Jak kraje bogate mogą pomagać krajom biednym?

Transkrypt

Jak kraje bogate mogą pomagać krajom biednym?
Konkurs Wiedzy Obywatelskiej i Ekonomicznej
„Jak kraje bogate mogą pomagać krajom biednym?”
Opis zagadnienia, diagnoza problemu, propozycje rozwiązań i strategie ich
realizacji.
AUTOR:
Jędrzej Bieniasz, Gimnazjum nr 59, Wiktorska 30/32, 02-587 Warszawa
2
SPIS TREŚCI
Spis treści
Cele pracy............................................................................................................................................................. 4
I.
Opis zagadnienia .......................................................................................................................................... 5
a.
Definicja kraju biednego i bogatego ........................................................................................................ 5
b.
Podział na bogatą Północ i biedne Południe – przyczyny......................................................................... 6
c.
Biedni i bogaci w liczbach ........................................................................................................................ 7
d.
Kategorie pomocy. Działalność międzynarodowa. .................................................................................. 9
II.
Analiza źródeł badawczych ........................................................................................................................ 12
a.
Ankieta – „Kak kraje bogate mogą pomagać krajom biednym?”.......................................................... 12
b.
Wywiad – „Czy bogate kraje uratują trzeci świat?” .............................................................................. 19
c.
Analiza raportu ONZ „Realizacja milenijnych celów rozwoju w roku 2007” .......................................... 23
III.
Diagnoza problemów krajów biednych ................................................................................................. 28
a.
Azja......................................................................................................................................................... 28
b.
Afryka ..................................................................................................................................................... 28
c.
Ameryka Łacińska .................................................................................................................................. 29
IV.
Propozycje rozwiązań. Strategie ich realizacji. ...................................................................................... 30
Bibliografia ......................................................................................................................................................... 34
3
CELE PRACY
Następująca praca ma na celu analizę sytuacji krajów biednych i bogatych diagnozę
problemów związanych z pomocą tym krajom oraz propozycje strategii ich rozwiązania.
Zastanawiając się na wyborem tematu pracy brałem pod uwagę różne źródła i opinie.
W końcu zdecydowałem się napisać o tak palącym problemie, jakim jest bieda. Moim
zdaniem nastał czas, kiedy należy przeprowadzić międzynarodową dyskusję na temat
przyszłego rozwoju świata. Nigdy nie było bardziej dogodnego momentu, by zająć się
problemem ubóstwa. Wykorzystując wszelkie metody działania można rozwiązać wiele
problemów współczesnego świata.
Na początku zajmę się zagadnieniami teoretycznymi związanymi z krajami biednymi
i bogatymi. Przede wszystkim zaprezentuję definicję kraju biednego i bogatego, analizując
przy tym odpowiednie statystyki. Następnie przedstawię przyczyny podziału na bogatą
Północ i biedne Południe – zarówno historyczne jak i współczesne. Na koniec zajmę się
kategoriami pomocy oraz działalnością międzynarodową na rzecz pomocy biednemu
Południu.
Kolejno zapytam
uczniów mojego gimnazjum o to zagadnienie. Ponadto
zaprezentuję analizę wywiadu z Janem Szczycińskim z UNDP i Maciejem Kuźmiczem z Gazety
Wyborczej.
Na podstawie zgromadzonych materiałów postaram się sformułować diagnozę
problemu zadanego w temacie pracy.
Na koniec zaprezentuję kilka propozycji z rozwiązaniami, które mogłyby zniwelować
podział świata i pomóc biednym krajom w rozwoju.
4
I.
OPIS ZAGADNIENIA
a. DEFINICJA KRAJU BIEDNEGO I BOGATEGO
Co to takiego kraj biedny i bogaty? Należy na samym początku zastanowić się bardzo
dokładnie, gdyż to pozwoli nam dobrze zrozumieć istotę problemu. Tymi pojęciami
operujemy bardzo często, ale do końca nie mamy świadomości, jakie elementy czynią dany
kraj biednym i bogatym. Nie istnieje do końca sprecyzowana definicja biedy i bogactwa.
Każdy potrafi interpretować te pojęcia w różny sposób. Ja postaram się opracować dwie,
krótkie definicje, które doskonale oddadzą generalne pojęcie o krajach biednych i bogatych.
Najprostsza definicja biedy to «brak wystarczających środków materialnych».1
Przekładając to na potrzebne nam pojęcia: kraj biedny to kraj, w którym brakuje
wystarczających środków materialnych. Zatem kraj bogaty to przeciwieństwo kraju biednego
– to kraj, w którym są wystarczające środki materialne.
Idźmy dalej – powiążmy te definicje z dwoma pojęciami: minimum egzystencji
i dobrobyt. Minimum egzystencji to «koszyk dóbr, niezbędnych do podtrzymania funkcji
życiowych człowieka i sprawności psychofizycznej. Uwzględnia on jedynie te potrzeby,
których zaspokojenie nie może być odłożone w czasie, a konsumpcja niższa od tego poziomu
prowadzi do biologicznego wyniszczenia i zagrożenia życia. W skład koszyka minimum
egzystencji wchodzą potrzeby mieszkaniowe i artykuły żywnościowe. Łączny koszt nabycia
(zużycia) tych dóbr określa wartość koszyka, która stanowi granicę ubóstwa skrajnego.»2.
Dobrobyt to «dobre warunki materialne».
Na podstawie tych informacji można ułożyć dwie definicje:
I.Kraj biedny – kraj, w którym brakuje wystarczających środków materialnych,
mało ludzi żyje w dobrych warunkach materialnych, a wielu żyje poniżej
poziomu minimum egzystencji.
II.Kraj bogaty – kraj, w którym są wystarczające środki materialne, wielu ludzi
żyje w dobrobycie, a większość żyje powyżej poziomu minimum egzystencji
Te proste definicje możemy uzupełnić o bardziej naukowe elementy, przede
wszystkim wskazując na odpowiednie wskaźniki ekonomiczne:
a. Produkt Krajowy Brutto (PKB) – miara wielkości gospodarki
1
Z Internetowego Słownika Języka Polskiego PWN: http://sjp.pwn.pl
Z Internetowej Encyklopedii PWN: http://www.wikipedia.pl
2
5
b. PKB per capita – miara zamożności społeczeństwa mieszkającego w danym
państwie
Kraje biedne będą się charakteryzować mniejszym PKB, a co za tym idzie PKB per
capita. PKB stał się wyznacznikiem zamożności danego kraju, więc wskaźnik ten stosuje się
do wyróżniania najbiedniejszych krajów.
b. PODZIAŁ NA BOGATĄ PÓŁNOC I BIEDNE POŁUDNIE – PRZYCZYNY
Żyjemy w zamożnej i nowoczesnej Europie. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego,
że niecały świat znajduje się w tak dobrej kondycji. Ogromna jego część żyje nadal
w zacofaniu gospodarczym i w biedzie. Co wpłynęło na powstanie podziału na bogatą Północ
i biedne Południe?
Ludzie zajmujący się tym problemem nie są do końca zgodni co do źródła takich
różnic. Najczęściej wskazuje się na uwarunkowania historyczne. Tu wymienia się przede
wszystkim kolonializm, który rozpoczął się wraz z początkiem Wielkich Odkryć
Geograficznych. Na przestrzeni wieków mocarstwa europejskie bogaciły się kosztem kolonii,
prowadząc politykę rabunkową na nowych terenach. Pozyskiwano głównie surowce
i niewolników. Pomiędzy koloniami rozgrywały się regularne wojny (jedna z przyczyn
I Wojny Światowej). Kolonializm uniemożliwiał rozwój poszczególnych społeczeństw,
prowadził do ich eksploatacji, a nawet zniszczenia. Wpłynął na współczesne problemy
gospodarcze byłych terenów kolonialnych. Wszystkie te elementy skumulowały się wraz ze
zniknięciem stabilnych struktur politycznych i finansowania w wyniku powstawania nowych
państw po II Wojnie Światowej oraz po upadku ZSRR. Nowe organizmy państwowe nie
uporały się z problemem utrzymania samych siebie, co doprowadziło do wielkich zapaści
gospodarczych.
Następnie pod uwagę bierze się różnice kulturowe. W krajach biednego Południa
takie wartości, jak zysk ekonomiczny i rozwój są na drugim miejscu. Gospodarka jest
przestarzała i opiera się na mało wydajnym rolnictwie (o tym mówi tabela 1 z rozdziału
następnego), z czego wynika problem z wyżywieniem. Przemysł rozwija się dość słabo, gdyż
brakuje wykwalifikowanej kadry pracowniczej. W porównaniu do wskaźników
ekonomicznych liczba ludności rośnie w zastraszającym tempie. Zmiana liczby ludności
wpływa w ogromnym stopniu na sprawy demograficzne, społeczne, gospodarcze
i ekologiczne. Pojawiają się takie problemy jak analfabetyzm, głód, erozja gleb, brak pracy,
bieda, których konsekwencjami jest pogłębiający się niski poziom życia ludzi z biednego
Południa.
Aktualnie do tego dochodzą różne działania stref wpływów (np. korporacje, wielkie
firmy, ludzie), które wykorzystują swoją pozycję na światowym rynku. Korzystają
z niedoskonałości systemów prawnych państw biednego Południa m.in. poprzez eksport
6
niebezpiecznych i szkodliwych substancji czy poprzez uruchamianie niebezpiecznych gałęzi
przemysłu. Ponadto systemy prawne państw Bogatej Północy sprzyjają poczynaniom
korporacji np. w faworyzowaniu producentów z krajów rozwiniętych poprzez pierwszeństwo
w handlu i duże dotacje. Ponadto bogata Północ stosuje szereg metod, które tylko poniżają
biedne kraje w handlu międzynarodowym, m.in. bariery celne. To przyczynia się
do hamowania rozwoju produkcji na Południu i pogłębia biedę tego regionu.
c. BIEDNI I BOGACI W LICZBACH
Od wielu lat organizacje międzynarodowe prowadzą statystyki związane z poziomem
rozwoju państw na świecie. Statystyki potrafią zobrazować skalę rozwoju świata, ale także
pomagają wyznaczyć te kraje, którym trzeba pomóc. Ok. ¼ liczby mieszkańców Ziemi
doświadcza skrajnego ubóstwa. Według opinii ekspertów sytuacja ta może się znacznie
pogorszyć. Przyjrzyjmy się na początek tabelce, która prezentuje różnice między krajami
bogatymi i biednymi.
Kraje
Liczba ludności
(mln.)
Dochód narodowy
na jednego
mieszkańca (dol.)
Udział rolnictwa w
produkcie
krajowym (%)
Zużycie energii na
jednego mieszkańca
(t)3
Ludność czynna
zawodowo (%)
- rolnictwo
- handel i usługi
Ludność miejska (%)
Przeciętny przyrost
naturalny (%)
Przeciętne trwanie
życia (lata)
BOGATE
742
BIEDNE
2493
12 960
270
3
38
5,0
0,3
7
60
75
72
15
22
0,6
1,9
76
61
Tabela 1 –Kraje bogate i biedne w liczbach4
Na pierwszy rzut zauważalne są duże dysproporcje w każdym zagadnieniu. Liczba
ludności w krajach biednych przewyższa niemal 3,5 – krotnie liczbę ludności krajów
3
4
(t) – w przeliczeniu na ropę naftową
Na podstawie: Raport MBOR 1988, Encyklopedia Świat w Przekroju ’91, Warszawa 1991
7
bogatych, a liczba ta ciągle rośnie. Następnie, patrząc na dochód narodowy na jednego
mieszkańca, możemy doznać wielkiego szoku: w kraju bogatym jest 60-krotnie wyższy niż
w kraju biednym! Kolejno należy wskazać na różnice w sposobie rozwoju gospodarki – kraje
biedne nadal opierają rozwój na mało wydajnym rolnictwie (więcej w następnym rozdziale).
Na koniec największa różnicę zauważamy pomiędzy ludnością miejską - w kraju bogatym
w miastach mieszka ponad 3-krotnie więcej ludzi niż w biednych krajach. Taka statystyka
potrafi doskonale zobrazować skalę problemu biedy i bogactwa na świecie.
Oto kilka kolejnych statystyk:
• Wielkość PKB per capita5
Państwa najbogatsze
1. Luksemburg – 80 471
dol.
2. Irlandia – 44 087 dol.
3. Norwegia – 43 574 dol.
• Edukacja6
Państwa o najmniejszej liczbie
ludności umiejącej pisać i czytać
1. Niger – 17,6%
2. Burkina Faso – 26,6%
3. Sierra Leone – 29,6%
• Przeciętna długość życia7
Państwa zamożne
1. Singapur – 81,7 lat
2. Japonia – 81,2 lat
3. Szwajcaria – 80,5 lat
Państwa najbiedniejsze
1. Burundi – 680 dol.
2. Malawi – 706 dol.
3. Jemen – 759 dol.
Państwa o najwyższej liczbie
studentów w szkolnictwie
wyższym
1. Kanada
2. USA
3. Australia
Państwa biedne
1. Suazi – 32,6 lat
2. Botswana – 33,7 lat
3. Angola – 38,6 lat
• Liczba ludności w przeliczeniu na jednego lekarza8
Największa
Najniższa
Czad, Erytrea, Gambia, Indonezja,
1. Kuba
Malawi, Nepal, Bangladesz, Sri
2. Włochy
Lanka,
Filipiny – po 50 tys. osób
3. Izrael
5
Źródło: International Monetary Fund, World Economic Outlook Database, kwiecień 2007
Źródło: „Kształcenie Obywatelskie w Szkole Samorządowej”, Warszawa 2007, część II, str. 176-177
7
ibidem
8
ibidem
6
8
• Liczba zgonów na 1000 urodzeń żywych9
Największa
Najniższa
1. Angola – 185,3
1. Singapur – 2,29
2. Sierra Leone – 160,3
2. Szwecja – 2,76
3. Afganistan – 160,2
3. Japonia – 3,24
Z tych statystyk wynika ogromna dysproporcja pomiędzy krajami biednymi
i bogatymi. Podkreślają tylko skalę problemu pomocy krajom najbiedniejszym oraz ile tak
naprawdę jest do zrobienia w sprawie biednych krajów. Statystyki doskonale uzupełniają
obraz głębokiego podziału, o którym napisałem w części „Podział na bogatą Północ i biedne
Południe – przyczyny”.
d. KATEGORIE POMOCY. DZIAŁALNOŚĆ MIĘDZYNARODOWA.
Kraje wysoko rozwinięte zaczęły się poczuwać do reakcji na zaistniałą sytuację
i rozpoczęły działania zmierzające do wyciągnięcia biednych krajów z krawędzi ubóstwa.
Wyróżniamy dwie kategorie pomocy. Pierwsza kategoria – pomoc doraźna – to pomoc
krótkotrwała w konkretnych sytuacjach, np. dostawa żywności, leków, środków czystości
w okresie klęsk żywiołowych. Druga kategoria to pomoc długofalowa. Pomoc długofalowa
odbywa się na różne sposoby:
i.
pomoc finansowa – rządy krajów najbiedniejszych otrzymują fundusze
pieniężne na różne cele, np. rozwój rolnictwa czy technologii. Pomoc taka
trwa dopóki stan danego elementu nie ulegnie zmianie na lepsze
ii.
pomoc technologiczna – wielu ekspertów z krajów bogatych zajmuje się
opracowywaniem nowych technologii i strategii rozwoju dla krajów biednych.
Aktualnie najczęściej pracuje się nad wydajniejszymi technikami uprawy,
które mogłyby doprowadzić do zażegnania problemu głodu oraz nad
technologiami, które pomogły by zwalczać analfabetyzm.
iii.
pomoc rzeczowa – dostarczanie tych rzeczy, które są aktualnie potrzebne
i zaspokajanie aktualnych potrzeb przez dłuższy czas.
Większość tych działań pomocowych odbywa się pod przewodnictwem wielkich
organizacji międzynarodowych. Najbardziej znane organizacje to: Organizacja Narodów
Zjednoczonych i jej agendy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Bank Światowy.
9
ibidem
9
ONZ – Organizacja Narodów Zjednoczonych
Organizacja ta powstała w 1945 r. Za główne zadania organizacja
przyjęła:
utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa,
utrzymywanie przyjaznych stosunków między narodami oraz rozwiązywanie
problemów międzynarodowych. Przy ONZ powstało wiele agend, wśród
których mamy te, które zajmują się głównie problemami społecznymi
i gospodarczymi na świecie. Wszystkie agendy pracujące na rzecz rozwoju
światowego określamy jedną nazwą: UNDG – United Nations Development
Group10. Organizacje z tej grupy zajmują opracowywaniem projektów rozwoju
i pomocy krajom najbiedniejszym, badają aktualną sytuację rozwoju
na świecie. W 1996 roku zostały przyjęte tzw. Milenijne Cele Rozwoju
(MDGs)11:
1) Wyeliminowanie skrajnego ubóstwa i głodu (zredukowanie do
2015 r. o połowę liczby ludności żyjącej za mniej niż 1 dolar
USA dziennie oraz ograniczenie do 2015 r. o połowę liczby ludzi
cierpiących głód);
2) Zapewnienie powszechnej edukacji dla wszystkich dzieci na
poziomie podstawowym do 2015 r.;
3) Promocja równości płci i równouprawnienie kobiet (poprzez
wyeliminowanie różnic między płciami w dostępie do edukacji
podstawowej do roku 2005 i na wszystkich szczeblach edukacji
do 2015 r.);
4) Ograniczenie śmiertelności dzieci poniżej 5 lat o dwie trzecie do
2015 r.;
5) Ograniczenie do 2015 r. liczby matek umierających przy
porodzie o trzy czwarte
6) Zredukowanie o połowę do 2015 r. liczby osób żyjących
z HIV/AIDS, chorujących na malarię lub inne choroby zakaźne;
7) Poprawa stanu środowiska naturalnego Ziemi, poprzez
integrację zasad trwałego rozwoju w programach i politykach
poszczególnych krajów, odwrócenie tendencji wyczerpywania
się zasobów, zmniejszenie o połowę do 2015 r. liczby ludzi
10
11
Źródło: http://www.undg.org/index.cfm?P=13
Treść MDGs pochodzi z: http://www.un.org/millenniumgoals
10
żyjących bez dostępu do wody pitnej oraz znaczącą poprawę
do 2020 r. w zakresie jakości życia ludzi żyjących w slumsach;
8) Rozwinięcie globalnej współpracy na rzecz rozwoju, poprzez
rozwijanie otwartego, przewidywalnego niedyskryminacyjnego
i
przejrzystego
światowego
systemu
handlowego,
uwzględnienie specjalnych potrzeb krajów najmniej
rozwiniętych,
wyspiarskich
i śródlądowych
(zwłaszcza
w zakresie dostępu do rynków krajów rozwiniętych, redukcji
długów, zwiększenia pomocy rozwojowej), wszechstronne
podejście do kwestii oddłużenia państw Południa,
wypracowania strategii na rzecz zapewnienia pracy młodemu
pokoleniu, zapewnienie dostępu do leków dla krajów
rozwijających się oraz umożliwienie im korzystania
z dobrodziejstw nowoczesnej technologii.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy
Powstał w 1945 roku i jest jednocześnie organizacją międzynarodową
oraz bankiem udzielającym kredytów państwom członkowskim. Każdy kraj
członkowski ma liczbę głosów proporcjonalną do swojego wkładu
finansowego. Otrzymanie kredytu przez państwo znajdujące się w trudnej
sytuacji jest uzależnione od uzgodnienia programu reform gospodarczych.12
Cele:13
1. Stabilizacja kursu walutowego
2. Uregulowanie zasad funkcjonowania międzynarodowego rynku
walutowego
3. Nadzór nad zadłużeniem międzynarodowym
4. Walka z inflacją
5. Likwidacja bezrobocia
6. Przeprowadzanie reform wspierających rozwój gospodarczych
7. Tworzenie warunków dla wielostronnego regulowania należności
za bieżące operacje w handlu międzynarodowym
8. Udzielanie pomocy w likwidacji trudności płatniczych
Bank Światowy (Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju)
Swoją działalność zainaugurował w 1946 r. Bank Światowy nie jest
bankiem w ścisłym tego słowa znaczeniu. Zapewnia długoterminowe pożyczki
o preferencyjnym oprocentowaniu dla najbardziej potrzebujących krajów
12
13
Opis pochodzi z : „Kształcenie Obywatelskie w Szkole Samorządowej”, część II, Warszawa 2007, str. 178
Źródło: http://www.sciaga.pl/tekst/69822-70-miedzynarodowy_fundusz_walutowy_cele_i_ich_realizacja
11
członkowskich oraz przedsiębiorstw publicznych (po otrzymaniu gwarancji
rządowych), dotacje, pomoc techniczną – obecnie wszystko do celów walki
z ubóstwem i finansowania rozwoju takich dziedzin życia społecznego jak
ochrona zdrowia, edukacja, ochrona środowiska czy też rozbudowa
infrastruktury. W zamian za to wymaga jednak pewnych działań politycznych,
takich jak walka z korupcją, rozwój demokracji, czy też najważniejszego –
rozwoju sektora prywatnego.
Fundusze na udzielanie kredytów państwom słabiej rozwiniętym pochodzą
ze składek państw członkowskich, spłaty przez państwa wcześniejszych
długów oraz dzięki emisji obligacji na światowych rynkach kapitałowych.14
Cele: wspieranie rozwoju gospodarczego przy jednoczesnym zwalczaniu
ubóstwa. Kolejność działań w BŚ:
przedstawienie projektu → przygotowanie do realizacji projektu → BŚ
szacuje wartość projektu → negocjacje z pożyczkobiorcą → nadzór realizacji
projektu → ocena realizacji projektu
II. ANALIZA ŹRÓDEŁ BADAWCZYCH
a. ANKIETA – „Jak kraje bogate mogą pomagać krajom biednym?”
Celem ankiety było zbadanie, jak młodzież postrzega działalność w dziedzinie
pomocy krajom biednym. Przeprowadzając ten sondaż , chciałem także zbadać stan
wiedzy na temat krajów biednych.
Ankieta została przeprowadzana 8 lutego 2008 roku wśród uczniów Gimnazjum
nr 59 im. Tadeusza Reytana. Do badania wybrałem 36-osobową reprezentatywną grupę
uczniów, którzy interesują się światem i mają pojęcie o zjawiskach zachodzących
w naszej rzeczywistości. Dzięki temu moja grupa badawcza nie musiała być zbyt duża.
Uczniowie wypełniali ankiety zaraz po otrzymaniu, więc uznaję odpowiedzi
za autentyczne i zgodne z ich wiedzą i przekonaniami.
Błąd statystyczny może wynieść maksymalnie jeden procent, jako że wyniki są
liczbami całkowitymi.
14
Opis pochodzi z: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bank_Światowy
12
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać tylko jedną
odpowiedź.
Co trzeci ankietowany wie, jak funkcjonuje dzisiejszy system handlu, który
faworyzuje bogatych producentów, jest niesprawiedliwy i nierówny, wyzyskuje
do granic możliwości i tak już biednych ludzi. Kraje bogate kupują po bardzo niskich
cenach towary z biednych krajów, by następnie sprzedać je jak najdrożej. We wszystkim
pomaga im ich pozycja na rynku oraz niekorzystne prawo międzynarodowe.
Wynik odpowiedzi „NIE” każe zastanowić się nad uświadomieniem
społeczeństwa, jak w rzeczywistości wygląda światowy handel. Należy zmienić
mentalność konsumenta z trybu kupowania na tryb świadomego kupowania.
13
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać tylko jedną
odpowiedź.
67% odpowiadających spotkało się z pojęciami biedne Południe i bogata Północ.
Podział ten wynika z tego, że kraje biedne leżą na południu w stosunku do krajów
bogatych. Im więcej ludzi ma świadomość istnienia takiego podziału, tym bardziej
możemy przystąpić do jego zwalczenia. Tylko przy pomocy poparcia całego
społeczeństwa można coś zdziałać na rzecz poprawy sytuacji biednych krajów,
a niestety, nadal ponad 30% nie słyszała o podziale na bogatą Północ i biedne Południe.
14
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać tylko jedną
odpowiedź. Wśród odpowiedzi istniała opcja podania własnej propozycji.
Najwięcej odpowiedzi padło na kolonializm i gospodarkę rabunkową – aż 78%
respondentów główną przyczynę biedy krajów biednego Południa widzi w kolonialnej
przeszłości. Taka odpowiedź potwierdza opinie badaczy. Jedynie zaskakiwać może tak
mała liczba odpowiedzi o różnicach kulturowych. Można by się spodziewać większego
podziału między kolonializmem, a różnicami kulturowymi, jednak respondenci
opowiedzieli się przede wszystkim za kolonializmem.
Jako odpowiedź samodzielna najczęściej padało: „Nie wiem”.
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać tylko jedną
odpowiedź.
Respondenci mieli problem ze wskazaniem, czy organizacje działają skutecznie
czy nie, dlatego widzimy, że głosy pomiędzy „Raczej tak” i „Raczej nie” są podzielone.
Takie zachowanie wydaje się logicznie. Śledząc informacje w mediach, słyszy się jedynie
o podejmowanych działaniach, np. o projektach ONZ czy o uchwałach Zgromadzenia
Ogólnego ONZ. Trudno powiedzieć coś więcej o skuteczności w tych działaniach, jeżeli
nie poszukamy głębiej, np. w Internecie.
Tylko 3% stanowczo wypowiedziało się, że organizacje międzynarodowe działają
skutecznie. Nikt nie wskazał odpowiedzi „Kategorycznie nie”.
15
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać tylko jedną
odpowiedź.
Najwięcej odpowiadających, bo co trzeci, wskazał, że projekty są w fazie
realizacji i należy poczekać na efekty. 28% wypowiedziało opinię, że projekty udały się
tylko po części, bo napotkano na wiele przeszkód. ¼ respondentów uznało wykonywane
projekty jako kiepskie i przykrywkę dla dalszych działań wykorzystywana biednych
krajów. Najmniej chętnych znalazła odpowiedź, że projekty dawały nadzieję, ale nie
przyjęły się.
Rzeczywistość jest faktycznie zawiła, tak jak odpowiedzi respondentów.
Prowadzi się wiele działań, podejmuje się realizacji nowatorskich projektów. Jednak
rozliczając już zakończone,trudno wyciągnąć jakieś konkretniejsze wnioski. Najbardziej
znane projekty to m.in. Zielona Rewolucja w Indiach czy komputer osobisty za 100$.
Zielona Rewolucja nie doprowadziła do zażegnania głodu, za to zostały zniszczone gleby
w Indiach. Idea komputera za 100$ rozwija się trochę lepiej – realizacja staje się coraz
bardziej realna. Należy tylko dobrze wykorzystać tę technologie – nie może zostać ona
zmarnotrawiona.
16
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać dwie odpowiedzi.
Wśród odpowiedzi istniała opcja podania własnej propozycji.
Respondenci mieli do wyboru aż dziesięć odpowiedzi. Najwięcej osób – 28%
i 23% - opowiedziało się, że największe palące problemy krajów biednych to dostępność
wody pitnej oraz edukacja na niskim poziomie. Odpowiedzi są bardzo słuszne i zgodne z
rzeczywistymi problemami – wybrano wodę, która jest niezbędna do przeżycia, a także
do utrzymania czystości oraz edukację. W następnej kolejności wskazano
na przestarzałą gospodarkę opartą na uprawie roli. To także faktyczny problem, którym
warto się zająć. Poprawa działania gospodarki pozwoliłaby wyprowadzić wielu ludzi
z ubóstwa.
Problem niskich kwalifikacji pracowników oraz przestarzałych technologii
wybrało tylko 6%. Sądzę, że to racjonalny wybór w porównaniu, gdy można było
wskazać dostępność wody czy edukację na niskim poziomie. Najmniej respondentów
widzi problem w eksplozji demograficznej oraz nieprecyzyjnym prawie krajów biednych.
Co do drugiego nie mam wątpliwości, natomiast jestem zaskoczony, że tak mało osób
zauważyło problem zbyt dużej liczby ludności, z której wynikają kłopoty z wyżywieniem.
6% odpowiedzi to odpowiedź „inna”. Tu padała tylko jedna propozycja „brak żywności”.
Pula odpowiedzi w tym pytaniu wyniosła 70 – jeden z respondentów nie wskazał
żadnego z problemów.
17
Pytanie miało charakter zamknięty, respondenci mogli wybrać jedną odpowiedź.
Wyniki są całkiem zadowalające (jako wynik zadowalający uznajemy odpowiedzi
„4” i „5”), bo aż 69% ma świadomość, że nigdy nie było lepszego momentu, aby wziąć
się za problemy krajów biednych. Taki wynik rokuje duże poparcie społeczne dla działań
pomocowych oraz wskazuje na wysoki poziom świadomości problemów, jakie pojawiają
we współczesnym świecie.
31% jednak nadal uważa, że do pomocy krajom biednym możemy podchodzić
z dystansem i opieszałością. Nie widzą wysokiego poziomu potrzeby pomocy tym
krajom. Należy pokazać, że pomoc krajom biednym już dawno przekroczyła wskazany
przez respondentów poziom 3.
Nikt nie wskazał odpowiedzi „2” i „1”. Można śmiało powiedzieć, że to bardzo
dobry znak. Problem biedy to nie byle problem wśród innych problemów, a jeden
z najważniejszych. Należy teraz popracować nad tym, by wszyscy wiedzieli, że na pomoc
krajom biednym jest coraz mniej czasu i trzeba wziąć się do pracy i działania.
18
b. WYWIAD – „Czy bogate kraje uratują trzeci świat?”15
Jako jedno ze źródeł badawczych chciałbym zaprezentować wywiad
przeprowadzony w 2005 roku przez Marka Tejchmana z serwisu internetowego
Money.pl. Wywiad został przeprowadzony z Maciejem Kuźmiczem z Gazety Wyborczej
oraz z Janem Szczycińskim z UNDP.
MAREK TEJCHMAN: Witam Państwa bardzo serdecznie. Dzisiaj gośćmi naszego
magazynu gospodarczego są Maciej Kuźmicz z Gazety Wyborczej i Jan Szczyciński
z UNDP, czyli programu Narodów Zjednoczonych do spraw rozwoju. Już za tydzień
zaczyna się szczyt UNDP, czego możemy spodziewać się po tym szczycie?
JAN SZCZYCIŃSKI: Faktycznie za tydzień zaczyna się szczyt, to będzie największy jak
do tej pory szczyt przywódców państw i szefów rządów światowych. Właściwie są dwie
główne kwestie, które będą omawiane i miejmy nadzieję, będą decydowane. Pierwsza
to jest kwestia finansowania rozwoju i ocena realizacji milenijnych celów rozwoju, które
zostały wyznaczone przez państwa członkowskie ONZ w 2000 roku. Ich priorytetowym
celem jest likwidacja ubóstwa na świecie i miejmy nadzieję, że będą podjęte decyzje
odnośnie finansowania i realizacji tych celów do 2015 roku. Drugą bardzo istotną
kwestią będzie reforma ONZ. Ile do reformy ONZ nie możemy praktycznie nic
powiedzieć, choć negocjacje gorące trwają przez cały czas między państwami
członkowskimi ONZ, o tyle jeśli chodzi o ten pierwszy komponent finansowy, zwiększone
i o lepszej jakości finansowanie rozwoju to właściwie mamy od początku tego roku,
od forum ekonomicznego w Davos poprzez ostatni lipcowy szczyt państw G8 i bardzo
konkretne zobowiązania, możemy mieć taką nadzieję, że konkretne decyzje zostaną
podjęte jeśli chodzi o zwiększenie pomocy i poprawę jej jakości.
MAREK TEJCHMAN: Czyli będą pieniądze na realizację tych celów milenijnych. Jeszcze
raz powiedzmy, jakie to cele: przede wszystkim likwidacja biedy na świecie.
JAN SZCZYCIŃSKI: Przede wszystkim likwidacja biedy, te cele mają też takie bardzo
wymierne wskaźniki, one nie są takie generalne po prostu, zlikwidować biedę. Jest to
likwidacja biedy, zapewnienie powszechnego dostępu do edukacji podstawowej, opieka
zdrowotna nad kobiet w ciąży, zmniejszenie śmiertelności dzieci, zapobieganie
rozprzestrzenianiu się HIV i AIDS, ochrona środowiska, a także cel ósmy, ostatni, taki
bardziej adresowany do państw wysokorozwiniętych, cel mówiący o budowaniu
globalnego partnerstwa między bogatymi i biednymi państwami na rzecz rozwoju.
MAREK TEJCHMAN: A jak wygląda realizacja tych celów?
15
Wywiad pochodzi ze strony:
http://www.money.pl/gospodarka/tokfm/artykul/czy;bogate;kraje;uratuja;trzeci;swiat,157,0,129437.html#
19
MACIEJ KUŹMICZ: Słabo, realizacja tych celów wygląda bardzo słabo niestety. ONZ ma
dobre chęci i stara się już od dawna zmusić bogatych, by współpracowali z biednymi, ale
się to nie udaje, przynajmniej na razie. Mimo, że w ubiegłym roku ta pomoc rozwojowa
to było mniej więcej 70 mld dolarów, czyli najwięcej w historii. To mimo tego tak
na prawdę to jest dużo za mało, aby świat ruszył z miejsca. Jeżeli w tym tempie
będziemy finansować rozwój krajów najbiedniejszych, bo trzeba to sobie otwarcie
powiedzieć nikt nie ma na to pieniędzy oprócz krajów bogatych. Jeżeli one nie
potrząsnął swoją kieszenią i nie wydobędą stamtąd potrzebnych pieniędzy to nikt inny
tego nie zrobi. Także już od dawna jest znany priorytet przeznaczenia 0,7% PKB każdego
kraju na rozwój krajów najbiedniejszych i on jest realizowany przez cztery pięć krajów,
a cała reszta po prostu tego nie realizuje.
MAREK TEJCHMAN: Jakie to kraje?
MACIEJ KUŹMICZ: To są przede wszystkim kraje Skandynawskie, które tak na prawdę
mogą sobie na to pozwolić i oprócz tego mają bardzo silną opinię publiczną, która
wymaga tego od rządzących. Kraje takie jak Stany Zjednoczone, jak Wielka Brytania te
potęgi gospodarcze, Francja, Niemcy nie realizują tego celu. Czyli w tym momencie rolą
ONZ-tu nie będzie wyznaczenie tego, by wszyscy finansowali rozwój, bo o tym wszyscy
wiedzą, celem będzie to, żeby zmusić te kraje najbogatsze, żeby pokazać im, że muszą to
robić, że w końcu muszą zacząć dawać pieniądze.
MAREK TEJCHMAN: A jak można zmusić te kraje?
MACIEJ KUŹMICZ: Można przede wszystkim pokazać, że będzie im się to opłacać. To tak
na prawdę jedyny sposób na to, żeby bogaci zaczęli przeznaczać w końcu pieniądze
takie, jakie są niezbędne na rozwój.
MAREK TEJCHMAN: Będzie się to opłacać dlatego, że będzie partner do handlu?
MACIEJ KUŹMICZ: Tak między innymi. Ale jeżeli idzie o partnera do handlu to ja bym
tutaj nie przesadzał. Mówimy tutaj o krajach najbiedniejszych, najuboższych, to są takie
kraje jak Niger, gdzie ostatnio mieliśmy przerażającą klęskę głodu, taki kraj jak Sudan,
jak Kamerun, czyli takie które są najuboższe w tym momencie i one na pewno nie będą
odbiorcami wielkich partii towarów bardzo zaawansowanych technologicznie ze
Stanów. Ale pamiętajmy o tym, że te kraje są demograficznie bardzo prężne, one się
bardzo szybko rozwijają i ci ludzie, którzy w tym momencie tam mieszkają są
zdesperowani, bo tak na prawdę nie mają żadnej alternatywy, oni na pewno nie będą
mieli pracy, na pewno będą żyli poniżej jednego dolara dziennie, więc jak wynika
ze wszystkich raportów ONZ to może być powodem do większego terroryzmu, to może
być powodem do destabilizacji. A tak na prawdę krajom najbogatszym nie zależy w tym
momencie na otwieraniu nowych rynków w krajach najuboższych, bo one są płytkie
20
i mało chłonne, zależy im na tym, żeby te kraje były bezpieczne i tak jak pisze Jeffrey
Sachsa w swojej książce „Koniec biedy”, to jest inwestycja, na którą najbogatsi muszą się
zdecydować w tym momencie, a właściwie powinni być już zdecydowani i powinni już
zacząć przekazywać pieniądze. I trzeba skończyć z pięknymi słowami, że cele milenijne
musimy realizować bo inaczej będzie źle. Trzeba sobie jasno powiedzieć, jeżeli nie
będziemy dawać pieniędzy na rozwój, w tym Polska, to może się to tak skończyć, że
za dziesięć piętnaście lat będziemy mieli świat dużo bardziej biedny, dużo bardziej
podzielony i dużo bardziej zdesperowany na tym biednym południu. A to oznacza dużo
bardziej niebezpieczny. A koszty niwelowania konfliktów, koszty zażegnywania
konfliktów są znacznie wyższe od tych pieniędzy jakie możemy wydać na rozwój.
MAREK TEJCHMAN: A w jaki sposób te pieniądze wydawać?
MACIEJ KUŹMICZ: Przede wszystkim efektywnie. Trzeba stworzyć system kontroli
pomocy, a właściwie system monitorowania pomocy, czyli taki system, który będzie
upewniał dawców, kraje dawców, że pieniądze, które dają nie idą na zakup broni, nie
idą na pałace dla kacyków w krajach najsłabiej rozwiniętych, ale trafiają do
najbiedniejszych.
MAREK TEJCHMAN: A czy organizacje ONZ mają takie możliwości?
MACIEJ KUŹMICZ: Czy mają takie możliwości tak na prawdę w tym momencie będzie to
testowane podczas 60. sesji ONZ. Jeżeli okaże się że ONZ nie jest w stanie
zaproponować sensownego systemu pomocy, to wydaje mi się, że ONZ będzie
przechodził bardzo głęboki kryzys. Pamiętajmy o tym, że najwięksi dawcy, czyli Stany
Zjednoczone już się rozczarowały do ONZ między innymi na fali ostatnich skandali
z programem ropa za żywność. Będzie bardzo trudno przekonać Amerykanów, którzy
w tym momencie są dość konserwatywni, że powinni dawać więcej pieniędzy na pomoc
zagraniczną, a pamiętajmy, że paradoksalnie według badań Instytutu Gallupa,
Amerykanie są święcie przekonani, że dają na swoją pomoc dla krajów słabo
rozwiniętych i rozwijających się jedną piątą swojego budżetu, tymczasem oni na pomoc
przekazują niecałą jedną dziesiątą swojego PKB. Także trzeba będzie walczyć
ze stereotypami i to będzie bardzo ważne zadanie ONZ na tym szczycie.
MAREK TEJCHMAN: W jaki sposób walczyć z tymi stereotypami?
JAN SZCZYCIŃSKI: Praktycznie większość pomocy, która jest realizowana, to jest pomoc
na zasadzie dwustronnej, między państwem bogatym a państwem biedniejszym. Tak
powiem w kwestii pewnego sprostowania rolą ONZ bardziej jest przekonanie państw
wysoko-rozwiniętych, że powinny w inny sposób świadczyć tą pomoc i oczywiście też
budowa lepszego systemu pomocy wielostronnej.
21
MACIEJ KUŹMICZ: Wydaje mi się że jeżeli ONZ nie będzie w stanie przekonać tych
krajów dawców, że jest w stanie zaproponować coś w rodzaju systemu nadzoru
pomocy, albo systemu monitorowania albo wskaźników wykorzystania tej pomocy, to
tak na prawdę nie przekonają się do tego, że są w stanie pomagać efektywnie i nadal
będą posługiwać się tym stereotypem dajemy im pieniądze, a oni je kradną.
Za pieniądze pomocowe powstaje bardzo dużo projektów, które są bardzo wartościowe
o tyle że za bardzo małe pieniądze udaje się aktywizować najbiedniejszych, udaje się
tych ludzi przywracać do społeczeństwa, oni już nie są wykluczeni, bo to jest największy
kłopot.
JAN SZCZYCIŃSKI: Faktycznie liczby najpewniej są takim najlepszym przełamywaczem
stereotypów, jeśli chodzi o zmianę podejścia do pomocy rozwojowej. I tu bardzo istotna
jest kwestia pewnej harmonizacji i konsekwencji w tej pomocy rozwojowej. Bo my
mówimy o pomocy rozwojowej, czyli o funduszach, które po prosty wychodzą z państw.
Ale też po pierwsze to jest obowiązek, pewne zobowiązanie tych państw rozwiniętych,
żeby starać się możliwie najlepiej kontrolować te fundusze, a nie tylko spełniać swój
dobry obowiązek, dawać fundusze i też się nimi zajmować. A po drugie, żeby ta pomoc
rozwojowa była zharmonizowana z resztą polityki i wewnętrznej, krajowej, i polityki
zagranicznej i na przykład polityki handlowej. Bo jest to pewna niekonsekwencja,
na którą też dzisiaj publikowany raport UNDP o rozwoju społecznym wskazuje. Z jednej
strony państwa bogate przeznaczają dość dużo pieniędzy, bo prawie 70 mld dolarów
rocznie na pomoc, z drugiej jednak strony stosują takie polityki dotacji na przykład
dla rolnictwa, czy takie bariery celne czy dotacje do eksportu, które uniemożliwiają tym
państwom najuboższym, na przykład państwom afrykańskim funkcjonowanie bez tej
pomocy rozwojowej.
MAREK TEJCHMAN: Dajemy im rybę bez wędki.
JAN SZCZYCIŃSKI: UNDP policzyło, że te straty dla państw rozwijających się wynikające
z dotacji do rolnictwa, produkcji i eksportu w krajach najbardziej rozwiniętych wynoszą
72 mld dolarów rocznie. Czyli mniej więcej tyle ile wynosi pomoc.
MACIEJ KUŹMICZ: To prawda, ja bym się nie zgodził z tym, że kraje rozwinięte dają dużo
pieniędzy na pomoc. Liczba 70 mld dolarów jest ładną sumą na papierze, ale
jednocześnie 70 mld dolarów to nie jest żaden wysiłek dla tych krajów. Pamiętajmy
o tym, że kraje najbogatsze, tylko i wyłącznie najbogatsze, przeznaczają co roku 300 mld
dolarów tylko na dopłaty dla swoich rolników. Więc 70 mld dolarów ze wszystkich
krajów to wcale nie jest dużo. Na zbrojenia na całym świecie jest przeznaczanych około
700 mld dolarów rocznie, a więc dziesięć razy więcej niż na pomoc rozwojową.
Na perfumy Europejczycy wydają siedem miliardów dolarów rocznie. Czyli widzimy
jakiego rzędu to są kwoty te 70 miliardów dolarów. Pamiętajmy, że do pomocy są
wliczane też między innymi umarzane długi. Więc to nie jest tak, że my dajemy 70 mld
dolarów i możemy czuć się dobrze. To są też pieniądze, których nie odbieramy od tych
22
krajów, ale one nie mają bezpośrednio wpływu na to że powstanie coś nowego,
że powstanie szpital, droga czy szkoła.
JAN SZCZYCIŃSKI: A faktycznie potrzeby nie są tak niebotyczne, bo wspomniany Jeffrey
Sachs wyliczył, że jeżeli państwa rozwinięte spełniłyby swoje zobowiązania i deklaracje
i od przyszłego roku przeznaczyłyby dwa razy więcej pomocy, czyli około 140 mld
dolarów na pomoc to cele milenijne mogłyby być zrealizowane.
MAREK TEJCHMAN: Dziękuję bardzo za rozmowę.
c. ANALIZA RAPORTU ONZ „Realizacja Milenijnych Celów Rozwoju w roku
2007”16
Od 2005 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych co roku przygotowuje raport
na temat realizacji Milenijnych Celów Rozwoju. Raport został wydany w języku
angielskim.
WSTĘP
We wstępie znajdują się ogólne informacje na temat działań ONZ na rzecz
pomocy biednym.
Na początku przedstawiono osiągnięcia, które mają przybliżyć realizację
MDG (czas realizacji: 2015 r.):
• Stosunek ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie spadł z 1/3 (1990 r.)
do 1/5 w roku 2004. Jeżeli taki trend się utrzyma, w 2015 r. zostanie
osiągnięta założona redukcja biedy na całym Świecie
i w najważniejszych regionach
• Liczba ludzi żyjących w skrajnym ubóstwie w rejonie Sahary spadła
o 6 punktów procentowych w stosunku do 2000 roku. Jednak jest
to za mało, by w 2015 roku osiągnąć redukcję biedy o połowę
• Zwiększyła się liczba dzieci rozpoczynających naukę w szkole –
z 80% w 1991 roku do 88% w 2004 roku.
• Zwiększył się udział kobiet w życiu publicznym
• Spadł stopień umieralności dzieci na całym Świecie. Świadczy to
o skuteczności działań na rzecz redukcji liczby zgonów małych dzieci
np. z powodu odry
• Zwiększyły się działania na rzecz opanowania malarii
16
Źródło raportu: http://www.un.org/millenniumgoals
23
•
Udaje się opanowywać epidemie gruźlicy, jednakże wyniki nie są
na tyle wystarczające, by osiągnąć założone wskaźniki
zachorowalności i umieralności
Na podstawie wyników możemy określić ile jeszcze zostało do zrobienia.
Niestety, tylko jeden z ośmiu regionów jest na dobrej drodze do realizacji MDG.
Nadal mamy największe problemy z brakiem miejsc pracy, pustynnieniem,
zwiększaniem się zanieczyszczenia wody, wysokim stopniem zachorowalności
za HIV.
Najbliższe główne wyzwania wg ONZ:
•
•
•
•
•
•
Ponad 500 000 kobiet umiera co roku z powodu problemów
podczas ciąży i rodzenia. Dobrze obrazuje to, że w strefie
Saharyjskiej umiera 1 na 16 kobiet, podczas gdy w rozwiniętym
Świecie umiera 1 na 3800 kobiet
Jeżeli trend się utrzyma, zmniejszenie liczby niedożywionych dzieci
o połowę ominie ok. 30 milionów dzieci, przede wszystkim
z rejonów Afryki Saharyjskiej i Azji Południowej
Liczba ludzi umierających na AIDS wzrosła do 2,9 milionów w 2006
roku, a działania profilaktyczne prawie zawiodły
1,6 miliardów ludzi potrzebuje dostępu do środków czystości. Jeżeli
trend się utrzyma, z założonej liczby ludzi do 2015 roku ok. 600
milionów nie otrzyma pomocy z zakresu poprawy warunków
sanitarnych
W krajach rozwijających się ludzie nie mają udziału w rozwoju
gospodarczym. Kraje idą do przodu, a życie ludzi nie ulega zmianie.
Wynika to z nierównego podziału dóbr.
Gwałtownie rośnie emisja dwutlenku węgla, wzrasta ocieplenie
klimatu.
We wstępie wspomniano o tym, że jeżeli rządy krajów wszelkimi środkami
dążą do rozwoju, to potrafią go osiągać.
Jose Antonio Ocampo na koniec wstępu mówi, że wspólnymi siłami możemy
dojść do sukcesu MDGs i należy zacieśnić współpracę w tej materii.
Prezentacja wykresów
Następnie umieszczono szereg wykresów – aż 32! - o każdym z ośmiu celów.
Ogólnie raport jest bardzo obszerny (21 stron), przedstawię kilka wykresów,
związanych przede wszystkim z tematem pracy. Wykresy są zeskanowane z
elektronicznej wersji raportu.
24
Objaśnienia do wykresów
(tłumaczenia):
Proporcja ludzi żyjących za mniej niż 1$ dziennie (w %)
Sub-Saharan Africa – Afryka
Saharyjska i okolice
Western Asia – Azja Zachodnia
CIS –byłe republiki ZSRR
Europe – Europa
Southern Asia – Azja Południowa
South-Eastern Asia – Azja
Południowo – Wschodnia
Eastern Asia – Azja Wschodnia
Northern Africa – Afryka
Północna
Latin America & the Caribbean –
Ameryka Łacińska i basen Morza
Karaibskiego
Developing regions – regiony
rozwijające się
Transition countries of SouthEastern Europe – kraje pod
przemianami z Europy
Południowo-Wschodniej
Udział biednych w dochodzie narodowym (w %)
25
Proporcja niedożywionych dzieci poniżej 5 roku życia (w %)
Umieralność dzieci poniżej 5 roku życia na 1000 urodzeń
26
Procent dzieci rozpoczynających naukę w szkole (w %)
27
III. DIAGNOZA PROBLEMÓW KRAJÓW BIEDNYCH
a. AZJA17
Występują tu ogromne kontrasty społeczne. Tereny Azji PołudniowoWschodniej to tereny byłej polityki kolonialnej Europy. Kilka krajów osiągnęło wielki
sukces gospodarczy – Japonia, Korea Południowa, Singapur, Tajwan, Hongkong,
Malezja (tzw. Azjatyckie tygrysy).
Jednak największy sukces odnoszą Chiny, które już są 5 gospodarką świata
biorąc pod uwagę PKB. Owszem, uporano się z problemem głodu, ale warunki życia
są bardzo trudne. Chiny nadal pozostają państwem komunistycznym.
Z tymi potęgami kontrastuje parę mniejszych i biednych państw np. Korea
Północna, Kambodża czy Bangladesz.
W tym rejonie nie ustają konflikty, choć nie są takie gwałtowne jak w Afryce.
Utrzymuje się konflikt pomiędzy Indiami i Pakistanem – obydwa kraje dysponują
bronią jądrową, więc eskalacja konfliktu mogłaby być zagładą tego regionu.
Widoczne są pozostałości po ZSRR. Wiele państw to tylko atrapy, w których
panuje struktura klanowa lub plemienna. Rosja próbuje utrzymywać państwa
w zależności od siebie.
Ponadto zaczął się rozwijać islamski fundamentalizm, który charakteryzuje się
nienawiścią do USA i Izraela, a Iran to przykład kraju, w którym udała się rewolucja
islamska.
GŁÓWNE PROBLEMY AZJI: niskie warunki życia, neokolonializm, duża umieralność dzieci,
duże kontrasty społeczne, konflikty międzypaństwowe
b. AFRYKA18
Drugi co do wielkości kontynent, bierze mały udział w różnych dziedzinach
życia. Niewiele terenów zostało objętych globalizacją. Większość terytorium Afryki
to tereny byłych imperiów kolonialnych. Sądzono, że zniesienie kolonializmu
doprowadzi do szybkiego rozwoju, jednak państwa pogrążyły się we własnych
konfliktach.
Wiele spośród krajów afrykańskich po odzyskaniu niepodległości nie uporało
się z problemami ekonomicznymi i gospodarczymi. Nie stworzono właściwej
infrastruktury, zmarnowano pomoc międzynarodową. Korupcja odstrasza
zagranicznych inwestorów.
17
18
Źródło: „Przewodnik Młodego Obywatela - rozszerzenie”, wyd. CEO, Warszawa 2006, str. 227-228
Źródło: „Przewodnik Młodego Obywatela - rozszerzenie”, wyd. CEO, Warszawa 2006, str. 229
28
Najwięcej konfliktów występuje pomiędzy plemionami. Problemem są granice
państw, które nie pokrywają się z granicami plemiennymi. Najkrwawszym konfliktem
jest konflikt pomiędzy plemionami Hutu i Tutsi na granicy Konga, Rwandy, Burundi
i Ugandy. Jedynym sukcesem politycznym jest likwidacja apartheidu w RPA.
Afryka to najbiedniejszy kontynent. Jeżeli liczba ludności przekroczy miliard,
to 30% ludności będzie cierpiało biedę. Bieda sprzyja epidemiom takich chorób jak
AIDS. Aż 25 z 36 milionów nosicieli wirusa HIV żyje w Afryce.
GŁÓWNE PROBLEMY: przestarzała gospodarka, wiele ludzi zarażonych HIV i chorych na AIDS,
duży wskaźnik umieralności dzieci, krwawe konflikty plemienne, ogromna bieda
c. AMERYKA ŁACIŃSKA19
Występują tu olbrzymie kontrasty społeczne. Mamy z jednej strony
posiadaczy wielkich plantacji, z drugiej strony skrajną nędzę. Bardzo popularne
są ruchy ludowe.
Wiele krajów było pod wodzą dyktatury wojskowej. Do teraz zostały głębokie
podziały społeczne w państwach – np. w Kolumbii istnieją prywatne armie, które
chronią najbogatszych. Kraje Basenu Morza Karaibskiego określamy mianem
„bananowe republiki” – formalnie demokratyczne, jednak to są już dyktatury. Pod
koniec lat 80 kontynent przeżywał głęboki kryzys finansowy – spadał dochód
narodowy i pojawiła się hiperinflacja. Przeprowadzono neoliberalne reformy, które
uzdrowiły gospodarkę, ale powiększyły strefę ubóstwa.
Ameryka Łacińska bierze mały udział w światowej gospodarce. Wielkie
znaczenie ma przemysł narkotykowy.
GŁÓWNE PROBLEMY: przestarzałe systemy polityczne, produkcja narkotyków, wielkie
podziały społeczne, ogromna bieda, bezkarność najbogatszych
19
Źródło: „Przewodnik Młodego Obywatela - rozszerzenie”, wyd. CEO, Warszawa 2006, str. 230-231
29
IV.
PROPOZYCJE ROZWIĄZAŃ. STRATEGIE ICH REALIZACJI.
Nigdy nie było lepszego momentu, aby wziąć się za rozwiązanie problemów biedy na
świecie. W tym rozdziale chciałbym zaprezentować kilka takich rozwiązań – od
najprostszych, a kończąc na bardziej wyszukanych systemach pomocy.
1) ROZWIĄZANIE 1: Działalność obywatelska
STRATEGIA:
My, jako obywatele, mamy szerokie pole działania. Możemy wpływać
na nasze władze lokalne i centralne np. poprzez demonstracje czy składanie
petycji.
Ponadto powinniśmy wspierać akcje humanitarne lub sami takie akcje
organizować. Obowiązek niesienia pomocy wynika z wielu umów
międzynarodowych, a przede wszystkim z Karty Narodów Zjednoczonych
(art.2, pkt.5) : „[…]wszyscy członkowie organizacji powinni okazywać jej
wszelką pomoc w akcjach podjętych zgodnie z Kartą.” Afryka niekoniecznie
potrzebuje nowoczesnych urządzeń, a bardziej przyda się pomoc np. przy
budowie szkół czy przy doprowadzaniu wody pitnej. Przy okazji dobrze jest
zbierać stare rzeczy np. ubrania, bo one mogą być komuś przydatne.
PRZESZKODY:
Podczas realizacji działalności obywatelskiej może wystąpić wiele
komplikacji: władza nie posłucha obywateli, brak koordynacji
międzynarodowej podczas akcji humanitarnej, cel akcji nie zostanie osiągnięty
(np. zabraknie materiałów, ludzi, wystąpi jakiś kryzys). Jednak największym
problemem może być mentalność ludzka – tych co chcą pomóc i tych, którym
się pomaga.
ZAKŁADANE REZULTATY:
Przede wszystkim wzrost nakładów na pomoc biednym, w zależności
od celu akcji humanitarnej (np. zwiększenie dostępności wody pitnej, wzrost
poziomu edukacji), zacieśnienie współpracy międzynarodowej, przebudowa
mentalności zarówno pomagających jak i tych, którzy potrzebują pomocy.
30
2) ROZWIĄZANIE 2: Rekonstrukcja zasad światowego handlu – stworzenie
zbioru praw obowiązujących podczas handlu międzynarodowego
STRATEGIA:
Handel światowy mógłby być doskonałym narzędziem do zwalczenia
ubóstwa. Jednak jest on tak sterowany przez kraje bogate w taki sposób, że
kraje biedne stają się coraz biedniejsze. Dlatego istnieje potrzeba zmian
zasad w światowym handlu.
Kraje bogate dyktują wszelkie zasady handlu: narzucają opłaty
importowe i eksportowe, kupują jak najtaniej towary w krajach biednych
(ustalają ceny na te towary!), niechętnie dzielą się patentami, limitują udział
krajów biednych w światowym handlu, stosują ceny dumpingowe, niezdrową
konkurencję. Gdyby zwiększyć udział krajów biednych w światowym handlu
choć o 1% to z biedy wyszłoby ok. 128 milionów ludzi.
Ponadto należy zdemokratyzować Światową Organizację Handlu, by
kraje biedne miały coś do powiedzenia w tej organizacji.
PRZESZKODY:
Oczywiście, przeszkoda może być tylko jedna – opór tych osób, które
stracą wielkie dochody na tym, że do handlu zostanie dopuszczonych wielu
nowych producentów.
ZAKŁADANE REZULTATY:
Przede wszystkim włączenie krajów biednych do handlu światowego,
co przyczyniłoby się do wzrostu poziomu ekonomicznego tych krajów, a wielu
ludzi wyszłoby z biedy.
3) ROZWIĄZANIE 3: Stworzenie kolegialnego urzędu ds. zwalczania biedy na
świecie
STRATEGIA:
Idea jest prosta: tworzymy nowy urząd wykonawczo-kontrolny
koordynujący działalność na rzecz pomocy krajom biednym (czyli m.in.
działalność takich organizacji jak ONZ, MFW czy BŚ). Komisja taka liczyłaby ok.
15-20 członków. Co kwartał przygotowywany byłby raport na temat działań
międzynarodowych na rzecz krajów biednych.
Siedziba komisji powinna znajdować się w którymś z krajów
skandynawskich, bo 1) kraje skandynawskie najbardziej przykładają się do
pomocy międzynarodowej, 2) mentalność społeczeństw krajów
skandynawskich sprzyjałaby dobrej pracy takiej komisji.
31
Komisja nie byłaby afiliowana przy żadnej znanej organizacji, ale
miałaby możliwość kontrolowania działań innych organizacji. Istnieje
ewentualność współpracy przy ONZ.
Taką komisję można by porównać do polskiego NIK, ale na skalę
światową i ponadto działającą skutecznie.
PRZESZKODY:
Największą przeszkodą byłaby biurokracja oraz jednak w jakiś sposób
dostałyby się istniejące już machinacje i układy z poprzednich organizacji
międzynarodowych.
ZAKŁADANE REZULTATY:
Przede wszystkim wzrost skuteczności działań na rzecz pomocy
biednym. Przewiduje się usunięcie zjawiska marnotrawienia pieniędzy, które
występuje niemal przy każdej pomocy finansowej dla krajów biednych.
4) ROZWIĄZANIE 4: Jeden kraj bogaty bierze pod opiekę jedno biedne
państwo
STRATEGIA:
Kraj bogaty podpisuje umowę międzynarodową z krajem biednym, w
której zostaje zawarty przedmiot pomocy, który kraj bogaty zobowiązuje się
wykonać. Najlepiej, gdy ta umowa jest jednostronna – w końcu kraj bogaty
ma wszystko, a krajowi biednemu trzeba pomóc, a dawanie czegoś w zamian
może być ciosem.
Na początku warto przeprowadzić analizę, jakie metody sprawdzą się
wśród danej społeczności i dadzą najlepszy efekt końcowy. Analiza mogłaby
wskazać silne strony danego kraju. Świadomość tkwiącego potencjału, w
którejś z dziedzin pozwoli go wykorzystać.
Pomoc występuje w dwóch kategoriach – doraźnej i długofalowej. Kraj
bogaty bierze udział we wdrażaniu projektów ekonomicznych i społecznych w
kraju biednym, przekazuje efektywne technologie, wspiera rozwój edukacji.
System ten ma działać na zasadzie mistrz-uczeń. Kraj bogaty to w tej
sytuacji „mistrz”, natomiast kraj biedny to „uczeń”. Wszystko odbywa się w
myśl przysłowia, które często się powtarza:
„Nie daj głodnemu ryby. Podaruj mu wędkę i naucz go łowić”.
Wspomniałem o pomocy doraźnej, gdyż na początku będzie ona
niezbędna. Gdy zażegna się pierwsze problemy, można przejść do realizacji
„podarowania wędki” i „nauki łowienia”.
32
Pomoc ta trwa dopóki nie zostanie osiągnięty założony cel. Wtedy
należy przekazać dalszą realizację rządowi danego kraju biednego, by ludzie
sami zaczęli na siebie pracować.
PRZESZKODY:
Główny zarzut dla tego rozwiązania to groźba neokolonializmu. Kraj
bogaty może zbytnio uzależnić kraj biedny od siebie. Ponadto może wkraść się
biurokracja oraz korupcja. Nie należy zapominać o tym, czy kraje bogate będą
chciały podjąć się takiej pomocy.
ZAKŁADANE REZULTATY:
Te same, co poprzednio: wzrost poziomu życia, likwidacja ubóstwa.
Dochodzi jeszcze ukierunkowanie danego biednego kraju na właściwe tory
rozwoju. Taka pomoc mogłaby przyspieszyć rozwój danego kraju o wiele lat.
Myślę, że i tak największą przeszkodą dla realizacji wszelkich rozwiązań jest
mentalność ludzka, której zmiana czasami graniczy z cudem. Trudno będzie zmienić
mentalność ludzi np. z Afryki. Tamten rejon rozwija się inaczej niż reszta świata – tam panują
inny system wartości. Rozwój stoi na drugim miejscu, a liczy się przede wszystkim tradycja
plemienna. Tak samo niezmienna jest mentalność narodów krajów biednych. Wspominałem
wcześniej, że np. tylko kraje skandynawskie wywiązują się z wspierania krajów biednych.
Wszystko rozbija się o możliwości ludzi – bo to oni się zajmują i tak naprawdę od nich
zależy efekt i realizacja przedsięwziętych projektów. Czy wkradnie się korupcja, biurokracja –
zależy od człowieka. Czy w ogóle będzie się chciało rozwiązać dany problem – leży w gestii
ludzi.
Należy być dobrej myśli i wierzyć w ludzi – to podstawa. Mam nadzieję, że w mojej
pracy przybliżyłem kwestię pomocy krajom biednym, dzięki czemu będzie można
uświadomić wielu ludziom, jaka to ważna sprawa i kwestia do rozwiązania. Ruszajmy do
pracy, bo zostało już niewiele czasu.
33
Bibliografia
Kształcenie Obywatelskie w Szkole Samorządowej część I. (2006). Warszawa: CEO.
Kształcenie Obywatelskie w Szkole Samorządowej część II. (2007). Warszawa: CEO.
Money.pl. (2008, Styczeń 29). Pobrano z lokalizacji
http://www.money.pl/gospodarka/tokfm/artykul/czy;bogate;kraje;uratuja;trzeci;swiat,157,0,129437.html#
ONZ. (2007). Realizacja Milenijnych Celów Rozwoju. ONZ.
Przewodnik Młodego Obywatela - zakres podstawowy i rozszerzony. (2006). Warszawa: CEO.
Serwis Internetowy PWN. (2008, Luty 25). Pobrano z lokalizacji http://www.pwn.pl
Ściąga.pl. (2008, Styczeń 29). Pobrano z lokalizacji http://www.sciaga.pl/tekst/69822-70miedzynarodowy_fundusz_walutowy_cele_i_ich_realizacja
Ściąga.pl. (2008, Styczeń 28). Pobrano z lokalizacji http://www.sciaga.pl/tekst/59141-60bank_wiatowy_cele_i_ich_realizacja
Wikipedia, Wolna Encyklopedia. (2008, Luty 25). Pobrano z lokalizacji http://www.wikipedia.pl
34

Podobne dokumenty