SCENARIUSZ INSCENIZACJI Kąpiel w ciepłej wodzie sprzyja

Transkrypt

SCENARIUSZ INSCENIZACJI Kąpiel w ciepłej wodzie sprzyja
Anna Pintal [email protected]
nauczyciel kształcenia zintegrowanego
Szkoła Podstawowa nr 7 w Zamościu
SCENARIUSZ INSCENIZACJI
Kąpiel w ciepłej wodzie sprzyja zdrowiu i urodzie
Powitanie.
Piosenka „Mydlana zabawa” z kasety „Mama i ja, część 4”
W czasie śpiewania zwrotek dzieci tańczą w 2 kołach, a podczas refrenu puszczają
mydlane bańki.
Mydlana zabawa
Bańki mydlane zaczarowane, jak tęcza kolorowa.
Fruną motylem, by już za chwilę bajkę nam wyczarować.
Mydlana zabawa, psoty mydlane.
Błyszczące, pachnące zaczarowane.
Jedna za drugą bańki mydlane nad głową nam się kręcą.
By zaraz prysnąć, w górze zawisnąć, udawać, że są tęczą.
Odczytanie przez 3 uczniów informacji:
MYDŁO – to wynalazek Fenicjan – kupców i żeglarzy starożytności. Początkowo nie było
powszechnie stosowane, bo ludzie nie dbali o higienę. Dziś uważa się, że im więcej w jakimś
kraju ludzie zużywają mydła – tym bardziej ten kraj jest zamożny i cywilizowany.
WANNĘ –wynaleźli niezależnie od siebie różni ludzie w różnych czasach. Miały różne
kształty, ale wszystkie były z drewna. Wannę metalową pierwsi wykonali starożytni Grecy
około 2500 lat temu. A starożytni Rzymianie udoskonalili ja – dodali kurki służące do
wypuszczania wody po kąpieli.
GRZEBIEŃ – ma co najmniej 4000 lat. Pierwszym grzebieniem był kręgosłup ryby. Potem
ludzie nauczyli się robić grzebienie z kości zwierząt, drewna rogu. Służyły do czesania
i ozdabiania fryzur.
SZCZOTECZKĘ DO ZĘBÓW – wynaleziono dopiero 200 lat temu w Anglii. Nasi przodkowie
czyścili zęby ośćmi albo zaostrzonymi patyczkami.
Pierwszymi PERFUMAMI był wonny dym z ziół i żywicy oraz maści. Potem zaczęto
wytwarzać perfumy z roślin oraz ambry – pięknie pachnącej wydzieliny wieloryba. Pachnidła
stały się modne. Bogaci ludzie zamiast myć się – perfumowali się . Dziś robi się perfumy
także z substancji syntetycznych.
Recytacja wierszy.
Czyścioszek
Słyszy się o nim niemal co dzień,
że jest kąpany w gorącej wodzie.
Kiedy ujrzałem tę postać sławną,
rzekłem: Kąpany, lecz bardzo dawno.
My się wody nie boimy
U nas w szkole każdy pamięta,
że myć się trzeba nie tylko od święta.
W poniedziałki, wtorki, środy, w każdy dzień tygodnia.
My się wody nie boimy, nawet jeśli chłodna.
Piosenka „Mydło lubi zabawę” z kasety „Fasola. Przeboje z telewizyjnego teatrzyku
piosenki dla dzieci”.
Dwie dziewczynki śpiewają zwrotki, refren wszystkie dzieci. Podczas śpiewania chłopiec
przebrany za mydło biega między dziećmi.
Mydło lubi zabawę
I. Mydło lubi zabawę, w chowanego pod wodą.
Każda taka zabawa jest wspaniałą przygodą.
Kiedy dobry ma humor, to zamienia się w pianę.
A jak znajdzie gdzieś słomkę, puszcza bańki mydlane
Ref: Mydło wszystko umyje,
nawet uszy i szyję.
Mydło, mydło pachnące
jak kwiatki na łące.
II. Mydło lubi kąpiele, kiedy woda gorąca.
Skacząc z ręki do ręki, złapie czasem zająca.
Lubi bawić się w berka, z gąbką chętnie gra w klasy.
I do wspólnej zabawy wciąga wszystkie brudasy.
Ref: Mydło...
Wiersz „Brudas” Jana Brzechwy
(Wchodzi Józio wymorusany, byle jak ubrany)
narrator:
Józio oświadczył:
Józio:
"Woda mi zbrzydła,
Dość już mam szczotki, wstręt mam do mydła!"
narrator:
I odtąd przybrał wygląd straszydła.
(Wchodzi matka i ojciec)
Płakała matka i ojciec gryzł się:
ojciec:
"Ten Józio wszystkie soki z nas wyssie,
Od dwóch tygodni już się nie myje,
Czarne ma ręce, nogi i szyję,
Twarz ma od ucha brudną do ucha,
Czy kto takiego widział smolucha?
Poradźcie, ludzie, pomóżcie, ludzie,
Przecież nie można żyć w takim brudzie!"
(Ojciec wychodzi, a matka
narrator:
Józio na prośby wszelkie był głuchy,
siada na krześle)
Lepił się z brudu jak lep na muchy,
Czego się dotknął, tam była plama,
Wołał:
Józio:
"Niech mama myje się sama,
Tato niech kąpie się nieustannie,
Stryjek i wujek niech siedzą w wannie,
Niech się szorują, a ja tymczasem
Będę brudasem! Chcę być brudasem!"
narrator:
Przezwał go stryjek: "Józio-niemyjek",
Wujek doń mówił: "niemyty ryjek",
(Wchodzi ciotka)
Błagała ciotka:
ciotka:
narrator:
"Józiu mój złoty,
Myj się!"
Lecz Józio nie miał ochoty.
Wyniósł się w końcu z domu na Czystem
I zawiadomił rodziców listem,
Że myć się nie ma zamiaru, trudno!
I poszedł mieszkać - dokąd? - na Bródno.
(Józio wychodzi)
Teatrzyk „Kopciuszek” W. Chotomskiej.
(Kopciuszek siedzi i przebiera groch w misce)
narrator:
Kopciuszek przebiera groch i jęczy:
Kopciuszek: - Och, och, och!
Za chwilę serce pęknie mi z żalu,
bo moje siostry tańczą na balu,
a ja, sierota, groch łuskać muszę,
o, biedny, biedny ze mnie Kopciuszek!
(wchodzi wróżka)
narrator:
Zjawia się Dobra Wróżka i mówi do Kopciuszka:
wróżka:
- Aby ci serce nie pękło z żalu
i ty zatańczysz dzisiaj na balu.
Zjawiam się w roli pocieszycielki,
przynoszę suknię i pantofelki.
Kopciuszek: - A gdzie pończochy są dla Kopciuszka?
wróżka:
- Pójdziesz bez pończoch!
narrator
- odrzekła Wróżka.
(Kopciuszek i wróżka odchodzą, po chwili Kopciuszek z Księciem tańczą do utworu „Taniec
dworski”)
narrator:
Kopciuszek tańczy na balu z Księciem,
wybija północ i w tym momencie
z nóżki Kopciuszka spada pantofel...
(Kopciuszek zrzuca pantofel
Tu się zanosi na katastrofę,
pokazując brudną nogę)
bowiem Kopciuszek, co stwierdzam z żalem,
nie umył sobie nóg przed tym balem.
Przeto ujrzawszy nie mytą piętę
Książę wygłasza morał ze wstrętem:
Książe:
- Nie pomoże Dobra Wróżka, gdy u panny brudna nóżka.
Piosenka „Brudne łapy” z płyty „Przeboje telewizji budzik”
Brudne łapy
I Jak to się dzieje, nie wiem sam,
że ciągle brudną buzię mam.
A w dodatku jeszcze prędzej, brudzą mi się obie ręce.
Ref: Tylko gapy i fajtłapy mają brudne łapy.
Kto używa mydła, wody
zawsze piękny jest i młody.
II. To żadne czary, żaden cud. Mydło pokona każdy brud.
Brudna buzia, brudne ręce, muszę umyć je czym prędzej.
Ref: Tylko ....
Odczytanie informacji o zarazkach.
Myjąc ręce niszczysz zarazki, które mogą zakazić twój organizm. Zarazki są to maleńkie,
żywe stworzenia. Są tak małe, że na czubku ołówka mieści się ich około 500. Niektóre z nich
to wirusy: zarażając się nimi możesz się przeziębić. Inne nazywa się bakteriami. Mogą one
spowodować chorobę uszu. Zarazki są wszędzie. Kiedy dotykasz klamki, kontaktu lub
pieniędzy, zaraz znajdują się na twoich rękach. Jeśli później dotkniesz twarzy lub jedzenia,
mogą przedostać się do twojego organizmu. Kiedy jednak umyjesz ręce mydłem i ciepłą
wodą, zarazki znikają. Pamiętaj więc o częstym myciu rąk, zwłaszcza przed posiłkami, po
skorzystaniu z toalety, po dotknięciu zwierzęcia, pieniędzy, odpadków lub chorej osoby.
Scenka „Wojna z mikrobami”
(Na scenę wychodzi 4 dzieci przebrane za bakterie i wirusy)
Mikroby razem:
My jesteśmy mikroby, roznosimy choroby,
czaimy się skrycie, czyhamy na życie.
Wirus:
Gdzie pani lubi mieszkać, pani Bakterio?
Bakteria:
Za brudnym paznokciem,
w niewypranych kocach,
w kurzu na podłodze,
w niemytych owocach,
w pierwszych lepszych brudach.
Wszędzie, gdzie się uda.
A pan, panie Wirusie?
Wirus:
Na brudnym obrusie,
w nieumytych rękach,
z daleka od wody.
Woda to udręka!
Bakteria:
Zwłaszcza, jeśli z mydłem!
Wirus:
Ach, mydło obrzydłe!
Na myśl samą słabnę z trwogi...
Bakteria:
Nie przesadzaj tak, mój drogi.
Szczęściem dla nas wiele ludzi
zbytnio myciem się nie trudzi,
więc choroby kwitną zdrowo...
Mikroby: Do ataku, marsz, bojowo!
/Wchodzą dzieci. Mikroby uciekają w kąt/
Dziecko I:
Jak tu duszno, ile kurzu.
Wpuśćmy tutaj trochę słonka.
Niech świeci we wszystkich kątkach.
Dziecko II:
Przynieś prędko wiadro z wodą,
daj mi szczotkę tę ryżową.
(Dziecko I wychodzi po wiadro i szczotki)
Dziecko I:
Już kończymy sprzątanie, myjemy się starannie,
bo gdy czystość w koło świeci,
starsi zdrowi, zdrowe dzieci!
/Wyglądają mikroby, dzieci je przepędzają wymiatając/
Scenka „Adaś i Ewa” W. Chotomskiej.
Ewa: - Coś powiem na uszko, zjedz Adasiu, jabłuszko!
(Ewa podaje jabłko Adasiowi jabłko, a ten je zjada)
Adam: - Zjadłem jabłko z apetytem, chociaż było nie umyte.
(Wchodzi lekarz, śpiewa na melodię „Czerwone jabłuszko”)
Nie umyte jabłko, nie umyta gruszka
niejednego chłopca wpędziły do łóżka.
Kto chce zdrowy być, musi jabłka myć,
nie umyłaś jabłka, wstydź się, Ewo, wstydź.
Piosenka „Umyjemy łapy” z kasety „Pioseneczki jedyneczki”.
Umyjemy łapy
I. Czerwone jabłuszka, smaczne i soczyste.
Pachnące jabłuszka, a łapy masz czyste.
Gruszki jak marzenie, słodkie, znakomite.
Pachną wakacjami, a łapy umyte, nie.
Ref: Umyjemy brudne łapy,
umyjemy brudne ręce.
Mydło, woda, woda, mydło i nic więcej.
II. Dobry humor mamy, bo nie chorujemy.
Brzuszki nas nie bolą, dobrze się czujemy.
Zdrowie i urodę dzięki temu mamy.
Że wszędzie i zawsze o higienę dbamy.
Ref: Umyjemy.....
Recytacja wiersz J. Tuwima „List do dzieci”.
Drogie dzieci!
o jedno Was proszę:
Żebyście się co dzień myły,
bo brudnych nie znoszę.
Czy pod studnią, czy na misce,
w rzece, czy w sadzawce,
ale myć się! Bo przyjadę
i sam wszystko sprawdzę!
Myć się dzieci, myć do czysta,
chłopcy i dziewczynki,
bo inaczej powiem, żeście
nie dzieci, lecz świnki.
Zakończenie: Dziękujemy za uwagę i zachęcamy do przestrzegania higieny ciała.
opracowała:
Anna Pintal

Podobne dokumenty