Jak skutecznie zdawać egzaminy ACCA?
Transkrypt
Jak skutecznie zdawać egzaminy ACCA?
Jak skutecznie zdawać egzaminy ACCA? Wywiad z Piotrem Gogolewskim, który w sesji June 2015 uzyskał najlepszy na świecie wynik z egzaminu ACCA P5 - Advanced Performance Management “Każdy egzamin ma swoją specyfikę, szczególnie jeśli chodzi o zarządzanie czasem i strategię…” Piotr Gogolewski Finance Manager w jednej z czołowych firm branży FMCG Ile czasu przed egzaminem zaczął Pan przygotowania? Zazwyczaj zaczynam przygotowania na dwa miesiące przed egzaminem. Tym razem z racji podchodzenia do dwóch przedmiotów naukę rozpocząłem w połowie marca. Co sądzi Pan o naszych trenerach? Który najbardziej przypadł Panu do gustu i dlaczego? Wszyscy prezentują bardzo wysoki poziom. Mają spore doświadczenie w nauczaniu i oprócz niezbędnej wiedzy uczą też umiejętności zdawania egzaminów ACCA. Najbardziej chyba przypadł mi do gustu Martinos Martoudes. Posiada on umiejętność odpowiedniego dozowania teorii i praktyki oraz planowania zajęć tak, że nawet jeśli tematy są nudne mogą zainteresować. Co przed egzaminem? Relaks, posiłek, a może wysiłek fizyczny? Staram się trzymać zasady, by dzień przed egzaminem (a szczególnie w dniu egzaminu) nie zaglądać już do książek. Dzień przed relaksuję się, a sam dzień egzaminu to już czas na koncentrację. Ile czasu tygodniowo należy poświęcić na naukę? Trudno to określić. Osobiście tygodniowo poświęcam na naukę od 4 do 8 godzin w zależności od tego jak bardzo praca i życie rodzinne są absorbujące. Jaką rolę odegrały kursy EY Academy of Business w przygotowaniu do egzaminów ACCA? Kursy są bardzo pomocne. Podchodziłem do dwóch egzaminy (F6 i P1) ucząc się tylko z książek i muszę powiedzieć, że kursy bardzo dużo dają. Pozwalają osłuchać się z tematami, których jeszcze się nie przerobiło samodzielnie oraz powtórzyć, często zrozumieć w pełni części materiału, które już samemu się przeczytało z książek. W czasie kursów dowiadujemy się też, które tematy z sylabusa są często egzaminowane i jak najlepiej do nich podejść na egzaminie, nawet jeśli nie czujemy się z nimi komfortowo. Jak dobrze przygotować się do egzaminów? Moim zdaniem, kluczem jest potraktowanie każdego egzaminu jako poważne wyzwanie. Mi osobiście daje to motywację, by narzucić sobie reżim nauki i w miarę możliwości się go trzymać. Zawsze dążę do tego by do końca kwietnia/października (w zależności od sesji) mieć cały materiał przerobiony i móc ostatnie 4-5 tygodni poświęcić na rozwiązywanie zadań z przeszłych sesji, przy czym ważne jest by rzeczywiście trenując pisać odpowiedzi. W pracy zawodowej bardzo rzadko piszę ręcznie, a prawie nigdy nie mam konieczności konstruowania dłuższych wypowiedzi pisemnych. Co pół roku więc od nowa przyzwyczajam się do pisania. Czy dodatkowa nauka z podręczników okazała się pomocna? Jestem typem studenta, który w pierwszej fazie nauki czyta podręcznik. Kursy i podręczniki są moim zdaniem w dużym stopniu komplementarne. Nie wszystkie tematy mogą być poruszone na kursach, koncentracja też nie zawsze jest pełna przez całe 2-3 dni kursu. Przeczytanie podręcznika ułatwia też potem korzystanie z pocket notes. Są tam często tylko hasła, które się kojarzy z przeczytanej książki. Jakie kroki wyróżniłby Pan w procesie przygotowywania się do zdobycia najlepszego wyniku na świecie? Czy miał Pan określony sposób/etapy przygotowania się do egzaminów? Do tego co wcześniej napisałem (kurs, podręcznik, rozwiązywanie zadań) zdecydowanie dodałbym mock egzam. Zawsze kiedy robiłem u państwa kurs pisałem „mocka”. Próbny egzamin jest dla mnie dodatkową motywacją, by na ok. 4 tygodnie przed właściwym egzaminem mieć przerobiony materiał, zwłaszcza że mam ambicję ten egzamin zdać (póki co zawsze się udawało). Samo pisanie próbnego egzaminu do doskonałe doświadczenie. Każdy egzamin ma swoją specyfikę, szczególnie jeśli chodzi o zarządzanie czasem i strategię, odnośnie kolejności rozwiązywania zadań. Często strategię, którą obrałem podczas „mocka” modyfikowałem w czasie finalnego egzaminu pomny trudności z wcześniejszej próby. Bez „mocka” taka możliwość istnieje tylko wtedy kiedy drugi raz podchodzi się do egzaminu, a tego każdy chce przecież uniknąć. Dlaczego warto inwestować swoje siły w ACCA? Bo to jedna z najbardziej rozpoznawalnych w świecie finansów kwalifikacji, którą utożsamiana jest z wysokim poziomem wiedzy i umiejętności potrzebnych by być efektywnym w pracy oraz konkurencyjnym na rynku pracy. ACCA to też dla mnie duże wyzwanie oraz źródło sporej satysfakcji z wyników. Jakie to uczucie być najlepszym na świecie? Bardzo przyjemne, zwłaszcza, że niespodziewane. Świadomość, że coś zrobiło się najlepiej z grupy ponad 12 tysięcy ludzi na świecie daje sporą dawkę satysfakcji oraz pozytywnej pewności siebie, niezbędnej by śmiało podchodzić do codziennych wyzwań. Dziękujemy za wypowiedź i życzymy dalszych sukcesów!