Publikacja Harvard Business Review Polska - T
Transkrypt
Publikacja Harvard Business Review Polska - T
SEKCJA SPECJALNA Technologiczne fundamenty efektywnej transformacji Michael Wolz Materiał przygotowany we współpracy z: Nowe modele architektury systemów i dostępu do zasobów informatycznych znoszą bariery ograniczające dynamiczny rozwój przedsiębiorstw i pozwalają na elastyczne wykorzystanie technologii w procesach ich transformacji. Nowoczesne organizacje znajdują się pod coraz większą presją ekonomiczną, która zmusza je do ustawicznego podnoszenia efektywności przy równoczesnym ograniczaniu kosztów funkcjonowania. Sprostanie tym dwóm sprzecznym wyzwaniom jest możliwe. Wymaga silnej standaryzacji operacji i stałego poszukiwania funkcji i procesów, które jako niekreujące znaczącej wartości dla firmy mogą być oddane w obsługę podmiotom zewnętrznym. Proces ustawicznej transformacji, któremu podlegają organizacje sieciowe, dotyczy wszystkich obszarów ich działalności, a więc także rozwoju i utrzymania systemów informatycznych. Nowe metody budowy i dostępu do systemów informatycznych upraszczają proces transformacji usług IT. Modyfikacja funkcji IT Proces ustawicznej transformacji, polegającej na wydzielaniu na zewnątrz mniej istotnych z punktu widzenia strategii działań, typowy dla nowoczesnej organizacji sieciowej (networked virtual organization), dotyczy wszystkich obszarów działalności przedsiębiorstwa, w tym także rozwoju i utrzymania systemów informatycznych. Nowe modele budowy systemów (SOA) i innowacyjne metody dostępu do zasobów IT (cloud computing) upraszczają te procesy, modyfikując tym samym także sposób realizacji funkcji informatycznych w przedsiębiorstwach. Nowoczesne firmy, podlegające ewolucji zgodnej z tym wzorcem, czekają dwie podstawowe zmiany o charakterze organizacyjnym. Po pierwsze, zmianie ulega rola dyrektora ds. informatyki (CIO). Menedżerowie dotąd odpowiedzialni przede wszystkim za rozwój wewnętrznych usług wsparcia użytkowników systemów IT stają się strategicznymi doradcami, których rolą jest zarządzanie zapotrzebowaniem na zasoby informatyczne i optymalizacją procesów wewnętrznych. Po drugie, nowe modele wdrażania i korzystania z rozwiązań IT zmieniają także charakter współpracy z dostawcami technologii. Coraz częściej przejmują oni całkowitą odpowiedzialność za utrzymanie i rozwój zasobów informatycznych udostępnianych w trybie on-line. Klient w takim modelu współpracy zyskuje jedno SLA (Service Level Agreement), czyli umowę gwarantującą poziom jakości na cały proces biznesowy, a nie tak jak ma to miejsce obecnie – na poszczególne jego elementy. Podstawowymi kryteriami oceny oferty dostawców usług telekomunikacyjnych i informatycznych (ICT) przestają być kwestie związane z architekturą rozwiązań bądź wydajnością systemów. Znacznie istotniejsze stają się takie czynniki, jak: elastyczność usług i zdolność do dopasowania sposobu ich realizacji oraz rozliczeń do specyfiki biznesowej odbiorców. Tańsze i bardziej elastyczne usługi informatyczne Niepewna sytuacja gospodarcza motywująca przedsiębiorstwa do rewizji strategii IT i poszukiwania w działach informatyki źródeł dodatkowych rezerw finansowych może przyspieszyć popularyzację nowego modelu usług. Już dziś można znaleźć na świecie przykłady firm, które przekazały wdrożone u siebie systemy dostawcom i korzystają z ich funkcji w postaci tzw. usług dynamicznych (dynamic services). Na taki właśnie krok zdecydował się Continental, globalny producent części samochodowych. Zgodnie z umową dostawca usług ICT, firma T-Systems, przejął Grudzień 2009 – styczeń 2010 | Harvard Business Review Polska 137 SEKCJA SPECJALNA Niepewna sytuacja podstawowe systemy, całą infrastrukturę informatyczną przedsiębiorstwa i dużą część zespołu informatyków – oferując dostęp do aplikacji biznesowych w formie odpowiednio zabezpieczonej usługi internetowej. Umowa dotycząca utrzymania i rozbudowy skomplikowanego systemu ERP (Enterprise Resources Planning), używanego przez 55 tysięcy pracowników z całego świata, oparta jest na prostym systemie rozliczeń. Odbiorca usług płaci ustaloną stawkę ze każdego korzystającego, a także za przestrzeń dyskową zajmowaną przez dane. Continental może niemal dowolnie zarządzać wydatkami na IT, dopasowując je do strategii biznesowej przedsiębiorstwa. Zmiana modelu gospodarcza motywująca przedsiębiorstwa do rewizji strategii IT i poszukiwania w działach informatyki źródeł dodatkowych rezerw finansowych może przyspieszyć popularyzację nowego modelu usług IT. korzystania z systemów pozwala na zaoszczędzenie ogromnych sum koniecznych do utrzymywania zasobów wykorzystywanych tylko w momencie chwilowego wzrostu wymagań, które w przypadku niektórych firm stanowią nawet do 80% posiadanych mocy obliczeniowych. Z samodzielnego utrzymywania systemów zrezygnowało także dziewięć azjatyckich oddziałów firmy Brenntag. Ten światowy dystrybutor chemii przemysłowej, obsługujący ponad 165 tysięcy klientów w 64 krajach świata, opiera swoją ofertę na całkowitej elastyczności warunków sprzedaży i dostawy produktów oraz usług. Przejęcie obsługi wszystkich systemów przez dostawcę zewnętrznego, firmę Megakontrakt T-Systems i Royal Dutch Shell Jednym z największych światowych przedsiębiorstw korzystających z innowacyjnych modeli dostępu do technologii (grid computing) jest Royal Dutch Shell. W ubiegłym roku koncern podpisał pięcioletni, szacowany na 1 miliard euro, kontrakt z T-Systems na realizację usług wsparcia i outsourcing infrastruktury. Na mocy umowy T-Systems stopniowo przejmie infrastrukturę i zespoły zatrudnione w sieci pięciu centrów danych zlokalizowanych w Holandii, Stanach Zjednoczonych i Malezji. Najważniejszym celem kontraktu jest obniżenie nakładów ponoszonych na infrastrukturę teleinformatyczną i podniesienie efektywności oraz elastyczności rozwiązań IT. Firma T-Systems, specjalizująca się w realizacji tego typu usług w innowacyjnym modelu Dynamic Services, przejmie większość rozwiązań informatycznych wykorzystywanych przez Royal Dutch Shell (m.in. instalację systemu wspomagającego zarządzanie SAP), oferując swojemu klientowi te same funkcje w formie usług. Outsourcing usług IT ma doprowadzić do co najmniej kilkuprocentowej obniżki kosztów korzystania z technologii informatycznych w koncernie wydobywczym. Podstawowym źródłem oszczędności ma być rezygnacja z utrzymywania rozbudowanej platformy sprzętowej i liczącego kilka tysięcy osób zespołu odpowiedzialnego za utrzymanie serwerów i ich administrację. Zmiana modelu korzystania z mocy obliczeniowych i funkcji systemów pozwoli Royal Dutch Shell na dostosowanie kosztów ponoszonych na rozwiązania IT do wahań koniunktury na światowych rynkach surowcowych. To jeden z najbardziej złożonych projektów outsourcingu aplikacji i infrastruktury realizowanych na świecie. Royal Dutch Shell ma swoje oddziały w ponad 100 państwach świata. Ich praca jest wspomagana przez ponad 7,5 tysiąca różnych, zintegrowanych ze sobą na wiele sposobów systemów informatycznych. 138 Harvard Business Review Polska | Grudzień 2009 – styczeń 2010 T-Systems, oprócz ograniczenia liczby zatrudnianych specjalistów IT i zmniejszenia nakładów na systemy informatyczne pozwoliło na skrócenie czasu wdrażania nowych funkcji, procesów wewnętrznych, produktów i usług. Wprowadzanie tego typu modyfikacji nie oznacza już konieczności zakupu nowego sprzętu lub wdrażania nowych systemów. Wszystkie te czynności spoczywają na firmie T-Systems, dysponującej siecią ponad 120 nowoczesnych centrów danych na całym świecie. Dzięki partnerstwu z wszechstronnym dostawcą Brenntag znalazł sposób na kontynuowanie ekspansji na dynamicznie rozwijających się rynkach wschodnich bez konieczności ponoszenia dużych jednorazowych inwestycji. Korzyści biznesowe Upowszechnienie dostępu do korporacyjnych rozwiązań IT w formie usług niesie ze sobą szereg korzyści biznesowych. Po pierwsze, prowadzi do ograniczenia kosztów i uproszczenia zarządzania funkcjami IT. Pomaga w obniżeniu nakładów ponoszonych na obsługę IT poprzez wyeliminowanie niektórych pozycji kosztowych, takich jak koszty administracji platformą sprzętowo-systemową czy całkowity koszt utrzymania rozwiązań. Pozwala także na uproszczenie struktury kosztów ponoszonych na rozwiązania teleinformatyczne. Daje możliwość skupienia się na działaniach zmierzających do jak najlepszego dopasowania oferowanych rozwiązań do potrzeb biznesowych organizacji i tym samym podniesienia poziomu realizacji funkcji informatycznych w przedsiębiorstwie. Umożliwia szybką reakcję na zmiany popytu wewnętrznego na usługi IT, wynikające na przykład z nieprzewidzianych zdarzeń zachodzących w otoczeniu rynkowym. Po drugie, znosząc jedną z podstawowych barier utrudniających transformację przedsiębiorstw, tj. wysoki koszt wdrożenia i integracji systemów informatycznych, pozwala na przyspieszenie rozwoju organizacyjnego przedsiębiorstwa. Otrzymują one możliwość niemal dowolnego kształtowania struktur organizacyjnych i procesów oraz planowania rozwoju i ekspansji. Dla wielu organizacji oznacza to szansę na przeskoczenie niektórych etapów w rozwoju i na przykład przejście ze wsparcia systemów informatycznych zasobami wewnętrznymi od razu do całkowitego outsourcingu, prowadzącego do przejęcia systemów, infrastruktury i zespołów odpowiedzialnych do tej pory za ich rozwój. Wygrają najmądrzejsi Zdaniem wielu autorytetów, w tym m.in. Nicholasa Carra, autora głośnych książek IT doesn’t matter i The Big Switch. Rewiring the World, From Edison to Google, rozpowszechnienie nowego modelu korzystania z zasobów informatycznych doprowadzi do zniwelowania wielu dotychczasowych źródeł przewagi konkurencyjnej, związanych choćby z poziomem rozwoju wewnętrznych rozwiązań informatycznych. Nawet najnowocześniejsze rozwiązania IT staną się ogólnie dostępne w modelu, w którym dziś do przedsiębiorstw dostarczana jest energia elektryczna czy gaz. W związku z tym spadnie znaczenie takich czynników przewagi konkurencyjnej, jak wysokość nakładów przeznaczanych na zakup rozwiązań IT. Wzrośnie zaś wartość kompetencji menedżerskich i specjalistycznych, umożliwiających najlepsze dopasowanie oferty rynkowej do potrzeb firmy wynikających z jej strategii i wybór najlepszego dostawcy, który będzie w stanie sprostać wyzwaniom, jakie stawiają nowe metody realizacji usług informatycznych. Michael Wolz, prezes zarządu T-Systems Polska, firmy z Grupy Deutsche Telekom, menedżer z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w prowadzeniu transformacji największych europejskich przedsiębiorstw. Opracowanie: Antoni Bielewicz Grudzień 2009 – styczeń 2010 | Harvard Business Review Polska 139