowskiej,
Gdańsku, Lublinie, Lipinach, Chyżnem,
Baborowie i Włodzimierzu Wołyńskim.
Głównym domem Karmelitów był zawsze i jest od sześciuset lat macierzysty
klasztor w Krakowie „na Piasku”.
Informator Pielgrzyma
11
Zapomniane i ciche Sanktuarium
„Pani Krakowa” w Krakowie na Piasku
„Maryjo Matko Tyś Panią Krakowa”
Kopalń, hut Panienką.
Rozbudź w sercach naszych
Bożą moc zwycięską.”
„Panią Tyś Krakowa
Panią Wielkomiejską
Za przyczyną Syna
Ciebie zwą Zwycięską.”
K
rakowskie Sanktuarium Matki Boskiej Piaskowej „Pani
Krakowa” na Piasku, jest
sanktuarium niezwykłym. To
miejsce uświęcone obecnością Maryi w Jej cudownym wizerunku zwaną „Panią Krakowa” główną
patronką miasta obok św. Stanisława, biskupa i męczennika, i św. Jadwigi Królowej, stała się dla tutejszego miasta niebieskim orędownikiem
ludu zamieszkującego nasze miasto.
Mimo to sanktuarium nie jest na co
dzień pełne pątników i pielgrzymów.
Schowane za murami miasta, stanowi
raczej miejsce kontemplacji. Nie znajdziemy tu straganów z plastykowymi
figurkami królowej Jadwigi i gipsowych figurek Matki Boskiej i Jana
Pawła II. Co więcej wierni znajdują
w tym cichym sanktuarium ?
Krakowski Karmel
od zarania za Maryją
Polska historia pokazuje, że ilekroć
znajdowaliśmy się w opałach, tylekroć
zwracaliśmy się do Maryi. Źle na tym nie
wychodziliśmy. Historia świata pokazuje
z kolei, że gdy ludzie nie umieli znaleźć
do Niej drogi, sama wychodziła im naprzeciw – w licznych objawieniach.
Oglądając to arcydzieło dokończone nie ludzką ręką zaskakuje przede
wszystkim wyraz twarzy Maryi: skupiony, poważny, spokojny, wolny od
znamion cierpienia. Nie ma na tej
twarzy bólu Matki tak często widocznego w dziełach innych artystów. Jest
to twarz kobiety całkowicie ufającej
Bogu, świadomej, że właśnie dopełnia
się wola Boża.
Krakowski Karmel razem z Cudownym Obrazem Matki Boskiej jest
miejscem szczególnym. W miejscu
tym możemy w szczególny sposób
zbliżyć się do Niej i prosić Ją o łaski.
Na terenie sanktuarium znajdują się
liczne wota i precjoza, które świadczą
o znajomości tego miejsca dla kultury
miasta Krakowa i Polski. Ten namacalny owoc świętości licznych pokoleń
umożliwia wiernym łatwiejsze przyję-
Bazylika - kaplica cudownego obrazu
cie łask i uzmysłowienie sobie obecności wielkiej fundatorki tego klasztoru
i Sanktuarium. Na 8 dni przed 8 września poświęconym tajemnicy Narodzenia Matki Najświętszej odbywa się co
roku nowenna przygotowująca wierny
lud Krakowa do obchodów 125 rocznicy
Koronacji Jej Cudownego Wizerunku.
Sanktuarium OO Karmelitów w Krakowie „Na Piasku” jest miejscem szczególnym jeszcze pod innym względem.
Tutaj znajduje się stopka Św. Królowej
Jadwigi. To miejsce przypomina Krakowianom, że są pod stałą opieką św.
Królowej Jadwigi . Pokazuje to, że Bóg
kocha naród polski, skoro obdarzył
go takimi osobistościami jak Jan Paweł II i św. Królową Jadwigą królową.
Osobowości, które włączyły Polaków
w światową kulturę i co najważniejsze,
podtrzymywały i wychowywały naród
w ciężkich dla niego czasach.
Warto więc odwiedzić to ciche
zapomniane sanktuarium położone
w centrum Krakowa, by tam się modlić. Warto wybrać się na pielgrzymkę
tramwajem, samochodem lub pieszo
przez, centrum miasta by w obecności Matki Bożej i Św. Królowej Jadwigi
kontemplować własne życie i dziękować Bogu za to, czym obdarzył Kraków
i Polaków.
Tak chciał Bóg
Dlaczego ? – rodzi się intuicyjne pytanie. Odpowiedź jest równie intuicyjna.
Bo tak chciał Bóg. „Fakt, że kult i hołd
Maryi włączony został w duchowość
Karmelu od XIII wieku zobowiązuje
również Karmelitów i nie tylko do ponownego rozważania pobudek i form
naszego kultu maryjnego”.
Pan Bóg, choć mógł zbawić świat bez
Maryi, to jednak wybrał drogę z Nią,
bo uznał, że obecność Matki Bożej jest
potrzebna człowiekowi. Przez Maryję
drogę do Chrystusa odnalazły miliony ludzi. Nawet całe kontynenty. Dziś
sanktuaria Maryjne Polski i świata
mówi że, są duszą świata.
Ojciec św. Benedykt XVI twierdzi,
że wykreślenie Maryi z chrześcijaństwa oznaczałoby jego zubożenie, i to
zarówno z antropologicznego, jak
i teologicznego punktu widzenia”.
I przecina wszelkie dyskusje, stwierdzając: „Matka i Dziewica stanowi
istotny składnik chrześcijańskiego wizerunku człowieka”.
Jakie są niedostatki naszej pobożności maryjnej ? Zwrócił na to uwagę
II Synod Plenarny. W skrócie można
powiedzieć: za dużo próśb, za mało
naśladowania.- Chętniej przed Maryją
klękamy, niż za Nią idziemy – W związku z tym ciągle aktualne pozostaje
wezwanie Prymasa Tysiąclecia sługi
Bożego Stefana Wyszyńskiego. „Musimy być więcej maryjni, głębiej maryjni,
dojrzalej maryjni. Nie wolno pomniejszać naszego kultu maryjnego, należy
go tylko poprawić, pogłębić i ożywić, to
znaczy wprowadzić w życie”.
O.DR PIOTR SPILLER, O. CARM
12
Informator Pielgrzyma
Informator Pielgrzyma
13
14
Informator Pielgrzyma
Informator Pielgrzyma
15
Bł. O. Hilary Paweł Januszewski
– Karmelita, męczennik z Dachau.
„W
naszym
stuleciu
wrócili
m ę c z e n n i c y.
A są to często
męczennicy nieznani, jak gdyby „nieznani żołnierze” wielkiej Bożej sprawy….. Ich
świadectwa nie powinny zostać
zapomniane w Kościele”, napisał
Jan Paweł II w Tertio Millenio Adveniente.
Okres II wojny światowej i okupacji hitlerowskiej to czas niezwykle
krwawego prześladowania Kościoła. W tej dramatycznej konfrontacji zła z dobrem, Kościół w Polsce
przemówił świadectwem wielkiej
rzeszy swych męczenników, którzy oddali życie opowiadając się za
wiernością Bożemu Prawu i za tym
wszystkim, co oznacza „być chrześcijaninem”. Wśród tysięcy księży,
zakonników i zakonnic, piękną kartę męczeństwa zapisał także Zakon
Karmelitów, z którego siedmiu zakonników zginęło za Wiarę i Ojczyznę. Jednym z nich jest Błogosławiony O.Hilary Paweł Januszewski
– męczennik z Dachau.
Paweł Januszewski urodził się 11
czerwca 1907 r. w miejscowości Krajenki, niedaleko Tucholi. Szkołę podstawową ukończył w Gręblinie, a następnie
uczęszczał do gimnazjum w Sucharach, którego nie ukończył z powodu
braku środków finansowych. Od roku
1926 zamieszkał w Krakowie, pracując,
uczęszczał na Powszechne Kursy Korespondencyjne przygotowując się do egzaminu dojrzałości. We wrześniu 1927
roku, postanawia pójść za głosem serca
i poświęcić się na służbę Bogu, wstępując do Zakonu Karmelitów. W Zakonie
obiera imię Hilary i rozpoczyna nowicjat we Lwowie. Studia filozoficzne
ukończył w Krakowie i w 1931 roku
zostaje wysłany przez przełożonych do
Międzynarodowego Kolegium św, Alberta w Rzymie by tam kontynuować
studia teologiczne. W Rzymie złożył
śluby wieczyste a po ukończeniu czwartego roku teologii w roku 1934 przyjął
święcenia kapłańskie. Po uzyskaniu
stopnia lektora teologii, otrzymuje nagrodę dla najwybitniejszych studentów
Rzymskiej Akademii św. Tomasza i powraca do Krakowa.
W Konwencie krakowskim O. Januszewski został obdarzony odpowiedzialną funkcją prefekta kleryków a w Seminarium zakonnym był profesorem
teologii dogmatycznej i historii Kościo-
ła. Przełożeni pokładając w nim wielkie
nadzieje mianowali go przeorem klasztoru krakowskiego. O.Hilary, dla siebie
bardzo surowy i wymagający, w stosunku do podwładnych dał się poznać jako
człowiek obdarzony wielką cierpliwością. Znany był w Krakowie jako osoba
mająca nieugięty charakter i spokój ducha. Szczególną troską otaczał potrzebujących i chorych. W czasie okupacji
przyjął do klasztoru gromadę wysiedleńców z poznańskiego. Nie zamknął
furty klasztornej przed cierpieniem
ludzkim. Pomniejszył cele zakonników
i dał przytułek wygnańcom.
Ostatnie miesiące 1940 roku były
trudnymi chwilami dla klasztoru krakowskiego. Zakonników oskarżono
o to, że ludzie w kościele śpiewali pieśń
„Serdeczna Matko”, która była zakazana przez hitlerowców. Z klasztoru
Gestapo zabrało kilku zakonników.
Niedługo później 4 XII 1940 roku żołnierze niemieccy przyszli aresztować
następnych zakonników. Wówczas O.
Hilary – nieobecny w czasie aresztowania - sam zdecydował się iść na Gestapo, twierdząc, że on jest przeorem i odpowiada za cały klasztor. Był to dzień
jego aresztowania i początek kalwarii.
Został uwięziony na Montelupich. Stąd
przewieziono go do Sachsenchausen,
a następnie w 1941 roku do obozu kon-
centracyjnego w Dachau. Odtąd był tylko numerem 27648.
W obozie pracował fizycznie
na plantacjach. Był ceniony
przez współwięźniów za dobroć, uczynność i poświęcenie.
Wyróżniał się pogodą usposobienia. Tak ojca Januszewskiego wspominał współwięzień,
ks. Kazimierz Mielewski: „Nie
tylko ja miałem go w obozie za
przyjaciela. Ale było takich bardzo dużo wśród księży, którzy
cenili u niego jego dobroć, jego
uczynność. Nikomu nie odmówił pomocy. A czynił to z taką
skromnością i taką prostotą…
Był pogodnego usposobienia,
bo miał zawsze ufność w lepsze
jutro. Ta cnota gromadziła przy
nim dużo takich, którzy potrzebowali pociechy. On dodawał im
otuchy. Karmelita wszystkim
dawał przykład życia modlitewnego”.
Wszyscy więźniowie w Dachau oczekiwali wyzwolenia,
bowiem dochodziły już do nich
wieści, że front aliantów posuwa się szybko naprzód niosąc upragnioną wolność. Nadzieje ocalenia zostały
jednak rozwiane przez epidemię tyfusu
plamistego, która szybko rozprzestrzeniła się w obozie. Baraki z chorymi odgrodzono siatką, aby nikt nie mógł się
skontaktować z zarażonymi i aby nikt
stamtąd nie wyszedł.
Decyzja o zgłoszeniu się do pracy
w blokach zarażonych nie była łatwa,
bowiem była równoznaczna ze śmiercią. Pomimo to zgłosiło się 32 kapłanów,
którzy w poczuciu odpowiedzialności
za bliźniego zdecydowali się podjąć tę
posługę. Po kilku dniach, kierowany
gorliwością, dobrowolnie dołączył do
nich o. Hilary Januszewski tłumacząc
innym: „Tutaj jesteśmy niepotrzebni…
A decyzję podejmuję w pełni świadomości ofiary z własnego życia. Ja już
stamtąd nie wrócę, ale tam nas potrzebują”. Wśród chorych apostołował 21
dni i 25 marca 1945 r., niedługo przed
oswobodzeniem obozu, został powołany
do Chrystusowej chwały, kończąc swoje
młode życie. Jego ciało zostało spalone
w obozowym krematorium w Dachu.
Oddał swoje życie jako męczennik miłości. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze wśród 108 męczenników II wojny
światowej w czasie wizyty w Polsce
w czerwcu 1999 roku.
O. STANISŁAW WYSOCKI O.CARM.
16
Informator Pielgrzyma
Cudowny Obraz Matki Bożej
Piaskowej w Binarowej
Matka Boża Piaskowa
Na
południowo wschodnich rubieżach województwa małopolskiego,
w powiecie
gorlickim, w gminie
Biecz leży prastara wieś Binarowa.
W 1348 roku król Kazimierz Wielki
wręczył na Wawelu przywilej na lokacje wsi na prawie niemieckim sołtysom
w obecności świadków. Akt lokacyjny
uposażył sołectwo i określił przywileje
oraz powinności sołtysów. Wprawdzie
akt lokacyjny nie wymieniał nazwy
wsi, ale wymieniał nazwę rzeki nad
którą wieś lokowano – Szczytnice dziś
Sitniczankę. Jeszcze w roku 1547 wieś
funkcjonowała pod niemiecką nazwą
Bynarhaw, która z czasem została spolszczona na Binarowa.
Pierwszy kościół drewniany w Binarowej został zbudowany około 1400
r. o czym wspomina słynny polski
kronikopisarz Jan Długosz. Niestety,
kościół ten spłonął pod koniec XV w.
Obecnie istniejący Kościół parafialny pw. Św. Michała Archanioła został
wybudowany ok. 1500 roku, jest jednonawowy o konstrukcji zrębowej. W zabytkowym kościele znajdują się wyjątkowo cenne malowidła z XVI-XVII w.,
oraz gotyckie rzeźby z XIV wieku.
Największym jednak dzić Księgę Łask, która obejmuje
skarbem binarowskie- opisy łask i cudownych uzdrowień
go kościoła jest niewiel- a obok ołtarza i na filarze znajdują
kich rozmiarów ( 54 cm się umieszczone liczne wota.
W każdą trzecią niedzielę miesiąX 41 cm), obraz Matki
Boskiej z Dzieciątkiem ca po południu, przed obrazem Matki
zwanej Matką Boską Boskiej binarowskiej odbywa się NoŁaskawą, znajdującym wenna do Matki Bożej Nieustającej
się w lewym bocznym Pomocy. Tradycyjnie każde małżeńołtarzu. Obraz jest stwo, po mszy ślubnej modli się przed
malowany na płótnie obrazem. O tym, że obraz MB. otaolejnymi farbami, po- czany jest dużym kultem świadczy
chodzi z XVII w., i nie- także to, że w każdą niedzielę przed
stety nie ma żadnego ranną mszą są śpiewane Godzinki do
zapisu wyjaśniającego NMP a przy ofiarowaniu Godzinek
skąd obraz znalazł się śpiewana jest trzecia zwrotka:
"Głód morowe powietrze od nas
w Binarowej. Mówi się,
że około 1665 r. król oddaliła, a duszę wiernych zmarłych
Jan Kazimierz pozosta- z czyśćca wybawiła".
wił w Binarowej obraz
Opracował
Matki Boskiej ŁaskaO.STANISŁAW WYSOCKI O.CARM.
wej, jako
dar
dla
Pieśń do Matki Bożej „na Piasku”
całej wsi.
Mogło tak
Witaj Maryjo, ozdobo Krakowa!
być, ponieZawsześ na pomoc przybyć nam gotowa.
waż BinaNa Piasku zdawna cudami słynąca!
rowa jako wieś
Królowo Pani, nas pocieszająca!
królewska
dawała
wieWitaj Maryjo ukoronowana!
le świadczeń i pracy na
Przez Kościół święty cudowną uznana.
rzecz grodu bieckiego Tyś sobie miejsce na Piasku wybrała,
być może za waleczność,
Małym i wielkim łaski wyświadczała.
mogła w nagrodę otrzymać obraz Madonny ŁaWitaj Maryjo, cudami objawiona!
skawej. Obraz ten jest
Tu twarz Hermana z wrzodów uleczona.
kopią cudownego fresku
Tutaj na Piasku wśród późnej jesieni,
Matki Bożej Piaskowej
Wonne fiołki znalazł król w zieleni.
w Bazylice OO.Karmelitów w Krakowie na PiaWitaj Maryjo! której obraz święty
sku.
Niektórzy przypisują
Nie ręką ludzką, lecz Boską poczęty.
obraz ojcom karmelitom,
Którego sławę Polska cała głosi;
którzy krzewili naboW nędzach, cierpieniach potęgę odnosi.
żeństwo do Matki Bożej
Piaskowej w Polsce, tym
Witaj Maryjo, gromami władnąca!
bardziej, że mając klaszOgniu i Szwedom opór stawiająca;
tor w Jaśle a wieś w tym
Tu nędzny lutrzyn Cię policzkujący,
czasie należała do cyrkuZginął haniebnie, jako smok ryczący.
łu jasielskiego, zakonnicy
mogli taki obraz przyWitaj Maryjo, Najświętsza Panienko!
wieźć do Binarowej.
Nadziejo nasza, Zwycięstwa jutrzenko.
Ks. Wł. Smoleń w "InSługa Twój wierny Jan III Sobieski,
wentarzu Kultu MaryjWymodlił sobie posiłek niebieski.
nego diecezji tarnowskiej"- pisze że, obraz
Witaj Maryjo, nasza dobra Pani!
ten: "doznaje szczególnej
Serca Twych dziatek, przyjm łaskawie w dani;
czci, o czym świadczą
Królowo Polski! My Twojej opieki
liczne wota".
W 1968 r. ks. bp Karol
Wzywamy teraz i po wieków wieki. Amen
Pękała polecił zaprowa-
17
Informator Pielgrzyma
Porządek Nabożeństw w Bazylice OO.Karmelitów na Piasku
MSZE ŚWIĘTE
W BAZYLICE
ODPUSTY
31 maja - godz. 18.00 - Uroczystość Nawiedzenia NMP (tytuł
Bazyliki i parafii)
16 lipca - godz. 18.00 - Uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej
8 września - godz. 18.00 - Uroczystość Narodzenia NMP
(Matki Bożej "Na Piasku")
W niedziele i święta:
6.00; 7.00; 8.00; 9.00;
10.00 (Msza św. dla młodzieży);
11.00 (Msza św. dla dzieci);
12.00; 13.00; 16.30; 19.00
SPOWIEDŹ
W dni powszednie:
6.00;
6.30 (oprócz lipca i sierpnia);
7.00;
7.30 (oprócz lipca i sierpnia);
8.00; 9.00; 16.30, 19.00
Nowenna do Matki Bożej Piaskowej
W każdą środę o godz.19.00
Czuwanie Maryjne
Każdego 8 dnia miesiąca w godz. 20.30 – 21.30
w niedziele i w dni powszednie podczas wszystkich
Mszy św.
a w pierwsze piątki miesiąca w godz. 6.00 - 10.00 i 16.30
- 20.00
FURTA KLASZTORNA
Tel. 012 / 632-67-52, 632-11-73
czynna od poniedziałku do soboty 8.00 - 18.00
PRZYJMOWANIE INTENCJI MSZALNYCH:
poniedziałek-sobota na furcie klasztornej w godzinach otwarcia;
w niedziele w zakrystii po każdej Mszy św.
Koronka do Miłosierdzia Bożego
każdy piątek po Mszy św. o godzinie 16.30
Nieszpory Szkaplerzne z procesją Eucharystyczną
w każdą ostatnią niedzielę miesiąca godz. 18.00
Przedsiêbiorstwo Produkcji Ró¿nej, Handlu i Us³ug
ZAPRASZAMYDO BIURASPRZEDA¯Y
tel./fax. 411-13-14,
MIRABUD ul. Mogilskaczynne:71a,pn.-tel.czw.411-46-42,
8.00-16.00, pt. 8.00-15.30
Sp. z o.o.
Ul. Mogilska 71A, 31-545 Kraków
www.mirabud.pl, e-mail: [email protected]
KONTAKT
O.Przeor – tel. 012 / 632-69-70
O.Proboszcz – tel. 012 / 632-00-70
Klasztor OO.Karmelitów na Piasku
ul. Karmelicka 19 31-131 Kraków
ETAP I / II
BUDYNKI WIELORODZINNE
2 I 3 KONDYGNACYJNE
Z PODDASZAMI U¯YTKOWYMI
MIESZKANIA HIPOTECZNE
OSIEDLE MIESZKANIOWE *ZIELONY MOSTEK*
- mieszkania o powierzchni
2
od 30,0 do 65,0 m
- samodzielne poddasza
- ogródki przydomowe
- gara¿e podziemne
- termin realizacji:
etap I - do III kw. 2008
etap II - 2008/2009
BRONOWICE MA£E
UL. TETMAJERA/
WIENIAWY - D£UGOSZOWSKIEGO
18
Informator Pielgrzyma
Cudowny ogród fiołkowy
W
starych kronikach, pieśniach i wierszach mówiących o sanktuarium Matki
Bożej Piaskowej często
spotykamy się z nazwą
„ogród fiołkowy” lub „cudowny ogród
fiołkowy Matki Najświętszej”. Nazwa ta
związana jest z piekną legendą o uzdrowieniu Ksiecia Hermana.
W przewodniku po Krakowie z roku
1745 o kościele Karmelitów na Piasku
czytamy: „Władysław II monarcha polski, rzeczony Hermanus, kościół na tem
miejscu („na Piasku” za murami miasta) zaczął fundować roku p. 1087, a to za
doznaniem takiego cudu: Miał ten monarcha chorobę w nosie nieuleczalną,
w którym się zalągło robactwo; a tak i fetór przykry, i boleść nieznośna monarchę dręczyła. Gdy ludzkie nie pomagały
lekarstwa, do boskiej udaje się pomocy,
a myśląc o tem, snem zmorzony zasnął.
Wtem pokaże mu się Najśw. Marya Panna, i pokazuje mu to miejsce gdzie teraz
kościół i klasztor stoi, mówiąc ażeby
tam szedł, a gdy obaczy fiołki, pod niemi żeby kopać kazał i szukać piasku.
Tym piaskiem (mówiła lekarka chorych
Marya) nos potrząsnąwszy, uzdrowiony
zostaniesz.”
Na terenie zabudowań i ogrodu klasztornego, pod kilkucentymetrową warstwą ziemi znajduje się piasek. W centrum wirydarza klasztornego tryska po
dzień dzisiejszy źródło krystalicznie czystej wody, a wiosną ogród karmelitański
pokrywa błękitny dywan fiołków.
FIOŁEK i jego
właściwości lecznicze.
Rodzina fiołkowatych -Violaceae od
dawna znana jest w ziołolecznictwie.
Najznamienitszym spośród nich i obdarzonym największymi właściwościami leczniczymi jest Fiołek trójbarwnyViola tricolor.
Ziele Fiołka trójbarwnego zawiera w swym składzie takie związki jak:
glikozydy flawonoidowe (jak rutyna,
kwercetyna), kwas salicylowy, salicylan
metylu, antocyjany, śluzy, garbniki, olejek eteryczny oraz witaminy (głównie
A i C ), sole mineralne. Ciekawym składnikiem jest kwas kawowy posiadający
właściwości: antyoksydacyjne, przeciwzapalne i hepatoprotekcyjne.
Mników Skały Mnikowskie
k. Krakowa
Szlak Papieski
Do sprzedania działka 12 ar
z rozpoczętą budową domku
jednorodzinnego ( plany, aktualny
dziennik budowy, media w toku
załatwiania). Działka położona jest
w pięknej okolicy rezerwatu przyrody
przy Szlaku Papieskim otoczona
lasami i skałami w przepięknej Dolinie
Mnikowskiej, dojazd busem z Mostu
Grunwaldzkiego lub Salwatora pod
samą działkę (ok. 20 min) odległość
od Krakowa 18 km w pobliżu atrakcyjne
kąpieliska Kryspinów – Cholerzyn.
Tel. kontaktowy 0889-77-67-57
Fiołek, jako roślina lecznicza zalecany był już przez znakomitego medyka
Paracelsus’a, jako środek przeciwko
skrofulozie, także Leclerc zalecał go
w leczeniu chorób skóry, zaś dr Hugo
Fridrich Schulz traktował go jako lek
przeciwtrądzikowy. Współcześni badacze polecają używanie tej rośliny głównie w problemach skórnych. Niemiecka
Komisja E , grupa ekspertów oceniających bezpieczeństwo i skuteczność
ziołowych środków leczniczych, zatwierdziła stosowanie naparu fiołka trójbarwnego w leczeniu problemów skórnych.
Surowcem- jest ziele bez dolnej części
łodygi. Suszy się je w miejscu cienistym
i przewiewnym w temp.40 C. Jest bez zapachu, a smak ma słodkawy i śluzowaty.
Dobrej jakości surowiec daje napar, który po odstaniu gęstnieje (śluzowacieje )
i jest barwy jasno-herbacianej lub żółtej.
Wodne wyciągi i ekstrakty wodno-alkoholowe z fiołka trójbarwnego
wykazują działanie moczopędne i przeciwobrzękowe, a w większych dawkach
również napotne i przeczyszczające.
Zawarte w nich związki tworzą trwałe
połączenie ze szkodliwymi produktami
Wola Justowska – Kraków
Sprzedam
dom
2 rodzinny
około 400 m2
działka 20 ar,
Wola Justowska,
atrakcyjne miejsce,
bez pośredników.
Cena do
uzgodnienia.
Tel. 0608
-106-858
19
Informator Pielgrzyma
przemiany materii, które są następnie
rozpuszczane w wodzie i wydalane
z organizmu wraz z moczem, kałem
i potem. Dlatego mówi się ze często ,że
fiołek trójbarwny jest surowcem oczyszczającym krew i odtruwającym, wykorzystywanym w leczeniu przewlekłych
chorób metabolicznych jak choroby
reumatyczne w tym gościec i dna moczanowa czy niektóre dermatozy.
Ziele fiołka można łączyć z innymi ziołami np. z owocami dzikiej róży
i maliny, aby zwiększyć skuteczność
zawartej w nich witaminy C. Wzmagają
także wydzielanie potu i łoju, działają
rozkurczowo i silnie przeciwzapalnie.
Regulują trawienie, zapobiegają zaparciom i obrzękom. Wyciągi z surowca drażnią błony śluzowe górnych dróg
oddechowych( saponina), ułatwiają odkrztuszanie, wzmagają sekrecję śluzu
i przywracają ruchy nabłonka rzęskowego, w związku z tym stosowane są często
jako środek wykrztuśny. Fiołek ma także,
zastosowanie jako środek moczopędny
i ogólnie odtruwający, w zaburzeniach
oddawania moczu, w przewlekłych stanach zapalnych dróg moczowych, skłonności do kamicy moczowej, zapaleniu pęcherza moczowego, zapaleniu kłębków
nerkowych, w zaburzeniach oddawania
moczu np. na skutek przerostu prostaty oraz pomocniczo w nadciśnieniu
tętniczym, gośćcu i uszkodzeniu nerek
np. przez niektóre antybiotyki. Ponadto stosuje się go w dermatozach na tle
przemiany materii i nadwrażliwości np.
w trądziku młodzieńczym, wyprysku, liszaju rumieniowatym, wysypce polekowej
i kontaktowej. Jako środek wzmacniający
naczynia w plamicy krwotocznej i polekowej, krwawieniach punkcikowych, retinopatii cukrzycowej, zapaleniu siatkówki
i naczyniówki oraz mikrokrwawieniach
nerkowych i jelitowych. Jako adiuvans
w miażdżycy ogólnej, zwłaszcza w zmianach miażdżycowych w mózgu jak również w celu ochrony wątroby. Odwar
z fiołka trójbarwnego zalecany jest również do płukania jamy ustnej i gardła.
Wymienia się go również w leczeniu
grypy oraz przeziębień.
Fiołek pachnący –Viola odorata
Surowiec - ziele, kwiat, korzeń i kłącze.
Skład:
Kwiaty - wiolorutyna, cyanina, kwasy,
śluzy, olejki eteryczne.
Ziele - saponiny, odoratina, olejki eteryczne.
Korzeń i kłącze - saponiny, goryczki
i olejki eteryczne.
Fiołek pachnący ma działanie głównie wykrztuśne i moczopędne. Jest on
szeroko stosowany w leczeniu schorzeń
układu oddechowego, co jest uwarunkowane jego działaniem upłynniającym
wydzielinę dróg oddechowych, wykrztuśnym oraz antyseptycznym. Jest
on bardzo dobrym
INFORMATOR PIELGRZYMA
lekiem przy katarach i zaflegmieniu dróg oddechowych – stosuje się
do współpracy biura pielgrzymkowe
tu jednak tylko
turystyczne, wydawnictwa, firmy różnych liście i kwiaty.
branż, firmy farmaceutyczne, hotele,
Kwiaty na cukrowiec, tj. na
pensjonaty, sanatoria, deweloperzy,
ulepek przerabiaZgromadzenia Zakonne – ogłoszenia
ne są na świeżo
powołaniowe, rekolekcyjne.
( same tylko błękitno-fioletowe
PRZYJMUJEMY INSERTY, ULOTKI.
korony), z których
otrzymany syrop
jest prawie tejże
ZAPRASZAMY
i
Dział reklamy: 0602-75-45-75
barwy , zaś zmieszany z 2 częściami syropu ślazowego i podawany kilka razy
dziennie po łyżeczce dzieciom przynosi
znaczną ulgę w kokluszu.
Co do korzenia, to należy stosować go
bardzo ostrożnie, gdyż zawarte w nim
substancje mogą wywoływać silne rozwolnienie i wymioty ( we Francji korzeń
fiołka pachnącego bywa używany zamiast korzenia wymiotnicy, czyli Ipekakuany w celu wywoływania wymiotów).
Stare książki zielarskie podają, że
już 6 g. alkaloidów korzenia fiołka pachnącego może być bardzo niebezpieczne
a nawet spowodować zgon. Autorzy
przytaczają także inne właściwości
lecznicze Fiołka pachnącego-moczopędne, napotne, żółciopędne, rozkurczowe,
lekko uspokajające oraz przeciwzapalne
przy stosowaniu zewnętrznym.
Fiołkowe ciekawostki
– Sztuka kulinarna- liście fiołka można dodawać do wiosennych zup, zaś
płatkami kwiatów można dekorować
wykwintne wiosenne sałatki. Kwiaty
dawniej często kandyzowano (obecnie
pięknie pachnące błękitno-fioletowe
kandyzowane fiołki można podobno kupić w Wiedniu-były one ulubionym przysmakiem cesarzowej Sissi).Z płatków
fiołka można podobno ucierać konfiturę
podobnie jak z płatków dzikiej róży.
– W starożytnej Grecji uważano fiołek za święty kwiat, wierzono w jego
właściwości chłodzące, antyepileptyczne, często pleciono też z fiołków wieńce
na głowy aby zapobiegać bólom głowy.
Fiołek jest też symbolem Aten od kiedy
Arystofanes nazwał je ,,miastem fiołkami zwieńczonym”.
– W symbolice - fiołek oznacza miłość-także tę trudną, oraz pokorę, a czasem i ascezę.
– W literaturze religijnej - Matka Boska
bywała określana jako ,,fiołek pokory”.
– We Francji - w przepięknej Prowansji, jest fiołkowe miasteczko Tourrettoise, słynące z wszelkiego rodzaju wyrobów fiołkowych oraz ozdób z motywami
fiołków.
AGATA ANNA MAMAK, lek med. homeopata
20
Informator Pielgrzyma
Legenda o stópce św. Jadwigi
Z
budową kościoła „na Piasku”, fundowanego przez św.
Jadwigę związana jest piękna legenda „o stópce Królowej Jadwigi”. Historia pozostawiła nam dwie wersje tej samej legendy. Świątobliwa Królowa Jadwiga
często była obecna przy budowie świątyni, krzątając
się między robotnikami. Słowem a także datkami zachęcała
murarzy i kamieniarzy do pracy. Podczas kolejnej takiej wizyty spostrzegła, że jeden kamieniarz płacze. Ze łzami opowiedział Królowej o ciężkiej chorobie żony i braku pieniędzy
na jej leczenie. Królowa wzruszyła się bardzo. Nie mając
jednak przy sobie żadnych dukatów, ofiarowała mu złotą
sprzączkę z trzewika; chciała w ten sposób poratować go
materialnie. Po odejściu Królowej Jadwigi, kamieniarz spostrzegł odznaczony na kamieniu ślad Jej stopy. Pogłębił go
jeszcze bardziej, a kamień wmurował we fronton świątyni.
Tak powstała „Stopka Królowej Jadwigi”.
W kronikach klasztoru „na Piasku”, możemy przeczytać drugą, bogatszą wersję tej legendy. Wersja ta łączy św.
Jadwigę z powstaniem cudownego obrazu Madonny Piaskowej. Otóż, kiedy Królowa rozmawiała z owym kamieniarzem
na placu budowy, przybliżył się do Niej mały chłopczyk, który po dziecinnemu miał pytać: Ty jesteś Królową? A dlaczego nie masz korony? Jadwiga, rozbawiona pytaniem, pełna
ludzkiej wrażliwości i dobroci wzięła go na swoje ręce. Fakt
ten pozostał w pamięci chłopca na całe życie. Po wielu latach,
jak podaje legenda, chłopiec dorósł i wstąpił do Karmelitów.
Ze względu na talenty, które posiadał, rozpoczął pracę przy
malowaniu obrazu. O dziwo: twarz Madonny zapożyczył od
Królowej Jadwigi, której twarz zapamiętał na całe życie,
a twarz Dzieciątka – to twarz chłopca, którego Królowa trzymała na ręku.
PIEŚŃ KORONACYJNA
Przypatrz się Polski Narodzie
Co dziś w Piaskowym Ogrodzie
Słychać Matka Ukochana
Cudnie ukoronowana
Dawne wieki tego chciały
Iednakze nie doczekały
Bo Marya czas wybrała
Gdy w koronie słynąć miała
Tu upadam pod twe nogi
Szanując Majestat drogi
Na złotym Tronie siedząca
Światem y ludźmi rządząca
Powinną cześć czynię Tobie
Iuż cale myślę o grobie
Ponieważ dziś doczekałem
Czego z dawności żądałem
A tak Twe Panieńskie skronie
Gdy w złotey widzę koronie
Cale topnieję z miłości
Matko Święta Panno Czysta
Na tym miejscu wiekuista
Przybrana w chwały koronę
Większą nam wróżysz obronę
Dziś w Polszcze cud stał się nowy
Stopka Świętej Królowej Jadwigi
Po śmierci Królowej w 1399 roku, lud krakowski, poprzez
pocałunek czcił „Stopkę Świętej Królowej”. Traktował ją jak
drogocenną relikwię i pamiątkę miłosiernego dzieła oraz wielkiego serca Królowej, która litowała się nad każdym nieszczęśnikiem i nędzarzem. Z czasem, „stópkę” przeniesiono na mur
kaplicy Matki Bożej i zabezpieczono ją kratami.
W Pełni Ogród Fiołkowy
Zdrowe nam będzie kwieciste
Miejsce Maryi piaszczyste
A więc Panno uwieńczona
Bądź od wszystkich pochwalona
Broń nas od wszelkiego złego
Dzisiaj y czasu każdego. Amen.
***
PIEŚŃ DO MATKI BOŻEJ
PIASKOWEJ
Maryjo Panno z Synem Najdroższym
W błękit odziana przybliżasz słońce
Kiedy przygasa słaba nadzieja
Co łaską w jabłku tu zamieszkało
Oświeca duszę gdy wiary mało
A miłość nie chce w życie się przelać
Ty oczekujesz pełna ufności
By nas przytulić w sercu ugościć.
Ref. Na Piasku Bożą jesteś Królową
Panną i Matką wcielenia słowa
Co ciałem Syna dla nas się stało
Koroną cierpień i Nieba chwałą
Opracował O.MICHAŁ WOJNAROWSKI O.CARM
Ty nie opuścisz tu Cię proszących
Wysłuchasz króla i próśb gorących
Które zanoszą Twoi poddani
Płaszczem królewskim nie przyodziani.
Od złego strzeżesz łaską ochraniasz
Wciąż oczekujesz wciąż zasłuchana
W modlitwy szczerej czułe westchnienia
Bogate w prośby i dziękczynienia
Cierpliwie słuchasz w jabłku
przechowasz
Synowi Swemu jako dar podasz
A On odpowie w chlebie Swym ciałem
Które wystarczy na życie całe.
O Pani Nasza Orędowniczko
Dzięki racz przyjąć dzięki za wszystko
Dziękujemy za Tych co zapomnieli
W podzięce słowem wdzięcznym
obdzielić
Najświętsza Pani i Syna Boga
Który wspomaga wtedy gdy trwoga
Najświętsza Matko Krakowska Pani
Bądź zawsze z nami swymi sługami.
Autor: Kazimierz Wiszniowski
21
Informator Pielgrzyma
Kaplica cudownego obrazu
– Świadectwo pobożności maryjnej „na Piasku”
Sub Tuum Praesidium Mater Decor
Karmeli
K
rach w towarzystwie św. Jana Kantego
i Kazimierza królewicza co tak przeraziło
napastników, że odstąpili od oblężenia.
Wdzięczność krakowian symbolizują
co dzień zapalane przez siostry szarytki
świece ustawiane na ołtarzyku z obrazem
Matki Bożej z Dzieciątkiem – i dopóki
będą codziennie zapalane miasto będzie
bezpieczne. Tyle piękna legenda, której
źródło łączy się z równie piękną opowieścią o ogrodzie fiołkowym, w którym za
wstawiennictwem Maryi uzdrowienia
z przykrych przypadłości doznał książę
Herman, fundując w podzięce piaskową
świątynię. I chociaż fakty historyczne
miały się inaczej, urok tych opowieści
opromienia dzieje maryjnego kultu, którego orędownikami byli i są karmelitanie,
armelici, wywodzący się z eremickiej tradycji na Górze Karmel, odwołujący się do duchowej spuścizny proroka Eliasza,
za swą patronkę obrali Maryję
Matkę Bożą, przyjmując tytuł Zakonu
Braci Najświętszej Maryi Panny z Góry
Karmel. Pustelniczy pierwotny charakter pozwalał na pełne kontemplacji życie
zakonne poświęcone Bogu, a przewodnikiem na tej drodze była cicha, natchniona
Duchem Świętym dziewica z Nazaretu.
Istotę maryjnej duchowości Karmelu najlepiej oddają słowa papieża Jana Pawła II
skierowane do Generałów zakonu:
„Wiele pokoleń karmelu, od początku aż po
dzisiaj swej wędrówce
ku świętej górze, Jezusowi Chrystusowi, naszemu Panu starało się,
kształtować swoje życie
w oparciu
o przykład
Maryi. Dlatego w Karmelu i w każdej duszy poruszonej czułą miłością ku
Najświętszej Dziewicy
i Matce, rozkwita kontemplacja Tej, która od
samego początku umiała
być otwarta na słuchanie
Słowa Bożego i poruszenia Jego woli”.
Wraz z przybyciem
Karmelitów do Krakowa Klasztor Ojców Karmelitów z ogrodem
w r. 1397 z Pragi czeskiej
i osiedleniem się na tzw. Piasku – Matka niezależnie od tego czy zwą się bosi czy
i Opiekunka Zakonu stała się zarazem tą, trzewiczkowi. Liczne legendy spowiją
pod której obronę w czas trwogi uciekali klasztor „na Piasku”, czyniąc go miejsię nie tylko zakonnicy ale i mieszkańcy scem wyjątkowym, o szczególnym splenKrakowa. Lud obdarzył ja mianem „Pani dorze i kolorycie. Te szczególne walory
Krakowa” w podzięce za okazywane a zwłaszcza maryjne sanktuarium spraw ciągu dziejów cudowne wstawiennic- wiły, że znalazł się w pierwszym przetwo, nadprzyrodzone ingerencje ratują- wodniku po krakowskich świątyniach
ce życie nie tylko poszczególnych ludzi, Piotra Hiacynta Pruszcza Klejnoty Stoale miasto oraz Polskę od licznych nie- łecznego Miasta Krakowa albo kościoły
szczęść. To wizerunek „Madonny Piasko- karmelitów co w nich jest widzenia godwej” wita przybyszów wkraczających do nego karmelitów znacznego, opartym na
naszego miasta przez Bramę Floriańską. wcześniejszym dziele ks. Mikołaja GroWarto tutaj przypomnieć znaną legendę dzieńskiego z r. 1673.
Zakon karmelitów został sprowadzozwiązaną z czasem konfederacji barskiej,
kiedy to w 1768 miasto oblegali moskale, ny do Krakowa przez parę królewską
a dzielnym obrońcom zabrakło amuni- Jadwigę i Władysława Jagiełło, której
cji. Wówczas Marcin Oracewicz potarł wielki kul Maryi był znany. Zadaniem zaguz od żupana o kopię Cudownego obra- konu było miedzy innymi krzewienie mazu, znajdując się w szyi łączącej Bramę ryjnego ducha na wschodnich rubieżach
z Barbakanem – załadował… wypalił Europy. Imponująca świątynia na miarę
i trafił dowódcę wojsk rosyjskich. Ponad- królewskiej fundacji, otrzymała jako
to kronikarze opisywali, że widziano pierwsza w Europie wezwanie Nawiedzewówczas Madonnę chodzącą nocą po mu- nia Najświętszej Maryi Panny - co miało
związek ze świeżo ogłoszonym świętem
poświęconemu jednej z pięciu tajemnic
radosnych Bogurodzicy - piękny obraz ze
sceną Nawiedzenia możemy podziwiać
w ołtarzu głównym. Siedziba klasztoru
zlokalizowana na przedmieściach Krakowa, poza murami obronnymi, wskutek
tego wielokroć narażona na zniszczenie
zawsze, dźwigała się gromadząc w swych
murach bogactwo sztuki różnych epok
stylowych od średniowiecza po czasy
współczesne.
Budowa pierwszego kościoła przeciągnęła się w skutek wojen i kryzysów,
ukończono go dopiero w r. 1473 jako
budowlę halową z prezbiterium równym
korpusowi. Wejście boczne od południa
osłonięte było kruchtą wewnątrz której,
ponad wejściem nieznany
malarz w XV w. wykonał
na murze fresk przedstawiający w półpostaci
Maryję z dzieciątkiem
na lewej ręce, po bokach
unoszą się adorujący
aniołowie z instrumentami muzycznymi. Jak
powiada kolejna legenda,
obraz ten w ciągu jednej
nocy wymalowała tajemnicza ręka. To cudowne
wydarzenie stało się początkiem kultu, a dzieje
jego powstania od lat intrygują licznych badaczy,
pośród których poczesne
miejsce zajmuje Janina
Bieniarzówna, zmarła 1
marca (to była sobota)
1997 r. Z wielkim znawstwem i co należy
podkreślić z wielkim zaangażowaniem,
przedstawiła dzieje kultu i kaplicy Cudownego Obrazu, w znakomitej monografii wydanej w r. 1983, z której w znacznej mierze korzystałam przygotowując
referat.
Jak pisze autorka kult Matki Bożej
Piaskowej rozwija się powoli i długie lata,
nieznajomy światu był ten obraz znajdujący się na ustroniu poza murami miasta.
Dopiero w czasach Zygmunta Starego
i Bony dokonało się cudowne wydarzenie,
opisane później przez kronikarza o. Jacka
Duracza. Wedle przekazu nad obrazem
ukazała się jasność – siedem świec gorejących z dala widocznych. Królowa nawiedzała odtąd obraz w czwartki i soboty,
sprawiła pierwsze korony na głowy Matki
i dzieciątka. Dla ochrony obrazu wzniesiono kruchtę – kaplicę , o której milczą źródła. Sława cudowności wnet obiegła całą
Dokończenie na str 22
22
Informator Pielgrzyma
Kaplica cudownego obrazu
Dokończenie ze str 21
kaplicy, której wykonanie było powierzone malarzowi Stanisławowi, znanemu tylko z imienia. Znajdowały się tam również
Polskę i Litwę do niego podążały pielgrzymki z odległych ziem, obrazy sztalugowe zawieszone na ścianach, których autorstwo
brali w nim udział zarówno możni tego świata jak i lud prosty. przypisywane jest karmelicie bratu Krzysztofowi. Czasze koRok 1587 – zapisany tragicznie w dziejach klasztoru, wówczas puły zdobili również ramy stiukowe złocone. Niewiele wiemy
to w trakcie wojny domowej o polski tron po śmierci króla Stefa- o pierwotnym wystroju i wyposażeniu kaplicy, przepadło bona Batorego, arcyksiążę Maksymilian oblegał Kraków, obrońca wiem w zawierusze wojennej „potopu”, zastąpione w XVIII w.
miasta hetman Jan Zamojski podjął decyzję o spaleniu Garbar. nową aranżacją zgodna z duchem epoki.
Dla utrzymania chronologii wydarzeń wspomnę, że w dwa
Kościół i klasztor „żałośnie pogorzał” jak podają kroniki, pożar
strawił część archiwum i wiele dzieł sztuki. Dzięki królewskie- lata po konsekracji kaplicy piaskowej, w r. 1643 działające przy
mu wsparciu królowej Anny Jagiellonki w r. 1588 przystąpiono klasztorze Arcybractwo Szkaplerza Świętego przystąpiło do
do budowy Kościoła. Za cud uznano fakt, że kaplica nie uległa budowy drugiej kaplicy maryjnej – brackiej, przylegającej do
wówczas zniszczeniu, a obraz przetrwał na murze. Szeroko południowej ściany prezbiterium, dużo skromniejszej zarówno
upowszechniło się nabożeństwo do Panny Piaskowej, w kaplicy pod względem architektonicznym jak i artystycznym. Obie te
gromadzono bogate wota. Jak pisze Bieniarzówna szczególnie kaplice poświęcone Królowej Niebios, łączy patronat Maryi, ale
liczny napływ wiernych zanotowali kronikarze w październiku różni charakter budowli i formy odprawiania kultu.
10 października 1655 r. gdy wojska Karola Gustawa oblegały
1634 r. kiedy to obraz zaczął się mienić a żywe jego barwy stopniowo czerniały i dopiero po dwóch tygodniach przywrócony zo- miasto, jego obrońca Stefan Czarniecki podjął strategiczna destał naturalny koloryt wizerunku Madonny. Wywołało to żywe cyzję o podpaleniu przedmieść. Po raz kolejny płoną Grabary,
reakcje wiernych, upatrując w tym również znak przestrogi a wraz z nimi konwent. Dwuletnia okupacja szwedzka, a następzapowiadającej prześladowanie Kościoła. Nie odejmując relacji nie siedmiogrodzka doprowadziła do poważnych zniszczeń kaplic i kościoła. Z pożogi cudem
nadprzyrodzonych interpretauratował się wizerunek Matki
cji – możemy przyjąć, że mogła
Bożej. Wespazjan Kochowski
mieć wówczas miejsce pierwsza
zapisał: „Kiedy przysłani przez
daleko idąca renowacja obrazu,
Witza kamieniarze i kopacze
bo jak pokazały ostatnie badaburzyli mury kaplicy, wskutek
nia konserwatorskie w obrazie
działania jakiejś tajemnej siły
pozostały nikłe resztki gotycnie można było zburzyć ściakiego fresku. W r. 1614 bogato
ny na której był obraz i z woli
zdobiona Kaplica stała się łuBożej robotnicy nie zdołali
pem rabusiów, którzy skradli
wykonać danego im polecenia.
złote korony , kosztowności
Połupane kamienie spadające
i bogate wyposażenie. Ten fakt,
z góry utworzyły rodzaj kura także rozwój kultu przesądził
tyny czy też zasłony, jakby je
o budowie nowej kaplicy, wznojakaś wprawna ręka układała.”
szonej w latach 1637 – 1641.
Sama kaplica zbezczeszczona
Dzięki licznym darowiznom
została zamieniona na skład
mieszczańskim oraz szlacheckońskiej padliny.
kim karmelici zatrudnili ar- Kościół, klasztor (miedzioryt druga połowa XVII w.
Jakież było zdziwienie pochitekta królewskiego Włocha
Jana Triwano. Zgodnie z duchem epoki wzniesiona została bożnych wiernych, gdy po ustąpieniu okupanta mogli wejść na
imponująca kaplica, w kształcie budowli centralnej, trójprze- teren kościoła i kaplicy i oczom ich – jak podaje tradycja – ukazał
strzennej, nakryta kopułą z latarnią, z kamienną okładziną. Jej się nietknięty wizerunek Maryi „wszytka była niebieska i piękznakomita, barokowa forma architektoniczna, wraz z bogatym na, wszytka uczciwości pełna… wszystka jasna zewsząd ozdobwyposażeniem przetrwała w zasadniczym kształcie do dziś. Jej na i wielce przyjemna…” odnotował kronikarz M. Grodziński
okazałość, monumentalizm, biegłość artystyczna budziły wiel- w Ogrodzie fiołkowym. W roku 1657, 8 września, rekonsekracji
kie uznanie współczesnych, z r. 1673 zachował się następujący kaplicy dokonał sufragan krakowski Michał Oborski, odprawiaopis: Kaplica zaś Panieńska Najjaśniejszej Królowej była świeżo jąc msze wśród gruzów. Niezwłocznie przystąpiono do odbuwynalezionym kunsztem budowniczego przemysłu, wszystka dowy kaplicy, co było możliwe dzięki hojnym legatom biskupa
z ciosanego kamienia dość wyśmienicie i mądrze zmurowana krakowskiego Piotra Gembickiego. Dzieło to szło w parze z odi wierzch miedzianymi blachami pięknie nakryty mając. W po- budową kościoła, zamienionego teraz na barokowa sklepioną
środku jej znamienitego wymalowania dzieł różnych obrazów świątynię.
Kaplice odbudowano na dawnym planie – obraz natomiast,
i wizerunków dobrodziejstw panieńskich był hojny dostatek,
a te wszystkie oczom patrzaj wystawione misternie wesele a na- jak wynika z ostatnich badań konserwatorskich poddano grunbożeństwem tym więcej przyczyniały. Sanktuarium przyciągało townej restauracji, co zatarło ślady gotyckiego obrazu a zwłaszrzesze pielgrzymów z całej Rzeczpospolitej, dary wotywne z cu- cza kolorystyki. Cudowny obraz Maryi „ozdoby Karmelu” otrzyda i otrzymane łaski wzbogacały wnętrze kaplicy. Złoty posa- mał srebrna sukienkę ozdobioną perłami, złotem i rubinami,
żek wielkości naturalnej dziecka ofiarowała królowa Anna Au- wykonana przez złotnika Jana Cyplera. Oprawę cudownego
striaczka za cudowne ocalenie syna, później króla Władysława obrazu stanowi ołtarz otoczony balustradą, pierwotnie drewniaIV. Od r. 1632 prowadzone były księgi rejestrujące szczególnie na zamieniona na marmurową , po której znajdowały się słyncudowne uzdrowienia, a ilustrują je malowidła znajdujące się na ne klęczniki, na których modlił się ponoć Jan II Sobieski przed
wiedeńska Wiktorią. Dzieło odbudowy trwało do r. 1678, kiedy
sklepieniach krużganków.
Jak wynika z analizy źródeł archiwalnych, odkrytych przez to na szczycie kopuły ustawiono miedziany posąg Matki Bożej
T.A. Piotrowskiego, w ramach prac przy wyposażeniu wnętrza z Dzieciątkiem, wykonany przez złotnika Mikołaja Truszowigdzie szczególne znaczenie miała dekoracja malarska kopuły cza, na narożach kaplicy posagi świętych karmelitańskich, na
23
Zaproszenie dla młodych
do Karmelu
Informator Pielgrzyma
szczytach znajdowały się figury aniołów, nie zachowane do dziś.
Obecny ołtarz ufundowany przez biskupa krakowskiego Kajetana Sołtysa pochodzi z r. 1786 drugiej fazy przekształceń wnętrz,
wówczas sprawiono do kaplicy dwa chóry organowe ze stallami.
Kopułę i sklepienia ozdobiła dekoracja malarski – stiukowa wykonana przez wybitnego artystę Piotra Monitora. Znajdują się
w nich sceny Podwyższenia Krzyża, Koronacji Marii starotestamentowe : walka Dawida z Goliatem, Jakuba z aniołem, spotkanie Izaaka z Rebeką, że wymienię najważniejsze. Nad całością
kaplicy – w latarni rozpościera skrzydła gołębica Ducha Świętego. W kolejnych stuleciach miały miejsce renowacje, nierzadko zniekształcające pierwotne walory wystroju i wyposażenia.
Każde pokolenie konserwatorów znaczyło w ten sposób własne
odczytanie treści i formy zabytku. Zakończona w maju 2008
roku kompleksowa konserwacja Kaplicy Piaskowej – nie tylko
zapewnia całość struktury zarówno murów jak i dzieł sztuki, ale
również z całym szacunkiem dla swych poprzedników na nowo
odczytała barokowy wystrój kaplicy.
Kaplica Cudownego Obrazu do końca XVIII wieku była żywym i najważniejszym centrum kultu maryjnego w Krakowie,
promieniującym swym zasięgiem na całość ziem Rzeczypospolitej, by wraz z jej upadkiem stopniowo popadać w zapomnienie
i zubożenie. Przeprowadzone niedawno prace konserwatorskie,
niegdysiejszy blask i uroda artystyczna kaplicy, zachowane precjoza i dokumenty, które możemy podziwiać pięknie wyeksponowane w klasztornym muzeum. Są świadectwem pobożności
naszych przodków, a zarazem nadzwyczajnym wkładem karmelitańskiego dziedzictwa w kulturze Krakowa.
mgr GENOWEFA ZAŃ-OGRABEK
Potrzebował serca Maryi
i dobrych Jej dłoni
w Betlejem,
w Nazarecie, na Golgocie...
* kandydatów do kapłaństwa - po maturze
* kandydatów na braci zakonnych - przynajmniej po ZSZ.
Prenowicjat (1 rok) rozpoczyna
się 1 września w Lublinie.
Kandydaci, którzy pragną w tym roku zostać przyjęci
do naszego zakonu powinni zgłosić się z wymaganymi
dokumentami do końca sierpnia br.
Kandydat do naszego Zakonu przechodzi okres
próbny, zwany prenowicjatem (od 2 miesięcy do roku,
w zależności od decyzji przełożonego), który jest czasem przyjrzenia się z bliska życiu w klasztorze. Później
kandydat rozpoczyna roczny nowicjat, podczas którego
zapoznaje się z duchowością karmelitańską i wymogami
życia zakonnego.
Po roku próby nowicjusz składa śluby czasowe i rozpoczyna studia filozoficzno-teologiczne, przygotowujące
do złożenia ślubów uroczystych i przyjęcia święceń
kapłańskich, lub jeśli pragnie zostać bratem zakonnym
przechodzi dalszy etap formacji w jednym z klasztorów.
1. Podanie o przyjęcie do Zakonu
2. Życiorys
3. Opinia ks. proboszcza lub ks. katechety
4. Metryka chrztu i bierzmowania
5. Świadectwo zdrowia
6. Świadectwo ukończenia szkoły
7. Wypełniona ankieta kandydata do Zakonu
8. 2 fotografie
potrzebuje Ciebie, Twego
serca młodego zapałem.
Dołącz do nas:
Siostry Służebniczki NMP NP.
Ul. Mościckiego 18
33-100 Tarnów
Do naszego Zakonu przyjmujemy:
Wymagane dokumenty przy
przyjęciu kandydata:
JEZUS
Stara Wieś 460
36-200 Brzozów
Pójdź za mną! ...to wezwanie, które kiedyś
Chrystus Pan skierował do swoich Apostołów.
Kieruje je także i dzisiaj do młodych ludzi.
Może i Ty jesteś w ich liczbie. Może i Ciebie
wzywa Chrystus na taką drogę życia, na tę wspaniałą przygodę. Może chce, abyś i Ty oddał swoje
młode życie, swoje siły, serce i myśli Jemu, abyś
poszedł w Jego ślady.
ul. Kordylewskiego 12
31-547 Kraków
ul. Biegańskiego 10
91-473 Łódź
Ul. Kapitulna 4
37-700 Przemyśl
Zapraszamy na skupienia:
19-21 wrzesień;
21-23 listopad 2008 r.
KONTAKT:
s. Anna Szubrycht,
tel. 511 599 503;
012/412 44 57;
sł[email protected]
Kontakt z Zakonem jest możliwy
pod następującymi adresami:
Karmelitański Ośrodek Powołań
O. Janusz Bębnik O.Carm
ul. Karmelicka 19, 31-131 Kraków
tel. (012) 632-67-53, fax (012) 632-69-70
E-mail: [email protected]
Nowicjat Ojców Karmelitów
o. Zbigniew Czerwień OCarm.
Obory 38, 87-645 Zbójno k/Rypina
woj. Włocławskie tel.(054) 280-11-59
E-mail: [email protected]
Prefekt WSD Ojców Karmelitów
o. Maciej Guzik O.Carm
ul. Karmelicka 19, 31-131 Kraków
tel. (012) 632-67-52 E-mail: [email protected]
24
Informator Pielgrzyma – Dział reklamy: 0602-75-45-75
Uwaga!
Cena
:
plarza
e
z
g
e m ł
3z
Już 7 września br. nowa edycja tygodnika „Dominik idzie
do I Komunii Świętej”. Czasopismo pomaga dzieciom
klas drugich w przygotowaniu do pierwszej spowiedzi
i Komunii Świętej.
W każdym numerze:
z Tematy pierwszokomunijne omawiane na religii
z wkładka z modlitwami i elementami „Małego katechizmu”
z Edukacja i rozrywka
Dodatkowo płyty CD z modlitwami i filmami
NOWOŚĆ! W każdą pierwszą niedzielę
miesiąca WKŁADKA DLA RODZICÓW
Wszelkie informacje można uzyskać w dziale prenumeraty:
tel.: 012 429 36 40
Adres: ul. Św. Filipa 17, 31−150 Kraków,
e−mail: [email protected]
Warunki prenumeraty
„Jaś” bez płyt CD:
15 kolejnych numerów – 45,00 zł,
półroczna (23 kolejne numery)
– 69,00 zł,
całoroczna (46 kolejnych numerów)
– 138,00 zł.
„Jaś”
promuje
dobro,
ciepło
rodzinne,
uczy
szacunku
dla starszych.
Jasnym
i prostym
językiem
przybliża
dziecku
Ewangelię
i życie
Kościoła.
„Jaś” z płytami CD:
15 kolejnych numerów + 3 płyty CD
– 59,70 zł,
półroczna (23 kolejne numery)
+ 5 płyt CD – 93,50 zł,
całoroczna (46 kolejnych numerów)
+ 10 płyt CD – 187,00 zł.
Prenumeraty „Jasia” dokonuje się
wpłacając odpowiednią kwotę
na konto wydawcy:
Wydawnictwo AZ Sp. z o.o.,
ul. Krowoderska 24/3, 31−142 Kraków
PeKaO S.A. I O/Kraków,
58 1240 1431 1111 0000 1046 1202.
Dział prenumeraty: tel.: 012 429 36 40.
Prenumeratę można rozpocząć
od dowolnego numeru.

Podobne dokumenty