Sprawozdanie Przelozonego Generalnego

Transkrypt

Sprawozdanie Przelozonego Generalnego
XXIV Kapituła Generalna
Sprawozdanie Przełożonego Generalnego
październik 2009
Wprowadzenie Drodzy Współbracia, 1. Jestem szczęśliwy, że mogę przekazać Wam sprawozdanie, które – jak ufam – pomoże wam kontynuować zasadnicze dzieło XXIV Kapituły Generalnej naszego Zgromadzenia. Zadaniem tym jest ponowne dogłębne rozważenie oraz nacechowane wiernością i odwagą umocnie‐
nie życia apostolskiego i misji Zgromadzenia w świecie. Praca, która jest przed nami domaga się od nas nie tylko odwagi, ale także pokory. Kapituła Generalna, która usiłowałaby zrobić zbyt dużo, nie doprowadziłaby wiele albo niczego do końca.
2. Pod przewodnictwem Ducha Świętego i zjednoczeni miłością pasterską, będziemy wspólnie pracować nad uważnym zbadaniem stanu Zgromadzenia w celu odkrycia wierności powie‐
rzonej mu misji. Pragniemy zbadać, czy jesteśmy podatni na głos Boży, który z pewnością do nas przemawia w Kościele i świecie (por. Konst. 108). Wreszcie, musimy nadać wyraźny kie‐
runek przyszłości Zgromadzenia i wybrać nowego Przełożonego Generalnego i jego Radę dla wprowadzenia w życie tej wizji. Gdyby nasz wysiłek nie pomógł Redemptorystom w bardziej radosnym i wspaniałomyślnym przyjęciu wymagań życia apostolskiego, XXIV Kapituła Gene‐
ralna nie spełniłaby swojego zadania. 3. Zarząd Generalny przygotował wiele materiałów mających pomóc członkom tej Kapituły w wypełnianiu powierzonego im zadania. Mieliście wiele możliwości przeczytania Conspectus Generalis C.Ss.R. i zbiór Sprawozdań Zarządu Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną. Za‐
kładam, że starannie przeczytaliście Instrumentum laboris, jak również sprawozdania z sześciu przedkapitulnych spotkań regionalnych. Prezentacje regionalne w ciągu tego pierwszego tygodnia Kapituły pomogły docenić aktualny stan Zgromadzenia i nasze per‐
spektywy na przyszłość. 4. Przyjmiecie z zadowoleniem wiadomość, że sprawozdanie to nie ma na celu powtarzania in‐
formacji, które już do was dotarły. Chciałbym natomiast powrócić do trzech głównych trosk ostatniej Kapituły Generalnej, dołączając do nich czwartą sytuację, która nie cierpi zwłoki i domaga się waszej uwagi. Tematy te zajmują znaczące miejsce także w aktualnym Instrumen‐
tum laboris. Przedstawię tutaj moje rozumienie każdego z tych czterech tematów, a na za‐
kończenie sprawozdania, przedstawię wam do przemyślenia kilka konkretnych zaleceń. 5. Wydaje mi się, że sześć lat temu, XXIII Kapituła Generalna przywiązywała właściwa wagę do trzech trosk: restrukturyzacja Zgromadzenia, znaczenie naszej konsekracji i doniosłość for‐
macji. Przyglądnąwszy się uważnie razem z wami te trzy obszary naszego życia apostolskie‐
go, chciałbym dołączyć kilka spostrzeżeń na temat kryzysu finansowego, jaki w tej chwili do‐
tyka Zgromadzenie. Wybór tych tematów jest z pewnością selektywny, ale nie jest przypad‐
kowy. W tych czterech sferach możemy dostrzec główne wyzwania, przed którymi stoi nasz Instytut i, jednocześnie tematy te łączą naszą obecna pracę z praca poprzedniej Kapituły Ge‐
neralnej. Oczywiście, będę szczęśliwy, jeżeli zdołam wyjaśnić ostatecznie te punkty i, w mia‐
rę możliwości, wyjść naprzeciw waszym pytaniom. Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 2 I. Restrukturyzacja dla Misji 6. Sześć lat temu XXIII Kapituła Generalna poświęciła większą część swojej refleksji proble‐
mowi restrukturyzacji w Zgromadzeniu. Refleksja ta zakończyła się szczegółowym upo‐
ważnieniem nakazem dla Rady Generalnej, jaki można znaleźć w n. 11 Wskazań, za‐
twierdzonych przez tę Kapitułę. Cieszę się z faktu, że mogę wam donieść, że Zarząd Ge‐
neralny zdołał w pełni wywiązać się tych kroków zawartych w powyższej decyzji. W prze‐
ciągu sześciolecia Komisja dla Restrukturyzacji ściśle współpracowała z Zarządem Gene‐
ralnym w celu zrealizowania zadań przewidzianych we Wskazaniach n. 11. W wyniku tej współpracy, spotkania regionalne w roku 2006 i w okresie poprzednim dostarczyły po‐
mocnych sprawozdań i różnych modeli, które stanowiły bodziec do ciągłej refleksji nad strukturyzacją. Zgromadzenie winne jest wdzięczność Ojcom: Juan Manuel Lasso de la Vega, Cornelius Casey, Guy Pilote, Ulysses da Silva, Larry Kaufmann i Brendan Kelly za ich wspaniałomyślną i pełną mądrości posługę. Ich sześcioletnie analizy i wskazania stanowi nieoceniony wkład w pracę tej Kapituły. 7. Pozwólcie, że przez moment zatrzymam się na pozytywnych ruchach, jakie zostały wy‐
konane w sprawie restrukturyzacji w ostatnich sześciu latach. Po pierwsze, Komisja dla Restrukturyzacji dostarczyła Zgromadzeniu sześć wiodących zasad, które zostały przeka‐
zane współbraciom i które były dyskutowane na spotkaniach regionalnych. W moim przekonaniu, zasady te pomogą Kapitule w wypracowaniu swojej ostatecznej refleksji i w dojrzewaniu decyzji opartych na solidnym fundamencie zdrowej eklezjologii i na chary‐
zmatycznej inspiracji Zgromadzenia. Obecna Kapituła Generalna powinna zatwierdzić te zasady jako istotne elementy wizji dla przyszłości. 8. Po drugie, doświadczenie ubiegłego sześciolecia pozwoli obecnej Kapitule zbadać mocne i słabe punkty nowych struktur, które powstały po 2003 roku. Struktury te obejmują Pro‐
wincję Świętego Klemensa, która opiera się na pierwotnym projekcie łączącym istniejące dotąd Prowincje w nową Jednostkę; posiada ona zarząd centralny oraz kilka stopni auto‐
nomii regionalnej. Istnieje federacja Prowincji Monachijskiej i Prowincji Wiedeńskiej za‐
inaugurowana na początku obecnego trzechlecia. Istnieją [w Zgromadzeniu] wspólne działania na jakie pozwalają nowe inicjatywy albo wzmocnienie istniejących już apostola‐
tów, jak porozumienia pomiędzy Prowincją Canberra i Prowincją Wietnamską, czy Pro‐
wincją Cebu i Wiceprowincją Manila. Zaangażowanie URB (União dos Redentoristas do Brasil) na rzecz naszej misji w Surinamie oraz decyzja o przeniesieniu Kuby z podregionu Południowego do podregionu Północnego Ameryki Łacińskiej i Karaibów ukazują jak pewna grupa Prowincji przejęła odpowiedzialność za misję ad gentes. 9. Przełożeni Zgromadzenia w Afryce i Madagaskarze wolą mówić raczej o “strukturyzacji” niż o “restrukturyzacji”, czyli, większość Jednostek w tym Regionie stara się skonsolido‐
wać pewien typ organizacji, który byłby oparciem dla naszej pracy misyjnej w epoce po‐
kolonialnej. W listopadzie 2006 roku, w wyniku inicjatywy Zarządu Generalnego, spotka‐
nie regionalne Afryki i Madagaskaru zgromadziło po raz pierwszy Wyższych Przełożonych Prowincji macierzystych Jednostek afrykańskich wraz z Przełożonymi Prowincji, czterech Wiceprowincji, dwóch Regionów i czterech Misji tego kontynentu. Spotkanie to było pierwszą próbą ustanowienia sieci dla Afryki i Madagaskaru, a jego uczestnicy wypraco‐
wali kilka znaczących zaleceń dotyczących nowej struktury, Komisję dla Afryki i Madaga‐
skaru, jak również apel o większą współpracę a zakresie formacji początkowej i ustano
Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 3 wienie Funduszu dla Afryki i Madagaskaru. Jeżeli zalecenia te czekają jeszcze na swoją pełną konkretyzację, to jednak przed Zgromadzeniem została otwarta nowa droga. 10. Reasumując, zostały ustanowione nowe struktury międzyprowincjalne na rzecz misji, a sześć wielkich Regionów Zgromadzenia dowiodło możliwości wielkiej współpracy po‐
między Jednostkami. Chociaż istnieje znacząca różnica pomiędzy Regionami odnośnie stopnia i jakości tej współpracy, został jednak położony fundament, w oparciu o który Kapituła może budować, jeżeli podejmie taką decyzję. 11. Jak najszybciej zajmę się kilkoma ruchami jakie zostały dokonane we współpracy mię‐
dzyprowincjalnej na polu formacji początkowej i ciągłej. Teraz chciałbym natomiast przywołać niektóre obszary, w których Zgromadzenie nie zdołało do końca wprowadzić w życie n. 11 Wskazań ostatniej Kapituły Generalnej lub wprowadzić w inny sposób pró‐
by restrukturyzacji dla misji. Analiza tych niepowodzeń może dostarczyć nieocenionych informacji dla decyzji tej Kapituły. 12. Rada Generalna nie zdołała wprowadzić w życie tego, czego domagały się Wskazania 11.4 XXIII Kapituły Generalnej, której życzeniem było stworzenie nowych struktur ad experimentum w przeciągu dopiero zakończonego sześciolecia, jak delegatów Regional‐
nych lub Podregionalnych, których antycypowałoby bardziej kompletna restrukturyzację, i którzy zostaliby poddani weryfikacji przez obecną Kapitułę Generalną. Największą prze‐
szkodą była obawa, że utworzenie takich delegatów osłabi rolę Radnych Generalnych. Z jednej strony żałuję, że Kapituła Generalna nie będzie mogła ocenić doświadczenia z de‐
legatami regionalnymi, z drugiej zaś jestem szczęśliwy, że idea ta dojrzewała i można ją odnaleźć w wielu z propozycji zawartych w Instrumentum laboris. To wy zadecydujecie, czy kwestia “pośredniego” lub “regionalnego” poziomu władzy nabrała już wystarczają‐
cej mocy i dojrzała w pełni. 13. Leadership Zgromadzenia nie zdołało włączyć efektywnie większości współbraci do po‐
ważnej refleksji na temat restrukturyzacji. W wielu Jednostkach nie było częstych spo‐
tkań, jakich życzyły sobie Wskazania 11 (por. 11.5) w wyniku czego Zgromadzenie straci‐
ło sposobność szerzej zakrojonego uświadomienia swoich członków. Takie jest wrażenie zebrane przez wizytatorów generalnych w ciągu tego sześciolecia. W umysłach wielu współbraci, pojęcie restrukturyzacji zdało się być dominującym tematem sześciolecia; istotnie, znaczna liczba współbraci błędnie uważało, że restrukturyzacja jest kwestią ostatnich sześciu lat. Już same wizytacje ukazały, że współbracia nie byli dobrze poin‐
formowani na temat procesu lub racji jakie za nią przemawiają. Często dokumentacja wysłana do domu (Wice) Prowincjalnego przez Komisję dla Restrukturyzacji lub przez Za‐
rząd Generalny nie dochodziły do wspólnot lokalnych. W wyniku tego istnieje uporczywy lęk wśród współbraci, że restrukturyzacja utożsamia się oznacza po prostu z narzucona odgórnie fuzjami i niepotrzebną biurokrację. Innym błędnym pojęciem jest to, że re‐
strukturyzacja jest zastrzeżona dla innych, głównie dla tych Jednostek, które ucierpiały liczebny spadek. 14. Pozwólcie, że zwrócę uwagę na dwie przeszkody, które tamują proces restrukturyzacji. Jedną z nich jest dwuznaczność w odniesieniu do misji Zgromadzenia. Pierwszą przewod‐
nią zasadą zaproponowaną przez Komisję dla Restrukturyzacji jest ta, że “restrukturyzacja Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 4 jest dla misji”; sformułowanie to pojawia się w tematyce obecnej Kapituły. Chociaż formu‐
ła ta jest prawdziwa i konieczna, narażona jest na ryzyko utraty swojej siły i staje się pu‐
stym sloganem, kiedy Redemptoryści nie są pewni co oznacza „misja”. Wówczas to, co zo‐
staje zaproponowane jako misyjne, może w rzeczywistości stać się konserwacją. Tam, gdzie Zgromadzenie pozwoliło sobie na instalację w struktury i metody, które nie mają już charakteru misyjnego, restrukturyzacja może przekształcić się w usiłowanie znalezienia współbraci z innych Jednostek dla utrzymania dotychczasowych fundacji, aż do umacnia‐
nia raczej tego co jest, niż rozwijania tego, co jest możliwe do zrobienia. Prowincje mogą zakładać, zatrzymywać lub opuszczać fundacje, kierując się w oparciu o kryteria dalekie od wartości, o których mówią Konstytucje. 15. Druga przeszkodą w restrukturyzacji jest nadmierny prowincjalizm, który sprawia, że fak‐
tyczna tożsamość współbraci ogranicza się prawie wyłącznie z własną Jednostką pocho‐
dzenia. Prowincje w dalszym ciągu dobrze służą Zgromadzeniu i nie powinniśmy ich de‐
montować. Z drugiej strony, Prowincja przestaje być strukturą misyjną, kiedy energia, wyobraźnia i zasoby finansowe, które winny być przeznaczone na ewangelizację ubogich opuszczonych zostają skierowane raczej wprost na podtrzymanie niektórych instytucji Prowincji, które być może nie służą już misji dzisiaj. Autonomia Prowincji nie może być absolutna, jeżeli Zgromadzenie pragnie znaleźć struktury, które odpowiadałyby misji o wymiarze światowym i promować bardziej skuteczna solidarność w przekazywaniu, przydzielaniu zasobów ludzkich i finansowych. Prowincjalizm, kiedy łączy się z przesad‐
nym zdroworozsądkowym nacjonalizmem lub z innymi formami szowinizmu, wznosi prawie nieprzenikalną barierę dla restrukturyzacji.
16. Dotychczasowe normy Zgromadzenia nie wystarczają do wyjścia naprzeciw potrzebie restrukturyzacji. Po pierwsze, Konstytucje i Statuty wydają się mieć na względzie Instytut w stanie ekspansji: Nowopowstała Wiceprowincja może w końcu stać się na tyle mocna, żeby przekształcić się w Prowincję. Co jednak można powiedzieć o ruchu przeciwnym, kiedy Prowincja lub Wiceprowincja nie jest w stanie utrzymać instytucji koniecznych dla jej życia apostolskiego? Przepisy naszego prawodawstwa zdają się nie brać pod uwagę tej sytuacji, która stała się raczej regułą niż wyjątkiem w Europie Zachodniej, w Ameryce Północnej i w Oceanii. Więcej jeszcze, Konstytucje i Statuty podają więcej wskazań odno‐
śnie organizowania poszczególnych Jednostek niż odnośnie możliwej współpracy pomię‐
dzy Prowincjami i Wiceprowincjami Zgromadzenia. Np. pięć rozdziałów Konstytucji i Sta‐
tutów poświęconych jest wewnętrznemu zarządowi Prowincji; pięć zarządowi Wicepro‐
wincji i sześć organizacji wspólnot lokalnych. Tymczasem to samo prawodawstwo zawie‐
ra trzy dość delikatne Konstytucje, które regulują współpracę pomiędzy (Wice) Prowin‐
cjami. Jeżeli Konstytucja 121 zachęca Prowincję do pracy “we wspólnocie z innymi czę‐
ściami Zgromadzenia i pod władzą Zarządu Generalnego”, to nasze własne prawodaw‐
stwo i, w większym jeszcze stopniu, praktyka Zgromadzenia ostatnich dziesięcioleci przy‐
znała wysoki stopień autonomii poszczególnym Jednostkom. 17. Wydaje się więc być czymś oczywistym, że obecna Kapituła powinna zdefiniować niektó‐
re prowizoryczne normy w celu posunięcia do przodu procesu restrukturyzacji. Przed‐
stawię kilka konkretnych zaleceń w tym względzie, wcześniej jednak zajmę się trzema innymi obszarami będącymi przedmiotem szczególnej troski. Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 5 II. Konsekracja: życie szczególnie oddane Bogu 18. W Orędziu ostatniej Kapituły Generalnej, jej członkowie przekazują Zgromadzeniu ich własne rozumienie bycia powołanymi “do zwracania szczególnej uwagi na jakość nasze‐
go apostolskiego oddania Odkupicielowi” i “ do rozważenia konsekwencji naszej profesji zakonnej”. Zaproponowany na sześciolecie temat, “Dać życie dla obfitego Odkupienia”, stanowił naturalny punkt wyjścia. Dla rachunku sumienia na poziomie Zgromadzenia. Istotnie, niektóre Prowincje podjęły wspólny wysiłek posługując się tym tematem dla animowania współbraci. W kursach duchowości redemptorystowskiej organizowanych przez Centrum dla Duchowości Remptorystowskiej uczestniczyła znaczna liczba współ‐
braci, a niektóre Jednostki zaprosiły O. Catalá i O. Mendanha a także członków Zarządu Generalnego do prowadzenia dni skupienia lub seminarów. 19. W roku 2007 Zarząd Generalny zaproponował, aby Zgromadzenie ogłosiło 275° rocznicę założenia, inaugurując specjalny rok refleksji na temat życia zakonnego. Niektóre Jed‐
nostki i Regiony podjęły to zaproszenie i zaplanowały różne wydarzenia. W ciągu tego sześciolecia, setna rocznica kanonizacji św. Klemensa Marii Hofbauera, dwusetna roczni‐
ca urodzin błog. Piotra Dondersa i 170° rocznica kanonizacji św. Alfonsa, zostały także dowartościowane przez niektóre Prowincje jako uprzywilejowane momenty dla refleksji i celebracji naszego życia apostolskiego. 20. Jest oczywiste, że nasz sposób życia spotyka się dzisiaj z różnymi wyzwaniami kulturo‐
wymi. Dominująca gospodarka rynkowa stwarza i podtrzymuje stan niepewności w na‐
szych Jednostkach wynosząc korzyści indywidualne nad dobro wspólne. Te same siły sprzyjają wzrostowi pokusy posiadania, prowadząc do zacierania granicy pomiędzy tym, czego pożądamy a tym czego naprawdę potrzebujemy. Z drugiej strony, nasze Zgroma‐
dzenie wzrasta w liczbę na terenie młodych Kościołów półkuli południowej; obawiam się, że nie zrobiliśmy wystarczająco dużo w zakresie inkulturacji naszego charyzmatu, aby świadectwo Redemptorystów było zrozumiałe bez bezkrytycznego przyjmowania warto‐
ści kulturowych przeciwnych Ewangelii. 21. Dlatego obecna Kapituła winna kontynuować wysiłek pomagania współbraciom docenić dar naszego charyzmatu, a jednocześnie badania jakości naszej odpowiedzi. Po pierwsze, nasze życie apostolskie nie jest utożsamia się po prostu z przepowiadaniem, ale przede wszystkim, jest fundamentalnym nawróceniem i duchem ewangelicznym. W ten sposób, redukowanie sensu życia apostolskiego do działalności duszpasterskiej albo do innych prac, oznacza sprzeniewierzenie się jego sensowi. Zostaliśmy powołani, aby być “specja‐
listami” w ukazywaniu prymatu Boga i duchowego wymiaru życia. Jako “apostołowie nawrócenia”, nie możemy dać innym tego, czego sami nie posiadamy i nie mamy prawa zalecać innym, nie biorąc sobie do serca tej samej dobrej rady. Decyzje tej Kapituły win‐
ny zostać przekazane współbraciom jako cząstka naszego ciągłego nawrócenia, abyśmy mogli lepiej realizować nasze powołanie i dawać bardziej wyraziste świadectwo naszej tożsamości jako “pomocnicy, współpracownicy i słudzy Jezusa Chrystusa w wielkim dzie‐
le Odkupienia, głosząc Słowo zbawienia ubogim” (Konst. 2). Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 6 III. Formacja początkowa i ciągła 22. Trzecią wielką troską XXIII Kapituły Generalnej była formacja Redemptorystów, którą jej członkowie uznali za “jedno z największych wyzwań dla Zgromadzenia w obecnym czasie” (por. Wskazania 10). Kapituła wezwała nowy Zarząd Generalny i wszystkie Jednostki do promocji międzyprowincjalnej współpracy w zakresie formacji, do bardziej skutecznego włączenia się w przygotowanie formatorów oraz do większego zwracania uwagi na jakość formacji ludzkiej, religijnej, naukowej i duszpasterskiej naszych kandydatów i profesów. 23. Można zauważyć pewne postępy w realizacji ambitnego programu nakreślonego przez XXIII Kapitułę Generalną; istnieje jednak nadal kilka poważnych przeszkód. Formacja po‐
czątkowa stanowiła jeden z priorytetów Zarządu Generalnego w minionym sześcioleciu. Temat ten pojawiał się w takiej czy innej formie w programie każdego Nadzwyczajnego Posiedzenia i zajmował ważne miejsce podczas wizytacji generalnych. Zarząd Generalny zatwierdził utworzenie funkcji sekretarza wykonawczego dla formacji; O. Luis Alberto Roballo wykonał nieocenioną pracę w zakresie ulepszenia programów formacji. 24. Sekretariat Generalny dla Formacji przygotował wiele cennych materiałów, włącznie z instrumentem pomagającym Zarządowi Generalnemu w ocenie programu formacyjnego poszczególnych Jednostek podczas wizytacji, oraz podręcznik dla dyrektorów formacji. Sekretariat zorganizował kursy przygotowujące formatorów w języku angielskim i hisz‐
pańskim; gotowy jest do przeprowadzenia tych samych kursów w innych językach w naj‐
bliższym sześcioleciu. Członkowie Sekretariatu analizowali wreszcie Ratio formationis Prowincji i Wiceprowincji, przekazując swoje sugestie Radzie Generalnej przed podję‐
ciem decyzji odnośnie zatwierdzenia tychże Ratio. 25. Dokonał się postęp na polu współpracy pomiędzy Jednostkami w zakresie programów formacji początkowej i ciągłej. Istnieją międzyprowincjalne nowicjaty w Europie, Amery‐
ce Północnej, Ameryce Łacińskiej, Azji Południowo‐Wschodniej i w Afryce. O wiele gorzej jest ze wspólnymi programami formacji po zakończeniu nowicjatu, chociaż są wyjątki we Włoszech, Brazylii oraz ważny ośrodek w Południowo‐Wschodniej Azji. Niektóre Prowin‐
cje współdzielą odpowiedzialność w przygotowywaniu współbraci do profesji wieczystej. 26. Współpraca w zakresie formacji ciągłej jest mniej widoczna. W niektórych Regionach miały miejsce międzyprowincjalne dni skupienia i seminaria, jak również spotkania współbraci z kilku Jednostek pełniących podobną posługę duszpasterską, jak misje ludo‐
we czy sanktuaria. 27. Moim zdaniem, największymi wyzwaniami w dziedzinie formacji, przed którymi dzisiaj staje Zgromadzenie, są prowincjalizm i improwizacja. Te dwie przeszkody często są ze sobą powiązane. Przesadne poczucie autonomii wstrzymuje Jednostki przed współpracą z innymi, nawet jeżeli taki opór prowadzi do posługiwania się gorszymi i bardzo kosz‐
townymi programami. Częsta zmiana formatorów lub zatrudnianie współbraci zupełnie nieprzygotowanych do tej posługi, prowadzi do niestabilności i braku ciągłości w proce‐
sie formacyjnym. Innym przykładem szkodliwej improwizacji na polu formacji jest sytu‐
acja, w której Jednostki zgadzają się wprawdzie na współpracę na etapie formacji, ale wystarczy nagła decyzja podjęta przez jedną z Jednostek, do natychmiastowego zerwa‐
nia współpracy, bez żadnego dialogu lub próby rozwiązania zaistniałych problemów. Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 7 Fakt, że międzyprowincjalną współpracą w zakresie formacji rządzą często nieformalne porozumienia pomiędzy Wyższymi Przełożonymi, nie ułatwia stabilności programu, szczególnie po wyborze nowego Przełożonego. 28. Proszę, byście rozważyli dwa inne faktory, które zagrażają jakości formacji początkowej w naszym Zgromadzeniu. Pierwszym z nich jest niewystarczające finansowanie progra‐
mów formacji początkowej. Brak środków finansowych zmusza niekiedy Jednostkę do odesłania obiecujących kandydatów. Zarząd Generalny rozdziela środki jakie niektóre Jednostki wspaniałomyślnie przekazują na Fundusz Solidarności, dając pierwszeństwo programom współpracy międzyprowincjalnej. W ciągu ostatnich czterech lat musieliśmy jednak odrzucić niektóre, zasługujące na uwagę wnioski. 29. Inną kwestią jest promocja naszego powołania. Z jednej strony, są Jednostki, które nie‐
wiele, albo nic nie robią w kierunku zaproponowania młodym naszego sposobu życia. Zdarza się, że jeżeli istnieje nawet taka promocja, nie obejmuje ona powołania Brata Re‐
demptorysty. W innych regionach świata, promocji powołań do Zgromadzenia nie towa‐
rzyszy uważna selekcja i właściwe towarzyszenie kandydatom. Konstytucja 79 przypomi‐
na nam, że “wszyscy współbracia, z miłości i szacunku dla własnego powołania, będą się starać prowadzić apostolstwo rozwijania powołań do Zgromadzenia”. Ma ono jednak na względzie nie zwykłą liczbę, gdyż “żywotność Zgromadzenia w pełnieniu jego apostol‐
skiej misji zależy od ilości i jakości kandydatów, którzy chcą się przyłączyć do wspólnoty Redemptorystów”. 30. Jak już zaznaczyłem, w ciągu ostatnich sześciu lat nastąpił postęp w zakresie strategii i polityki dotyczącej formacji ciągłej albo permanentnej Redemptorystów. Prowincje lub grupy Prowincji promowały wspólne rekolekcje, seminaria i kursy z zakresu duchowości i historii Zgromadzenia, oraz dokształcanie w dziedzinie teologii pastoralnej i moralnej. Zgromadzenie nie powinno stracić z oczu doniosłości wykształcenia specjalistycznego współbraci w zakresie nauk teologicznych, ponieważ nasza misja potrzebuje dzisiaj bar‐
dziej niż kiedykolwiek kompetencji w tych właśnie dziedzinach. Jak to wynika z prezenta‐
cji jakiej dokonałem na spotkaniach przygotowawczych do tej Kapituły, jestem przeko‐
nany, że obecna Kapituła powinna potwierdzić nasze zaangażowanie na rzecz Akademii Alfonsjańskiej i zastanowić się nad sposobem pozyskiwania nowych Redemptorystów dla tejże Akademii. IV. Finanse 31. Czwarta troską, na którą chciałbym zwrócić waszą uwagę jest sytuacja finansowa Zgro‐
madzenia. Wiem, że Ekonom Generalny i Komisja dla relacji ekonomicznej przekazali wam szczegółowe informacje, dlatego ograniczę się do kilku uwag ogólnych. Przykro mi jest powiadomić was, że w ostatnich sześciu latach finanse Zgromadzenia bardo znacznie się zmniejszyły; z sytuacji tej, której nie wolno lekceważyć, możemy wyjść jedynie na drodze wielkiej solidarności pomiędzy wszystkim Jednostkami. Z drugiej strony, obecny kryzys daje nam szczególną sposobność, ośmieliłbym się powiedzieć, stanowi „łaskę” dla Zgromadzenia. Pozwólcie mi wyjaśnić te dwa punkty. 32. W ciągu ostatnich dwóch lat, światowy kryzys finansowy zmniejszył majątek Zarządu Zgromadzenia o ponad 45%. Straty te obejmują redukcję wartości naszych inwestycji o Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 8 ponad 40%, oraz nieoczekiwaną stratę 2.7 milionów EURO w wyniku kryminalnych oszustw ze strony Bernarda Madoff’a, amerykańskiego finansisty, o którym pewnie sły‐
szeliście. Na początku obecnego sześciolecia Zarząd Generalny zachował 10 milionów EURO po stronie zysków i podjął decyzję, że środków tych nie wolno ruszać, chyba że w wyniku kolegialnego głosowania całej Rady, włącznie z Ekonomem Generalnym. W ostatnim roku zostaliśmy zmuszeni do naruszenia tej rezerwy dla pokrycia bieżących wy‐
datków. Kryzys pociągnął za sobą bolesne reperkusje dla Funduszu Solidarności; zmusił on Zarząd Generalny do odmowy finansowania prawie połowy wniosków Jednostek, ja‐
kie wpłynęły w ciągu ostatnich dwóch lat. 33. Spadek wpływów ograniczył pracę Zarządu Generalnego i osłabił rozwój niektórych in‐
stytucji powierzonych jego trosce, jak Akademia Alfonsjańska i sam Fundusz Solidarno‐
ści. Obecna Kapituła musi się zastanowić nad najlepszym sposobem finansowania Zarzą‐
du Generalnego i jego instytucji: Wspólnoty Sant’Alfonso, Akademii Alfonsjańskiej, Ar‐
chiwum Generalnego, Instytutu Historycznego Redemptorystów i Funduszu Solidarności. Ponadto istnieje nadzieja, że Zgromadzenie będzie w stanie wyjść naprzeciw potrzebom finansowym naszej misji w Afryce. 34. Kryzys stanowi także sposobność, którą Zgromadzenie powinno odczytać. Po pierwsze, bolesne lekcje ostatnich lat są wezwaniem do większej czujności odnośnie sposobu fi‐
nansowania misji. Biuro Ekonoma Generalnego, wraz z Sekretariatem Generalnym do spraw Finansowych i profesjonalnymi ekspertami, analizują gdzie został popełniony błąd i jakiego rodzaju zmiany strategii są wskazane. Po drugie, przygnębienie jakiego do‐
świadczyliśmy z powodu tego kryzysu powinno dać nam odczuć, że stanowimy cząstkę świata realnego, pamiętając jednak, że nasze cierpienie jest niewielkie, w porównaniu z nędzą tak wielu ludzi na całym świecie jaką ten kryzys spowodował. Po trzecie, kryzys ten wzywa nas do okrycia sensu ubóstwa, które zobowiązuje nie tylko do prowadzenia “życia pracowitego i rozsądnego oraz oderwanego od doczesnych bogactw”, ale także nas “uzależnia i ogranicza w używaniu i rozporządzaniu dobrami” (Konst. 68). Wreszcie, skoro sami staliśmy się ofiarą manipulacji rynkowych i oszustwa ze strony zachłannych inwestorów, powinniśmy stać się bardziej dyspozycyjni do słuchania krzyku ubogich i po‐
świecić się na nowo pracy na rzecz bardziej sprawiedliwego świata. 35. Wzywając was do wzięcia na serio tematu finansów, i prosząc, abyście zobaczyli w nim zarówno palaci problem do rozwiązania jak i sposobność do uświadomienia sobie pew‐
nych spraw, przestrzegam was przed niebezpieczeństwem aby troski finansowe nie za‐
ważyły w sposób nieproporcjonalny na obrazie tej Kapituły. Przypominam wam słowa, które Jezus wypowiedział przed wysłaniem swoich uczniów: „Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy” (Mt 10,9‐10); chciałbym przejąć nieco mądrości Rowana Williamsa, Arcybiskupa Canterbury, który tak komentuje powyższy tekst Mateusza: “słowa Jezusa zakładają w sposób oczywisty, że najpierw jest inicjatywa a potem środki. Dla każdego, kto podejmuje się planowania działalności mi‐
syjnej, słowa te zawierają prawdziwe wyzwanie. Innymi słowy, musimy być bardzo uważni, by naszym planowaniem nie pozamykać różnych drzwi. To znaczy, musimy być prowadzeni poczuciem, gdzie Bóg obecnie otwiera drzwi i włożyć inicjatywę i energię w nadzieję, że w jakiś sposób takie działanie przywoła potrzebne nam środki – ponieważ ‘godzien jest robotnik swojej strawy’.” Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 9 V. ZALECENIA 36. W kontekście powyższych czterech zadań, restrukturyzacji, konsekracji, formacji począt‐
kowej i finansów, chciałbym przekazać następujące zalecenia: a) Aby obecna Kapituła zatwierdziła sześć zasad przewodnich dla restrukturyzacji w formie przedstawionej przez Komisje dla Restrukturyzacji w Propozycji n. 1 Instru‐
mentum laboris (nn. 89‐100). b) Aby Kapituła zatwierdziła Propozycję n. 2 Komisji dla Restrukturyzacji (Instrumentum laboris, nn. 101‐107) która przekształciłaby Zgromadzenie w Konferencje. Widzieli‐
ście, że Rada Generalna przedstawia w zasadzie tę samą propozycję w n. 173 Instrumen‐
tum laboris. Kapituła powinna także wypowiedzieć się na temat relacji między koordyna‐
torami Konferencji i Zarządem Generalnym (por. Propozycja n. 6, Instrumentum laboris, nn. 122‐125). Autorytet Zarządu Generalnego i jego odniesienie do Konferencji odegra decydującą rolę w uniknięciu zastąpienia prowincjalizmu pewnym typem “regionali‐
zmu”, który z pewnością ograniczyłby skuteczność Zgromadzenia i mógłby zaszkodzić je‐
go podstawowej jedności. Konferencje i ich uprawnienia zostałyby ustanowione za po‐
mocą dekretu Rady Generalnej na początku nowego sześciolecia; zostałyby więc ocenio‐
ne przez XXV Kapitułę Generalną w roku 2015. Na tym posiedzeniu Kapituła podjęłaby decyzję odnośnie ewentualnych poprawek do Konstytucji i Statutów. c) Aby obecna Kapituła zatwiedziała Propozycję n. 3 Komisji dla Restrukturyzacji odno‐
śnie potrzeby “Sieci” w Zgromadzeniu (Instrumentum laboris, n. 108). d) Aby obecna Kapituła zwróciła szczególną uwagę na kwestię planowania przyszłości Zgromadzenia w Afryce, stwarzając struktury potrzebne dla koordynacji misji, formacji naszych kandydatów i studentów, zapewniając jednocześnie, na ile to możliwe, jakieś stałe źródło finansowania. e) Aby obecna Kapituła odroczyła każdą decyzję dotyczącą restrukturyzacji Kapituły Ge‐
neralnej, aż do czasu kiedy zostaną uformowane i zaczną działać Konferencje. Propo‐
zycja Komisji dla Restrukturyzacji posiada wielką wartość; jednakże, moim zdaniem, jej skuteczność zakłada, że Zgromadzenie zdobędzie jakieś doświadczenie odnośnie uprzedniej reorganizacji w Konferencje. Ponadto wydaje się roztropnym danie współ‐
braciom czasu na utożsamienie się z układem i funkcjonowaniem ich poszczególnych Konferencji, zanim nada się nowemu sposobowi organizacji tak decydującą rolę dla składu i funkcjonowania Kapituły Generalnej. f) Aby obecna Kapituła odnowiła upoważnienie dla najbliższego Zarządu Generalnego i dla wszystkich Jednostek do podejmowania wszelkich wysiłków zmierzających do poprawienia jakości formacji początkowej i ciągłej w Zgromadzeniu, wypowiadając się wyraźnie na rzecz preferencji dla współpracy międzyprowincjalnej na poziomie no‐
wicjatu i po zakończeniu nowicjatu. g) Aby obecna Kapituła przekazała przyszłej Radzie Generalnej wskazówki odnośnie two‐
rzenia wspólnot międzynarodowych. Szczególną uwagę należy poświęcić przyszłości Zgromadzenia w Europie Zachodniej, Ameryce Północnej, jak również potrzebie poważnej refleksji na temat relacji międzykulturowych w życiu wspólnotowym i naszej posłudze. h) Aby Kapituła zatwierdziła propozycję Zarządu Generalnego na temat solidarności ekonomicznej w Zgromadzeniu (por. Instrumentum laboris, n. 175). Sprawozdanie Przełożonego Generalnego na XXIV Kapitułę Generalną 10 VI. Słowo podziękowania 37. Kończę to sprawozdanie słowami podziękowania i modlitwą. Wyrazy szczerego uznania kie‐
ruje w stronę moich najbliższych współpracowników w minionym sześcioleciu. O. Serafino Fiore, Wikariusz Generalny Zgromadzenia, okazał się być godnym zaufania, jakie położyła w nim ostatnia Kapituła Generalna; w ciągu ostatnich dwunastu lat, był on moim powierni‐
kiem, doradcą i przyjacielem. Dziękuję pozostałym Radnym Generalnym, O. Enrique López’owi, Athanase Nsiamina, Juventiusowi Andrade, Raymondowi Douziechowi i Jackowi Dembkowi, za oddanie swoich sił i poświęcenie, które cechowały ich posługę. Rada General‐
na współpracowała ściśle i skutecznie z czterema wyższymi urzędnikami Zgromadzenia, O. Josephem Dorcey’em, O. Stanisławem Wróblem, O. José Sousą i O. Antonio Marrazzo. Szczególne uznanie dla odważnej i wspaniałomyślnej posługi O. Stanisława Wróbla, który zgodził się być Ekonomem Generalnym kiedy O. Patrick O Keeffe wrócił do swojej Prowincji; O. Wróbel rozpoczął swoją pracę w momencie, kiedy finansowe “tsunami” spadło na Zgro‐
madzenie. Razem z nami, w naszej małej wspólnocie byli obecni Bracia Placido i Antonio, jak również O. Félix Catalá, dyrektor Ośrodka Duchowości Redemptorystowskiej; ich obecność ubogacała życie naszej wspólnoty. 38. Kapituła niech zechce uznać z wdzięcznością pracę innych urzędników Kurii Generalnej, wśród których jest trzech osiemdziesiątlatków. Są to Ojcowie: Anthony Mulvey, Gabriel Boudreault i Hermann Schmid. Mogę was zapewnić, że wszyscy urzędnicy i asystenci posłu‐
giwali gorliwie, kompetentnie i zgodnie. 39. Kończąc moją posługę jako Przełożonego Generalnego, proszę członków XXIV Kapituły Ge‐
neralnej, jako reprezentantów naszego wielkiego Instytutu, o wyrozumiałość dla mich słabo‐
ści, o wybaczenie moich błędów i braków. Zgromadzenie zażądało od niegodnego brata peł‐
nienia życiowej misji i, w ciągu ostatnich dwunastu lat, współbracia wspomagali mnie wspa‐
niałomyślnie. Ufam, że nie zabraknie mi przebaczenia i wyrozumiałości z waszej strony. 40. Ufam, że – za wstawiennictwem Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz wszystkich Świętych i Błogosławionych Zgromadzenia – zapłonie w nas ta miłość, która „nadaje kształt i jedność” naszemu życiu (Konst. 54). Wobec programu tej Kapituły, tak bogatego w wyzwania, wyra‐
żam pragnienie, byśmy umieli zaprzeć się samych siebie i byli gotowi podjąć to, co jest ko‐
nieczne, aby uczestniczyć w misterium Chrystusa i ogłaszać je przez ewangeliczną prostotę życia i słowa, przynosząc ludziom obfite Odkupienie (por. Konst. 20). Maranatha! Przyjdź Panie Jezu! Joseph W. Tobin, C.Ss.R. Przełożony Generalny październik 2009 

Podobne dokumenty