Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog

Transkrypt

Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Coraz częstsze strajki robotników w
kazachskich przedsiębiorstwach
Niezadowalające warunki pracy, niskie płace, brak ochrony ze strony ustawodawstwa – te oraz
inne przyczyny zmuszają robotników przedsiębiorstw przemysłowych w Kazachstanie do
wychodzenia na wiece protestacyjne, aby bronić swoich praw. Pomimo gorzkich doświadczeń
zhanaozenskiej tragedii, kierownictwo przedsiębiorstwa nie zawsze jest gotowe do
prowadzenia dialogu z pracownikami.
Spór pracowniczy w spółce wiertniczej "Velikaya Stena"
07.05.2013 społeczeństwo dowiedziało się o zaostrzeniu sporu pracowniczego w kazachskochińskiej spółce wiertniczej "Velikaya Stena". Tego dnia została przeprowadzona konferencja
prasowa, w której wziął udział kierownik wiertni Marat Karamanov, inżynier-technolog Maksut
Mukhametzhanov, a także działacz społeczny Alpamys Bekturganov. Oświadczyli oni, że w firmie
dochodzi do przypadków dyskryminacji kazachskich robotników. Między innymi, kierownik wiertni
Marat Karamanov powiedział: "Do 2008 roku udawało się nam znajdować wspólny język z całym
kierownictwem, ale wraz objęciem stanowiska dyrektora generalnego przez Khu Er Taya zmienił
się styl pracy i stosunek wobec podwładnych. Teraz mogą się do nas przyczepić bez powodu, a
potem zwolnić, rzeczą normalną stały się powszechne redukcje zatrudnienia. Początkowo
myśleliśmy, że być może, zarząd próbuje w ten sposób uzyskać oszczędności, aby podwyższyć
nasze wynagrodzenia. Nic podobnego! Skróceniu ulegają terminy montażu, wiercenia, demontażu
– wszystko to prowadzi do rażącego łamania zasad bezpieczeństwa pracy. Moje wynagrodzenie
wynosiło 150 – 160 tysięcy (red. około 770 euro) – i to na stanowisku kierownika wiertni! … О tym,
co to takiego premia, już dawno zapomnieliśmy".
Aktywne stadium sporu pracowniczego w spółce rozpoczęło się jeszcze w kwietniu 2013 года.
Wtedy na ręce dyrektora generalnego spółki Khu Er Taya robotnicy skierowali list zbiorowy z
następującymi żądaniami:
przeprowadzenia indeksacji wynagrodzenia z uwzględnieniem inflacji (obecnie średnia
wielkość wynagrodzenia wśród robotników wynosi 118 tys. tenge – około 600 euro);
wniesienia do umowy zbiorowej punktu dotyczącego kwartanej indeksacji wynagrodzenia;
zaprzestania wyniosłego traktowania miejscowego personelu przez zagranicznyc
specjalistów.
Zarząd spółki nie zareagował na pismо. Co więcej, został zwolniony lider ruchu robotniczego –
wiertnik z trzydziestoletnim stażem pracy Marat Karamanov. Formalnym powodem jego
zwolnienia stało się rzekomo "niezapewnienie bezpieczeństwa powierzonemu mieniu". Jak się
okazało, w listopadzie 2012 roku z magazynu spółki zniknął drogi świder wiertniczy. O jego
zniknięciu Marat Karamanov zgłosił na policji, a także zwrócił się do wszystkich punktów skupu
złomu w Aktobe z prośbą o zwrot narzędzia, jeśli ktoś będzie usiłował go sprzedać. Wkrótce
skradzony świder został zwrócony – dwóch nieznanych mężczyzn przyniosło go do domu Marata
Karamanova. Następnie świder został zwrócony na skład za pokwitowaniem, podpisanym przez
kierownika gospodarczego spółki. O zwrocie świdra została także powiadomiona policja – sprawa
została zamknięta. Nie mniej jednak, ten incydent posłużył za pretekst dla późniejszego
zwolnienia Marata Karamanova. To jeszcze bardziej zaostrzyło konflikt pomiędzy zarządem
spółki a robotnikami.
06.05.2013 odbyło się zebranie przedstawicieli załogi, na którym została poruszona sprawa
utworzenia niezależnego związku zawodowego i zainicjowania sporu pracowniczego. Z inicjatywy
robotników, w charakterze mediatora w rozmowach pomiędzy robotnikami i zarządem spółki
został zaangażowany działacz społeczny Alpamys Bekturganov. Tego samego dnia spotkał się on
z derektorem generalnym przedsiębiorstwa "Velikaya Stena" Khu Er Tayem i przedstawił liczne
przykłady ograniczania praw kazachskich robotników. Alpamys Bekturganov pozostał
niezadowolony z wyniku spotkania.
Z czasem represje w stosunku do pracowników spółki zaczęły tylko przybierać na sile. Jak
przekazał Fundacji "Otwarty Dialog" Alpamys Bekturganov, obecnie grożąc zwolnieniem
zmuszają robotników do podpisywania jakiś papierów. Przeciwko Maratowi Karamanovowi
została wszczęta sprawa karna w związku z kradzieżą świdra wiertniczego, w której najpierw
występował jako świadek, lecz teraz został oskarżony o współudział w przestępstwie. Obecnie
Karamanov przebywa w areszcie domowym i oczekuje na rozprawę sądową. Alpamys
Bekturganov próbował zapoznać się z akatami sprawy przeciwko Maratowi Karamanovowi,
jednak śledczy nie dali mu takiej możliwości, powołując się na tajemnicę śledztwa. Jak uważa
Alpamys Bekturganov, powodem prześladowania Marata Karamanova jest prowadzona przez
niego działalności społeczna, a nie rzekoma kradzież świdra wiertniczego. Ze strony władz
lokalnych również nie ma żadnej pomocy: "Urzędnicy pytają mnie: "Po co się pan miesza? Chce
pan wzniecić społeczne niepokoje?", - skarży się Alpamys Bekturganov.
Na chwilę obecną spór pracowniczy w spółce wiertniczej "Velikaya Stena" pozostaje
nierozstrzygnięty. Niepokoje pracowników w związku z wstrzymaniem pracy Zhezkazganskiej Huty
Miedzi
20.06.2013 poinformowano o zamiarze zarządu koncernu miedziowego "Kazakhmys"
wstrzymania pracy Zhezkazganskiej Huty Miedzi (ZHM) na okres prowadzenia remontu
kapitalnego. Zgodnie z planem ZHM stanie od około 01.09.2013. Pomimo oświadczenia złożonego
przez koncern, w którym stwierdzono, że w związku z remontem generalnym nie planuje się
redukcji personelu, pracownicy ZHM zaczęli się obawiać ewentualnych zwolnień czy też cięć
wynagrodzeń.
24.06.2012 ponad sto osób przerwało pracę i wzięło udział w wiecu przed hutą miedzi, żądając
odwołania decyzji w sprawie wstrzymania pracy zakładu. Pracownicy zażądali również spotkania
z właścicielem koncernu "Kazakhmys" Vladimirem Kimem, aby omówić problemy istniejące w
przedsiębiorstwie.
04.07.2013 pomiędzy spółką partnerską (LLPlimited liability partnership) "Kazakhmys Smelting"
i organizacją społeczną "Branżowy Związek Zawodowy Pracowników koncernu "Kazakhmys"
zostało podpisane memorandum w sprawach związanych z remontem kapitalnym ZHM.
Głównymi punktami memorandum stały się gwarancje ze strony spółki "Kazakhmys", że w
związku z remontem generalnym nie zostanie przeprowadzona redukcja załogi, oraz, że w tym
okresie pracownicy będą otrzymywali 100% średniego miesięcznego wynagrodzenia
otrzymywanego na swoim stanowisku pracy. W memorandum został również ustalony okres
planowanego generalnego remontu – 2 lata i 3 miesiące, poczynając od 01.09.2013 roku.
Warto zauważyć, że spory pracownicze w zhezkazganskich przedsiębiorstwach, należących do
koncernu "Kazakhmys" powstają dosyć często. W maju 2012 roku Fundacja "Otwarty Dialog"
informowała o sporze pracowników zhezkazganskiej elektrociepłowni. 09.02.2013 w Zhezkazgan
odbył się wiec przeciwko sytuacji postałej w zakładach koncernu "Kazakhmys". Około 70
protestujących żądało zmniejszenia wydobycia metali kolorowych i zaprzestaniu wywierania
nacisków na związki zawodowe. W związku z tym, że wiec nie otrzymał zezwolenia od władz
miejskich na jego przeprowadzenie, jeden z jego organizatorów, dziennikarz Berik Zhagiparov
został skazany na 7 dni aresztu. Ponato, 26.03.2013 za nawoływanie do udziału w nielegalnym
wiecu zawieszona została strona internetowa lokalnej "Molodezhnej Gazety", której redaktorem
naczelnym jest Berik Zhagiparov.
Jak twierdzi szefowa organizacji społecznej "Elim-ay" Saule Seydakhmetova, w Zhezkazgan
trwają prześladowania ludzi, krytykujących kierownictwo "Kazakhmysu": "prześladują
niezależne gazety, nękają aktywistów z grona robotników. Nie dość, że "niewygodnych"
zwalniają z zakładów, to jeszcze przysparzają im różnego rodzaju nieoprzyjemności".
Dziennikarz Berik Zhagiparov podał Fundacji "Otwarty Dialog" przykłady, w jaki sposób lokalne
władze utrudnianią składanie relacji na temat wydarzeń w mieście. Po tym, jak Berik Zhagiparov
napisał artykuł o wydarzeniach w ZHM, otrzymał wezwanie do prokuratury w Zhezkazgan.
Zastępca prokuratora miejskiego Zhanbolat Mukyshev ustnie oskarżył dziennikarza, że ten
swoimi publikacjami prowokuje powstanie konfliktu pomiędzy kierownictwem spółki a
robotnikami. Zhanbolat Mukashev zagroził Berikovi Zhagiparov, że jego działania podpadają
pod art. 164 Kodeksu Karnego ("podżeganie do społecznych niepokojów").
Od początku 2013 roku w Kazachstanie odbyło się jeszcze kilka innych strajków robotników, co
może świadczyć o dosyć napiętej sytuacji społecznej w przemysłowych regionach Kazachstanu.
19.02.2013 w miecie Aktau w obwodzie mangistauskim, ponad 150 pracowników stoczni "
Keppel Kazakhstan" odmówiło podjęcia pracy, żądając wyższych płac, wyeliminowania
dysproporcji pomiędzy wynagrodzeniami pracowników zagranicznych i kazachstańskich, jak
również wydania pozwoleń na skorzystanie z należnych im urlopów wyrównawczych oraz
wstrzymania nielegalnych zwolnień. Strajk został zakończony po złożeniu przez zarząd spółki
obietnicy podwyższenia od 01.03.2013 wynagrodzenia o 30%.
11.03.2013 w obwodzie mangistauskim na złożu Kalamkas rozpoczęło strajk 101 pracowników
jednej z największych naftowych firm podwykonawczych "Oil Service Company" ("OSC").
Pracownicy firmy zażądali podniesienia wynagrodzeń oraz zwolnienia pracowników ochrony
kopalni. Zarząd spółki obiecał podwyższenie wynagrodzeń, po czym naftowcy wrócili do pracy.
07.07.2013 na sztucznej wyspie D powstałej w ramach projektu północno-kaspijskiego (Złoże
Kashagan) strajk rozpoczęło około 200 kazachskich pracowników naftowej firmy podwykonawczej
Agip KKO – "Cape Industrial Services". Pracownicy zorganizowali strajk okupacyjny – przebrali
się w odzież roboczą, przybyli na stanowiska pracy, lecz nie wykonywali żadnej pracy. Kolejnego
dnia, 08.07.2013, sytuacja się powtórzyła. Powodem ogłoszenia strajku była redukcja kadr w
przedsiębiorstwie. Pracowników nakłaniano się do zwalniania się na własną prośbę.
W takiej sytuacji nie mają oni prawa do ubiegania się o odprawę, przewidzianą w ustawodawstwie
w przypadku, jeżeli redukcja etatów odbywa się z inicjatywy pracodawcy. 09.07.2013
przedstawiciel prokuratury obwodowej w Atyrau Asylan Nurgaliyev poinformował na breefingu,
że konflikt został zażegnany i strajkujący przystąpili do pracy. "Przypadki łamania przepisów
prawa pracy, na które skarżyli się pracownicy, zostały zlikwidowane. Osobom, dotkniętym
skutkami redukcję, zostanie wypłacona odpowiednia rekompensata. Państwo będzie
kontrolowało przebieg procesu redukcji", - poinformował Asylan Nurgaliyev. 14.07.2013 w prasie
pojawiła się informacja, że konflikt nadal pozostaje nieuregulowany. Pracownicy skarżą się, że w
zawiadomieniu o zwolnieniu (tylko na jego podstawie mogą się oni domagać rekompensaty za
zwolnienie) napisano, iż o zwolnieniu zostali uprzedzeni jeszcze rok temu. Zgodnie z prawem,
zawiadomienie powinno zostać wydane miesiąc przed dokonaniem zwolnienia. W takiej sytuacji,
zawiadomienia wydane pracownikom mogą zostać za nieważne i wtedy nie będą mogli się
ubiegać o wypłatę rekompensaty.
Fundacja "Otwarty Dialog" wyraża zaniepokojenie w związku coraz częstszymi informacjami na
temat strajków w kazachskich przedsiębiorstwach i zwiększeniem społecznego napięcia w
kraju. Niedoskonałość przepisów pracy oraz brak właściwej kontroli stosunków pracy ze
strony władz lokanych, czynią z kazachskich pracowników bezbronnymi wobec samowoli
pracodawców.
W sytuacji powstawania sporów pracowniczych lokalne organy władzy często biorą stronę
dużych przedsiębiorstw. Niezależni dziennikarze i działacze związkowi, którzy publicznie
występują w obronie praw pracowniczych oraz socjalnych ludności są narażeni na
prześladowania. Udział państwa w rozwiązywaniu sporów pracowniczych przede wszystkim
ma charakter sytuacyjny.
Fundacja "Otwarty Dialog" stanowczo rekomenduje władzom Kazachstanu przeprowadzenie
reformy systemu stosunków pracy w przemysłowym sektorze gospodarki, aby w przyszłości
zminimalizować prawdopodobieństwo powstawania sporów pracowniczych. Przede wszystkim
proponujemy:
dokonanie przeglądu warunków pracy w przedsiębiorstwach pod kątem ich zgodności z
międzynarodowymi standardami pracy;
zezwolić na legalne prowadzenie działalności przez niezależne związki zawodowe,
maksymalnie uprościć procedurę tworzenia niezależnych związków zawodowych;
podwyższyć wynagrodzenia dla pracowników do poziomu, zapewniającego pokrycie
realnego minimum socjalnego;
facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu

Podobne dokumenty